MG ZS - EV SUV- za 100k PLN

[OZI]

Za 100, bo to ladniej brzmi.

 

Dokładnie $40,990 cena auta bez dodatkow jak obowiazkowe ubezpieczenie, pierwsza rejestracja, tablice, dostawa do dealera etc.

 

 

Ale w końcu, zbliżamy się do finansowej granicy gdzie to ma sens.

$40,990 zielonych dolców daje jakies 110-113k PLN.

 

 

Za to dostajemy SUV, czyli praktyczny.

 

Bez zmuszania kogoś do jezdzenia EV, czy Diesel, czy V8, czy 3 cylindry etc. Doplat podatnika jest zero, nada, nic, spadaj na drzewo.

 

Az zacytuje faceta z garniturem, CEO MG Shitsville.

 

'Niestety ceny tradycyjnych aut poszły w górę w ostatnich 12 miesiącach. To okropna wiadomość dla klientow, szczególnie podczas Covid19.

 

Ludzie potrzebują auta, ludzie potrzebują dobrego auta, za dobra cene, i MG zmieniło te ceny. Ale my obniżyliśmy nasze ceny'.

 

Jak nie trawie papki PR, to trzeba się z facetem zgodzić.

 

MG ZS EV to wg MG jest DUV a nie SUV.

 

Cytuje papke: ' Dynamic Urban Vehicle'. Uff znaczy bok jest chyba z H00j-daj ix35.

 

 

Naped to 44.5kWh lithium-ion bateria, polaczona z silnikiem na przednia os 105kW & 353Nm.

0-100 km/h w 8.2-second

 

263km efektywnego zasięgu w WLTP.

 

50kwh ładowarka da rade w 40min.

 

 

5 lat gwarancji od zderzaka do zderzaka, bez limitu km, 5 lat roadside assistance.

 

8 lat gwarancji na baterie i 160k km

 

Service co 10k km lub 12 miesięcy.

 

Oczywiscie Apple CarPlay/Android Auto z 8.0' tabletu.

 

MG Pilot safety suite - czyli wszelkie martwe pole, czytanie znaków i inne duperele.

 

 

Smierdzaca syntetyczna skóra, panoramic sunroof, pokrętło zamiast biegów etc.

 

 

 

Można isc I kupować stoja...

 

 

Bez pomocy państwa, bez pomocy podatnika.

 

Chętnych...malutko.... lokalny dealer ma 7... jak mowi, pewnie zepchna 15-20% z ceny w 2021, to moze 2 pójdą. W 2022 znów zepchniemy 20% to reszta pojdzie....

 

 

 

 

 

 

 

 

Sent from my Samshit 5G using Tapacrap - proudly sponsored by LGBT Club (Liberty/Guns/Beer/Trump).

 

 

[ZUBERTO]

Czekaj, bo nie zrozumiałem.

Mają wrastać w plac dealera bo są za drogie w stosunku do aut napędzanych na benzynę czy bo są Mazdo-Hyundayo-czymś tam?

[OZI]

Czekaj, bo nie zrozumiałem.
Mają wrastać w plac dealera bo są za drogie w stosunku do aut napędzanych na benzynę czy bo są Mazdo-Hyundayo-czymś tam?

Nie, maja stac, bo lud ich po prostu- (EV) nie chce.

To nie Tesla, ze jest szybka, i zielonofilom staje.

To jest po prostu mały, miejski, poręczny SUV.




Cenowo jest to alternatywa.

Nie do końca jeszcze rowna, ale jeśli wierzysz, że 'globalne ocipienie, czy ofi00towienie' jest, ze karaluchy umierają od pożarów, etc - to jestes wstanie włożyć- własną forse - w to co myślisz, w to co popierasz.

To juz nie Hyundai Kona za 40% więcej, wiec nie możesz stękać, że 'nie stać mnie'.

To juz nie sedan, to SUV, wiec nie możesz stękać, że 'ja chce SUV bo w 2047 planuje dziecko i w ogóle, wózek z zakupami mi się nie mieści do sedan'.

Ot jak mowie, imvho jest dobra alternatywa. Cenowo, gwarancyjnie, dostepnosc dealer-a, stock etc.

A kupców brak... szczególnie tych najwiecej wrzeszczących po social media, ze auta ICE zabijają planetę..

Moze sie zmieni za 3-4 tygodnie, ale jak mowie, moj wsiowy dealer po wpakowaniu $x w marketing, PR etc dostal 0, dosłownie Zero telefonów...

Jak lud przychodzi, i pyta 'o co to? '
- EV.
- 'O a ile?'
- $40k
- 'o to nieźle
- chce się przejechać?
- 'o tak, fajnie

Po czym ... podchodzą do drugiego rzędu i mowia biorę tego w tym kolorze.... Nie, biorę tego obok w tym kolorze.



I wyjeżdżają od dealera ICE...






Sent from my Samshit 5G using Tapacrap - proudly sponsored by LGBT Club (Liberty/Guns/Beer/Trump).

