Messer Napisano 2 Kwietnia 2005 Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2005 pod katalizatorem jest "blacha z dziurami". moze to czesc katalizatora. nie znam sie (dlatego pytam). na biegu jalowym i przy przyspieszaniu strasznie brzeczy. jak to naprawic? oderwac przyspawac, dogiac, odgiac? jak to sie je? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Janek Yo! Napisano 2 Kwietnia 2005 Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2005 > jak to naprawic? oderwac przyspawac, dogiac, odgiac? Wywalić łącznie z katalizatorem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Messer Napisano 2 Kwietnia 2005 Autor Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2005 > Wywalić łącznie z katalizatorem. nie, bo przyszle moje dzieci urwa mi glowe za to, ze zatrulem im srodowisko. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
spad Napisano 2 Kwietnia 2005 Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2005 > pod katalizatorem jest "blacha z dziurami". moze to czesc > katalizatora. nie znam sie (dlatego pytam). > na biegu jalowym i przy przyspieszaniu strasznie brzeczy. > jak to naprawic? oderwac przyspawac, dogiac, odgiac? > jak to sie je? Odkręcić albo dokręcić. Jest to osłona katalizatora i zapewne się poluzowała. Ja mam ją odkręconą i wszystko jest Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Messer Napisano 2 Kwietnia 2005 Autor Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2005 > Odkręcić albo dokręcić. Jest to osłona katalizatora i zapewne się > poluzowała. Ja mam ją odkręconą i wszystko jest kumam. no to lece szukac kanalu. dzieki za info. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sling Napisano 2 Kwietnia 2005 Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2005 > Odkręcić albo dokręcić. Jest to osłona katalizatora i zapewne się > poluzowała. Ja mam ją odkręconą i wszystko jest U mnie też osłona brzęczała, co było dosyć dokuczliwe. Pojechałem na warsztat i mi osłonę przyspawali, bo spawy puściły. Jak patrzyłem na sposób mocowania, to niewidziałem coby ta osłona była przykręcana. Koszt to 10zł. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Messer Napisano 2 Kwietnia 2005 Autor Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2005 > U mnie też osłona brzęczała, co było dosyć dokuczliwe. > Pojechałem na warsztat i mi osłonę przyspawali, bo spawy puściły. Jak > patrzyłem na sposób mocowania, to niewidziałem coby ta osłona > była przykręcana. > Koszt to 10zł. tam na srodku ject chyba srubka. aczkolwiek bede pewien jak wjade na kanal. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
michbaran Napisano 2 Kwietnia 2005 Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2005 > pod katalizatorem jest "blacha z dziurami". moze to czesc > katalizatora. nie znam sie (dlatego pytam). > na biegu jalowym i przy przyspieszaniu strasznie brzeczy. > jak to naprawic? oderwac przyspawac, dogiac, odgiac? > jak to sie je? Może odpadły ci ceramiki w środku kata i tam sobie brzęczą, miałem to samo, trzeba wykręcić kata i wysypać z niego zawartość albo wymienić!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kris74 Napisano 2 Kwietnia 2005 Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2005 > pod katalizatorem jest "blacha z dziurami". moze to czesc > katalizatora. nie znam sie (dlatego pytam). > na biegu jalowym i przy przyspieszaniu strasznie brzeczy. > jak to naprawic? oderwac przyspawac, dogiac, odgiac? > jak to sie je? w moim była przyspawana ta osłona dziurkowana. raz było w niej pełno małych kamyczków i brzęczała,a drugi spaw póścił i tez brzęczała jak spaw póścił to cybantem skręciłem i było Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Messer Napisano 2 Kwietnia 2005 Autor Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2005 > Może odpadły ci ceramiki w środku kata i tam sobie brzęczą, miałem to > samo, trzeba wykręcić kata i wysypać z niego zawartość albo > wymienić!! w pon. pan myszkowski (tlumikarz) ucieszy sie z klienta. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
PTR Napisano 2 Kwietnia 2005 Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2005 > pod katalizatorem jest "blacha z dziurami". moze to czesc > katalizatora. nie znam sie (dlatego pytam). > na biegu jalowym i przy przyspieszaniu strasznie brzeczy. > jak to naprawic? oderwac przyspawac, dogiac, odgiac? > jak to sie je? oderwać ją i mieć spokój raz na zawsze Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Messer Napisano 2 Kwietnia 2005 Autor Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2005 > oderwać ją i mieć spokój raz na zawsze hmm. juz mi dzisiaj ktos tak radzil. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
adamszew Napisano 4 Kwietnia 2005 Udostępnij Napisano 4 Kwietnia 2005 ja swoja zostawilem na progu od bramy jakis rok temu i od tamtej pory nic... jak jezdzil tak jezdzi, nic mu nie przeszkadza... oderwij ja i bedziesz mial z glowy... a do tego nie zaczepisz ja juz nigdzie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
slawek_j Napisano 4 Kwietnia 2005 Udostępnij Napisano 4 Kwietnia 2005 > ja swoja zostawilem na progu od bramy jakis rok temu i od tamtej pory > nic... > jak jezdzil tak jezdzi, nic mu nie przeszkadza... Ta oslona spelnia conajmniej 2 wazne role: 1. oslania katalizator przed naglym ochlapaniem katalizatora przez zimna wode. Nagle ochlodzenie katalizatora moze spowodowac popekanie jego wkladu, 2. chroni otoczenie przed goracem katalizatora - poniewaz ma on znaczna temperature, to postoj np. na suchej trawie moze spowodowac pozar. Nie piszcie wiec, ze ta oslona nie jest potrzebna, bo gdyby tak bylo producenci na pewno by z niej zrezygnowali (redukcja kosztow). > oderwij ja i bedziesz mial z glowy... a do tego nie zaczepisz ja juz > nigdzie Ale lepiej zaczepic oslona, niz zniszczyc katalizator (i to jest chyba kolejne zastosowanie tej blachy). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
radzi0 Napisano 4 Kwietnia 2005 Udostępnij Napisano 4 Kwietnia 2005 > Nie piszcie wiec, ze ta oslona nie jest potrzebna, bo gdyby tak bylo > producenci na pewno by z niej zrezygnowali (redukcja kosztow). > Ale lepiej zaczepic oslona, niz zniszczyc katalizator (i to jest > chyba kolejne zastosowanie tej blachy). Ja tez jej nie mam, urwala sie, da sie ja kupic i zalozyc ? ewentualnie jakie to sa koszty ?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Slawek_Carlsson Napisano 4 Kwietnia 2005 Udostępnij Napisano 4 Kwietnia 2005 a ja swoją przydrutowałem drutem i mam spokój Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Messer Napisano 4 Kwietnia 2005 Autor Udostępnij Napisano 4 Kwietnia 2005 puscily spawy na oslonie katalizatora oraz pekla rura przy katalizatorze. przegub, ktory byl podejrzany, okazal sie ok. 20 pln na szarych szeregow u myszkowskiego. chcial 30, ale sie targowalem. i tak mysle, ze przeplacilem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.