Skocz do zawartości

Awaryjność Pandy wg. Dekry


kxo3804

Rekomendowane odpowiedzi

> prima aprilis to już był?

> może i ciszej w porównaniu z PF 126 P

Bez przesady!

Nie wiem jak u Ciebie ale w mojej 1.2 dynamic jest na prawdę cichutko, porównałem z prawie nowym Renault Megan, Oplem Astrą, Audi 100 i podczas spokojnej jazdy po mieście lub w trasie do ok.100km/h jest cud, miód i orzeszki smile.gif

Silnika prawie nie słychać tylko szum opon, i praca zawieszenia na dziurach.

Podczas agresywniejszej jazdy jest głośniej ale w innych autach nawet znacznie droższych też nie jest najciszej! hehe.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> prima aprilis to już był?

> może i ciszej w porównaniu z PF 126 P

u to ci sie dowcip udal, ciszej jest np. niz w astrze II,

niedawno jezdzilem panda 1.1 i na postoju w ogole silnika nie slychac (szczegolnie w porownaniu z moim traktorem) ale jak juz sie ja popedza to jest gorzej. patrzac na moje autko to do 100 km/h jest ciszej niz przecietnie. corsy 1.7 diesel mojego kolegi nawet nie ma co porownywac.

to swoja droga ciekawe ze jak trzeba udowodnic niezawodnosc toyoty to raporty dekry sa dobre, natomiast jak w raporcie pisza ze panda sie nie psuje to komentarz jest: "wszyscy wiemy jakie te auta sa."

a tak btw to sprzedaj pande to bedziesz szczesliwszym czlowiekiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A ja myślę że jednak tak. Brak możliwości zapanowania nad światłami i

> kierukowskazami które żyją swoim życiem raczej ma wplyw na

> bezpieczenstwo i możliwość jazdy

Też tak myślę. Inaczej jednak myśli Fiat skoro nie przeprowadził żadnej akcji serwisowej w tym kierunku (choćby przegląd czy są poprzepalane styki).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> u to ci sie dowcip udal, ciszej jest np. niz w astrze II,

> niedawno jezdzilem panda 1.1 i na postoju w ogole silnika nie slychac

> (szczegolnie w porownaniu z moim traktorem) ale jak juz sie ja

> popedza to jest gorzej. patrzac na moje autko to do 100 km/h

> jest ciszej niz przecietnie. corsy 1.7 diesel mojego kolegi

> nawet nie ma co porownywac.

wg mnie w Pandzie 1.1 nie jest cicho- szczególnie przy prędkościach 110-120km/h. i TYLKO o tym silniku pisałem

Pamiętaj że na hałas składają się nie tylko dzwieki silnika a le też szumy toczenia (bardzo znaczne w Pandzie) i opłytającego powietrza no.gif

Nie mam 1,3 MJ i się nie wypowiadam- pojeździj trochę 1.1 i potem napisz ok? 20.GIF

> to swoja droga ciekawe ze jak trzeba udowodnic niezawodnosc toyoty to

> raporty dekry sa dobre, natomiast jak w raporcie pisza ze panda

> sie nie psuje to komentarz jest: "wszyscy wiemy jakie te auta

> sa."

oslabiony.gif

nic takiego nie napisałem- nigdy nie maiłem Toyoty- wyraziłem swoje zdanie na temat marki Fiat (bo mam z tymi autkami sporo różnych doświadczeń) oraz na temat raportów Dekry- w moich oczach mają małą wartośc- ale ZAZNACZAM - to moje zdanie!

> a tak btw to sprzedaj pande to bedziesz szczesliwszym czlowiekiem.

