hyperreal

Skoro pompa zasysa paliwo z dna zbiornika, to "muł" i tak zaciągnie w pierwszej kolejności i nie ma znaczenia czy zbiornik jest pełny, czy zostało 2 litry paliwa. Chyba, że ten muł pływa po powierzchni paliwa, to wtedy zaciągnięty zostanie na końcu.

No to ja będę musiał wpisać zużycie do umowy, bo instrukcja mówi tak: Silnik 1,6 VTi

Teoretycznie jak będziesz pilnował wysokiego stanu oleju, to większość problemów powinna Cię ominąć. Tylko tu chodzi o stan między 3/4 a max. na bagnecie. Przy niższym poziomie spada ciśnienie oleju, którym m.in. są sterowane zmienne fazy rozrządu. Remoncik - min. 3000 zł A że silnik lubi olej, to dolewasz co najmniej pół litra na 1000 km. W praktyce, jak jedziesz w trasę powyżej 1000 km, to powinieneś już to sprawdzać, co jest dosyć upierdliwe. Zaleta - cały czas masz świeży olej, więc gdyby się dało to tylko filtr wystarczyłoby zmieniać Generalnie ja nie polecam.

Mam nadzieję że nie łamię regulaminu, jeśli tak to proszę o usunięcie https://reddit.formula1stream.cc

Na mandaty z zagranicy nie pomoże. Ja tak miałem z mandatem z Francji - stary adres w dowodzie rejestracyjnym i mandat nie dotarł. Tylko dlatego, że mieszkam w małym miasteczku drugi mandat (a właściwie podwyższoną opłata administracyjną) doręczyli mi pod aktualny adres. Różnica w kwocie do zapłaty była około 100 euro. Finalnie napisałem do nich z prośbą o przysłanie "pierwotnego" mandatu i skończyło się na 45 euro za przekroczenie o 1 km/h Nawiasem mówiąc to było dwa lata temu a adres w dowodzie rejestracyjnym mam nadal niezmieniony... Teraz będę auto sprzedawał więc muszę to załatwić. Edit: Mowa była o prawie jazdy a ja się rozpędziłem z dowodem rejestracyjnym Moja sytuacja tu nie pasuje, bo dane do mandatów biorą z dowodu rejestracyjnego. W każdym razie warto mieć aktualne wszystkie dokumenty

Moje się skasowały - wykroczenie z początku grudnia 2022, mandat opłacony 27 grudnia 2022. No chyba że mObywatel kłamie

Ja w Tauronie w taryfie G11 mam 28 groszy droższy prąd po przekroczeniu limitu.

Właśnie skończyli u mnie układanie paneli na 100 m2, wszystko bez żadnych dylatacji (oczywiście przy ścianach są). Panowie twierdzili, że robią tak od lat i nigdy nic się nie rozeszło.

Właśnie jestem po zakupie zmywarki i instrukcja dopuszcza podłączenie do ciepłej wody. Nie piszą co prawda nic o płukaniu, ale skoro na cały cykl zmywania idzie kilka-kilkanaście litrów wody, to i stratę 3-5 litrów ciepłej nie jest jakimś problemem.

A to nie wiedziałem, że chodzi o jak największą komplikację tematu W tej sytuacji proponuję wystąpienie do administratora budynku o wymiane przycisku windy na bardziej wystający

Wystarczy coś dokleić na końcu.

A może lepiej przedłużyć bolec który wciska przycisk od windy?

Rachunek jest prosty. Do butli 5 kg wejdzie około 10 dm3 LPG - czyli przy dzisiejszych cenach to koszt około 32 PLN. Przy Twoim zużyciu jak piszesz oszczędzasz 150 PLN rocznie, więc butla dopiero po 6 latach się "zwróci", choć można założyć trochę krócej, bo pewnie oszczędność w kolejnych latach będzie coraz większa. Jak piszą na stronie, co 10 lat butla wymaga przeglądu - koszt 100 PLN. Zaletą na pewno jest wygoda - napełnisz na każdej stacji paliw. Musisz sam zdecydować, ale ja bym w to poszedł - cena jest akceptowalna a masz spokój z szukaniem punktu gdzie Ci nabiją lub wymienią butlę.

A może takie coś? https://carbonzorro.com/pl/products/gasbank-single-5-kg-zestaw-adapterow-na-europe-1094.html Trzeba zainwestować na początku ale tankujesz to normalnie na stacji benzynowej jak samochód.

Teraz nie "może być" ale z pewnością jest dobra pora. Nawozy drożeją w ekspresowym tempie. https://www.money.pl/gospodarka/ceny-na-rynku-nawozow-oszalaly-podbija-koszt-zywnosci-drozyzna-nie-do-zatrzymania-6690547497974400a.html Co ciekawe, producenci nawozów (Spółki Skarbu Państwa) na wiosnę podpisywały kontrakty na dostawy nawozów, które firmy dystrybucyjne w większości posprzedawały rolnikom. Tylko że zamiast wywiązywać się z tych umów, producenci woleli przy słabym PLN sprzedawać nawozy na eksport, ograniczając dostawy krajowe. Teraz gdy ceny gazu zwariowały i dodatkowo UE nałożyła embargo na import nawozów potasowych z Białorusi (największy producent w Europie), producenci proponują dostawy w cenach bieżących i nie chcą wywiązać się z wcześniej zakontraktowanych ilości. Jaki tego efekt? To dystrybutor ma problem - albo dołoży różnice w cenie aby nie zmieniać jej rolnikowi, albo znowu zostanie "krwiopijcą żerującym na polskim rolniku". O praktykach państwowych firm nikt się nawet nie zająknie a Minister Rolnictwa wspólnie z TVP pewnie zorganizują piękną nagonkę na prywatne firmy.