Gość SYSTEM Napisano 22 Maja 2006 Udostępnij Napisano 22 Maja 2006 Dania jest jednym z najdrozszych krajow pod wzgledem cen i zycia i produktow takich jak samochody. Dla przykladu: najubozsza wersja Daewoo Matiza (Sparka): 99.900 koron, co w przeliczeniu na zlotowki daje: ~52.000-53.000 zl. Ale jest jedna ciekawa rzecz: kazdy obywatel, albo firma moze kupic auto w wersji ciezarowej, ktore posiada tylko przedni rzad siedzen. Owszem, nie kazdy model moze byc sprzedany w wersji ciezarowej. Ale np. Xsara Picasso w takiej wersji kosztuje od 119.900 koron. Owszem nadal jest to drogo w porwaniu do cen w PL, ale porownajcie w tym momencie cene wspomnianej Xsary i Matiza.... jedynie 20.000 koron roznicy. Z tego powodu na ulicach jezdzi duzo takich samochodow, ba nawet jako wersje ciezarowe istnieja i bardzo czesto sa spotykane: Porsche Cayenne ( takze Turbo ), VW Touraeg ( nawet W12 ), Volvo XC90, a z nowosci nawet Audi Q7 ... Co o tym sadzicie ?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość SYSTEM Napisano 22 Maja 2006 Udostępnij Napisano 22 Maja 2006 > Co o tym sadzicie ?? Ja jeszcze sadze, ze jak podasz srednia place w Danii to bedzie pelna jasnosc, ja obstawiam jakies 2500 euro brutto. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kravitz Napisano 22 Maja 2006 Udostępnij Napisano 22 Maja 2006 > Co o tym sadzicie ?? Nie wiem co o tym sadzic, ani o tym, ze jak zajechalem zatankowac tam LPG to wybralem jednak Pb95 (gaz byl drozszy) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość SYSTEM Napisano 22 Maja 2006 Udostępnij Napisano 22 Maja 2006 > Ja jeszcze sadze, ze jak podasz srednia place w Danii to bedzie pelna > jasnosc, ja obstawiam jakies 2500 euro brutto. nie znam sredniej, znam minimalna co i tak oznacza, ze przy tutejszych zarobkach stac mnie bedzie na nowe auto.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
nieboraku Napisano 22 Maja 2006 Udostępnij Napisano 22 Maja 2006 > Dla przykladu: najubozsza wersja Daewoo Matiza (Sparka): 99.900 > koron, co w przeliczeniu na zlotowki daje: ~52.000-53.000 zl. nie bardzo kumam skąd ta cena, bo w GB to w przeliczeniu na pln około 35k Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość SYSTEM Napisano 22 Maja 2006 Udostępnij Napisano 22 Maja 2006 > nie znam sredniej, znam minimalna > co i tak oznacza, ze przy tutejszych zarobkach stac mnie bedzie na > nowe auto.... o to chodzi, zarabiasz minimum ze 4x wiecej niz w Polsce, a auto jest 2x drozsze, wiec jest 2x tansze Prosta sprawa, nie wiem skad to zdziwienie cena. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kravitz Napisano 22 Maja 2006 Udostępnij Napisano 22 Maja 2006 > Nie wiem co o tym sadzic, ani o tym, ze jak zajechalem zatankowac tam > LPG to wybralem jednak Pb95 (gaz byl drozszy) Jak sie ma dunska/szwedzka/finska/niemiecka/francuska pensje to sie nawet nie wie co to LPG Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
koldi Napisano 22 Maja 2006 Udostępnij Napisano 22 Maja 2006 Dania nie ma tyle drogich samochodow, co drogie sa podatki w cenie samochodu. Dlatego dunczycy kupuja stare strupy a ze nie maja bardzo duzych miast duzo jezdza rowerami . Jak ktos kupuje nowe auto klasy Mondeo czy Avensisa znaczy ze: a) cos z nim jest nie teges b) jest po prostu bogaty Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pawli82 Napisano 22 Maja 2006 Udostępnij Napisano 22 Maja 2006 > Dania nie ma tyle drogich samochodow, co drogie sa podatki w cenie > samochodu. zgadza się > Dlatego dunczycy kupuja stare strupy a ze nie maja bardzo duzych > miast duzo jezdza rowerami . hmm...nie widziałem jakoś dużo starych trupów > Jak ktos kupuje nowe auto klasy Mondeo czy Avensisa znaczy ze: > a) cos z nim jest nie teges > b) jest po prostu bogaty a jak kupują volvo i saaby to już w ogóle Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MarasW Napisano 22 Maja 2006 Udostępnij Napisano 22 Maja 2006 Dodaj do tego zarobki Duńczyków i bedzie wszystko wiadomo. Faktem jest, że to bardzo oszczędny naród Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mrogal Napisano 22 Maja 2006 Udostępnij Napisano 22 Maja 2006 > Jak sie ma dunska/szwedzka/finska/niemiecka/francuska pensje to sie > nawet nie wie co to LPG LPG dla ekscentrykow Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sokole_oko Napisano 22 Maja 2006 Udostępnij Napisano 22 Maja 2006 > Co o tym sadzicie ?? Posrany fiskalizm... złodziejstwo państwa posunięte do absurdu... w porówananiu ze Skandynawią Polska to raj podatkowy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mrogal Napisano 22 Maja 2006 Udostępnij Napisano 22 Maja 2006 > LPG dla ekscentrykow Np. w Finlandii stacji LPG nie widzialem i z tego co wiem to takowych tam nie ma. Za to jak byl jeden gosciu z Polski gazownia to sie niezle musial Finom natlumaczyc po co mu ta butla w bagazniku i co to ma niby dawac. To jest po prostu kwestia zarobkow i cen. Jak zarabiamy 2000 zl i mamy benzyne po 4.20zl/litr to jest kiepsko, ale jak juz zarabiasz 2000 euro i masz benyzne po 1.25euro/litr to podejscie do instalacji LPG sie zasadniczo zmienia - mozna olac to g...o sikiem prostym. