Skocz do zawartości

Prysznic bez brodzika


luccass

Rekomendowane odpowiedzi

Jako, ze draznia mnie strasznie wszelkiego typu brodziki prysznicowe zamierzam zastosowac odplywy liniowe i plytki ze spadkiem pod prysznicem. Jak sie do tego przygotowwac na etapie rozkladania styro podlogowego, hydrauliki i ogrzewania podlogowego zeby pozniej nie obudzic sie z reka w nocniku? 

 

Wylana bedzie wylewka anhydrytowa (5-6cm), ale z tego co sie orientuje nie wylewa sie jej pod prysznicem, wiec zapewne zostanie tam dziura wczesniej 'uzbrojona' przez hydraulika? Czym sie pozniej taka dziure wykancza pod prysznic z odplywem liniowym? Sa jakies technologie, czy po prostu beton ze spadkiem, folia w plynie, itd?? 

 

Zastanawiam sie czy warto dac w tym miejscu mniej stryro tak zeby pozniej mozna bylo ewetualnie spadki bez problemow zrobic, bo normalnie zostanie tylko 5-6cm na warstwe betonu :hmm:

 

Jak to macie u sienie rozwiazane? Zaraz zaczne wertowac internet w poszukiwaniu jakiegos typowego rozwiazania, ale medrcow z AK zawsze warto posluchac ;] 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja zamontowałem odpływ na gotowo, na styropianie. W sumie to postawiłem, zgodnie z instrukcją. Nie kładź pod nim rurek od podłogówki, bo panowie spadku nie zrobią. Tyle. Wszystko się trzyma, nic nie trzeba więcej robić. Wylewka i tak wypełni wszystko pod odpływem, będzie stabilnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlaczego niby nie dawać rurek do podłogówki??

Przecież tego spadku będzie miał 2% to mu się rurki spokojnie schowają.

Jeżeli wszędzie w łazience jest podłogówka , to będzie z leksza dyskomfort wchodząc pod prysznic.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Jako, ze draznia mnie strasznie wszelkiego typu brodziki prysznicowe zamierzam zastosowac odplywy liniowe i plytki ze spadkiem pod prysznicem. Jak sie do tego przygotowwac na etapie rozkladania styro podlogowego, hydrauliki i ogrzewania podlogowego zeby pozniej nie obudzic sie z reka w nocniku? 
 
Wylana bedzie wylewka anhydrytowa (5-6cm), ale z tego co sie orientuje nie wylewa sie jej pod prysznicem, wiec zapewne zostanie tam dziura wczesniej 'uzbrojona' przez hydraulika? Czym sie pozniej taka dziure wykancza pod prysznic z odplywem liniowym? Sa jakies technologie, czy po prostu beton ze spadkiem, folia w plynie, itd?? 
 
Zastanawiam sie czy warto dac w tym miejscu mniej stryro tak zeby pozniej mozna bylo ewetualnie spadki bez problemow zrobic, bo normalnie zostanie tylko 5-6cm na warstwe betonu :hmm:
 
Jak to macie u sienie rozwiazane? Zaraz zaczne wertowac internet w poszukiwaniu jakiegos typowego rozwiazania, ale medrcow z AK zawsze warto posluchac ;] 

 

Dzieki :) Rurek od ogrzewania nie planowalem bezposrednio pod odplywem. Chyba sie zbytnio przejmuje, a widze, ze nie ma w tym wiekszej filozofii ;)

 

edit: jakiego producenta odplywy polecacie? Ktos chyba z AK tym handlowal, nie? 

Edytowane przez luccass
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie zalewaj tego kawałka co ma  być kabina (a najlepiej ustal z gościem od płytek). U mnie dali ok 1cm uskosku i było za mało, ekipa od wykończenia poweidziała że skuje i zrobi po swojemu spadek i zamontuje odpływ.

 

Rurki od ogrzewania nie stanowiły problemu, a polecam je dać w miejscu kabiny - zawsze przyjemniej stoi się na ciepłym zimą.

Edytowane przez Sherif
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja kupiłem zwykły odpływ na allegro, w sumie jeszcze nie brałem prysznica bo nie mam płytek, ale lanie wodą z węża wytrzymuje (tzn. odbiera wodę), więc działa jak ma działać :)

Wybierz taki, który będzie Ci pasował wyglądem i da się wygodnie wyczyścić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

edit: jakiego producenta odplywy polecacie? Ktos chyba z AK tym handlowal, nie? 

