Skocz do zawartości

Skrzyżowanie równorzędne - przypomnienie


Keryp_

Rekomendowane odpowiedzi

Nie pamiętam jaka jest prawidłowa odpowiedź ani jej uzasadnienia ale pamiętam, że ktoś wstawiał kiedyś identyczne pytanie z testu na PJ i z tego co pamiętam była jedna, prawidłowa odpowiedź a jej uzasadnienie całkiem sensowne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nie pamiętam jaka jest prawidłowa odpowiedź ani jej uzasadnienia ale pamiętam, że ktoś wstawiał

> kiedyś identyczne pytanie z testu na PJ i z tego co pamiętam była jedna, prawidłowa odpowiedź

> a jej uzasadnienie całkiem sensowne.

Sprzed 20 lat (panic.gif) coś mi się kołacze dojeżdżanie do środka skrzyżowania, zmiana kierunku ustawienia auta i takie tam, ale skrzyżowanko za małe - jak pisałem. grinser006.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Kierowcy "dogadują się", kto jedzie pierwszy, czy przepisy wskazują pierwszego przejeżdżającego. Od razu dodam, że skrzyżowanie małe i nie ma miejsca na "przekręcenie się" niebieskiego w lewo przed manewrem.

Problem z natury identyczny z tym, gdyby podjechało naraz czterech kierowców. Jeden musi się wychylić i być pierwszym. Z reguły jest to ten, któremu najprościej opuścić skrzyżowanie. ok.gif Potem obowiązuje zasada prawej strony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jak dla mnie przepisy wskazuja kolejnosc (niebieski-zielony-czerwony).

> Zasada, że ten po prawej ma pierszenstwo.

No nie do końca:

Art. 25. K.D.

1. Kierujący pojazdem, zbliżając się do skrzyżowania, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność i ustąpić pierwszeństwa pojazdowi nadjeżdżającemu z prawej strony, a jeżeli skręca w lewo także jadącemu z kierunku przeciwnego na wprost lub skręcającemu w prawo.

grinser006.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jak dla mnie przepisy wskazuja kolejnosc (niebieski-zielony-czerwony).

> Zasada, że ten po prawej ma pierszenstwo.

Skręcając w lewo musisz ustąpić pierwszeństwa pojazdom nadjeżdzającym z przeciwka.

Jeśli jest miejsce to niebieski do środka skrzyżowania, później czerwony, zielony i niebieski na końcu opuszcza skrzyżowanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Skręcając w lewo musisz ustąpić pierwszeństwa pojazdom nadjeżdzającym z przeciwka.

> Jeśli jest miejsce to niebieski do środka skrzyżowania, później czerwony, zielony i niebieski na

> końcu opuszcza.

No własnie chyba tak uczyli 20 lat temu grinser006.gif

Ale skrzyżowanko małe. grinser006.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Kierowcy "dogadują się", kto jedzie pierwszy, czy przepisy wskazują pierwszego przejeżdżającego. Od

> razu dodam, że skrzyżowanie małe i nie ma miejsca na "przekręcenie się" niebieskiego w lewo

> przed manewrem.

Zielony - Niebieski - czerwony. Taka jest moja odpowiedź.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Kierowcy "dogadują się", kto jedzie pierwszy, czy przepisy wskazują pierwszego przejeżdżającego. Od

> razu dodam, że skrzyżowanie małe i nie ma miejsca na "przekręcenie się" niebieskiego w lewo

> przed manewrem.

Któryś musi machnąć pozostałym ręką, że rezygnuje ze swojego pierwszeństwa. smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Kierowcy "dogadują się", kto jedzie pierwszy, czy przepisy wskazują pierwszego przejeżdżającego. Od

> razu dodam, że skrzyżowanie małe i nie ma miejsca na "przekręcenie się" niebieskiego w lewo

> przed manewrem.

zdupiony ten obrazeczek.

tu pierwszy pojedzie ten, który nie ma nikogo z prawej.

powinny być 4 samochody jadące na wprost, wtedy trzeba się posiłkować kurtuazją zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj miałem gorzej. Trzabyło auto szwagra (to które holowaliśmy spod Kołbieli i co nie dałem się 270747800-sex.gif policajowi) ściągnąć do warsztatu. Tym razem samochód był oznaczony jak należy. Dopóki jechaliśmy głównymi ulicami było OK. Ale pod koniec musieliśmy wjechać w osiedlowe uliczki, gdzie wszystkie skrzyżowania były równorzędne. I na jednym spotkały się 4 auta (znaczy 5, bo u mnie drugie na lince). No więc stoimy i ja macham temu z lewej aby jechał. Znaczy tej, bo to baba była. A ta coś tam mordę drze, że co ja jej macham. icon_eek.gifsciana.gif Gdybym nie miał na holu, to bym wysiadł i jej wytłumaczył... tuk.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Wczoraj miałem gorzej. Trzabyło auto szwagra (to które holowaliśmy spod Kołbieli i co nie dałem się

> policajowi) ściągnąć do warsztatu. Tym razem samochód był oznaczony jak należy. Dopóki

> jechaliśmy głównymi ulicami było OK. Ale pod koniec musieliśmy wjechać w osiedlowe uliczki,

> gdzie wszystkie skrzyżowania były równorzędne. I na jednym spotkały się 4 auta (znaczy 5, bo u

> mnie drugie na lince). No więc stoimy i ja macham temu z lewej aby jechał. Znaczy tej, bo to

> baba była. A ta coś tam mordę drze, że co ja jej macham. Gdybym nie miał na holu, to bym

> wysiadł i jej wytłumaczył...

Ja kiedyś dojechałem do równorzędnego, przepuszczam kobietę z prawej, a ta mi macha, żebym jechał. Nie wiem, o co jej chodziło - że jadę prosto, a ona skręca? niewiem.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ja kiedyś dojechałem do równorzędnego, przepuszczam kobietę z prawej, a ta mi macha, żebym jechał.

> Nie wiem, o co jej chodziło - że jadę prosto, a ona skręca?

Kazdy moze sie pomylic, zagapic, lub poprostu nie ogarnac czegos, ot cala tajemnica.

Mi ostatnio, bardzo wczesnie rano (co mnie moze deko tlumaczy) pomerdalo sie, ze wjezdzam na skrzyzowanie z innej strony niz w rzeczywistosci i majac pierwszenstwo usilnie babke przepuszczalem (prawie jej nawciskalem czemu nie jedzie hehe.gif).

PS. Tak, wiem, nie powinno sie jezdzic na pamiec.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.