Skocz do zawartości

Granat na osy ?


mayster_tcz

Rekomendowane odpowiedzi

Żona zameldowała, że na strychu dwa gniazda os, dość duże. Jako, że boję się latającego agresywnego robactwa, pomyślałem może o granacie/fumigatorze, czyli takim sprayu co wciskasz, stawiasz i uciekasz i on się opróżnia robiąc mgłę.

Z gaśnicą nie chcę próbować, bo strych niziutki i służy jako graciarnia, nie ma jak szybko uciec.

Ktoś coś poleci ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zadzwonić do strażaków.
A co oni do tego mają ?
Zamawia się firmę likwidującą robactwo i się za to płaci. Tak się robi.


Wysłane z mojego CPH2145 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

31 minut temu, Raku napisał(a):

A co oni do tego mają ?
Zamawia się firmę likwidującą robactwo i się za to płaci. Tak się robi.


Wysłane z mojego CPH2145 przy użyciu Tapatalka
 

Tyle maja, że jak ładnie poprosisz to przyjadą i się zajmą tematem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, Chalek napisał(a):

Tyle maja, że jak ładnie poprosisz to przyjadą i się zajmą tematem.

Temat sprzed kilku lat. Znajomy zadzwonił i po informacji, że gniazdo jest w odległości większej niż chyba 2-2,5m od otworów okiennych/drzwiowych to tematu nie podejmują.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, mayster_tcz napisał(a):

Żona zameldowała, że na strychu dwa gniazda os, dość duże. Jako, że boję się latającego agresywnego robactwa, pomyślałem może o granacie/fumigatorze, czyli takim sprayu co wciskasz, stawiasz i uciekasz i on się opróżnia robiąc mgłę.

Z gaśnicą nie chcę próbować, bo strych niziutki i służy jako graciarnia, nie ma jak szybko uciec.

Ktoś coś poleci ?

Gaśnica - sprawdzone na osy i szerszenie. 

Pożyczenie kombinezonu z OSP i likwidacja gniazda. 

 

Gaśnica działa punktowo, z 5m masz bardzo dobry zasięg. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Chalek napisał(a):

Tyle maja, że jak ładnie poprosisz to przyjadą i się zajmą tematem.

Nie. 

Do os nie wiem czy jadą. 

Nasi do szerszeni tylko jeśli jest na posesji, na której mieszkają osoby starsze i/lub małe dzieci - w innym przypadku musisz zamówić usługę firmy od takich spraw. 

 

Myśmy po prostu wzięli kombinezon z OSP (mąż należy), zapas gaśnic i o 5 rano poszli ze szwagrem i truli szerszenie. Następnego dnia mąż ponownie się ubrał w kombinezon i zdjął pozostałości gniazda oraz zebrał martwe szerszenie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żona zameldowała, że na strychu dwa gniazda os, dość duże. Jako, że boję się latającego agresywnego robactwa, pomyślałem może o granacie/fumigatorze, czyli takim sprayu co wciskasz, stawiasz i uciekasz i on się opróżnia robiąc mgłę.
Z gaśnicą nie chcę próbować, bo strych niziutki i służy jako graciarnia, nie ma jak szybko uciec.
Ktoś coś poleci ?
Gaśnica z brosa leje na na 4-5 metrów jak jest nowa. Jeśli masz jakąś klapę, drzwiczki, cokolwiek, to sikasz w gniazdo lub tuż obok i zmykasz. Za godzinę możesz zajrzeć. Nawet jak za 1 razem wszystkie nie padną (np nie trafiłeś w gniazdo tylko obok), to reszta się już uspokoi. Powtórka do skutku. Staraj się tylko tego nie wdychać.
Jak trafisz bezpośrednio to padają w locie.

