TWENTIS Napisano 15 Stycznia Udostępnij Napisano 15 Stycznia Są różnice i to często spore. Spokojną jazdę po S/A z prędkosciami +- dozwolonymi na zwykłej, mokrej nawierzchni (nie w czasie rzęsistych deszczów) to nie jest "trochę szybciej i agresywniej", to zwykła jazda jak ktoś jeździ wiecej, a nie raz na rok gdzieś dalej na urlop. Przez większość roku pewnie mamy takie jezdnie. Dochodzą też drogi hamowania. Ja jednak wolę opony, które mnie nie zrzucą z konia, bo nie zauważyłem np. zmiany nawierzchni (czy znaku, którego nie było), która np. dla GY będzie bez specjalnego znaczenia. Dodam, że te Firemax-y to były opony letnie (sezonowe), a wątek jest o oponach wielosezonowych, które niestety musza spełniać wyższe wymagania z racji ich uniwersalności. Oznaczenie głośności opony na etykiecie jest mało miarodajne, ponieważ człowiek różne dzwieki odczuwa w różny sposób, nie tylko ich natężenie jest ważne. Tanie opony to tanie opony i nie ma co się cudów spodziewać (opowieści i opinie w znakomitej większości będą pozytywne), ale daleko im do możliwości topowych premium, które będą drogie i dobre. Tak jak pisałem wcześniej - człowiek popełnia błędy, a topowa opona premium daje mu spory margines bezpieczeństwa przy codziennej jeździe, co nie znaczy, że do kręcenia się w koło komina takie budżetówki nie dadzą rady, ale nie jest to to samo i bez różnicy. PS - gdyby nie ten absurdalny tekst Twentisa, to bym nawet słowa w tym wątku nie pisał, ponieważ autor szukał czegoś z segmentu budżetowego i kierował się głównie ceną.Ale ja ci nie bronie kupować opon jakich chcesz. Pisze tylko ze zakup opony z czubka testu to nie jest panaceum na bezpieczenstwo. A wg ciebie tak. Mam 2 auta na ktorych mam top (CC2) i szajs (Lassa) i JA oprócz głośności nie widze - dobra - nie umiem podać innych cech ktore by warunkowały zakup topu z testu. Moze dlatego ze JA myśle jak jeżdze i nie nastawiam sie na top opone ktora mi da +10 hp do skilla jak Ty. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
futrzak Napisano 15 Stycznia Udostępnij Napisano 15 Stycznia (edytowane) 14 godzin temu, TWENTIS napisał(a): Pisze tylko ze zakup opony z czubka testu to nie jest panaceum na bezpieczenstwo. A wg ciebie tak. To co napisałeś to zwykłe kłamstwo, ponieważ nigdzie nie pisałem/twierdziłem, że "zakup opony z czubka testu to panaceum na bezpieczeństwo", a zareagowałem na Twój absurdalny tekst: Cytat Jak nie latasz na torze albo jezdzisz 250 po authobanie to reszta nieważna. Dla mnie możesz postrzegać świat na tym poziomie percepcji, ale nie znaczy to, że taki jest. Edytowane 16 Stycznia przez futrzak Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
futrzak Napisano 16 Stycznia Udostępnij Napisano 16 Stycznia W dniu 15.01.2024 o 10:11, iwik napisał(a): ale już widać że lepiej zmieniać nawet na średniaki co 4-5 lat niż trzymać na kołach stare 'premiumy' z dobrym bieżnikiem, bo one nie trzymają żadnych fabrycznych parametrów. Od dawna już wiadomo (i było wielokrotnie pisane), że obecnie wszystkie opony w tym okresie swojego użytkowania tracą swoje "magiczne" możliwości i nie ma co ich trzymać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
iwik Napisano 16 Stycznia Udostępnij Napisano 16 Stycznia Godzinę temu, futrzak napisał(a): obecnie wszystkie opony w tym okresie swojego użytkowania tracą swoje "magiczne" możliwości Tym bardziej nie ma co kupować najdroższych. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
