Skocz do zawartości

Jak zerwie sie pasek rozrządu???


zenin

Rekomendowane odpowiedzi

> Zauważ, że coraz więcej producentów odchodzi od koncepcji paska

> rozrządu, na rzecz łańcucha.

Bo wymyślono lepsze materiały i konstrukcję łańcucha. Jakieś 10 lat temu paski gumowe były lepsze.

Poza tym łańcuch nie może być zbyt długi - widziałeś kiedyś łańcuch napędzający pompę wody, pompę wtryskową i dwa wałki rozrządu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Bo wymyślono lepsze materiały i konstrukcję łańcucha. Jakieś 10 lat

> temu paski gumowe były lepsze.

> Poza tym łańcuch nie może być zbyt długi - widziałeś kiedyś łańcuch

> napędzający pompę wody, pompę wtryskową i dwa wałki rozrządu?

DOHC + pompa - mam.

SOHC + pompa wodna + CR = 1,4 D4-D Toyoty.

Nie jestem pewien, czy nie ma jakiegoś DOHC diesla w ofercie PSA, ale chyba tamtejsze pędzone są paskiem.

Generalnie kwestia długości łańcucha nie jest już większym problemem - to nie łańcuch od krowy, żeby 10 metrów było trzeba ;-D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> DOHC + pompa - mam.

> SOHC + pompa wodna + CR = 1,4 D4-D Toyoty.

> Nie jestem pewien, czy nie ma jakiegoś DOHC diesla w ofercie PSA, ale

> chyba tamtejsze pędzone są paskiem.

> Generalnie kwestia długości łańcucha nie jest już większym problemem

> - to nie łańcuch od krowy, żeby 10 metrów było trzeba ;-D

Coś musiało być na rzeczy, że 20 lat z okładem robili tylko paski gumowe, a dopiero od 5 lat są powszechniej łańcuszki.

I raczej nie był to spisek hehe.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Tylko jedno słowo:

> KOSZTY.

Koszt to też dobry argument.

Weź pod uwagę, że paski gumowe pojawiły się razem z silnikami z wałkiem rozrrządu w głowicy, lub nawet dwoma wałkami.

A zrobienie łańcucha który się przy takiej dłuości nie telepie, nie hałasuje i nie zużywa szybko to już jest wyzwanie technologiczne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Koszt to też dobry argument.

W tym przypadku podstawowy.

Żaden inżynier nie zaprzeczy, że pasek jest dalece bardziej gównianym rozwiązaniem niż łańcuch, a łańcuch dalece bardziej gónianym niż napęd kołami zębatymi/wałkiem królewskim.

Tylko - jak zauważyłeś - powstaje problem implementaci rozwiązania, kosztów i masy...

I nie zawsze najlepsze rozwiązanie to "full-wypas" ;-D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Swego czasu był silnik Skody 1,4 OHV (tak!) pamiętający czasy

> poczciwej "embićki", czyli lata 50-te, nb o konstrukcji 100%

> aluminiowej i dzięki nowoczesnemu oprzyrządowaniu spełniał normy

> EUR IV...

Lata 50-te to jeszcze Skoda Octawia (nawet były "super"!).

Embiczka, to późne lata 60-te. cool.gif20.GIF

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jeszcze w temacie silników bezkolizyjnych - nie wyobrażam sobie wydajnego silnika o małej pojemności bezkolizyjnego - nie wiem jak można by było osiągnąć sprężanie 9,5 w takim wypadku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A jeszcze w temacie silników bezkolizyjnych - nie wyobrażam sobie

> wydajnego silnika o małej pojemności bezkolizyjnego - nie wiem

> jak można by było osiągnąć sprężanie 9,5 w takim wypadku.

4E-FE by Toyota.

1332 ccm, 86 KM, stopień sprężania 10:1, 16v DOHC.

BEZKOLIZYJNY !!!

Da się, jak widać...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> 4E-FE by Toyota.

> 1332 ccm, 86 KM, stopień sprężania 10:1, 16v DOHC.

> BEZKOLIZYJNY !!!

> Da się, jak widać...

Pewnie ma duży skok w stosunku do średnicy cylindra i fikuśne wycięcia w tłoku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Czy jesteś pewien że miałeś doświadczenia z silnikiem Opla 8V 1.6 lub

> 2.0 (podobno też 1.8), w opisie masz 1.4 8V, a to istotna

> różnica.

Nonmaximus napisał: "C16NZ i inne Oplowskie 8V" no chyba, że 1.4 nie jest oplowski, albo nie jest silnikiem zlosnik.gif Co do C16NZ i C20NE się nie wypowiadam bo niewiem.gif20.GIF

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Spoko, nie znam C14NZ. C16NZ i C20NE jest bezkolizyjny. Jak masz inne

> doświadczenia to zapraszam do dyskusji

> Pozdrawiam

2.0 nie robiłem po zerwaniu paska co do pozostałych moge bezwątpienia powiedzieć że zaworki potrafia wywinąć orła i jak będe miał okazje to porobie fotki ,musi się tylko jakiś w pracy trafić zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Coś musiało być na rzeczy, że 20 lat z okładem robili tylko paski

> gumowe, a dopiero od 5 lat są powszechniej łańcuszki.

> I raczej nie był to spisek

Cena po prostu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.