Skocz do zawartości

mieszkanie w bloku, zmiana kuchni


koyotee

Rekomendowane odpowiedzi

Jest mieszkanie jak na planie poniżej. Plan nie jest najszczęśliwszy. W pokoju dziennym pomiędzy oknami wystaje jakiś słup konstrukcyjny facepalm%5B1%5D.gif

Ale...

jakby tak kuchnię w zakamarek w pokoju dziennym przerzucić a z kuchni zrobić pokój dla dziecka?

Z tego co się orientuję:

-wentylacja to nie problem, nie ma gazu a podwieszonym sufitem przez przedpokój z pionu kuchennego poprowadzić rurę można

-Kanalizacja, ma mieć 2% spadku, ale... jaka rura i jak ją poprowadzić żeby było fachowo? Bo w prostej linii jest 4-5m w zależności od umiejscowienia zlewozmywaka.

-woda to nie problem, wiadomo...

288075641-plan.JPG

Co sądzicie? Da się to ogarnąć? Ile mniej więcej taka zabawa będzie kosztować żeby było porządnie i się odpływ nie zapychał ani nie "bulgotał"? Chodzi mi o doprowadzenie tego do stanu "deweloperskiego" po przeróbce.

Edit:

-w kuchni prawdopodobnie zlew jednokomorowy plus zmywarka gdyby ktoś chciał doradzić fi rury przy takim przepływie i długości (oraz ilości załamań).

post-63227-14352527210908_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z czego Ty chcesz zrobić pokój dla dziecka, z 6 m2? To już lepiej podziel ten duży pokój na pół i zrób tam mały pokój dla dzieciaka a kuchnię otwórz mocniej na tą drugą połowę pokoju. Zauważ też gdzie są grzejniki, musiałbyś dodać jeden do kuchni a ten spod okna gdzie chciałeś kuchnie przenieść do dalszej części pokoju. Efekt taki, że salon z kuchnią mają ok. 18 metrów, pokój dzieciaka ok. 12 metrów.

288075732-Bez%A0tytu%B3u.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A w lewym górnym rogu to co to jest ??

> chyba w tym wypadku opcja kolegi powyżej będzie lepsza

Przede wszystkim nie ma przerabiania instalacji. Kwestia tylko grzejnika w kuchnio-salonie, ale to można pociągnąć z pokoju obok w ścianie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Z czego Ty chcesz zrobić pokój dla dziecka, z 6 m2?

Wychodzi mi prawie 8,5m kw. Według ciebie dziecko potrzebuje więcej do wstawienia łóżka, komody i jakiego biureczka w przyszłości?

Od razu zasugeruję innym odpowiadającym: nie skupiamy się nad sensem tylko nad możliwością zrobienia tej przeróbki ok.gif

> To już lepiej podziel ten duży pokój na pół

> zrób tam mały pokój dla dzieciaka a kuchnię otwórz mocniej na tą drugą połowę pokoju.

Weź mi to rozrysuj bo jakoś tego nie widzę.

> Zauważ

> też gdzie są grzejniki, musiałbyś dodać jeden do kuchni a ten spod okna gdzie chciałeś kuchnie

> przenieść do dalszej części pokoju.

To nie jest żaden problem. Ogrzewanie idzie tak czy inaczej z szyny rozdzielacza umieszczonej w przedpokoju.

Ogrzewaniem się nie martwimy.

Pytanie było o to czy to będzie technicznie wykonalne jeśli chodzi o przeniesienie kanalizacji i jak do tego podejść? (sposób przeprowadzenia, fi rury, kąty kolanek, ewentualne odpowietrzenie).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Wychodzi mi prawie 8,5m kw. Według ciebie dziecko potrzebuje więcej do wstawienia łóżka, komody i

> jakiego biureczka w przyszłości?

8 m2 wygląda fajnie na kartce papieru w projekcie. Weź pod uwagę, że dziecko rośnie i jego potrzeby też wzrastają.

Tak wiem, kiedyś ludzie żyli na 20 metrach i dawali radę. Ale to, że dawali nie znaczy, że Ty musisz naśladować.

> Weź mi to rozrysuj bo jakoś tego nie widzę.

Wrzuciłem wyżej moją wersję przeróbki.