futrzak Napisano 16 Stycznia Udostępnij Napisano 16 Stycznia Godzinę temu, iwik napisał(a): Tym bardziej nie ma co kupować najdroższych. Pozwolisz, że pozostanę przy swoim zdaniu, że warto kupować topowe wielosezonowe (i niestety najczęciej najdroższe), bo komfort jazdy/margines bezpieczeństwa jest wyższy lub sporo wyższych od tych z niższych półek, a dodatkowo ciężko o negatywne niespodzianki (i jak pisałem nie należy kupować w ciemno zupełnie, bo sama cena i premium niczego nie gwarantuje). W samochodzie kórym jeżdżę najczęsciej, zjeżdżam je w dwa i jesienią wymieniam na nowe. Jak przypadkiem którymś się uda dotrwać do 5 sezonu to w nim wylatują i są nowe - niezależnie od stanu (to w innych samochodach). PS - jak ktos chce tańszych i mu wystarczają, to tak jak mówiłem, jego wybór, ale niech nie opowiada bajek, że tylko hałas, a reszta jest nieważna. Ta reszta jest często ważniejsza od tego hałasu. Dodatkowo najczęściej opony o lepszej przyczepności są bardziej hałaśliwe, a najcichsze są te eco-sreko o najwyższych przebiegach i gorszych osiągach. Te Nexen N'Blue 4 Seasons też miałem. To dobre opony za dobrą cenę, ale sporo ustępują np. GY 4Seasons Gen-3 czy Michelin CC2. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
trex11 Napisano 16 Stycznia Udostępnij Napisano 16 Stycznia (edytowane) Co do hałasu to reczej te ciche maja wiekrze opory toczenia , a te co maja malo o oszczedzaja paliwo sa glosne. Moze nie zawsze ale widze w testach taka zależnośc. Nexen tak jak piszesz , bardzo dobra za swoja cene co nie oznacza ze jest tak dobra jak np. Contyn. Zresztą nikt by nie zarobil sprzedaja super opony za polowe ceny. W z tych opon premium mam uwagi np do dunlop czy Pireli, bo sa nie rowne i te z produkcja w Rosji sa slabe jak nokiany. Widzialem a nawet mam test gdzie Pireli jest ostatni w tescie za chinczykiem - jak mozna produkowac opone co raz jest w tescie na 3 miejscu a raz na dnie . Sa inne firmy premium co w ciemno jak zrobi nowy model to zawsze jest w czołówce i nie ma takich wpadek jak Dunlop, Pireli i nokiany. Osobiście wole nexeny bo wiem ze wiele nie trace doplacajac do średniej opony nokian , pireli czy dunlop. Chyba za dużo testow ogladalem i pamietam ich wtopy i np reklamacje ludzi na forum z nokianami z fabryki w Rosji. Np 10 miejsce nokiana a przed nokianem indyjska opona Apollo W innym tescie dno ostatnie miejsce nokian a przed nim chinol firmy Giti Dunlop i pireli tak samo, czesto maja dno w testach. Np. Kup w ciemno dunlop jakis model bo to premium a potem rozczarowanie. Edytowane 16 Stycznia przez trex11 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
janusz Napisano 16 Stycznia Udostępnij Napisano 16 Stycznia 4 godziny temu, iwik napisał(a): Tym bardziej nie ma co kupować najdroższych. Jakimi samochodami jeździmy (chodzi mi o wartość), ile wydajemy na serwisy? Niektórzy doktoryzują się z olejów, żeby silnik "długo żył", a lekceważą bezpieczenstwo swoje i rodziny. Opony to z technicznych rzeczy jest coś o czym sami decydujemy i ma (we współczesnym sprawnym samochodzie) największy wpływ na nasze bezpieczenstwo. Ile warta dla nas jest realnie oszczędność kilkuset, czy tysiąca złotych raz na parę lat? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
futrzak Napisano 16 Stycznia Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2 godziny temu, trex11 napisał(a): Co do hałasu to reczej te ciche maja wiekrze opory toczenia , a te co maja malo o oszczedzaja paliwo sa glosne. Moze nie zawsze ale widze w testach taka zależnośc. To chyba mało tych testów sprawdziłeś 2 godziny temu, trex11 napisał(a): Nexen tak jak piszesz , bardzo dobra za swoja cene co nie oznacza ze jest tak dobra jak np. Contyn. Zresztą nikt by nie zarobil sprzedaja super opony za polowe ceny. Otoż to, zresztą wielosezonowa Conti wcale nie jest taka świetna. Druga edycja jest lepsza, ale mimo opowieści marketingowych jednak nie jest tak malinowo. Piszę to z punktu widzenia innych top jak GY czy Michellin. 2 godziny temu, trex11 napisał(a): Np. Kup w ciemno dunlop jakis model bo to premium a potem rozczarowanie. Kupilem letnie niedawno i nie w ciemno, bo żonka chciała jak najciszej. Jakoś tak mnie nie zachwyciły, a jak założyłem jej Michelin CC2 jesienią to stwierdziła, że tych Dunlopów już nie chce. Sezon zrobiły. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