 

Ja mam Lorac model z wklejaną płytką. Niby działa... Ale teraz kupiłbym zwykłą kratkę zwracając uwagę na jak najsensowniejszy syfon i średnicę przyłącza. Zwłaszcza, jakbym miał duże pole manewru i nie  był skazany na średnicę rury odprowadzającej czy głębokość syfonu.

Problem jest taki, że na czysto owszem, ładnie spływa. Ale ten odpływ łatwo zapycha się włosami i osadem. Szukałbym czegoś trudniej zapychalnego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie zalewaj tego kawałka co ma być kabina (a najlepiej ustal z gościem od płytek). U mnie dali ok 1cm uskosku i było za mało, ekipa od wykończenia poweidziała że skuje i zrobi po swojemu spadek i zamontuje odpływ.

Rurki od ogrzewania nie stanowiły problemu, a polecam je dać w miejscu kabiny - zawsze przyjemniej stoi się na ciepłym zimą.

Nie wiem jeszcze kto będzie robił płytki niestety.

Czyli 'brodzik' wylany na rowno 1cm poniżej anhydrytu i w zamyśle płytkarz miał spadek ogarnąć klejem pod plytkami? Jak dlugi masz prysznic, ze 1cm nie daje wystarczającego spadku?

I te rurki od ogrzewania calkiem blisko powierzchni wyszly, co?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam Lorac model z wklejaną płytką. Niby działa... Ale teraz kupiłbym zwykłą kratkę zwracając uwagę na jak najsensowniejszy syfon i średnicę przyłącza. Zwłaszcza, jakbym miał duże pole manewru i nie był skazany na średnicę rury odprowadzającej czy głębokość syfonu.

Problem jest taki, że na czysto owszem, ładnie spływa. Ale ten odpływ łatwo zapycha się włosami i osadem. Szukałbym czegoś trudniej zapychalnego.

Dzieki. Na dole przy 16cm styro nie będę ograniczony. Na poddaszu przy 5cm może wyjść na styk...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem jeszcze kto będzie robił płytki niestety.

Czyli 'brodzik' wylany na rowno 1cm poniżej anhydrytu i w zamyśle płytkarz miał spadek ogarnąć klejem pod plytkami? Jak dlugi masz prysznic, ze 1cm nie daje wystarczającego spadku?

I te rurki od ogrzewania calkiem blisko powierzchni wyszly, co?

 

Ja mam 1.5m x 1.1m, spadek mam 2cm. Tak zarządził mój wykonawca, żę wygodniej będzie mu to samemu zrobić i wyprowadzić poziomy. Tam gdzie miał być odpływ zostawiłęm styro. Z perspektywy użytkownika to te 2cm jest ok, dla dorosłego wystarczająco, ale jak dzieciak się kompie to potrafi pochlapać, przy 1cm woda spływała by wolniej i więcej by chlapał. Z rurkami nie było problemu.

 

Wykonawca polecał mi Viegi, że wstawiał ich dużo i byly ok. Ja kupiłem zwykły z allegro za 1/3 ceny Viegi i też jest dobry, z jednej strony ma miejsce na wklejenie płytek z drugiej ma nierdzewkę, więc można sobie zmieniać po czyszczeniu stronę jak się znudzi :)

Możesz też pomyśleć o odpływie ściennym, ja zrezygnowałęm jak zobaczyłem ile z tym roboty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam 1.5m x 1.1m, spadek mam 2cm. Tak zarządził mój wykonawca, żę wygodniej będzie mu to samemu zrobić i wyprowadzić poziomy. Tam gdzie miał być odpływ zostawiłęm styro. Z perspektywy użytkownika to te 2cm jest ok, dla dorosłego wystarczająco, ale jak dzieciak się kompie to potrafi pochlapać, przy 1cm woda spływała by wolniej i więcej by chlapał. Z rurkami nie było problemu.

 

Wykonawca polecał mi Viegi, że wstawiał ich dużo i byly ok. Ja kupiłem zwykły z allegro za 1/3 ceny Viegi i też jest dobry, z jednej strony ma miejsce na wklejenie płytek z drugiej ma nierdzewkę, więc można sobie zmieniać po czyszczeniu stronę jak się znudzi :)

Możesz też pomyśleć o odpływie ściennym, ja zrezygnowałęm jak zobaczyłem ile z tym roboty.