> Ogrzewaniem się nie martwimy.

No to z jednym nie ma problemu.

> Pytanie było o to czy to będzie technicznie wykonalne jeśli chodzi o przeniesienie kanalizacji i

> jak do tego podejść?

Zrobić można wszystko, kwestia kasy. Ostatecznie są urządzenia do schowania w szafce, które wyślą ścieki nawet do góry a co dopiero w dół.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A w lewym górnym rogu to co to jest ??

> chyba w tym wypadku opcja kolegi powyżej będzie lepsza

Taki plan był na początku, ale to mi robi rozkład lekko niedopasowany do naszego stylu życia.

Po pierwsze chcę mieć chociaż lekko schowaną kuchnię bo dużo gotujemy, większą część dzienną (w sypialni tylko się śpi). No i najważniejsze: nie lubię wchodzić do mieszkania od razu na kuchnię. Poza tym w takim układzie kuchni nie widzę kawałka blatu do zrobienia kanapki wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> 8 m2 wygląda fajnie na kartce papieru w projekcie. Weź pod uwagę, że dziecko rośnie i jego potrzeby

> też wzrastają.

> Tak wiem, kiedyś ludzie żyli na 20 metrach i dawali radę. Ale to, że dawali nie znaczy, że Ty

> musisz naśladować.

zanim dziecko dorośnie będzie już, mam nadzieję, drugie. I będzie inne mieszkanie. Mieszkanie to nie małżeństwo, łatwiej wziąć "rozwód" grinser006.gif

> Wrzuciłem wyżej moją wersję przeróbki.

dzięki za pomysł ok.gif

> No to z jednym nie ma problemu.

> Zrobić można wszystko, kwestia kasy. Ostatecznie są urządzenia do schowania w szafce, które wyślą

> ścieki nawet do góry a co dopiero w dół.

Chcę rozwiązania jak najmniej awaryjnego i jak najmniej uciążliwego. Wiem, że są pompki wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Przede wszystkim nie ma przerabiania instalacji. Kwestia tylko grzejnika w kuchnio-salonie, ale to

> można pociągnąć z pokoju obok w ścianie.

nie martwiłbym się grzejnikami wcale.

W ubiegłym sezonie odkręciliśmy grzejniki dosłownie kilka razy w ciągu całej zimy. W tym sezonie jeszcze ani razu. A nie mieszkamy w jakimś super wykonanym i super ocieplonym bloku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> zanim dziecko dorośnie będzie już, mam nadzieję, drugie. I będzie inne mieszkanie. Mieszkanie to

> nie małżeństwo, łatwiej wziąć "rozwód"

Mi tego nie mów, "przerabiam" już trzecie własne od 9 lat smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jeśli będziesz w stanie w wylewce puścić rurę ze spadkiem 2cm/1m to jest wszystko ok, pytanie tylko

> gdzie masz wejście do pionu kanalizacji - na wysokości wylewki czy np. poniżej?

Muszę na to zerknąć dokładnie na żywo. ok.gif

> Rura do kuchni

> rzecz jasna fi 50.

Gdzieś tam czytałem, że przy długości większej niż 3-4m i/lub wielu kolankach warto się pokusić o 70mm. Ale ja wiem czy to nie za dużo...

Co z odpowietrzeniem przy takiej długości?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Muszę na to zerknąć dokładnie na żywo.

> Gdzieś tam czytałem, że przy długości większej niż 3-4m i/lub wielu kolankach warto się pokusić o

> 70mm. Ale ja wiem czy to nie za dużo...

> Co z odpowietrzeniem przy takiej długości?

Ja miałem ze 3m do zmywarki i z 4.5m do zlewu - odpowietrzenia nie robiłem i działa wszystko ok. ok.gif Rura 50 na prawdę wystarczy. ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Mi tego nie mów, "przerabiam" już trzecie własne od 9 lat

ok.gif

Właśnie dlatego chcę zrobić coś co będzie dobre dla mnie przez najbliższe lata.

Nie mam zamiaru robić drabinek przy wannie które przydadzą się na starość. grinser006.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> nie martwiłbym się grzejnikami wcale.

