Skocz do zawartości

Komary


AkuQ

Rekomendowane odpowiedzi

W tamtym roku miałem spokój, pojawiły się pod koniec lipca, w tym roku było sporo wilgoci, okoliczne łąki były podmokłe i wieczorami już dają się we znaki na tarasie. W poprzednich latach pryskałem bagoselem, ale komary zdawały się go nie zauważać, zatem czy jest coś lepszego w umiarkowanej cenie?Jest taki środek Komaron-stosował ktoś?Lub inne sprawdzone środki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie na jakiś czas świece zapachowe pomagały oraz kadzidełka, cholery się musiały do tego przyzwyczaić i po tygodniu było to samo Na wszelki wypadek dużo ziół mam posadzonych ( lubczyk, mięta, tymianek, oregano, bazylia, rozmaryn, szałwia dodatkowo dużo lawendy i kocimiętki) i w tym roku jeszcze komara nie widziałem, chociaż w okolicy stawy są ia i woda w rowach stoi.


Te zioła to pic na wodę, jeszcze ich nie ma ale to kwesta czasu aż się pojawią.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, RussianRider napisał:

Napalm. Dużo napalmu. :skromny:

 

Pokaż no okolice domu po zastosowaniu, bo mam jasną elewację i obawiam się jej okopcenia. :skromny:

 

12 godzin temu, Sharpy napisał:

U mnie na jakiś czas świece zapachowe pomagały oraz kadzidełka, cholery się musiały do tego przyzwyczaić i po tygodniu było to samo :( Na wszelki wypadek dużo ziół mam posadzonych ( lubczyk, mięta, tymianek, oregano, bazylia, rozmaryn, szałwia dodatkowo dużo lawendy i kocimiętki) i w tym roku jeszcze komara nie widziałem, chociaż w okolicy stawy są ia i woda w rowach stoi.

 

Parę sezonów wstecz jak był "dobry rok" dla nich, to stały takimi słupami, nie pomagały żadne psikadła, smarowidła, kadzidełka razem wzięte, takie napalone były, że nad samym grillem w dymie latały i ich to nie odstraszało, śmiałem się, że stejki z grilla pozdejmują. rok temu był super do końca lipca ich nie było, w tym roku już dają się we znaki. W sumie ziółka można zasadzić, pomoże-nie pomoże, ale nie zaszkodzi. Dodatkowo jakąś chemią chcę potraktować, w Niemczech mają podatek 1 eur/rok na właśnie odkomarzanie, grillowanie latem daje tam naprawdę fajny wypoczynek bez komarów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś robiłem opryski produktem "trebon mega" niestety wycofano go z obiegu ...

Dwa lata temu kupiłem w tym sklepie http://www.sklepinsekt.pl/webpage/kontakt.html

 

Dali mi cos co podobno działa podobnie i rzeczywiście było skuteczne niestety nie mogę przypomnieć sobie nazwy ...

Zadzwoń spytaj co zamiast tego trebon mają to podpowiedzą może...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, oskarek napisał:

@AkuQ ino jak masz jakieś oczko wodne to uważaj bo truje to wtedy wszystko co tam żyje ;]

 

Dzięki, pod chatą nie mam, ale będę uważał jak zechcę nad stawem wypryskać bo to cenna informacja, pociąłbym się jakby mój inwentarz wyzdychał...;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Zbynek napisał:

A może lampa owadobójcza? Na tarasie gniazdko z prądem pewnie masz.

 

Taras mam jakieś 20m może więcej, niby nie duży, ale na tyle spory że raczej lampa się nie sprawdzi, do tego 2 dzieciaków ganiająca z psem po trawniku, trampolinie, miejsce do grillowania itd, więc oprysk "obszaru" byłby lepszy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

33 minuty temu, michbaran napisał:

TICK OUT SET , bardzo skuteczny środek, używam od wielu sezonów i działa

 

Co ile czasu się tym pryska ?

To się po jakiś krzakach jedzie (po trawie nie ? ) ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, sherif napisał:

 

Co ile czasu się tym pryska ?

To się po jakiś krzakach jedzie (po trawie nie ? ) ?

Jak gorąco i długo nie pada to się utrzymuje jakieś 2-3 tyg, jak pada to trzeba częściej. Pryskam okolice domu, taras, jakieś drzewka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Zapomniałem napisać :)  powiem tak rewelacja,  tydzień nie padało i komara nie widziałem na oczy (no może jednego)  po ostatnich ulewach zaczęły pojawiać się ale już nie w takich ilościach jak wcześniej.  Przed weekendem będę robił kolejny oprysk.  Ja stosuje 50 ml na 5 l wody i spokojnie starcza.  Preparat jest o tyle fajny że ma taką oleista konsystencję i fajnie utrzymuje się na liściach,  a co najważniejsze nie śmierdzi chemia.  Także polecam 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.