Skocz do zawartości

Bluetooth na złodzieja


Kacper_

Rekomendowane odpowiedzi

a takie coś wyczytałem - czego to ludzie dla kasy nie wymyslą smile.gif

a swoją drogą to moze być dobre, tylko co wtedy jak ukradną ci komórkę hehe.gif

Firma Ezurio oferuje w Wielkiej Brytanii specjalny system antywłamaniowy do samochodów, który wykorzystuje łączność Bluetooth oraz telefon komórkowy właściciela w celu uniemożliwienia kradzieży pojazdu.

Rozwiązanie o nazwie Auto-TXT składa się ze specjalnego modułu Bluetooth, który instaluje się wewnątrz auta i programuje pod kątem wykrywania konkretnego modelu telefonu komórkowego.

Podczas uruchamiania silnika pojazdu, system szuka obecności komórki i w przypadku gdy jej nie znajdzie, powiadomi właściciela o kradzieży pojazdu, który za pomocą specjalnego pilota, może zdalnie wyłączyć silnik.

Cena rozwiązania firmy Ezurio została ustalona w przedziale 500 – 600 funtów, przy czym opisywany pilot dostępny jest tylko w droższej wersji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Rozwiązanie o nazwie Auto-TXT składa się ze specjalnego modułu

> Bluetooth, który instaluje się wewnątrz auta i programuje pod

> kątem wykrywania konkretnego modelu telefonu komórkowego.

Czyli co, taki tandetny immobilizer? Wystarczy mieć taki sam model telefonu jak właściciel autka?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> a swoją drogą to moze być dobre, tylko co wtedy jak ukradną ci

> komórkę

Z tego, co zrozumiałem, samochód uruchomi się normalnie, a jeśli nie znajdzie komórki, wyśle do właściciela informację o uruchomieniu. Wówczas właściciel (siedzący w samochodzie bez komórki) po prostu nie użyje pilota w celu wyłączenia silnika. IMHO ciekawe rozwiązanie, ciche, a intruz nawet się orientuje, że jest namierzany. Pamiętam, że w latach 90 jakaś firma oferowała zabezpieczenie samochodu przez telefon komórkowy umieszczony w samochodzie. W przypadku włamania telefon wysyłał na zaprogramowany numer innej komórki informację, a wówczas można było unieruchomić samochód wysyłając na komórkę zamontowaną w pojeździe SMSa z jakimś konkretnym kodem. Zastanawiałem się czy nie zamontować czegoś takiego w samochodzie, ale zniechęciły mnie koszty. Poza tym nie używałem wówczas komórki smile.gif.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Z tego, co zrozumiałem, samochód uruchomi się normalnie, a jeśli nie

> znajdzie komórki, wyśle do właściciela informację o

> uruchomieniu. Wówczas właściciel (siedzący w samochodzie bez

> komórki) po prostu nie użyje pilota w celu wyłączenia silnika.

> IMHO ciekawe rozwiązanie, ciche, a intruz nawet się orientuje,

> że jest namierzany. Pamiętam, że w latach 90 jakaś firma

> oferowała zabezpieczenie samochodu przez telefon komórkowy

> umieszczony w samochodzie. W przypadku włamania telefon wysyłał

> na zaprogramowany numer innej komórki informację, a wówczas

> można było unieruchomić samochód wysyłając na komórkę

> zamontowaną w pojeździe SMSa z jakimś konkretnym kodem.

> Zastanawiałem się czy nie zamontować czegoś takiego w

> samochodzie, ale zniechęciły mnie koszty. Poza tym nie używałem

> wówczas komórki .

To nadal jest sprzedawane. Z tego co pamiętam, można kupić coś takiego za ok 200 zł.

Do tego telefon za 50 zł i utrzymanie karty - na pewno za ok 16zł miesięcznie się da, a może także gdzieś taniej. Do tego raporty, myślę że fałszywe alarmy o ile się w ogóle pojawiają to pojawiają się nie często.

Podliczając - przy rozrachunku rocznym wychodzi dużo taniej niż wypukienie AC.

Za ok 800 zł możesz mieć taki sam moduł tylko z GPS, czyli SMS-ami przychodzą Ci raporty w którch podana jest pozycjia oraz prędkość samochodu (oczywiście po włączeniu takiej opcji).

Wsystko odbywa się bezgłośnie. Możesz nawet podsuhiwać kabinę pprzez telefon (sam odbiera po wprowadzeniu odpowiedniej komendy SMSem). Jeśli złodziej jedzie do "dziupli" i nic nie wie o tym urządzeniu, to mozna tym sposobem rozpracować "dziuplę".

I wg mnie jest to jedna z najlepszych obecnie metod zabezpieczenia samochodu. Do czasu aż stanie się popularna i złodzieje będą o tym wiedzieć. frown.gif

Ale wtedy trzeba będzie tylko lepiej zabezpieczać samo urządzenie, żeby np nie można było się do niego dostac bez wszczęcia alarmu - wbrew pozorom można tutaj zastosować wiele "sztuczek" o których jeśli złodziej nie będzie wiedział to się wpakuje. Najważniejsza jest nietypowość konkretnego zabezpieczenia i nie chwalenie się tym na forum.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> to nadal jest sprzedawane...

> bardzo fajna sprawa.. i wcale nie jest to drogie...

> automat sam wyłacza auto a własciciel moze zdezaktywowac alarm lub

> jesli nie jest załączony moze sam go właczyc...

tylko kosztkarty do telefopnu na rok wynosi jakies pare stowek zeby.GIF

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> 50 dych na kwartał...

> wszystko zależy jak bardzie sie koch aswoje mienie...

200 zł rocznie.... w globalnych kosztach utrzymania samochodu to grosze. Także grosze w porównaniu do ewentualnych kosztów utraty samochodu (wartości i koszty nieuwzlędniane przez ubezpieczyciela).

Dużą wadą tego rozwiązania jest to że jest znacznie bardziej skomplikowane w obsłudze i bardziej "zajmujące" (czas i uwagę) w odróżnieniu do np prostego alarmu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Dużą wadą tego rozwiązania jest to że jest znacznie bardziej

> skomplikowane w obsłudze i bardziej "zajmujące" (czas i uwagę) w

> odróżnieniu do np prostego alarmu.

uzywałeś tego?

nie zajmuje czasu, nie zajmuje uwagi i nawet nie zawracasz se tym gitary...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> uzywałeś tego?

> nie zajmuje czasu, nie zajmuje uwagi i nawet nie zawracasz se tym

> gitary...

Nie używałem, to były moje przemyślenia, szczególnie do wersji z GPS, gdzie jest bardzo dużo różnych ustawień. Mimo to, bardzo mi się podoba te rozwiązanie (nie ważne czy ma GPS).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nie używałem, to były moje przemyślenia, szczególnie do wersji z GPS,

> gdzie jest bardzo dużo różnych ustawień. Mimo to, bardzo mi się

> podoba te rozwiązanie (nie ważne czy ma GPS).

no to se pogadał teoretyk z praktykiem zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.