Skocz do zawartości

Rotacja kół .


HanYs

Rekomendowane odpowiedzi

w USA praktycznie każda fima oponiarska ,a także serwisy "przydilerowskie" ,instrukcje obsługi we wszystkich autach które spotkałem zalecają rotację kółek

x-pattern.jpg

a w Polsce jak zmieniałem letnie na zimowe to pakowali oponki do wora i zaznaczli które koło i kierunek toczenia (niekierunkowe opony) 893goodvibes.gificon_eek.gif

o co biega? naciągają ludków na kasiorę i "psują" im opony ? nie sądzę ....co o tym myślicie?

mają się równo wszystkie zużywać ?

HanYs

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> w USA praktycznie każda fima oponiarska ,a także serwisy

> "przydilerowskie" ,instrukcje obsługi we wszystkich autach które

> spotkałem zalecają rotację kółek

> a w Polsce jak zmieniałem letnie na zimowe to pakowali oponki do wora

> i zaznaczli które koło i kierunek toczenia (niekierunkowe opony)

> o co biega? naciągają ludków na kasiorę i "psują" im opony ? nie

> sądzę ....co o tym myślicie?

> mają się równo wszystkie zużywać ?

> HanYs

taka rotacja to zaden news

polecenie rotacji mialem w instrukcji od trabanta i skody 105 wydanych w latach '80 wink.gif (a moze '70? spineyes.gif )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Polskie serwisy maja racje waytogo.gif

Opony można jedynie zamieniać stonami np. lewa przednia<=> lewa tylnia.Jakoś niewyobrażam sobie by opony kierunkowe zamieniać po skosie.Pozatym opona toczać się w 1 kierunku nijako "układa" się w specyficzny dla siebie sposób zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Generalnie opony nie zużywają się równomiernie na przedniej/tylnej osi, chodzi więc o to, aby komplet w miarę równo się zużywał.

Ma to swój sens, a w przypadku opon kierunkowych, o ile nie zmieniasz OPON, a tylko koła, to zamienia się przód z tyłem.

Alternatywna opcja, to nie rotowanie kapci.

Wówczas (zazwyczaj) pierwszy zdechnie przód, wówczas na przód zakładasz tył, a na tył nówki.

W ten sposób kupno kompletu rozkłada się "na raty" i "statystycznie" jeździsz na młodszych kapciach.

Minus jest taki, że w razie jakiegoś "nieszczęścia" (rozwalenie opony do stopnia uniemożliwiającego naprawę), może się okazać, że musisz kupić 2 szt, bo druga na osi też podjechana...

Ale z drugiej strony jak "utłuczesz" oponę ze zdrowszej osi, to kupujesz tylko 1 szt ;-D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Alternatywna opcja, to nie rotowanie kapci.

> Wówczas (zazwyczaj) pierwszy zdechnie przód, wówczas na przód

> zakładasz tył, a na tył nówki.

Chyba odwrotnie, przy zmianie na tył daję gorsze na przód lepsze, w nastepnym sezonie te z tyłu do kubła bo już zajechały się, przód na tył a na przód nowe.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam takie zalecenie w instrukcji do Accorda z roku 1995. To nie jest nowosc i to sie praktykuje. Trzeba to tylko robic z glowa... zwracajac uwage na kierunkowsc, zuzycie, rodzaj napedu itp.

Pozdrawiam

drive.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.