tomekj69 Napisano 4 Maja 2015 Udostępnij Napisano 4 Maja 2015 Cześć wszystkim. Pacjent to Xsara Picasso. Silnik 1.8 16V. 2003 rocznik-160tys. przebiegu. Jakiś czas temu zaobserwowałem krople oleju pod samochodem. Szybka wizyta u mechanika.Diagnoza: do wymiany uszczelniacz wału korbowego. Zakupiony simmering "Erlinga" za 40zł. Wymiana 250zł. Do tego nowy olej, filtr i takie tam. Po kilkunastu dniach od naprawy znowu w tym samym miejscu "leje" olejem. W garażu pod autem co rano sporo kropel, świeżego, czystego oleju. Pan mechanik mówi,że nic nie poradzi. "Francuzy" tak mają i... w/g niego trza silnik robić. Naciąga mnie? Jakieś Wasze pomysły co z fantem zrobić? Auto mam zadbane i nie chciałbym się go pozbywać, ale remont silnika...? Mogę nie przeżyć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Maciej__ Napisano 4 Maja 2015 Udostępnij Napisano 4 Maja 2015 > Cześć wszystkim. Pacjent to Xsara Picasso. Silnik 1.8 16V. 2003 rocznik-160tys. przebiegu. Jakiś > czas temu zaobserwowałem krople oleju pod samochodem. Szybka wizyta u mechanika.Diagnoza: do > wymiany uszczelniacz wału korbowego. Zakupiony simmering "Erlinga" za 40zł. Wymiana 250zł. Do > tego nowy olej, filtr i takie tam. Po kilkunastu dniach od naprawy znowu w tym samym miejscu > "leje" olejem. W garażu pod autem co rano sporo kropel, świeżego, czystego oleju. Pan mechanik > mówi,że nic nie poradzi. "Francuzy" tak mają i... w/g niego trza silnik robić. > Naciąga mnie? > Jakieś Wasze pomysły co z fantem zrobić? > Auto mam zadbane i nie chciałbym się go pozbywać, ale remont silnika...? Mogę nie przeżyć. Szukalbym innego mechanika przede wszystkim A teraz znowu lecic z tego samego uszczelniacza? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
analyzer64 Napisano 4 Maja 2015 Udostępnij Napisano 4 Maja 2015 Źle pewnie wymienił ten uszczelniacz i tyle jego roboty. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomekj69 Napisano 4 Maja 2015 Autor Udostępnij Napisano 4 Maja 2015 > Szukalbym innego mechanika przede wszystkim > A teraz znowu lecic z tego samego uszczelniacza? Co do mechanika, to naprawiam u niego swoje samochody od wielu lat, w tym Citroena. Nigdy mnie jakoś specjalnie nie zawiódł. Leci z tego samego uszczelniacza. Gość mówi,że na wale się jakiś rowek wytarł w miejscu mocowania uszczelniacza i że żaden nowy uszczelniacz nie pomoże. Za cholerę się na mechanice silników nie znam i nie wiem czy "breszy" czy wie co mówi. Jeżeli to prawda, to co można zrobić? Zmienić mechanika pewnie mógłbym, ale jak to z lekarzami-kolejna diagnoza i koszty za montaż i demontaż. Nie ukrywam,że chciałbym ich zaoszczędzić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
analyzer64 Napisano 4 Maja 2015 Udostępnij Napisano 4 Maja 2015 Można sprężynkę na uszczelniaczu spróbować skrócić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Smigiel Napisano 4 Maja 2015 Udostępnij Napisano 4 Maja 2015 > i że żaden nowy uszczelniacz nie pomoże. Za cholerę się na mechanice silników W zależności od ilości miejsca zakłada się szerszy lub węższy uszczelniacz od oryginalnego. Dzięki temu nowy uszczelniacz "nie trafia" w bruzdę po starym i nie ma wycieków. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pepcio Napisano 4 Maja 2015 Udostępnij Napisano 4 Maja 2015 > W zależności od ilości miejsca zakłada się szerszy lub węższy uszczelniacz od oryginalnego. Dzięki > temu nowy uszczelniacz "nie trafia" w bruzdę po starym i nie ma wycieków. Można nawet spiłować kołnierz w oryginalnym uszczelniaczu o 2 mm co pozwoli na jego głębsze osadzenie. Dobry mechanik będzie w stanie uporać się z tym problemem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jedrocha Napisano 4 Maja 2015 Udostępnij Napisano 4 Maja 2015 > Można nawet spiłować kołnierz w oryginalnym uszczelniaczu o 2 mm co pozwoli na jego głębsze > osadzenie. Dobry mechanik będzie w stanie uporać się z tym problemem. Idąc dalej można założyć 2 wąskie uszczelnienia zamiast jednego i będzie git. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
PCT Napisano 7 Sierpnia 2015 Udostępnij Napisano 7 Sierpnia 2015 To niby guma "piłuje" twardą stal? Może być że ktoś źle założył uszczelniacz, i to za 250 zł!! Jakiś czas temu wymianiałem uszczelniacz w pompie wspomagania z fiesty i był spokój z wyciekiem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.