Traktuję samochód jako przedmiot i nie widzę związku ze "stanem szczęśliwości a posiadaniem Pandy"! waytogo.gif20.GIF

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Też tak myślę. Inaczej jednak myśli Fiat skoro nie przeprowadził

> żadnej akcji serwisowej w tym kierunku (choćby przegląd czy są

> poprzepalane styki).

też się z tym zgadzam!! waytogo.gif

No ale co tam że światła migają - ma się gratis ogólną choinkę i tak Fiat jest najlepszy- nawet nie myśl inaczej bo cię zlinczują!! hahaha.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeździłem trzema pandami i przy 120km/h na piatce w wersji 1.1 jest glosno i to bardzo, gorzej niz w punto pierwszej generacji. I na ten huk sklada sie w 90% szum toczenia i oplywajacego powietrza.

Za to przy 80km/h jest naprawde cicho.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jeździłem trzema pandami i przy 120km/h na piatce w wersji 1.1 jest

> glosno i to bardzo, gorzej niz w punto pierwszej generacji. I na

> ten huk sklada sie w 90% szum toczenia i oplywajacego powietrza.

> Za to przy 80km/h jest naprawde cicho.

E no bez przesady głosno to sie robi przy 150 a do 130 jest znośnie i cichutko smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro Dekra jest taka drobiazgowa, to jak te Pandy przechodzily weryfikacje. Osobiscie widzialem silniki z 20 pand z roznym przebiegiem od kilku kkm do kilkudziesieciu i w kazdej sie leje spod dekla zaworow tzn. jest ewidentnie zaolejone. Smiem twierdzic ze chyba nie ma fabrycznie skladanej Pandy w ktorej stamtad nie cieknie po jakims czasie, czasem bardzo krotkim.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Skoro Dekra jest taka drobiazgowa, to jak te Pandy przechodzily

> weryfikacje. Osobiscie widzialem silniki z 20 pand z roznym

> przebiegiem od kilku kkm do kilkudziesieciu i w kazdej sie leje

> spod dekla zaworow tzn. jest ewidentnie zaolejone. Smiem

> twierdzic ze chyba nie ma fabrycznie skladanej Pandy w ktorej

> stamtad nie cieknie po jakims czasie, czasem bardzo krotkim.

a nie jest to przypadkiem tak, że mechanik po zdjęciu pokrywy w celu sprawdzenia zaworów oszczędza i zakłada ponownie starą uszczelkę "bo jeszcze może być"?

Procedura przewiduje po każdorazowym demontażu wymianę uszczelki i wtedy nic nie cieknie. Powodem wycieku z tego miejsca może też być niewłaściwe dokręcanie pokrywy.

Myślę, że wiele usterek powstaje na skutek niechlujnego serwisowania i to nie ważne czy w ASO czy gdzie indziej.

Znajomemu kilka lat temu, po naprawie rozrządu, za kilka dni silnk się zatarł!

W ASO gdzie tę naprawę przeprowadzali powiedzieli z rozbrajającą szczerością "pewnie coś musiało tam wpaść". Oczywiście winnego nie było!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Skoro Dekra jest taka drobiazgowa, to jak te Pandy przechodzily

> weryfikacje. Osobiscie widzialem silniki z 20 pand z roznym

> przebiegiem od kilku kkm do kilkudziesieciu i w kazdej sie leje

> spod dekla zaworow tzn. jest ewidentnie zaolejone. Smiem

> twierdzic ze chyba nie ma fabrycznie skladanej Pandy w ktorej

> stamtad nie cieknie po jakims czasie, czasem bardzo krotkim.

no to niestety przypadlosc tych silnikow zlosnik.gif

ale da sie temu zaradzic i w jezdzie to nie przeszkadza grinser006.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> a nie jest to przypadkiem tak, że mechanik po zdjęciu pokrywy w celu

> sprawdzenia zaworów oszczędza i zakłada ponownie starą uszczelkę

> "bo jeszcze może być"?

przeciez uszczelka nowa to koszt paru zl wiec na czym oszczedzac?

