Skocz do zawartości

Wyciągnięcie amorka z podstawy krzesła


Slawek_L

Rekomendowane odpowiedzi

Zwykłe krzesło obrotowe. Amortyzator się wsadza na wcisk. Stare krzesło się rozleciało, kupiłem nowe.

Siedzisko ma lepsze, ale podstawę beznadziejną plastikową (tą z kółkami). Stare miało podstawę metalową.

Wymyśliłem, że zwyczajnie wyjmę stary amortyzator i przełożę podstawy. Prościzna. Tyle, że weszło tak mocno na wcisk,

że wyjść nie chce i młotek i siła mięśni niewiele pomagają. Jakiś tips jak to rozdzielić?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fragment instrukcji z takiej fabryki krzeseł i foteli u której dokupowaliśmy amortyzatory do wymiany.

Tak robiliśmy i amorki dało się wyjąć z obu końców.

287791475-krok1_1.JPG

Tylko trochę trzeba młotkiem po...machać. zlosnik.gif

post-32829-14352524596154_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Tak robiliśmy i amorki dało się wyjąć z obu końców.

> Tylko trochę trzeba młotkiem po...machać.

Hmmmm.... Przedstawione zdjęcie, rozumiem, przedstawia zdejmowanie z podstawy,

A jak zdjąć z siedziska? Gdzie pukać? Bo centralnie chyba nie ma gdzie>

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Proszę. Z tej samej 'instrukcji'.

287791641-krok2_1.JPG

287791641-krok3_1.JPG

Żeby nie było - te w sumie trzy fotki dostaliśmy mailem od firmy centrumkrzesel.pl właśnie w odpowiedzi na pytanie jak ten amorek wydłubać. Robiliśmy jak na fotkach i dało radę tylko trzeba się nie bać przy...walić młotem. zlosnik.gif

post-32829-14352524598832_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Hmmmm.... Przedstawione zdjęcie, rozumiem, przedstawia zdejmowanie z podstawy,

> A jak zdjąć z siedziska? Gdzie pukać? Bo centralnie chyba nie ma gdzie

No kolego, jak to nie ma gdzie?

Odkręcasz te 4 wkręty widoczne na obrazku, zdejmujesz siedzisko i masz trzpień. Zdejmiesz to w pół minuty.

Sposób pokazany na zdjęciu, jest mówiąc wprost - do dupy. Pukając ze skosa, szanse odłączenia są znacznie mniejsze, niż z drugiej strony, centralnie. Mocowanie jest "na stożek", więc bardzo istotne jest walnięcie dokładnie w osi mocowania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> No kolego, jak to nie ma gdzie?

> Odkręcasz te 4 wkręty widoczne na obrazku, zdejmujesz siedzisko i masz trzpień.

Właśnie w fotelach które ja mam jak odkręcisz siedzisko to masz kawał blachy. Nie ma w niej otworu żeby coś przełożyć i stuknąć w amorek. Chyba, żeby przewiercić.

Przyjrzyj się na zdjęciu. Musiałbym roznitować taką 'ośkę' żeby to otworzyć i dostać się do trzpienia amorka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.