Czyli dobrze kombinuje, ze od strony odplywu wylewka ma okolo 3cm grubosci? Nie ma obaw, ze to jednak za malo? Myslalem, czy pod prysznicem nie zredukowac grubosci styro o jakies 5cm tak zeby bylo wiecej miejsca na wylewke :hmm: Troche by to skomplikowalo podloglowke (wypadlaby na innych poziomach), ale pewnie byloby to do zrobienia :hmm:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie tak to po kolei wyglądalo:)
Zdjęcia trochę słabe, ale podczas remontu miałem jeszcze stary telefon.

Najpierw projekt

post-138570-0-10247400-1436272814_thumb.jpg

 

później mata pod podłogówkę

post-138570-0-62075200-1436272814_thumb.jpg

 

rurki
post-138570-0-67064800-1436272815_thumb.jpg

 

zamontowany odpływ, wystawał 5cm (wylewki 6cm) 
Oczywiście wcześniej byli panowie z niwelatorem i poznaczyli mi na ścianach poziom wylewki

post-138570-0-13888100-1436272816_thumb.jpg

 

tutaj troszkę widać zalany już odpływ, na etapie wylewki poprosiłem, żeby zrobili centymetrowy spad w kierunku odpływu

post-138570-0-09726000-1436272817_thumb.jpg

 

ścianki

post-138570-0-52869000-1436272817_thumb.jpg

 

dużoo folii w płynie

post-138570-0-01521500-1436272818_thumb.jpg

 

kafelkarz dodał od siebie niecały centymetr spadu

post-138570-0-52911000-1436272818_thumb.jpg

 

i na gotowo

post-138570-0-04093500-1436272819_thumb.jpg

 

post-138570-0-59581300-1436272819_thumb.jpg

 

woda spływa aż miło, wiadomo ze trochę się wychlapie, ale w niczym to nie przeszkadza, wyschnie:)

W zadnym wypadku nie zamienił bym na żadną zamykaną kabinę, swoboda ruchu jest bardzo duża:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

kafelkarz dodał od siebie niecały centymetr spadu

 

woda spływa aż miło, wiadomo ze trochę się wychlapie, ale w niczym to nie przeszkadza, wyschnie:)

W zadnym wypadku nie zamienił bym na żadną zamykaną kabinę, swoboda ruchu jest bardzo duża:)

Fajnie, ze chcialo Ci sie fotki wklejac :ok:
 
A mam jeszcze jedno pytanie - jak dlugi (szeroki) powinien byc odplyw w stosunku do szerokosci 'brodzika'? Domyslam sie, ze im wiecej szerokosci 'brodzika' pokryte przez odplyw tym lepiej?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, im szerszy tym lepiej, ja mam chyba 90cm, a dobierałem, tak, żeby zgrało się z płytkami. Jak popatrzysz to one i tak mają dużą przepustowość, ograniczeniem będzie kratka, która trzeba czyścić raz na jakiś czas bo się zapycha.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

A mam jeszcze jedno pytanie - jak dlugi (szeroki) powinien byc odplyw w stosunku do szerokosci 'brodzika'? Domyslam sie, ze im wiecej szerokosci 'brodzika' pokryte przez odplyw tym lepiej?

 

 

Ja zrobiłem na całą szerokość brodzika, wydaje mi się, że tak jest najłatwiej dla kafelkarza.

A w ogóle, teraz to zrobił bym odpływ ścienny, według mnie wygląda ładniej ;]

https://www.google.pl/search?q=odp%C5%82yw+%C5%9Bcienny&safe=off&biw=1920&bih=955&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ei=oP-bVamGI4KpsgGh3YKAAw&ved=0CAYQ_AUoAQ

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja polecam to rozwiązanie:

 

http://www.wim-chb.pl/wim_brodzik.php

 

Ostatnio bardzo dużo tego sprzedaję, standardowe brodziki odeszły do lamusa.

 

Trochę to bezsensu, wiele osób robi takie kabiny, wykorzystując pozostałe miejsce łazienki, a ten produkt ma określone wymiary, więc albo trzeba się dostosować albo dosztukować. Przy ogrzewaniu podłogowym dochodzi też kwestia grubości tej płyty i zlicowania z resztą.

I

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trochę to bezsensu, wiele osób robi takie kabiny, wykorzystując pozostałe miejsce łazienki, a ten produkt ma określone wymiary, więc albo trzeba się dostosować albo dosztukować. Przy ogrzewaniu podłogowym dochodzi też kwestia grubości tej płyty i zlicowania z resztą.