> W ubiegłym sezonie odkręciliśmy grzejniki dosłownie kilka razy w ciągu całej zimy. W tym sezonie

> jeszcze ani razu. A nie mieszkamy w jakimś super wykonanym i super ocieplonym bloku.

Ale mówisz o tym mieszkaniu z planu czy innym mieszkaniu? Bo wiesz, chata chacie nie równa. W jednej przez dwa lata wydałem dosłownie 100 zł na ogrzewanie, cały czas było uchylone okno, a w drugim wychodziło mi średnio po tysiaku na rok. Jak to jest inne mieszkanie i nie wiesz jak z ciepłem to bym nie zlewał tematu bo teraz nie masz problemu. Jak to samo to wiesz co Cię czeka smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ale mówisz o tym mieszkaniu z planu czy innym mieszkaniu? Bo wiesz, chata chacie nie równa. W

> jednej przez dwa lata wydałem dosłownie 100 zł na ogrzewanie, cały czas było uchylone okno, a

> w drugim wychodziło mi średnio po tysiaku na rok. Jak to jest inne mieszkanie i nie wiesz jak

> z ciepłem to bym nie zlewał tematu bo teraz nie masz problemu. Jak to samo to wiesz co Cię

> czeka

Inne mieszkanie.

Ale nowsze i wybudowane przez dużo lepszego dewelopera. DUŻO lepszego. grinser006.gif

Popytam o grubość izolacji, firmę okien i może mają gdzieś choćby w przybliżeniu przekrój stropu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nie będzie. Szczególnie że zmywarka na bieżąco przepłucze rury.

no gdzieś tam czytałem, że po prostu trzeba uważać na wywalanie spaghetti do zlewu grinser006.gif

Tak czy inaczej chyba zrobię po prostu wszystkie kolanka pod kątem większym niż 90 stopni żeby można było sprężyną w razie czego spokojnie przepchnąć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> no gdzieś tam czytałem, że po prostu trzeba uważać na wywalanie spaghetti do zlewu

> Tak czy inaczej chyba zrobię po prostu wszystkie kolanka pod kątem większym niż 90 stopni żeby

> można było sprężyną w razie czego spokojnie przepchnąć.

Przyjacielu - kolanko pod mniejszym kątem jak 90* dasz tylko jedno, przy przejściu z wylewki do ściany - potem na rogach dajesz 90* ustawiając je odpowiednio żeby cały czas był spadek i już.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nie będzie. Szczególnie że zmywarka na bieżąco przepłucze rury.

Nic bardziej mylnego.

Tłuszczyk osadzi się i po paru latach zwęzi światło rury.

Tak jest u mnie, tak jest u kolegi.

Zmywarki eksploatujemy ponad 10 lat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Przyjacielu - kolanko pod mniejszym kątem jak 90* dasz tylko jedno, przy przejściu z wylewki do

> ściany - potem na rogach dajesz 90* ustawiając je odpowiednio żeby cały czas był spadek i już.

to dlaczego wszyscy doradzają kolanka 67 stopni?

Podobno trudniej to zapchać i łatwiej wyczyścić spiralą. hmm.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> No z pół roku będzie. Ale generalnie na prawdę nie ma z tym problemu.

eee... pół roku to troszkę krótko jak na ocenę czy się zapycha wink.gif

> W rogach 87 stopni.

> 2%.

Tak sobie właśnie myślę... że skoro mam się dociągnąć w wylewce właściwie tylko do narożnika ściany a potem można kuć ścianę i w niej poprowadzić resztę to może uda mi się wykombinować dużo większy spadek? Muszę sprawdzić na jakiej wysokości to do pionu wchodzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Wychodzi mi prawie 8,5m kw. Według ciebie dziecko potrzebuje więcej do wstawienia łóżka, komody i

> jakiego biureczka w przyszłości?

Spoko, luz. U mnie 6,9m kw normalnie służy nastolatce: łóżko, biurko, komoda, szafa, mnóstwo szafek wiszących.

I tak najważniejszy dla niej sprzęt to duże wiszące lustro grinser006.gif

A 8,9m kw to mamy z żoną sypialnię...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Spoko, luz. U mnie 6,9m kw normalnie służy nastolatce: łóżko, biurko, komoda, szafa, mnóstwo szafek

> wiszących.

