Skocz do zawartości

Co myslicie o Suzuki Ignis,zamiast Corsy, Fiesty czy Fusiona


Doktorek_Norbik

Rekomendowane odpowiedzi

Co prawda wlasnie mi sie rozkraczyla Mazda121 z 93 roku a wpakowalem w nia worek pieniedzy przez 10 lat posiadania zlosnik.gif, wiec nie bardzo wiem, czy jest sens pchac sie w nastepnego uzywanego Japonczyka zlosnik.gif, ale poniewaz podobaja mi sie nietypowe samochody - nie wszystkie zlosnik.gif - no i czasem 4x4 sie by przydalo, to sie tak zastanawiamy glosno wraz z zona zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Co prawda wlasnie mi sie rozkraczyla Mazda121 z 93 roku a wpakowalem w nia worek pieniedzy przez 10

> lat posiadania , wiec nie bardzo wiem, czy jest sens pchac sie w nastepnego uzywanego

> Japonczyka , ale poniewaz podobaja mi sie nietypowe samochody - nie wszystkie - no i czasem

> 4x4 sie by przydalo, to sie tak zastanawiamy glosno wraz z zona

5 lat temu powoziłem przez chwilke (jakieś 500 km) silnik benzynkowy

ładny start, dalej tragedia,

małe ciasne (ale to do Laguny II kombi porównywałem)

spalnie w trasie około 7

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> 5 lat temu powoziłem przez chwilke (jakieś 500 km) silnik benzynkowy

> ładny start, dalej tragedia,

> małe ciasne (ale to do Laguny II kombi porównywałem)

> spalnie w trasie około 7

A tak na jazdy po Warszawie, Jozku i w okolicach by starczylo? wink.gif Nie kojarzysz jak z awaryjnoscia i kosztami utrzymania? wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A tak na jazdy po Warszawie, Jozku i w okolicach by starczylo? Nie kojarzysz jak z awaryjnoscia i

> kosztami utrzymania?

To było służbowe - więc najlepsze.

serwis był w ASO.

więcej grzechów nie pamietam!

Aha jeszcze się mi przypomniało kolega na Słowacji ma - jego żona tym jeżdzi (od nowości), i z tego co opowiadał, to od nowości (a ma już z 7 -8 latek) to tylko wymiany oleju.

Raz tylko coś w zawieszeniu robił, bo psa wyłapała i na wysoki krawężnik wskoczyła.

Ogólnie raczej nie narzeka i nie planuje jej zmieniać auta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> To było służbowe - więc najlepsze.

> serwis był w ASO.

> więcej grzechów nie pamietam!

> Aha jeszcze się mi przypomniało kolega na Słowacji ma - jego żona tym jeżdzi (od nowości), i z tego

> co opowiadał, to od nowości (a ma już z 7 -8 latek) to tylko wymiany oleju.

> Raz tylko coś w zawieszeniu robił, bo psa wyłapała i na wysoki krawężnik wskoczyła.

> Ogólnie raczej nie narzeka i nie planuje jej zmieniać auta.

Dzieki. wink.gif Zonie sie podobal, do momentu jak zobaczyla wielkosc a raczej malosc bagaznika - 181l panic.gif

Stwierdzila, ze ze wzgledu na koszty ewentualnych napraw i wielkosc bagaznika, woli raczej Forda Fusiona - bagaznik 330l. wink.gif Szkoda, ze ich w wersji 4x4 nie robia zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

źą ma ignisa ale bez napędów. Nie narzeka a kupił używanego ok.gif

sam mam 12 -letnią GV i 5-letnią mazdę. nie narzekam palacz.gif

NIe rozumiem w czym problem? japońce się nie psują. palacz.gif Chyba, że jaką psią budę kupiłeś grinser006.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ...poniewaz podobaja mi sie nietypowe samochody...

No jak nietypowe i 4x4 to mam kilka propozycji cfaniaczek.gif

100006413-preview-daihatsu-materia-maintenant-livrable-en-4x4.jpg

Przykładowa oferta .

daihatsu%20sirion.jpg

Nie bardo są oferty. Chyba, że starszy model?

No i najfajniejszy:

Daihatsu-Terios2.jpg

Przykłądowa oferta .

Ewentualnie starszy model:

daihatsu-terios-kombi-925-5901_head.jpg

Przykładowa oferta.

IThankYou.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A nie CR-V, Mark 1 lub 2? Albo polecanego w innym wątku Forestera?

CR-V II gen. jest świetny i pancerny ale to już niezła kolumbryna przy Ignis-ie.