Wysłane z mojego SM-G781B przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 22.07.2023 o 22:04, Wojtas_BB napisał(a):

Gaśnica z brosa leje na na 4-5 metrów jak jest nowa. Jeśli masz jakąś klapę, drzwiczki, cokolwiek, to sikasz w gniazdo lub tuż obok i zmykasz. Za godzinę możesz zajrzeć. Nawet jak za 1 razem wszystkie nie padną (np nie trafiłeś w gniazdo tylko obok), to reszta się już uspokoi. Powtórka do skutku. Staraj się tylko tego nie wdychać.
Jak trafisz bezpośrednio to padają w locie.

Wysłane z mojego SM-G781B przy użyciu Tapatalka
 

Potwierdzam, padają w ciągu 2-3 sekund. Zapach dość długo się unosi ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 21.07.2023 o 18:06, Alanka napisał(a):

Nie. 

Do os nie wiem czy jadą. 

Ha! To nasi regularnie jeżdżą do usuwania "gniazd owadów błonoskrzydłych". Oczywiście na sygnale. A jakże! Oczywiście info o każdej akcji jest na FB:-]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

30 minut temu, kiziuk napisał(a):

 

Jaki środek gaśniczy? 

Specjalistyczny na osy i szerszenie... 

 

https://bros.pl/produkt/gasnica-na-osy-i-szerszenie/

 

 

38 minut temu, tomkowski napisał(a):

Ha! To nasi regularnie jeżdżą do usuwania "gniazd owadów błonoskrzydłych". Oczywiście na sygnale. A jakże! Oczywiście info o każdej akcji jest na FB:-]

U nas do szerszeni owszem, ale nie wiem z czego wynikają ograniczenia (wcześniej jeździli i do os i do szerszeni, a i nie miało znaczenia kto mieszka). 

Być może rozchodzi się o finanse. 

Wiem, że walczą o wóz teraz, fachowo Ci nie powiem jak się nazywa, ale powiedzmy, że "karetka strażacka". 

Mają dwóch czy trzech ratowników medycznych, kilku drogowych - liczą, że dostaną auto. 

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, tomkowski napisał(a):

Ha! To nasi regularnie jeżdżą do usuwania "gniazd owadów błonoskrzydłych". Oczywiście na sygnale. A jakże! Oczywiście info o każdej akcji jest na FB:-]

O to to.

Do nas wjechali na pełnej, sygnały, błyski cuda wianki. 🥳🤣

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

52 minuty temu, ANalfabeta napisał(a):

No dobra, a co zrobić jak szerszenie mam najprawdopodobniej w ziemi?

Na działce chciałem wynieść parę rzeczy ze stodoły i atak przyszedł z zewnątrz :)

Takie chyba to wiesz... Znajdź gniazdo. 

 

Osy czy szerszenie? 

Mieliśmy osy w ziemi, gniazdo było zlokalizowane przy ścieżce, a równocześnie tuż przy złożonym drewnie. 

Przygotowaliśmy sobie garnki i nad ranem, gdy owady "spały"(o ile one śpią, w każdym razie nie były aktywne) do dziury poszło 10l wrzątku. Ciężko mi ocenić ile w dziurę, a ile się wylało. 

 

W ubiegłym roku u mamy trułam gniazda ziemne (też os) gaśnicą, ale to robiłam późno wieczorem (22-23). 

Przygotowałam sobie deski i cegły, dysza do dziury, solidne użycie, deska na dziurę, przykładałam cegłą. 

Działa.

 

 

Próba niszczenia gdy owady są aktywne jest bezsensowna, trzeba to robić o odpowiedniej porze. 

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kupiłem 2 granaty, zobaczymy jak przyjdą. Na zewnątrz nie miałbym problemu, ale wewnątrz a tak niskim pomieszczeniu nie będę ryzykował gaśnicy... Nie zdążę spier... i zamknąć za sobą włazu. Jak się nie uda, to zadzwonię po straż, nie mam żadnych znajomości.

Póki co boję się tam wchodzić 😄

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.