Skocz do zawartości

GP Brazylii


futrzak

Rekomendowane odpowiedzi

3 minuty temu, rwIcIk napisał:

Verstappen zasłużenie :ok:

Gasly farciarz

Szkoda Albona

Hamilton ... trudno powiedzieć, czy mógł nie doprowadzić do kolizji.

 

Hamilton od razu po wyścigu mówił, że to jego wina. Szacunek :ok:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, rwIcIk napisał:

Na oko tak :ok:

Ale Lewis sam przyznał, że to jego wina .

 

Przecież już pisałem, że stwierdził, że to jego wina. Z tego jeszcze nie wynika kara wprost.  

Ewentualna kara i jej wysokość zależy też od podejścia osoby "oskarżanej". Tutaj Lewis jest bardzo uczciwy i paradoksalnie bardzo krytyczny w stosunku do swojego zachowania. 

 

No i dostał 5 sekund + 2 punkty. 

 

Dodatkowo Kubica dostał 5 sekund + 2 punkty za pit, tylko ciekaw jestem, na jakiej podstawie, ponieważ argumentacja, że za wolno ruszył jest delikatnie powiedziawszy absurdalna:

 

Tak, przejedźmy mechaników. W sumie mogli zapalić zielone jak wjechał do pit i później tłumaczyć, że 3 sekundy biegu szukał :facepalm:

Edytowane przez futrzak
  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 17.11.2019 o 19:47, futrzak napisał:

Nie ktoś powie, że F1 jest nudna :)

 

Wybacz - obiektywnie patrząc jest nudna ja flaki z olejem. Jakby nie zmiany opon i DRS to nie byłoby prawie żadnego wyprzedzania. Jak ktoś lubi strategiczne gierki to niech gra w szachy. Dodatkowo oszczędzanie paliwa (to ponoć królowa sportów motorowych 😂), ładowanie akumulatorów i pozbawianie możliwości obrony (tylko raz można zmienić tor jazdy). No i magiczny "guzik" na kierownicy, dzięki któremu wyprzedzasz rywala na prostej 🤣. Pasują tu jak ulał Ci wszyscy kierowcy-płaczki i sędziowie, którzy przy byle zjeździe bolidu na pobocze wypuszczają na 5 okrążeń samochód bezpieczeństwa, zresztą jak spadną 3 krople deszczu też. Żenujące jest, że najwięcej emocji kibicom daje oszczędzanie opon, paliwa i strategiczne "podcięcia".  Dla porównania proponuję pooglądać motoGP - tam na jednym okrążeniu potrafi być więcej manewrów wyprzedzania niż w F1 przez cały sezon - bez zmiany opon, tankowań i DRS. Prędkości porównywalne, emocji 100x więcej a ofiar nie ma wcale więcej niż w F1 (fakt, jest więcej dość niegroźnych kontuzji).

Edytowane przez hyperreal
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, hyperreal napisał:

Wybacz - obiektywnie patrząc jest nudna ja flaki z olejem.

 

Przykro mi - obiektywny to Ty nie jesteś nawet w 20%, co widać po Twojej wypowiedzi - typowo mocno subiektywne podejście ;l 

Tak, wiem, wielu się nie dogodzi.

 

Oglądaj co chcesz, Twój wybór, ale daruj sobie takie "obiektywne" oceny ;]

 

Obejrzyj sobie kiedyś Indy 500 czy inną Daytonę - dopiero będziesz  "obiektywny" ;l

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 20.11.2019 o 19:21, hyperreal napisał:

 

Wybacz - obiektywnie patrząc jest nudna ja flaki z olejem. Jakby nie zmiany opon i DRS to nie byłoby prawie żadnego wyprzedzania. Jak ktoś lubi strategiczne gierki to niech gra w szachy. Dodatkowo oszczędzanie paliwa (to ponoć królowa sportów motorowych 😂), ładowanie akumulatorów i pozbawianie możliwości obrony (tylko raz można zmienić tor jazdy). No i magiczny "guzik" na kierownicy, dzięki któremu wyprzedzasz rywala na prostej 🤣. Pasują tu jak ulał Ci wszyscy kierowcy-płaczki i sędziowie, którzy przy byle zjeździe bolidu na pobocze wypuszczają na 5 okrążeń samochód bezpieczeństwa, zresztą jak spadną 3 krople deszczu też. Żenujące jest, że najwięcej emocji kibicom daje oszczędzanie opon, paliwa i strategiczne "podcięcia".  Dla porównania proponuję pooglądać motoGP - tam na jednym okrążeniu potrafi być więcej manewrów wyprzedzania niż w F1 przez cały sezon - bez zmiany opon, tankowań i DRS. Prędkości porównywalne, emocji 100x więcej a ofiar nie ma wcale więcej niż w F1 (fakt, jest więcej dość niegroźnych kontuzji).

Coś w tym jest. Kierowcy sami mówią że poszło to trochę w złą stronę. Sprint zamienił się w endurance , opony mają wąskie okno pracy, strefy DRS, przyciski od overtake (ograniczone ilościowo) i najgorsze czyli masa bolidu. 
Miałem przerwę od oglądania F1 i jestem zdziwiony modą na marudzenie przez radio. Czasami mam wrażenie że kto pierwszy zacznie płakać ten będzie miał racje. Jeszcze do tego jak dorzuci przekleństwo to ach i och.  Żenada.  

  • Lubię to 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.