trex11 Napisano 16 Stycznia Udostępnij Napisano 16 Stycznia Z dunlopem , Pireli i nokianem jest tak.ze trzeba wiedziec jaki model opony chcemy bo maja dobre i bardzo slabe opony a takie firmy jak micha, God, conty , obojętnie co zrobią zawsze trzymaja poziom ale fakt sa najdroższe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
TWENTIS Napisano 27 Stycznia Udostępnij Napisano 27 Stycznia W dniu 15.01.2024 o 23:25, futrzak napisał(a): To co napisałeś to zwykłe kłamstwo, ponieważ nigdzie nie pisałem/twierdziłem, że "zakup opony z czubka testu to panaceum na bezpieczeństwo", a zareagowałem na Twój absurdalny tekst: Stronę wcześniej napisałeś: topowa opona premium daje mu spory margines bezpieczeństwa przy codziennej jeździe, _______________________________________ To znaczy jaki? Bo JA cały czas nie rozumiem Twojego toku myślenia. Jak JA jadę samochodem drogą na której jest określona prędkość maksymalna na XX km/h to jadę XX km/h maksymalnie. Jak pada to zachowuję większy odstęp, jak jest ślisko z powodu śniegu / lodu to jadę wolniej o tyle wolniej o tyle ile JA uważam, za bezpiecznie. Nie ma znaczenia na jakiej oponie. Bo czytając Ciebie, że opona premium daje większy margines bezpieczeństwa to znaczy co ? Jedziesz szybciej niż limit ? Siedzisz komuś na zderzaku bo po co odstęp. Wchodzisz w zakręt z pedałem w podłodze bo premium i tak dobrze "klei" ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
futrzak Napisano 27 Stycznia Udostępnij Napisano 27 Stycznia 8 minut temu, TWENTIS napisał(a): Bo czytając Ciebie, że opona premium daje większy margines bezpieczeństwa to znaczy co ? Napisałem, ze topowa opona premium (nie każda), daje mi większy margines bezpieczeństwa i znaczy to dokładnie tyle, co znaczy "większy margines bezpeiczeństwa". Opowieści o tym, że zawsze wszystko przewidujesz, zawsze wiesz że jest ślisko, że zawsze wiesz itd. można sobie w buty włożyć, ponieważ nie ma szans na takie oceny, a dodatkowo człowiek jest omylny. Zawsze jest szansa na złą ocenę, na przeoczenie czegoś, na zmęczenie, na nieoczekiwaną sytuację na drodze itd. Twój tekst: Cytat Jak nie latasz na torze albo jezdzisz 250 po authobanie to reszta nieważna. Jest wręcz piramidalnie absurdalny, bo o różnicach można się szybko przekonać przy prędkościach miejskich w okresie jesienno-zimowym, a co dopiero przy podróżach autostradami czy w zmiennych warunkach w górach w okresie "zimowym". Przypominam, mowa o oponach wielosezonowych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
TWENTIS Napisano 28 Stycznia Udostępnij Napisano 28 Stycznia 5 godzin temu, futrzak napisał(a): Napisałem, ze topowa opona premium (nie każda), daje mi większy margines bezpieczeństwa i znaczy to dokładnie tyle, co znaczy "większy margines bezpeiczeństwa". Opowieści o tym, że zawsze wszystko przewidujesz, zawsze wiesz że jest ślisko, że zawsze wiesz itd. można sobie w buty włożyć, ponieważ nie ma szans na takie oceny, a dodatkowo człowiek jest omylny. Zawsze jest szansa na złą ocenę, na przeoczenie czegoś, na zmęczenie, na nieoczekiwaną sytuację na drodze itd. Czyli dalej piszesz, że nic nie przewidzisz, nie masz wpływu na nic i dlatego kupujesz oponę premium bo daje większy margines bezp. Wiesz, że przeczysz sam sobie Ja dalej pytam jaki? Porsche GT3 na premiume będziesz jechał wyprzedzając wszystko lewym pasem po mieście 180km/h bo auto [zawieszenie, hamulce, opony] dają Ci większy marg. bezp. ? A TICO na budżetowej pojedziesz 45 km/h na 50 ? ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
futrzak Napisano 28 Stycznia Udostępnij Napisano 28 Stycznia 15 godzin temu, TWENTIS napisał(a): Czyli dalej piszesz, że nic nie przewidzisz, nie masz wpływu na nic i dlatego kupujesz oponę premium bo daje większy margines bezp. To co napisałeś stoi w jawnej sprzeczności z tym co ja napisałem, więc może daruj sobie takie manipulacje. Nie podejmuję się tłumaczenia po raz kolejny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.