> I tak najważniejszy dla niej sprzęt to duże wiszące lustro

No właśnie...

Też mam córkę. grinser006.gif

Trzeba pomyśleć o miejscu na DUUUUŻĄ szafę. hehe.gif

> A 8,9m kw to mamy z żoną sypialnię...

Teraz jesteśmy w sypialni z małą w 11m kw.

Podwójne łóżko, solidna szafa 3d, łóżeczko małej, spora komoda, fotel, stolik przy łóżku... jeszcze pies ma się gdzie położyć i spokojnie jest jak przejść obok wszystkiego.

Więc da się.

Jeśli się da to i tak wolimy wyjść z domu grinser006.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> eee... pół roku to troszkę krótko jak na ocenę czy się zapycha

Ale hydraulik sprawdzony, nie raz to robił i nie ma problemów. ok.gif

> Tak sobie właśnie myślę... że skoro mam się dociągnąć w wylewce właściwie tylko do narożnika ściany

> a potem można kuć ścianę i w niej poprowadzić resztę to może uda mi się wykombinować dużo

> większy spadek? Muszę sprawdzić na jakiej wysokości to do pionu wchodzi.

Spokojnie, jak masz 3-4m po ścianie od zera do powiedzmy 40cm to sobie policz. zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ale hydraulik sprawdzony, nie raz to robił i nie ma problemów.

namiar proszę. ok.gif

> Spokojnie, jak masz 3-4m po ścianie od zera do powiedzmy 40cm to sobie policz.

A nie nie... po ścianie to sie nie boję. Spadek na pewno wyjdzie solidny.

Gorzej w wylewce. Zwłaszcza, że trzeba będzie jeszcze sprytnie omijać rury z wodą i ogrzewaniem idące w przedpokoju. Trochę to jednak zabawy jest.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> namiar proszę.

> A nie nie... po ścianie to sie nie boję. Spadek na pewno wyjdzie solidny.

Byłem niedawno u gościa, który sobie umyślił też aneks przenieść z 6m a dodatkowo odpływ miał być w 100% w podłodze, bo miała być "wyspa" ze zlewem.

Koniec końców zrobił mały stopień w salonie i cała część kuchenna jest kilkanaście cm wyżej. grinser006.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> namiar proszę.

Z Krakowa człowiek., więc nie pomogę.

> A nie nie... po ścianie to sie nie boję. Spadek na pewno wyjdzie solidny.

> Gorzej w wylewce. Zwłaszcza, że trzeba będzie jeszcze sprytnie omijać rury z wodą i ogrzewaniem

> idące w przedpokoju. Trochę to jednak zabawy jest.

Wylewka ze styro powinna mieć około 12-15cm, -5cm rury ze 1.5m, spadek 2% to kolejne 3cm, razem masz 8cm + coś od wierzchu ze 3cm - zależy od grubości wylewki. zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Byłem niedawno u gościa, który sobie umyślił też aneks przenieść z 6m a dodatkowo odpływ miał być w

> 100% w podłodze, bo miała być "wyspa" ze zlewem.

> Koniec końców zrobił mały stopień w salonie i cała część kuchenna jest kilkanaście cm wyżej.

hehe.gif

No jeśli tak by miało wyjść to ni chuchu bym nie robił

Policzyłem sobie jeszcze raz i jak dobrze pójdzie (wiadomo, może być różnie jak się zacznie kucie) to w podłodze będzie szlo jakieś 300cm. Licząc spadek 2cm /1m plus grubość rury 50mm wychodzi 12cm (kołnierz rury liczę).

Podłoga jest konstrukcji pływającej, nie wiem tylko ile jest styropianu i wylewki. Obawiam się że razem będzie poniżej 10cm sick.gif

DO tego dochodzi "krzyżowanie się z rurami CW, ZW, CO, które na pewno idą w przedpokoju od środka drzwi wejściowych i od skrzynki z szyną rozdzielającą CO.

No właśnie... dużo zagadek, które niestety trzeba na miejscu rozwiać. hmm.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Będzie się zapychać prędzej, czy później.

Mam w mieszkaniu puszczoną rurę od zlewu, fi 50, łącznej długości ok 7.5 metra, po drodze dwa kolanka 90*. Spadek na tej długości ok 30 cm od końca do końca. Przez dobre kilkanaście lat nic się nie zapychało, z tym, że nie było zmywarki. Odpowietrzenia na końcu też nie było.

