szafka w łazience spuchła od wilgoci

[Jerzyk_]

znaczy kawałek, szafka zrobiona z płyty meblowej, nietypowa pod wymiar

tam gdzie spuchła czesto jest mokro

muszę ją trochę zeskrobac i zabezpieczyć ?

 

ale czym ?

żeby zatrzymać dalszy proces 

 

[Rado_]

Czymś wodoodpornym? Może lakier?

[technix]

Mój monter mebli zawsze każdą gołą część płyty wiórowej zabezpiecza silikonem sanitarnym.

Nigdy nie miałem takich problemów jak piszesz 

[ZUBERTO]

1 minutę temu, technix napisał(a):

Mój monter mebli zawsze każdą gołą część płyty wiórowej zabezpiecza silikonem sanitarnym.

Nigdy nie miałem takich problemów jak piszesz 

Po latach potrafi spuchnąć nawet okleinowana część płyty, głównie narożniki, ich raczej silikonem nikt nie paćka.

[ZUBERTO]

45 minut temu, Jerzyk_ napisał(a):

znaczy kawałek, szafka zrobiona z płyty meblowej, nietypowa pod wymiar

tam gdzie spuchła czesto jest mokro

muszę ją trochę zeskrobac i zabezpieczyć ?

 

ale czym ?

żeby zatrzymać dalszy proces 

 

Cokolwiek wodoodpornego.

Ja w takim przypadku poleciałem lakierem jachtowym.

[andres]

Miałem podobny przypadek , szafka bezpośrednio przy wannie i miejscowo spuchła, oczyściłem miejsce nożem, nałożyłem szpachle do drewna ( można różne odcienie dobrac) przeszlifowalem wyrównując szpachle i cała szafkę  pomalowalem farba do płytek i mebli łazienkowych. Wygląda ok i narazie jest ok.

Edytowane 18 Stycznia przez andres

[technix]

4 minuty temu, ZUBERTO napisał(a):

Po latach potrafi spuchnąć nawet okleinowana część płyty, głównie narożniki, ich raczej silikonem nikt nie paćka.

Ty naprawdę wróć do szkoły.

Albo wiem - podaj język, w jakim trzeba Ci pisać

[maras77]

12 minut temu, technix napisał(a):

Mój monter mebli zawsze każdą gołą część płyty wiórowej zabezpiecza silikonem sanitarnym.

Nigdy nie miałem takich problemów jak piszesz 

Jak ostatnio składałem kuchnię i łazienkę, to każdą płytę zabezpieczyłem silikonem.

Niestety - strasznie dużo czasu to zajmuje - gdybym te szafki skręcał zawodowo, to bym miał strasznie niską stawkę godzinową.

 

[technix]

Teraz, maras77 napisał(a):

Jak ostatnio składałem kuchnię i łazienkę, to każdą płytę zabezpieczyłem silikonem.

Niestety - strasznie dużo czasu to zajmuje - gdybym te szafki skręcał zawodowo, to bym miał strasznie niską stawkę godzinową.

 

No dlatego jak mnie podliczył to parsknąłem mu smiechem w twarz.

I finalnie zapłaciłem mu to co oczekiwał X2.

Trzeba się szanować

[ZUBERTO]

4 minuty temu, technix napisał(a):

Ty naprawdę wróć do szkoły.

Albo wiem - podaj język, w jakim trzeba Ci pisać

Chyba Ty i klepnij się mocniej, może Ci Twoja nieomylność uszami wypadnie.

Piszę Ci, że podnosi nie tylko miejsca gdzie są gołe części płyty, o których zabezpieczeniu silikonem pisałeś, ale również te okleinowane.

Mi podnosiło wierzchią warstwę okleiny blatu znajdującego się przy umywalce, to nie jest goła część płyty.

[technix]

Autor pisze bo laniu wody na dane miejsce ( obszar).

Ty piszesz o mega wilgoci w całym pomieszczeniu ( łazienka ).

To nie to samo zjawisko.

[andres]

1 minutę temu, technix napisał(a):

Autor pisze bo laniu wody na dane miejsce ( obszar).

Ty piszesz o mega wilgoci w całym pomieszczeniu ( łazienka ).

To nie to samo zjawisko.

A co w jednym przypadku jest woda a w drugim para I to niby inne zjawisko?! Troche fizyki z szkoły podstawowej i nie halo. 

[maras77]

7 minut temu, ZUBERTO napisał(a):

Chyba Ty i klepnij się mocniej, może Ci Twoja nieomylność uszami wypadnie.

Piszę Ci, że podnosi nie tylko miejsca gdzie są gołe części płyty, o których zabezpieczeniu silikonem pisałeś, ale również te okleinowane.

Mi podnosiło wierzchią warstwę okleiny blatu znajdującego się przy umywalce, to nie jest goła część płyty.

 

Ja jeszcze zabezpieczałem krawędzie z okleiną - bo widać było, że były mikroszparki, więc je zakleiłem.

 

[ZUBERTO]

5 minut temu, maras77 napisał(a):

Ja jeszcze zabezpieczałem krawędzie z okleiną - bo widać było, że były mikroszparki, więc je zakleiłem.

Mi środek blatu zaczał puchnąć, nie wiem może wcześniej ktoś uszkodził okleinę w tym miejscu, może miała jakąś wadę?

[technix]

11 godzin temu, andres napisał(a):

A co w jednym przypadku jest woda a w drugim para I to niby inne zjawisko?! Troche fizyki z szkoły podstawowej i nie halo. 

No nie halo, pomożesz

[2000_mc]

U mnie spychała od spodu. Wężyk pękł na tyle malo, że nie było widać wycieku. 

[lucash]

W dniu 18.01.2024 o 22:12, Jerzyk_ napisał(a):

znaczy kawałek, szafka zrobiona z płyty meblowej, nietypowa pod wymiar

tam gdzie spuchła czesto jest mokro

muszę ją trochę zeskrobac i zabezpieczyć ?

 

ale czym ?

żeby zatrzymać dalszy proces 

 

lakier okrętowy może na takie warunki ale pod warunkiem że dasz radę to dosłownie dobrze zalakierować. Jak będzie jakakolwiek szczelina to woda dalej będzie rozsadzać. Ja tego nie ruszam (tak, płyty meblowe też mam) i za jakiś czas zrobię z jakiegoś drewna nową obudowę pralki. Poza tym jak polakierujesz to będzie trochę śmierdzieć. Skrobanie nic nie da bo to się nieźle kruszy. 

Edytowane 23 Stycznia przez lucash

[Jerzyk_]

nie zrobilem zdjęć przed

ale, wyszuszylam paździerz suszarką, oskrobalem spuchnięte wióry, okleilem czarną folią, a na rant przykleiłem czarną listewkę palstykową, do tego silikon przy podłodze

trzeba się mocno przyjrzeć żeby bylo widac, zdjęcia pokazują więcej bo są z bliska

 

na moje oko naprawa wizualnie bardzo ok, co do trwalości to się okaże