Zjeździłem nim ponad 300 tys. km. i było to auto, które najlepiej wspominam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[image][/image] > to niech żona zobaczy hondę hr-v

tym aktualnie (czasami) powożę

288177599-hrv2.jpg

zgrabne, zwinne do miasta, miłe, sympatyczne

288177599-hrv3.jpg

wady

rdza, wyje tylny most, do 110 OK - później muli i wyje

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Co prawda wlasnie mi sie rozkraczyla Mazda121 z 93 roku a wpakowalem w nia worek pieniedzy przez 10

> lat posiadania , wiec nie bardzo wiem, czy jest sens pchac sie w nastepnego uzywanego

> Japonczyka , ale poniewaz podobaja mi sie nietypowe samochody - nie wszystkie - no i czasem

> 4x4 sie by przydalo, to sie tak zastanawiamy glosno wraz z zona

ile do wydania ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> źą ma ignisa ale bez napędów. Nie narzeka a kupił używanego

> sam mam 12 -letnią GV i 5-letnią mazdę. nie narzekam

> NIe rozumiem w czym problem? japońce się nie psują. Chyba, że jaką psią budę kupiłeś

Nawet nie kupilismy, zona dostala za darmoche od mlodszego brata, jak dostal sluzbowego Focusa. zlosnik.gif

Tyle, ze wyglada na to, ze dopiero on zaczal cos przy Madzi robic, a ona z 93 roku. Do nas trafila pare lat temu, a on ja tez mial z kilka lat - a tam na podlodze rdza az chrupie grinser006.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> No jak nietypowe i 4x4 to mam kilka propozycji

> Przykładowa oferta .

> Nie bardo są oferty. Chyba, że starszy model?

> No i najfajniejszy:

> Przykłądowa oferta .

> Ewentualnie starszy model:

> Przykładowa oferta.

Niektore calkiem IMHO ladne a wszystkie ciekawe- tylko poniewaz sa nietypowe u nas, ciekawe jak z kosztami naprawy zlosnik.gif - bo koszty naparwy podwozia Mazdy 121DB bylo okolo dwa razy wieksze niz Corsy czy Fiesty ooniee.gifzlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Musiałbyś zapytać bardziej konkretnie to sprawdzę ile co kosztuje.

Mi nie zdarzyła się nigdy żadna naprawa. Za mało jeżdżą te auta. Dopiero po 40 - 80 tys. km, więc trudno sypnąć cenami z rękawa.

wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Musiałbyś zapytać bardziej konkretnie to sprawdzę ile co kosztuje.

> Mi nie zdarzyła się nigdy żadna naprawa. Za mało jeżdżą te auta. Dopiero po 40 - 80 tys. km, więc

> trudno sypnąć cenami z rękawa.

Suzuki Ignis grinser006.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Jak patrzę na nowego Teriosa to jakbym Toykę Rav4 widział, tyle, że mniejszą wink.gif Dosyć ciekawa propozycja na miasto, choć nie wiem, czy jak bym się w takim dobrze czuł (lekki gabaryt zlosnik.gifzlosnik.gif ).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> [image][/image]

> tym aktualnie (czasami) powożę

> zgrabne, zwinne do miasta, miłe, sympatyczne

> wady

> rdza, wyje tylny most, do 110 OK - później muli i wyje

Podobno to jedyny model, który dołącza tylny napęd na zakręcie i wtedy potrafi zarzucić tyłem. Wały też słabe (w terenie), ale po asfalcie mogą być.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Podobno to jedyny model, który dołącza tylny napęd na zakręcie i wtedy potrafi zarzucić tyłem. Wały

> też słabe (w terenie), ale po asfalcie mogą być.

Słyszałem, że jej "siostra " czyli CR-V, tez tak ponoć potrafi grinser006.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Słyszałem, że jej "siostra " czyli CR-V, tez tak ponoć potrafi

315kkm zrobiłem od nowości. Zawsze ostro, zawsze na granicy przyczepności w zakrętach.

Nigdy tego nie doświadczyłem.

To auto jest tak masakrycznie podsterowne, że choćby z tyłu rolki założyć to nie zarzuci.

wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> 315kkm zrobiłem od nowości. Zawsze ostro, zawsze na granicy przyczepności w zakrętach.

> Nigdy tego nie doświadczyłem.

> To auto jest tak masakrycznie podsterowne, że choćby z tyłu rolki założyć to nie zarzuci.

Czyli warto kasę odłożyć i kupić, jeśli potrzebujemy kombi na urlopy i wycieczki a nad morze lubimy jeździć przez Bory Tucholskie, do Lutowisk kolo Bieszczad, tez się lubimy wybrać? wink.gif

Sąsiadka, starsza wdowa, która mieszka vis a vis nas, ma taką Mark II, tyle, że strasznie zamulona, bo jeździ nią tylko po Jozefowie i do tego 20-30 na godzine grinser006.gif. Na razie nie sprzedaje, ale jutro, kto wie? grinser006.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Czyli warto kasę odłożyć i kupić...

Warto. Najlepiej ze wszystkich wspominam to auto.

Całkowicie bezawaryjne, pancerne i nie do zabicia.

Przy tym dużo miejsca szczególnie z tyłu, fajnie rozwiązane wnętrze i ustawny bagażnik z podłogą, która po wyjęciu jest stolikiem turystycznym.

Jeździłem II gen.

ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Warto. Najlepiej ze wszystkich wspominam to auto.

> Całkowicie bezawaryjne, pancerne i nie do zabicia.

> Przy tym dużo miejsca szczególnie z tyłu, fajnie rozwiązane wnętrze i ustawny bagażnik z podłogą,

> która po wyjęciu jest stolikiem turystycznym.

> Jeździłem II gen.

Ona tez ma druga generację wink.gif. W sumie ta wersja najbardziej mi się podoba, potem jeszcze 1, na 3 patrzeć nie mogę, wygląda IMHO jak żółw Tuptus grinser006.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.