I

 

Inaczej, zdecydowana większość osób robi kabiny w okolicach 110x110, natomiast niewielka część robi je większe. Nie wiem  jakie masz doświadczenie, ale miesięcznie z mojego sklepu wychodzi kilkanaście łazienek więc coś tam wiem ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja polecam to rozwiązanie:

 

http://www.wim-chb.pl/wim_brodzik.php

 

Ostatnio bardzo dużo tego sprzedaję, standardowe brodziki odeszły do lamusa.

 

W cechach produktu stoi:

"- idealne podłoże do układania płytek,"

Czyli na to kładzie się jeszcze płytki? Majster musi się dopasować do tych dziwnych spadków i tak ciąć płytki?

 

Bez sensu jak dla mnie. Wywalić 1,5K zł za podkład pod płytki i jeszcze skazać się na jedyne słuszne spadki?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W cechach produktu stoi:

"- idealne podłoże do układania płytek,"

Czyli na to kładzie się jeszcze płytki? Majster musi się dopasować do tych dziwnych spadków i tak ciąć płytki?

 

Bez sensu jak dla mnie. Wywalić 1,5K zł za podkład pod płytki i jeszcze skazać się na jedyne słuszne spadki?

 

 

Dla Majstra to żaden problem, nie spotkałem się z tym, ale może mam za mało doświadczenia w tym temacie...

 

Warto wspomnieć, że za te 1,5 klocka dostajemy bardzo dobrej jakosci odpływ oraz syfon, do tego z dowiadczenia wiem że glazurnicy biorą mniejszą kasę za montaż takiego brodzika bo nie muszą bawić się w wylewanie i tworzenie spadków, uszczelnianie odpływu itp. Czyli de facto za zblizoną cenę dostajemy w 100% szczelny brodzik, dodatkowo dzięki zastosowaniu styroduru mamy efekt ciepłej podłogi w przypadku braku ogrzewania podłogowego...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla Majstra to żaden problem, nie spotkałem się z tym, ale może mam za mało doświadczenia w tym temacie...

 

Warto wspomnieć, że za te 1,5 klocka dostajemy bardzo dobrej jakosci odpływ oraz syfon, do tego z dowiadczenia wiem że glazurnicy biorą mniejszą kasę za montaż takiego brodzika bo nie muszą bawić się w wylewanie i tworzenie spadków, uszczelnianie odpływu itp. Czyli de facto za zblizoną cenę dostajemy w 100% szczelny brodzik, dodatkowo dzięki zastosowaniu styroduru mamy efekt ciepłej podłogi w przypadku braku ogrzewania podłogowego...

 

Cena kosmos. Mi majster za "budowę brodzika" krzyknął 200zł robocizna +50zł materiały pomocnicze. Odpływ kupiłem za 340 zł.

A obsadzanie tego wynalazku to też sporo zabawy więc tanie nie będzie. Ten "brodzik" też trzeba uszczelnić - co za różnica, czy uszczelnia sam odpływ, czy cały brodzik? Trzeba albo kombinować z wylewką, albo wkuć te 3 cm. Do tego trzeba płytki ciąć pod ten "brodzik". Ja po to brałem odpływ liniowy, a nie kratkę, bo nie chciałem cięcia płytek.

 

Jak dla mnie to wywalanie kasy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Inaczej, zdecydowana większość osób robi kabiny w okolicach 110x110, natomiast niewielka część robi je większe. Nie wiem  jakie masz doświadczenie, ale miesięcznie z mojego sklepu wychodzi kilkanaście łazienek więc coś tam wiem ;)

 

Wszystkich których znam, mają większe prysznice (nawet 2x1,5m), ja też mam deko większy, poprostu taki wyszedł w rogu. Nie wyobrażam sobie, że majster ma wycinać podłogę aby to obsadzić a izolację i tak trzeba zrobić. Kosztowo też bez rewelacji, znaczniej mniej zapłaciłęm za odpływ, izolacje i przygotowanie pod płytki.

Trochę nachodziłem się po sklepach przy wykończaniu domu, ale czegoś takiego nie widziałem.

Może ma to sens, jak ktoś robi remont łazienki i wywala typowy brodzik a w jego miejsce zainstaluje taką płytę ..tylko znów cena nie powala, a roboty nie wiele mniej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.