falbarfalbar Napisano 31 Października 2006 Udostępnij Napisano 31 Października 2006 dziwie Ci się kolego ze jeździsz uniakiem, jak ja bym tak narzekał to pewnie bym go sprzedał natychmiast, to że jeździsz dużo wcale nie znaczy że jeździsz dobrze, jeżeli masz problemy z przegubami to moze znaczyć jedno, na skręconych kołach zrywasz przyczepnosć opon dodając raptownie gazu. Wytrawni kierowcy wiedzą ze w autach z przednim napędem tego robić nie wolno właśnie ze względu na przeguby. Jk pisałem wcześniej miałem uno 1,1 i 1,4 i oba pomimo dużych obciążeń z mojej strony spisywały sie znakomicie. Proszę pamietaj że uno jest konstrukcją z lat 80 a mamy rok 2006 więc nie wymagaj od tego auta cudów. Jako ciekawostkę dodam ze pierwsze uniaki 1,4 produkowane w Polsce miały 75kucy i skrzynię od Tipo (pozostały podzespoły po wycofaniu tego modelu) gdzie 5 bieg był dość dużym nadbiegiem co pozwalało temu autku w trasie spalić 5,5L przy średniej prędkości 120 km/h. Niestety późniejsze miały już skrzynię taką jak w 1,0 i 70kucy, wpradzie to pozwala na dość dobre przyspieszenie nawet na 5 biegu ale spalanko znacznie wzrosło. Pozdrawiam wszystkich doceniających UNO Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tomo Napisano 2 Listopada 2006 Udostępnij Napisano 2 Listopada 2006 Jeśli twój dotychczasowy samochód to CC 700 to Uno 1.0/1.1 będzie sporo szybszym (i co ciekawe cichszym) autem... Jeśli chcesz w miarę młode auto to zostaje ci 1.0 bo 1.1 było robione zdaje się max do 95-96... 1.1 to optymalny silnik - to samo co popularne 1.0 ale ciutkę mocniejszy a pali tyle samo... 1.4 jest mocne ale paliwożerne... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tomo Napisano 2 Listopada 2006 Udostępnij Napisano 2 Listopada 2006 > a spala tylko 0,5l więcej > niz 1,0 czy 1,1 (wg ksiązki reszta zależy jak cięzki masz ) Uprasza się o niewprowadzanie w błąd przyszłego klubowicza ! Bo jak do narzekania to wszyscy od 1.4 płaczą że zimą to i 12 potrafi wciągnąć, a jak do zachwalania to "pół litra więcej od 1.0" Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mareks_uno Napisano 2 Listopada 2006 Udostępnij Napisano 2 Listopada 2006 > Pozdrawiam wszystkich doceniających UNO Ja również pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tomo Napisano 2 Listopada 2006 Udostępnij Napisano 2 Listopada 2006 > Od autka oczekuje trzech rzeczy ktorych nie mam aktualnie w swoim cc. > 1 primo) ekonomika - nie oczekuje tutaj ze autko ma spalac 3 litry > benzyny w wiecznych korkach na 100 km ale w miare oszczednie tak > 8,5-9 gazu w miescie Czyli 1.0 i 1.1 > 2) dynamika jazdy - nie bede go przerabial zeby uzyskac 10 s autko na > 1/4 mili, ale chcialbym aby pod jakas spora gorke na trasie > jeszcze mizna bylo przyspieszyc a nie jak teraz w swoim cc > (deptam nawet do podlogi a predkosc jak nie stoi w miejscu to > spada :/). Jak rowniez przy wyprzedzaniu z normalnymi > predkosciami drogowymi zebym nie patrzyl czy na choryzoncie jest > jakies swiatelko auta isie bal czy zdaze. Czyli 1.1 lub 1.4 > 3) Wzgledna cisza - tak do 100km/h zeby nie wyl jak zarzynana swinia > tylko fajnie sunal (to akurat mozna zrobic recznie 4 m2 plyt > kellera troche maty wygluszajacej 2 cm i dziala ale komu by sie > chcialo) Czyli 1.0 lub 1.1 Wybór należy do ciebie... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
