Adam___
użytkownik-
Liczba zawartości
957 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Adam___'s Achievements
młodociany kierowca (11/20)
114
Reputacja
-
To bierz z Schella. W razie czego za te naście lat bez problemu zakręcisz. Jest jeszcze tańsza wersja Schella - nazywa się Sanland.
-
Schell. Maja na 3/8 , 1/2 i 3/4 cala. Tylko , że do prysznica raczej nie potrzebujesz zaworków odcinających . Osobiście stosuję pakuły , mają nawet od razu radełkowane gwinty.
-
Można też pozakręcać resztę zaworów/rotametrów. Wtedy zejdzie woda tylko z tego jednego obiegu.
-
Rodzaj ogrzewania niema znaczenia. Bo czy masz podłogówkę czy grzejnik ciepło ucieka tak samo. U mnie jest w sumie około 40 cm plus 10 cm pustki powietrznej.
-
Dokładnie jest tak jak pisze @Harp. U mnie nawet w największe mrozy temperatura na kotle to było 30-31 stopni. Ostatnio było nawet chyba 26 stopni.
-
U mnie w podłogówkę idzie 27-28 stopni. Pogodówka sobie reguluje. A cwu to już jak komu pasuje. Znam takich co się kąpią w 44 stopniach
-
Przy pchaniu śniegu to rzeczywiście średnio on się przydaje. Jednak jak musiałem przerzucić ileś śniegu to był niezastąpiony. Zwykła łopatą jakoś tak "dziwnie" mi się odśnieżało
-
Makita ma w ofercie kosiarkę akumulatorową
-
U mnie są dwie takie takie I nie wyobrażam sobie innych. Ten uchwyt pośrodku naprawdę dużo daje.
-
Muszę z ciekawości wywalić to sprzęgło. Chociaż przy obecnym zapotrzebowaniu na gaz jakoś mi się nie chce Wszystkie obiegi są ustawione "na sztywno" , nie mam żadnych regulatorów itp.
-
U mnie temperatura na sprzęgle i w obiegu praktycznie taka sama. Chociaż czasem - nie wiedzieć czemu - na sprzęgle jest wyższa niż na kotle Niby tylko 1 stopień ale jednak. Nieraz mam chęć wywalić sprzęgło - dużo roboty niema - i zobaczyć jak wtedy będzie pracował kocioł.
-
Muszę podpiąć ten licznik to będę wiedział dokładnie. Jeszcze jest sprzęgło podpięte z drugą pompą , pompa wpięta w kocioł to wtedy chyba wyjdzie ile w rzeczywistości bierze prądu
-
Zależy ile grzejników/podłogówki. A grzejniki montujesz tam gdzie chcesz .
-
No ale skoro chcesz robić termoizolację to posadzkę tez pasowałoby ocieplić , przy okazji "wrzucić" rurki w podłogę. Jeżeli nie chcesz rozwalać podłogi i masz miejsce żeby ją trochę podnieść to są systemy renowacyjne do takich celów. Tylko , że nie są najtańsze i nie zawsze jest możliwość podnieść podłogę. Można jeszcze frezować podłogę. Z kolei dwa obiegi w centralnym trochę "komplikują" sprawę - dwa osobne obiegi , zawory mieszające itp. Bo z kolei przewymiarować grzejniki pod podłogówkę to średni pomysł. Raz , że drogi a dwa wisiałby Ci "zimny" grzejnik na ścianie.
-
Podłogówka wygodniejsza - jednak nie licz na to , że będziesz miał ciepłą podłogę pod stopami. U mnie temperatura podłogi to pewnie około 25/26 stopni - więc nie czuć , że jest ciepła. Pewnie jakbym z ręki ustawił temperaturę na 32/33 to w chałupie byłoby ze 27 stopni. Cyrkulacja ustawiona z zegara między 5-7 i 15-24. Patent z włączaniem z wyłącznika może się średnio sprawdzać. Nieraz przy dłuższych pętlach chwila mija żeby przecisnąć wodę.