bravasx Napisano 18 Maja 2014 Udostępnij Napisano 18 Maja 2014 Siema, sprawa wygląda tak: do dziś hamulce działały wporzo i Pani Padaka ładnie hamowała. Ale jak po pracy wsiadłem do auta i nacisnąłem zdecydowanie na pedał (przy włączonym silniku, samochód stał w miejscu - nie jechałem) nastąpiło jakieś pierdut i pedał poleciał w dół. Nie wiem czy coś przy tym słyszałem (np. urwanie linki czy czegoś tam), nie pamiętam, teraz wszystko mogę sobie wmówić. Fakt jest taki, że teraz brava prawie nie hamuje. Mam jakieś wrażenie, że hamują tylko przednie koła (swoją drogą miałem na dniach wymieniać tarcze i klocki). Aha, wcześniej, przed tą przygodą, ręczny nie działał i też miałem się nim zająć. Ma to jakiś związek (hamulec ręczny i nożny)? Samoregulatory poszły? Linka się urwała (ale imho jakby się urwała linka to szczęki i tak powinny hamować)? Nie zaglądałem jeszcze do auta (wkurw... zostawiłem je na parkingu ), pytam tak z grubsza, może mieliście podobną sytuację. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Griml0cK Napisano 18 Maja 2014 Udostępnij Napisano 18 Maja 2014 > Siema, > sprawa wygląda tak: do dziś hamulce działały wporzo i Pani Padaka ładnie hamowała. Ale jak po pracy > wsiadłem do auta i nacisnąłem zdecydowanie na pedał (przy włączonym silniku, samochód stał w > miejscu - nie jechałem) nastąpiło jakieś pierdut i pedał poleciał w dół. Nie wiem czy coś przy > tym słyszałem (np. urwanie linki czy czegoś tam), nie pamiętam, teraz wszystko mogę sobie > wmówić. Fakt jest taki, że teraz brava prawie nie hamuje. Mam jakieś wrażenie, że hamują tylko > przednie koła (swoją drogą miałem na dniach wymieniać tarcze i klocki). Aha, wcześniej, przed > tą przygodą, ręczny nie działał i też miałem się nim zająć. > Ma to jakiś związek (hamulec ręczny i nożny)? Samoregulatory poszły? Linka się urwała (ale imho > jakby się urwała linka to szczęki i tak powinny hamować)? Nie zaglądałem jeszcze do auta > (wkurw... zostawiłem je na parkingu ), pytam tak z grubsza, może mieliście podobną sytuację. Wygląda na pęknięcie elastycznego przewodu hamulcowego. Trzeba zobaczyć czy pod autem nie ma plamy z płynu, sprawdzić poziom płynu. Dobrze, że stało się to na parkingu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bravasx Napisano 19 Maja 2014 Autor Udostępnij Napisano 19 Maja 2014 > z płynu, sprawdzić poziom płynu. Dobrze, że stało się to na parkingu Chyba to przewody. Co prawda pod autem nie ma żadnych plam, ale jak zajrzałem do zbiorniczka to zajechało pustynią No i mam problem bo nie mam ani kanału, ani podnośnika. A do jakiegoś mechaniora trzeba podjechać, ale jak bez hampli? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
andrstac Napisano 19 Maja 2014 Udostępnij Napisano 19 Maja 2014 > Chyba to przewody. Co prawda pod autem nie ma żadnych plam, ale jak zajrzałem do zbiorniczka to > zajechało pustynią Stawiam na przerdzewiałe przewody przy regulatorze na tylnej belce. > No i mam problem bo nie mam ani kanału, ani podnośnika. A do jakiegoś mechaniora trzeba podjechać, > ale jak bez hampli? Laweta:) Ewentualnie na jedyneczce, z ręką na ręcznym (jeżeli działa). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bravasx Napisano 21 Maja 2014 Autor Udostępnij Napisano 21 Maja 2014 Dziś przed pracą chciałem sprawdzić co jest grane, wlałem trochę płynu do zbiorniczka i kontrolnie nacisnąłem pedał hamulca. To co wlałem wyleciało za przednim prawym kołem (wszędzie indziej sucho). Dobrze obstawiam że to może być przewód elastyczny? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zorzyk2 Napisano 21 Maja 2014 Udostępnij Napisano 21 Maja 2014 Albo stalowy przewód na przegrodzie czołowej. Skręć koło by było widać przewód i zobaczysz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tomasso Napisano 26 Maja 2014 Udostępnij Napisano 26 Maja 2014 > sucho). Dobrze obstawiam że to może być przewód elastyczny? Jak najbardziej. Pękł balonik. Pasują wężyki od poloneza. Wykręć, weź na wzór do sklepu i kup od razu dwa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bravasx Napisano 26 Maja 2014 Autor Udostępnij Napisano 26 Maja 2014 > Jak najbardziej. Pękł balonik. No i niestety. Obstawiałem gumowy przewód a okazało się że przegnił ten stalowy, który leci za przegrodę. Każda następna usterka w mojej padace przypomina już reanimację trupa . Chyba czas wezwać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.