slawny7 Napisano 4 Listopada 2006 Udostępnij Napisano 4 Listopada 2006 > Uprasza się o niewprowadzanie w błąd przyszłego klubowicza ! > Bo jak do narzekania to wszyscy od 1.4 płaczą że zimą to i 12 potrafi > wciągnąć, a jak do zachwalania to "pół litra więcej od 1.0" Ja? Ja nie narzekam. Nie boli mnie 14 litry... Za to rajcuje mnie satysfakcja, kiedy patrzę we wsteczne lustereczko. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Evan_Davies Napisano 4 Listopada 2006 Autor Udostępnij Napisano 4 Listopada 2006 No widz, ze teat rozwinal sie znakomicie (na marginesie mam nadzieje ze pomoze tez innym w wyborze autka ). Dzieki za wszystkie wasze opinie beda dla mnie bardzo przydatne przy szukaniu autka (niestety do tego jeszcze 2 miechy), ale mam nadzieje ze znajde coś dla siebie. Na pewno nie bedzie to uno z silnikiem 1.4 bo jeszcze zasiegnalem opini kilku mechanikow i bardziej polecaja Uno 1.0 i 1.1 (glownie z powodu apetytu na paliwo, a juz na pewno na gazie), takze tych modeli bede szukal. No to dzieki i do zobaczenia bo na pewno jak kupie to jeszcze wam kilka razy glowe pozawracam . Pozdro dla wszystkich posiadaczy Uno . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Glaca Napisano 4 Listopada 2006 Udostępnij Napisano 4 Listopada 2006 > Wiem. ze pewnie to temat rzeka dla n iektorych, ale chcialbym sie > posilic wasza opinia. W niedlugim czasie planuje zakup Uniacza ( > cc jest z lekka za male ). I stoje przed wyborem 1.0 Fire, 1.1 > Fire czy 1.4. Chodzi mi tu o wszystkie aspekty: awaryjnosc, > przykladowe spalanie, no i oczywiscie odpornosc na gaz . Piszcie > jesli staliscie tez przed takim wyborem, albo poprostu macie > wiedze na ten temat.. > Pozdrawiam Od siebie mogę napisać o silniku 899 (o który nie pytałeś). Nie ma mocy (jeżeli chcesz poszaleć lub wyprzedzać na trasie) ale za to jest bardzo bardzo trwały, silnie odporny na gaz (u mnie od nowości na gazie już 164 tys km i silnik nie wykazuje żadnego zużycia, a dostaje w kość ostro) no i nie ma obawy że Ci się pasek rozrządu zerwie, bo jest łańcuch. Zaworów nie trzeba regulować (hydraulika) - jak dla mnie - same zalety Tyle że do 900-tki dostajesz budę bardzo ubogo wyposażoną (czytaj: wcale nie wyposażoną). Spalanie: Jak nie wariujesz to na gazie schodziłem do 5l/100km Jak wyregulujesz instalację na większą dawkę i ostro pociśniesz to ponad 9 wypije, ale trzeba się starać Poza tym inne elementy takie jak w każdym uno. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
puzoni86 Napisano 4 Listopada 2006 Udostępnij Napisano 4 Listopada 2006 Nie słuchajcie go!! On ma dziwny egzemplarz To nie możliwe że silnik po takim przebiegu jak kolegi Glacy i do tego nazywający się ,,900" nie wykazywał żadnego zużycia Ja mam 150tyś. i wymieniłem milion uszczelek pod pokrywą zaworów i ,,dolałem' miedzy wyamianami hektolitry oleju Kup sobie 1.0 FIRE Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
