Skocz do zawartości

Napięcie w przewodzie uziemiającym


Elephant

Rekomendowane odpowiedzi

Wymieniałem gniazdko w kuchni. Prosta i szybka robota. Po podłączeniu sprawdzam śrubokrętem-probówką i jedna dziurka świeci, druga nie, więc wszytsko ok.  Przykładam próbnik do bolca uziemienia a tam też świeci 8] Może trochę słabiej niż na przewodzie fazowym, ale jednak świeci. Może tak być ?? Sprawdziłem na innym gniazdku i tam uziemienie nie świeci. W samym gniazdku nic nie ruszałem, przewody tylko wypiąłem ze starego i wpiąłem w nowe gniazdko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmmmm, wydaje mi się że jest. To jakieś dodatkowe zabezpiecznie ?? Taki dodatkowy 'korek' ??
To takie zabezpieczenie, dzięki któremu Cię prąd w domu nie zabije, przynajmniej w teorii. Wygląda jak zwykła S-ka ale ma przycisk T(EST) na obudowie.
Jeśli go nie masz, to pewnie jakieś urządzenie w instalacji ma przebicie na obudowie. Jeśli je masz to teoretycznie nie powinieneś mieć napięcia na przewodzie ochronnym. Tyle, że teoria z praktyką często się różnią :)

tapatalked

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 godzin temu, Elephant napisał:

Wymieniałem gniazdko w kuchni. Prosta i szybka robota. Po podłączeniu sprawdzam śrubokrętem-probówką i jedna dziurka świeci, druga nie, więc wszytsko ok.  Przykładam próbnik do bolca uziemienia a tam też świeci 8] Może trochę słabiej niż na przewodzie fazowym, ale jednak świeci. Może tak być ?? Sprawdziłem na innym gniazdku i tam uziemienie nie świeci. W samym gniazdku nic nie ruszałem, przewody tylko wypiąłem ze starego i wpiąłem w nowe gniazdko.

Przewód ochronny PE o którym piszesz powinien mieć w całym mieszkaniu jeden potencjał. Jeżeli wszystko jest OK to wszystkie "bolce" powinny mieć potencjał ziemi, jeżeli jest jakaś awaria to wszystkie "bolce" w mieszkaniu powinny się "świecić" a nie jeden jak opisujesz. Tak czy inaczej wizyta elektryka by się przydała.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pożyczyłem od kolego trochę lepszy tester.

Jak sprawdzałem napięcie to brązowy pokazuje 220V, a żółty 110V 8]

Jak sprawdzam poprawność uziemienia to pokazuj już 36V.

 

Można to tak zostawić ?? Muszę poszukać jakiegoś elektryka, ale pewnie chwilę to potrwa. Do tego gniazdka podpięty jest czajnik elektryczny. Będzie 'kopał' ??

 

image.png.d6f274c260ef3a1ce4091a9735e52ee5.png

 

image.png.6befe53596782431ac4b0224009deb13.png

 

image.png.0137765eb2f6720c4b2fa50ffc6b2b43.png

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, mikomir napisał:

Kolega pisał wcześniej, że na pozostałych bolcach ochronny wszystko jest OK ;]

Nie sprawdziłem co prawda wszystkich w mieszkaniu, ale na pewno te które są na tym samym 'korku' i dodatkowo łazienkę. Tam wszystko ok. Dotykałem ten kabel uziemiający :czacha: i nie kopie :pomysl:

Na razie podpiąłem gniazdko, bolce tez nie kopią. Wpiąłem czajnik bezprzewodowy i też nie kopie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Elephant napisał:

Nie sprawdziłem co prawda wszystkich w mieszkaniu, ale na pewno te które są na tym samym 'korku' i dodatkowo łazienkę. Tam wszystko ok. Dotykałem ten kabel uziemiający :czacha: i nie kopie :pomysl:

Na razie podpiąłem gniazdko, bolce tez nie kopią. Wpiąłem czajnik bezprzewodowy i też nie kopie.

Jest szansa, że ten kabel jest przerwany/niepodłączony i jako, że idzie obok fazowego, to się na nim napięcie indukuje. A próbówki elektroniczne są bardzo czułe. Użyj próbówki z neonówką i pewnie ta nic nie wykryje. Jak już dotykałeś paluchem, to spróbuj zmierzyć próbówką elektroniczną w czasie jak dotykasz przewodu - pewnie nic nie wykryje wtedy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

26 minut temu, maras77 napisał:

Użyj próbówki z neonówką i pewnie ta nic nie wykryje.

U mnie przy 15m kabla przez pojemność neonówka też świeci ale to moze być dobry trop.

:ok:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawdź żarówką...

U mnie tez pokazywało fazę na wszystkich żyłach, już myślałem,

że ekipa znów coś spieprzyła, a okazało się, że zwyczajnie się prądy indukowały...

Żarówka i palec rozwiały wątpliwości ;]

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.