Skocz do zawartości

brak silniczka krokowego lpg a hamowanie silnikiem


patgaw

Rekomendowane odpowiedzi

Witam moze mi ktos wytlumaczyc jak sie ma silniczka krokowego lpg w moim samochodzie do hamowania silnikiem?

bo slyszalem ze silniczek krokowy lpg odcina doplyw gazu jak hamujemy silnikiem, czyli jak go nie ma w moim samochodzie to hamujac silnikiem caly czas spalam gaz? i lepiej jest wrzucic na luz niz hamowac silnikiem? jak wygladaja te ilosci? czy jest ona mniejsza na takich samych obrotach przy hamowaniu silnikiem a przy jezdzie ze stala predkoscia?

 

reduktor to lovato rg90 a komputer to tartini tec99 evolution

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak nie masz silnika krokowego, to czym steruje tartarini tec99 evolution?

Jednak nawet jeżeli nie masz silnika krokowego, to silnik hamowanie silnikiem zużywa więcej lpg niż na wolnych obrotach, bo po prostu obroty są większe, ale jak jedziesz z górki to hamowanie silnikiem ratuje hamulce ...

Zależy do czego to potrzebujesz ...

 

Generalnie dobrze jest ustawić w kompie lpg zamykanie silnika krokowego przy hamowaniu silnikiem i ja tak miałem ustawione do 2000 obr./min.

Niestety w niektórych silnikach, szczególnie jak mają jakieś niedomagania, zubożenie mieszanki przy hamowaniu silnikiem może skutkować strzałami w dolot przy gwałtownym wciśnięciu pedału przyspieszenia po takim hamowaniu silnikiem ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytuj

Jak nie masz silnika krokowego, to czym steruje tartarini tec99 evolution?

 

No ja nie wiem, ja sie nie znam was pytam :D Zaworami i wtryskami gazu? Ktos mi na tym forum powiedzial ze moja instalacja lpg to jest 2 gen przerobiona na 1 i by sie w sumie moglo zgadzac.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 godzin temu, patgaw napisał:

No ja nie wiem, ja sie nie znam was pytam :D Zaworami i wtryskami gazu? Ktos mi na tym forum powiedzial ze moja instalacja lpg to jest 2 gen przerobiona na 1 i by sie w sumie moglo zgadzac.

Czyli mamy jasność - sterownik niczym nie steruje, poza przełączaniem na lpg. Nie działa także odcinanie lpg przy hamowaniu silnikiem.

Niemniej - hamowanie silnikiem działa - zgodnie z tym co napisałem wcześniej, ale silnik zużywa wtedy więcej paliwa niż na wolnych obrotach, ale dzięki temu oszczędzasz hamulce.

To jak chcesz jeździć zależy od Ciebie, ale ja bym powalczył, żeby dołożyć i uruchomić ten zawór krokowy i żeby komputer lpg był lepiej wykorzystany.

Wersja instalacji z silnikiem krokowym jest też bezpieczniejsza dla silnika i bardziej ekologiczna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ale jak tam była II generacja to często i tak gazownicy nie ustalali odcięcia przy hamowaniu. Miałem na przestrzeni wieków dwie nowe insalki II generacji zakładane (stag i autronic) i w każdej musiałem odcięcie programować sam bo gazownikom się nie chciało... Lepiej nie robić czegoś jak może się okazać że klient będzie niezadowolony.

 

A w ogóle dobry fachowiec co z drugiej generacji robi I generacje :-)  Po co się męczyć jak można dać regulacje na śrubkę, najwyżej zawory się wypalą od złej mieszanki ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

a jeszcze mam pytanie ...

co w takiej instalacji jak moja steruje iloscia gazu ktora jest podawana do silnika? w sensie sruba ogranicza maksymalna ilosc gazu tak? sklad mieszanki reguluje sie na reduktorze? ilosc gazu (np gdy mocniej wciskam pedal gazu) ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 24.04.2017 o 21:20, patgaw napisał:

a jeszcze mam pytanie ...

co w takiej instalacji jak moja steruje iloscia gazu ktora jest podawana do silnika? w sensie sruba ogranicza maksymalna ilosc gazu tak? sklad mieszanki reguluje sie na reduktorze? ilosc gazu (np gdy mocniej wciskam pedal gazu) ?

Silnik krokowy tylko "doregulowuje" skład mieszanki na podstawie danych z lambdy.

Główna regulacja należy do reduktora, w którym parametry pracy ustawia się pokrętłami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 27.04.2017 o 11:00, patgaw napisał:

. Jak jade na niej na gazie, to nie wazne czy silnik ma 20 stopni czy 90 - spala tyle samo gazu?

 

Zimny silnik ma większe opory pracy. Do tej samej prędkości obrotowej trzeba wcisnąć minimalnie więcej "gazu w podłogę". Zimne membrany w parowniku działają napewno z mniejszą wydajnością - opóźnienie w działaniu więc i mieszanka niewlaściwa trafia do spalnia -czy to za ubogo czy za bogato i tak niewłaściwie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 27.04.2017 o 11:00, patgaw napisał:

To jeszcze jedno pytanie w takim wypadku o moja instalacje. Jak jade na niej na gazie, to nie wazne czy silnik ma 20 stopni czy 90 - spala tyle samo gazu?

... czemu teoretycznie tak a praktycznie inaczej?

 

Membrany w zimnym parowniku są sztywniejsze, to raz. Chociaż ten problem jest raczej domeną starych membran.

Drugi problem to odparowanie w niskich temperaturach. Parownik jest maszynką prostą, ma podawać gaz z zadanym ciśnieniem i zadaną charakterystyką. Żeby to zrobić, trzeba gaz skroplony odpowiednio podgrzać i dopiero wtedy odparować do postaci gazowej. W niższych temperaturach parownik może zwyczajnie nie dawać rady odparować całości przepływającego gazu i wypuszcza mieszaninę odparowanego i ciekłego. Ten ciekły gaz odparuje w swojej dalszej drodze do silnika, ciśnienie wyjściowe parownika jest OK, ale ilość podawanego gazu jest zwiększona.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 11.04.2017 o 10:42, patgaw napisał:

Witam moze mi ktos wytlumaczyc jak sie ma silniczka krokowego lpg w moim samochodzie ...

reduktor to lovato rg90 a komputer to tartini tec99 evolution

Dnia 27.04.2017 o 16:59, steyr napisał:

Musisz mieć interfejs do swojego sterownika od instalacji lpg + program który się z tym programem połączy.

Czekaj, a czy w 2 gen był czujnik ciśnienia lpg?

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 3.05.2017 o 10:49, tomto napisał:

Czekaj, a czy w 2 gen był czujnik ciśnienia lpg?

 

 

Nie było instalacja była podciśnieniowa, to reduktor dawkował ciśnienie gazu w zależności od podciśnienia w kolektorze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.