major_601 Napisano 4 Listopada 2006 Udostępnij Napisano 4 Listopada 2006 No to dziwny jakiś ten mechanik. jak jeździ się normalnie Unem 1,4 i jest dobrze wyregulowany to pali po mieście około 8l a 9 zimą Jeśli cały czas masz gaz w podłodze to wiadomo że więcej W 1.0 lub 1.1 jak będziesz chciał więcej wciskać gasz tez łyknie sporo Ja wolę miec zapas mocy i nie mieć obaw że nie zdąże wyprzedzić Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rafantek Napisano 4 Listopada 2006 Udostępnij Napisano 4 Listopada 2006 > jak robisz 10kkm na miesiac to kup se jakis lepszy pojazd, gdyz dla > mnie jest to jakies nieprozumienie aby takim grzmocie jak UNO > spedzac wiekszosc dostepnego czlowiekowi czasu > PS: Jesli chodzi o przeguby co wytrzymuja 100kkm to polecam z MANA > albo jakiejs innej ciezarowki, gdyz one sa przewidziane do > przebiegow 10-15kkm na miesiac. Uno to auto zastepcze. normalniejezdze czym innym, bylbym desperatem chyba chcac wykrecac 5-10tys km miesiecznie w uno PS dzieki za super odpowiedz, zawsze lubie tego typu rady na forach Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
oplo1 Napisano 4 Listopada 2006 Udostępnij Napisano 4 Listopada 2006 > Nie słuchajcie go!! On ma dziwny egzemplarz Nie taki dziwny > To nie możliwe że silnik po takim przebiegu jak kolegi Glacy i do tego nazywający > się ,,900" sprostowanie 899 > nie wykazywał żadnego zużycia Ja mam 150tyś. i wymieniłem milion uszczelek pod pokrywą zaworów i ,,dolałem' > miedzy wyamianami hektolitry oleju Kup sobie 1.0 FIRE wymiana uszczelek to normalna sprawa. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mrc Napisano 4 Listopada 2006 Udostępnij Napisano 4 Listopada 2006 > No widz, ze teat rozwinal sie znakomicie (na marginesie mam nadzieje > ze pomoze tez innym w wyborze autka ). Dzieki za wszystkie wasze > opinie beda dla mnie bardzo przydatne przy szukaniu autka > (niestety do tego jeszcze 2 miechy), ale mam nadzieje ze znajde > coś dla siebie. Na pewno nie bedzie to uno z silnikiem 1.4 bo > jeszcze zasiegnalem opini kilku mechanikow i bardziej polecaja > Uno 1.0 i 1.1 (glownie z powodu apetytu na paliwo, a juz na > pewno na gazie), takze tych modeli bede szukal. No to dzieki i > do zobaczenia bo na pewno jak kupie to jeszcze wam kilka razy > glowe pozawracam . > Pozdro dla wszystkich posiadaczy Uno . Ja na Twoim miejscu kupiłbym z silnikiem 1.4. Ja miałem 1.0 i faktycznie silnik super, odporny na LPG, ale słaby . Jak kupisz to w następnym wątku napiszesz: "jak stuningować silnik 1.0" Ja uzyskałem trochę mocy z tego silnika dopiero po wymianie wałka rozrządu, ale rakieta to to nie była. Jednak w porównaniu z CC700 to i tak osiągi 1.0 są porażające Jeżeli już wolisz mały silnik to kup 1.1, znacznie lepiej wkręca się na wysokie obroty i nie dostaje zadyszki powyżej 5000obr/min. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rafantek Napisano 4 Listopada 2006 Udostępnij Napisano 4 Listopada 2006 > dziwie Ci się kolego ze jeździsz uniakiem, jak ja bym tak narzekał to > pewnie bym go sprzedał natychmiast Uno to auto zastepcze, 2 na stanie > to że jeździsz dużo wcale > nie znaczy że jeździsz dobrze, jeżeli masz problemy z przegubami > to moze znaczyć jedno, na skręconych kołach zrywasz przyczepnosć > opon dodając raptownie gazu. Wytrawni kierowcy wiedzą ze w > autach z przednim napędem tego robić nie wolno właśnie ze > względu na przeguby. nie no nie przesadzaj, nie mowie o piszczeniu ale szyko czasem trzeba ruszyc, astra jakos to wytzrymywala, uno nie > Jk pisałem wcześniej miałem