W tej chwili to przerobiłem w ten sposób, że na pierwszych ok 2 metrach od zlewu zmniejszyłem średnicę rury do 40 mm, żeby ją się dało zakuć w ściance działowej. W próbach działało ok, jeżeli w trakcie użytkowania wystąpią problemy, mam pod zlewem miejsce na dołożenie zaworu napowietrzającego.

Aha, na połowie długości rury dałem "rewizję" z trójnika z korkiem (schowaną we wnęce ściany), ale nigdy z niej nie musiałem korzystać. Przy przeróbce rozbierałem wszystkie rury i nie było w nich żadnych "złogów".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Podłoga jest konstrukcji pływającej, nie wiem tylko ile jest styropianu i wylewki. Obawiam się że

> razem będzie poniżej 10cm

Trzeba koniecznie odkuć i posprawdzać. U mnie mieszkanie "dewelopersko" ma styropian ok. 12cm, ale tylko pomiędzy wszelkimi rurami. Warstwa nad rurami kanalizy, wody i CO ma w sumie max. 5cm a w łazience nad rurą odpływową od kibla to chyba i 1cm na początku nie było. grinser006.gif

Acha- rura odpływowa w podłodze od aneksu kuchennego ma fi40 przy długości 2,5m.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Taki plan był na początku, ale to mi robi rozkład lekko niedopasowany do naszego stylu życia.

> Po pierwsze chcę mieć chociaż lekko schowaną kuchnię bo dużo gotujemy, większą część dzienną (w

> sypialni tylko się śpi). No i najważniejsze: nie lubię wchodzić do mieszkania od razu na

> kuchnię. Poza tym w takim układzie kuchni nie widzę kawałka blatu do zrobienia kanapki

Zakręcić blatem pod okno. Chyba, że jest to okno do podłogi to ścianka na wejściu do kuchni.

Grzejnik w tym pokoju z kuchnią przecież jest, obok stołu. ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> -Kanalizacja, ma mieć 2% spadku, ale... jaka rura i jak ją poprowadzić żeby było fachowo? Bo w

> prostej linii jest 4-5m w zależności od umiejscowienia zlewozmywaka.

> -woda to nie problem, wiadomo...

> Co sądzicie? Da się to ogarnąć? Ile mniej więcej taka zabawa będzie kosztować żeby było porządnie i

> się odpływ nie zapychał ani nie "bulgotał"? Chodzi mi o doprowadzenie tego do stanu

> "deweloperskiego" po przeróbce.

> Edit:

> -w kuchni prawdopodobnie zlew jednokomorowy plus zmywarka gdyby ktoś chciał doradzić fi rury przy

> takim przepływie i długości (oraz ilości załamań).

Pamiętaj że za zmywarką nie za bardzo da się przeprowadzić -rurę tzn da się ale wypchniesz ją do przodu.Przerabiam temat obecnie -kuchni żona sobie właśnie wymyśliła ,że zmywarka i zlew będą 5 m dalej pad.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Pamiętaj że za zmywarką nie za bardzo da się przeprowadzić -rurę tzn da się ale wypchniesz ją do

> przodu.Przerabiam temat obecnie -kuchni żona sobie właśnie wymyśliła ,że zmywarka i zlew będą

> 5 m dalej

przecież mogę się wkuć z rurą w ścianę. I jeśli to będzie robione to na pewno się wkuję

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ja mam taki spadek i wszystko jest ok od 5 lat, woda pięknie schodzi.

w ścianie to się nie martwię bo i 5% spadku zrobię na tej długości. Gorzej z wylewką.

Tak czy inaczej jest też inny plan na przeróbkę zrobiony w taki sposób że kuchnia nie będzie ruszona ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i pupa zbita.

Okazuje sie że te dwa wąskie okna nie są aż tak daleko od siebie jak na planie. Budowlańcom coś nie poszło grinser006.gif

Niewiele da się zrobić z tym mieszkaniem.

Chyba trzeba zmienić obiekt zainteresowania.

288086045-plan2.JPG

post-63227-14352527275656_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.