> Procedura przewiduje po każdorazowym demontażu wymianę uszczelki i

> wtedy nic nie cieknie. Powodem wycieku z tego miejsca może też

> być niewłaściwe dokręcanie pokrywy.

to prawda, ale sama budowa pokrywy sprzyja szybkiemu wyciekaniu

> Myślę, że wiele usterek powstaje na skutek niechlujnego serwisowania

> i to nie ważne czy w ASO czy gdzie indziej.

ok.gif

> Znajomemu kilka lat temu, po naprawie rozrządu, za kilka dni silnk

> się zatarł!

mi oddali auto po wymianie centralki abs juz mialem wyjezdzac przekrecam kluczyk a tu piekny komunikat awarii, zapomnieli czegos podlaczyc grinser006.gif fachowcy

juz pomijam fakt ze zakazdym razem upackaja mi tapicerke

> W ASO gdzie tę naprawę przeprowadzali powiedzieli z rozbrajającą

> szczerością "pewnie coś musiało tam wpaść". Oczywiście winnego

> nie było!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Skoro Dekra jest taka drobiazgowa, to jak te Pandy przechodzily

> weryfikacje. Osobiscie widzialem silniki z 20 pand z roznym

> przebiegiem od kilku kkm do kilkudziesieciu i w kazdej sie leje

> spod dekla zaworow tzn. jest ewidentnie zaolejone. Smiem

> twierdzic ze chyba nie ma fabrycznie skladanej Pandy w ktorej

> stamtad nie cieknie po jakims czasie, czasem bardzo krotkim.

moja panda ma 2,5 roku , 31 tkm i NIC nie wycieka spod pokrywy zaworów!! waytogo.gif

wiem wiem- do czasu aż"mechanicy" nie dobiorą się do regulacji zaworów wrrr.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Skoro Dekra jest taka drobiazgowa, to jak te Pandy przechodzily

> weryfikacje. Osobiscie widzialem silniki z 20 pand z roznym

> przebiegiem od kilku kkm do kilkudziesieciu i w kazdej sie leje

> spod dekla zaworow tzn. jest ewidentnie zaolejone. Smiem

> twierdzic ze chyba nie ma fabrycznie skladanej Pandy w ktorej

> stamtad nie cieknie po jakims czasie, czasem bardzo krotkim.

No to jakieś nie teges silniki oglądałeś, bo mój ma 58 kkm i nic nie cieknie smirk.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> przeciez uszczelka nowa to koszt paru zl wiec na czym oszczedzac?

Ale w warsztacie (takim przypadkowym, nie ASO) po prostu nie mają i trzeba by gdzieś podjechać i kupić ale komu się chce? Lepiej przylepić na silikon, śruby dociągnąć na chama i git, a że później pocieknie? Zawsze można zwalic na wadliwą produkcję frown.gif

A swoją drogą jak pytałem się o koszt regulacji zaworów, gość w ASO licząc (ale tak mniej-więcej z głowy, bez zaglądania do cennika) za tą uszczelkę zaśpiewał 30zł !!! Czyli jak by nie patrzył mechanikowi opłaci sie "oszczędzić" czasami! 270751858-jezyk.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ale w warsztacie (takim przypadkowym, nie ASO) po prostu nie mają i

> trzeba by gdzieś podjechać i kupić ale komu się chce? Lepiej

> przylepić na silikon, śruby dociągnąć na chama i git, a że

> później pocieknie? Zawsze można zwalic na wadliwą produkcję

to prawda. ale sylikon warto dac podczas wymiany uszczelki to tak z wlasnego doswiadczenia grinser006.gif

> A swoją drogą jak pytałem się o koszt regulacji zaworów, gość w ASO

> licząc (ale tak mniej-więcej z głowy, bez zaglądania do cennika)

> za tą uszczelkę zaśpiewał 30zł !!! Czyli jak by nie patrzył

> mechanikowi opłaci sie "oszczędzić" czasami!

nie sodze by w aso taki cyrki odstawiali a ze tyle kosztuje to inna bajka np. chlodnica sc 1.1 aso:300 sklepy "firmowe": 150-180 rotfl.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> to prawda. ale sylikon warto dac podczas wymiany uszczelki to tak z

> wlasnego doswiadczenia

warto to delikatnie spiłować nóżki pokrywy i już nigdy wiecj nic nie cieknie i nie paćka sie silikonem zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.