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sokole_oko Napisano 22 Maja 2006 Udostępnij Napisano 22 Maja 2006 > Posrany fiskalizm... złodziejstwo państwa posunięte do absurdu... w > porówananiu ze Skandynawią Polska to raj podatkowy No nie wiem, ja tam bym wolal placic finskie podatki - to akurat nie Skandynawia, ale blisko Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mrogal Napisano 22 Maja 2006 Udostępnij Napisano 22 Maja 2006 > Np. w Finlandii stacji LPG nie widzialem i z tego co wiem to takowych > tam nie ma. Za to jak byl jeden gosciu z Polski gazownia to sie > niezle musial Finom natlumaczyc po co mu ta butla w bagazniku i > co to ma niby dawac. > To jest po prostu kwestia zarobkow i cen. Jak zarabiamy > 2000 zl i duzo > mamy benzyne po 4.20zl/litr to jest kiepsko, ale jak juz > zarabiasz 2000 euro i masz benyzne po 1.25euro/litr to podejscie > do instalacji LPG sie zasadniczo zmienia - mozna olac to g...o > sikiem prostym. mozna mozna Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
HanYs Napisano 22 Maja 2006 Udostępnij Napisano 22 Maja 2006 > Co o tym sadzicie ?? doliczają im "twarzowe" HanYs Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kravitz Napisano 23 Maja 2006 Udostępnij Napisano 23 Maja 2006 > Jak sie ma dunska/szwedzka/finska/niemiecka/francuska pensje to sie > nawet nie wie co to LPG Niekoniecznie We Francji LPG jest powszechne i ludzie tankuja. Prawie wszystkie stacje sa samoobslugowe (tzn sam sobie tankujesz i idziesz placic tak jakbys tankowal benzyne) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sherif Napisano 23 Maja 2006 Udostępnij Napisano 23 Maja 2006 > Dania jest jednym z najdrozszych krajow pod wzgledem cen i zycia i > produktow takich jak samochody. > Dla przykladu: najubozsza wersja Daewoo Matiza (Sparka): 99.900 > koron, co w przeliczeniu na zlotowki daje: ~52.000-53.000 zl. > Ale jest jedna ciekawa rzecz: kazdy obywatel, albo firma moze kupic > auto w wersji ciezarowej, ktore posiada tylko przedni rzad > siedzen. Owszem, nie kazdy model moze byc sprzedany w wersji > ciezarowej. > Ale np. Xsara Picasso w takiej wersji kosztuje od 119.900 koron. > Owszem nadal jest to drogo w porwaniu do cen w PL, ale > porownajcie w tym momencie cene wspomnianej Xsary i Matiza.... > jedynie 20.000 koron roznicy. > Z tego powodu na ulicach jezdzi duzo takich samochodow, ba nawet jako > wersje ciezarowe istnieja i bardzo czesto sa spotykane: Porsche > Cayenne ( takze Turbo ), VW Touraeg ( nawet W12 ), Volvo XC90, a > z nowosci nawet Audi Q7 ... > Co o tym sadzicie ?? Tez slyszalem o tym notabene od kumpla ktory mieszkal w Archus , dlatego m.in jak widywalem sciagniete samochody z DK to sam. najczesciej male dostawcze typu caddy, itd. Z tego co pamietam kumpel cos wspominal ze najlepsze samochody maja taksiarze a reszta jezdzi starymi (poza tymi co wymieniles). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
konger Napisano 23 Maja 2006 Udostępnij Napisano 23 Maja 2006 ... > Co o tym sadzicie ?? "zle sie dzieje w panstwie dunskim" Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sherif Napisano 23 Maja 2006 Udostępnij Napisano 23 Maja 2006 > Tez slyszalem o tym notabene od kumpla ktory mieszkal w Archus , > dlatego m.in jak widywalem sciagniete samochody z DK to sam. > najczesciej male dostawcze typu caddy, itd. Z tego co pamietam > kumpel cos wspominal ze najlepsze samochody maja taksiarze a > reszta jezdzi starymi (poza tymi co wymieniles). niezupelnie..... aktualnie jest duzo nowych samochodow, ale widoki w stylu 2CV na ulicy nie naleza do zadkosci.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
SpacePilot3000 Napisano 23 Maja 2006 Udostępnij Napisano 23 Maja 2006 w irlandii auto "ciezarowe" odroznia to ze tylne boczne szyby sa pomalowane w kolorze nadwozia co IMO jest dobrym pomyslem. tylna szybka jest prawdziwa;) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ha2o Napisano 23 Maja 2006 Udostępnij Napisano 23 Maja 2006 > o to chodzi, zarabiasz minimum ze 4x wiecej niz w Polsce, a auto jest > 2x drozsze, wiec jest 2x tansze Prosta sprawa, nie wiem skad to > zdziwienie cena. ale nie patrz na polske tylko na inne kraje "cywilizowane" wtedy zobaczysz ze te ceny naprawde sa wysokie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ha2o Napisano 24 Maja 2006 Udostępnij Napisano 24 Maja 2006 > ale nie patrz na polske tylko na inne kraje "cywilizowane" wtedy > zobaczysz ze te ceny naprawde sa wysokie To moze inaczej, za ile pensji jestes w stanie kupic sobie dajmy na to nowego Focusa w Polsce, a ile pensji poswieca na to Anglik/Niemiec/Dunczyk/Fin/Francuz ? To jest dla mnie odnosnik. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.