uno 1,1 i 1,4 i oba pomimo dużych > obciążeń z mojej strony spisywały sie znakomicie. Proszę > pamietaj że uno jest konstrukcją z lat 80 a mamy rok 2006 więc > nie wymagaj od tego auta cudów. nie nie wymagam, j anie mowie ze spodziewalem sie ze bedzie rewelka, wrecz odwrotnie upewnilem sie tylko w swojej opini, choc musze przyznac ze jest bardzo slabo i chyba slabiej niz pzypuszczalem nawet. To ze to stara konstrukcja nie znaczy ze ma byc slaba. > Jako ciekawostkę dodam ze pierwsze uniaki 1,4 produkowane w Polsce > miały 75kucy i skrzynię od Tipo (pozostały podzespoły po > wycofaniu tego modelu) gdzie 5 bieg był dość dużym nadbiegiem co > pozwalało temu autku w trasie spalić 5,5L przy średniej > prędkości 120 km/h. Niestety późniejsze miały już skrzynię taką > jak w 1,0 i 70kucy, wpradzie to pozwala na dość dobre > przyspieszenie nawet na 5 biegu ale spalanko znacznie wzrosło. > Pozdrawiam wszystkich doceniających UNO Rowniez Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mrc Napisano 5 Listopada 2006 Udostępnij Napisano 5 Listopada 2006 > No to niech kolega napisze ze uzywa samochodu do dojazdow w niedziele > do kościola, to wtedy inna rozmowa, z tego co piszesz wychodzi > ze wytaczasz 10 000km rocznie czyli tyle co ja w 1,5 miesiaca > wiec nie porownojmy moze. > Niewiem jakie czesci zamienne były wkladane do sam ktory mam ale > ogolnie patrzac na jakosc i to co i jak sie psuje a maja c > porownanie do innych marek stwierdzam ze owszem jest tanio ale > dramatycznie kiepsko. > PS napiszcie mi prosze jakie przeguby kupic zeby wytrzymały 100kkm > PS2 hamulce wymieniam co jakies 10 - 15 tyś km, w zaleznosci jakie > klocki, jalis ty na hamulcach przejeździles 7 lat to znaczy ze > nie uzywasz ich Chłopie trochę chyba przesadzasz, bo nie wierze, że bardziej katujesz samochód jak ja, a klocki wytrzymywały ok. 30kkm. Przeguby faktycznie nie są rewelacyjne, ale wymieniałem tylko raz, a prawie każde ruszanie to było rolowanie Lepiej przejrzyj zaciski, bo lubią się blokować i wtedy klocki faktycznie znikają błyskawicznie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rafantek Napisano 5 Listopada 2006 Udostępnij Napisano 5 Listopada 2006 > Chłopie trochę chyba przesadzasz, bo nie wierze, że bardziej katujesz > samochód jak ja, a klocki wytrzymywały ok. 30kkm. Przeguby > faktycznie nie są rewelacyjne, ale wymieniałem tylko raz, a > prawie każde ruszanie to było rolowanie > Lepiej przejrzyj zaciski, bo lubią się blokować i wtedy klocki > faktycznie znikają błyskawicznie o klockach pisalem w innym aucie duzo mocniejszym i ciezszym, w unojeszcze jakies są ale juz zanotowalem problemy z zapiekajacymi sie i cieknacymi hamulcami (nastepne co swiadczy ofenomenalnej jakosci) Tak czy owak generalniejestm nawet milo rozczarowany Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mrc Napisano 5 Listopada 2006 Udostępnij Napisano 5 Listopada 2006 > o klockach pisalem w innym aucie duzo mocniejszym i ciezszym, w > unojeszcze jakies są ale juz zanotowalem problemy z > zapiekajacymi sie i cieknacymi hamulcami (nastepne co swiadczy > ofenomenalnej jakosci) Fakt, hamulce zjadły mi najwięcej nerwów > Tak czy owak generalniejestm nawet milo rozczarowany Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.