Skocz do zawartości

amorki - prawie wielki powrot


Rejmi

Rekomendowane odpowiedzi

a prawie tylko dlatego ze wyciekl jeden czyli prawy przod a nie jak rok temu strzelily oba na raz....

coz chyba jestem pierwszy tej zimy.....

szzcescie w nieszczesciu ze jeszzce mam na nie gwarancje - teraz tyko wielkie wyzwanie czyli przeprawa w fiacie o uznanie gwarancji mysle ze ne bedze az tak strasznie bo rok nie minal od wymiany a i przebieg 20 kkm tez nie jest jakis astronomicznie duzy.... kwestia tylko przepchniecia zeby oba wymienili

3majcie kciuki wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> a prawie tylko dlatego ze wyciekl jeden czyli prawy przod a nie jak

> rok temu strzelily oba na raz....

Nooo.....to już duży postęp grinser006.gif

> szzcescie w nieszczesciu ze jeszzce mam na nie gwarancje - teraz tyko

> wielkie wyzwanie czyli przeprawa w fiacie o uznanie gwarancji

I to jest właśnie fascynujące we Fiacie - masz gwarancję, ale w sumie to nie wiesz czy masz hmm.gifzlosnik.gif

Swoją drogą te amortyzatory to jakas popelina - kto je produkuje ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nooo.....to już duży postęp

> I to jest właśnie fascynujące we Fiacie - masz gwarancję, ale w sumie

> to nie wiesz czy masz

> Swoją drogą te amortyzatory to jakas popelina - kto je produkuje ?

z tego co wiem moje to alb0 alko albo mm - innych wtedy jeszcze nie bylo hahaha

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Przykre ale prawdziwe - amory robi Monroe!!! tak tak

> tak ta firma spadla na psy( nie tylko ona) takze nie jest to wina

> fiata jako taka tylko dostawcy amorow na pierwszy montaz

no.... troche bym sie nei zgodzil.. ja mialem Magneti Marelli a gdy szukalem na wymiane to monroe nie robil.. dopiero pozniej zaczal

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> wlasnie o tym mowie - dokladnie pewnego poranka ruszam i cos jest nie

> tak... oba naraz padly no a teraz po roku tylko jeden... w sumie

> poprawa o 50% wiec chyba calkiem dobrze;)

spoko loko, za rok zaden nie powinien Ci pasc wink.gif takie male pocieszenie wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Przykre ale prawdziwe - amory robi Monroe!!! tak tak

> tak ta firma spadla na psy( nie tylko ona) takze nie jest to wina

> fiata jako taka tylko dostawcy amorow na pierwszy montaz

A co użytkownika interesuje jaki poddostawca dostarcza części? To producent auta udziela gwarancji i to od niego zależy jaką jakość części wybiera dla swoich produktów. Ile zapłacisz tyle masz. I nic więcej!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> a prawie tylko dlatego ze wyciekl jeden czyli prawy przod

no i juz po sprawie

w ramach gwarancji zostal wymieniony bez najmniejszych problemow bez zbednego slowa - czym nie ukrywam jestem bardzo mile zaskoczony zreszta tak jak sama obsluga w aso autobial

skutecznosc tego co strzelil wynosila az 9% !!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy ktoś z Was montował w Pandzie amorki KAYABA (KYB)? Skoro Monroe padają to może KYB się sprawdzą?

Albo jeszcze inaczej - SACHS?

O tych dwóch firmach nie piszecie, tylko o Magneti Marelli i Monroe, a co z amorkami w/w firm?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Czy ktoś z Was montował w Pandzie amorki KAYABA (KYB)? Skoro Monroe

> padają to może KYB się sprawdzą?

> Albo jeszcze inaczej - SACHS?

> O tych dwóch firmach nie piszecie, tylko o Magneti Marelli i Monroe,

> a co z amorkami w/w firm?

Pytanie czy oni robia amorki do Pandy hmm.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

No to po kolei. O 7:30 pojawiłem się nie umówiony w serwisie.

Po sprawdzeniu amorków:Przedni lewy 83%, prawy 20%, tylne po 71%.

Wymiana prawego w ramach gwarancji.

Jak pisałem wyżej wymiana przednich była 10.02.2006

Okazuje się że gwarancja na części i robociznę wynosi 2 lata (myślałem że rok).

Po 40 min. wyjechałem z nowym amorkiem smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> No to po kolei. O 7:30 pojawiłem się nie umówiony w serwisie.

> Po sprawdzeniu amorków:Przedni lewy 83%, prawy 20%, tylne po 71%.

> Wymiana prawego w ramach gwarancji.

> Jak pisałem wyżej wymiana przednich była 10.02.2006

> Okazuje się że gwarancja na części i robociznę wynosi 2 lata

> (myślałem że rok).

> Po 40 min. wyjechałem z nowym amorkiem

tylko z jednym nowym amorkiem? confused.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Okazuje się że gwarancja na części i robociznę wynosi 2 lata

> (myślałem że rok).

hehe.gifok.gif nawet nie wiedzial ze ma dwuletnia gwarancje hehe.

Szkoda, ze tylko jeden wymienili, z reguly sie komplet wymienia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Rok temu rozwaliło mi podczas zimy prawy amortyzator, w serwisie wymienili komplet, wczoraj było to samo tylko ze lewy po przejechaniu około 19000 kilometrów rozwaliło jade we wtorek do serwisu fiata, po rozmowie dzis z gosciem z aso powiedział ze bedą wymieniać na nowe. Jednym słowem mam pecha na amortyzatory. W zeszłym roku to sałem na hali jak wymieniał mi na nowe i to są oryginalne części !!!!!!!! oslabiony.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.