[HARDTECHNO]

Problemem EV w późniejszym czasie może być Bateria,jej żywotność oraz późniejsza cena. Możliwe jest że to taki szał pal na krótką metę. Osobiście kupiłbym EV ale jeżeli miałbym pewność że bateria po okresie gwarancji nie padnie z dnia na dzień jak to czasem bywa z Aku. (Tylko porównanie)

 

Kokosy mogą zdobywać później firmy recyklingowe które mogą narzucić jakąś $$ za utylizację auta. 

 

 

[OZI]

Problemem EV w późniejszym czasie może być Bateria,jej żywotność oraz późniejsza cena. Możliwe jest że to taki szał pal na krótką metę. Osobiście kupiłbym EV ale jeżeli miałbym pewność że bateria po okresie gwarancji nie padnie z dnia na dzień jak to czasem bywa z Aku. (Tylko porównanie)
 
Kokosy mogą zdobywać później firmy recyklingowe które mogą narzucić jakąś $$ za utylizację auta. 
 
 

To jest ciekawe, ze wlasnie auto nie ma limitu na km - czyli pójdziesz do sądu i wygrasz od coś zepsutego od przedniego zderzaka do tylnego zderzaka, ale właśnie z wykluczeniem baterii.

Dla większości ludzi dalej 100-130k km to jest magiczne max, lub jesli gwarancja sie konczy.

Gwarancja sie robi coraz dluzsze, 5 lat już wszyscy (poza BMW czy Lexus), 7 czy 10 powoli staje się norma.

Ergo, ja myślę - nie wiem, mogę się mylić- ze te 8 lat, 160k km powinno wystarczyć pierwszemu właścicielowi.

Pytanie, jak rynek wtórny zareaguje? Podejrzewam, że znow swinek doświadczalnych brak.

Czyli, sumując moj nudny wywod, może się okazać, że auta jest de facto nic nie warte po 160k km, zweryfikowane przez rynek wtórny. A wtedy pierwszy właściciel straci.

Po drugie, mokre sny ludu EV, ze można naładować w 40min - nie sprawdzają się w ogólnej części społeczeństwa. Lud chce nalac i jechać, a nie siedzieć 40min przy ładowarce.


Ale ja jestem za - wybor, chcesz EV, podnieca cie, idz wydaj swoje i kup, jest alternatywa


Sent from my Samshit 5G using Tapacrap - proudly sponsored by LGBT Club (Liberty/Guns/Beer/Trump).

[Maciej__]

13 minutes ago, HARDTECHNO said:

Problemem EV w późniejszym czasie może być Bateria,jej żywotność oraz późniejsza cena. Możliwe jest że to taki szał pal na krótką metę. Osobiście kupiłbym EV ale jeżeli miałbym pewność że bateria po okresie gwarancji nie padnie z dnia na dzień jak to czasem bywa z Aku. (Tylko porównanie)

 

Kokosy mogą zdobywać później firmy recyklingowe które mogą narzucić jakąś $$ za utylizację auta. 

 

 

 

Przeciez na batrie masz zazwyczaj 10 lat gwarancji lub wiecej... Jaki % ludzi trzyma tak dlugo auto?

Poza tym nawet jak padnie, to da sie to naprawiac.

Wg mnie ludzie tego nie chca kupowac bo to chinszczyzna, a nie dlatego, ze EV

[OZI]

 
Przeciez na batrie masz zazwyczaj 10 lat gwarancji lub wiecej... Jaki % ludzi trzyma tak dlugo auto?
Poza tym nawet jak padnie, to da sie to naprawiac.
Wg mnie ludzie tego nie chca kupowac bo to chinszczyzna, a nie dlatego, ze EV

Akurat lokalnie Made in China idzie dobrze.

MG
14 miejsce za zeszly miesiac. 1,680 sztuk

Przed min Audi (1,481 szt) Suzuki (1,447), Renault (793), Skoda (643) Land Rover (383).

Leader segmentu mini, przed Mazda 2, Kia Rio, Audi A1, Mini, etc



Wiec imvho zalozenie błędne.

Pewna czesc ludu ma gdzieś, czy auto jest Made in China.

Lud ten chce dobrego (w miarę) produktu, w dobrej cenie, i to ze wie, że dealera mu naprawi jak tylko mu sie cos wydaje, że jest zepsute jak Hyundai czy Toyota.

Ta ostatnia jedzie ostatnio na reputacji, a taki MG to robi jak dawniej Toyota.

Za 9 miesięcy tego roku MG wypchenalo tych 'chinszczyzna' 9,628 sztuk, wzrost vs 9 miesięcy analogicznych poprzedniego roku o 61%.

Co ciekawe te 9 miesięcy 2020 - rynek nowych aut byl w tyle 20%.

Wiec jest to osiągnięcie.

MG jest przez wielu w konkurencji opisywany jako 'nastepny Hyundai, ktory dokona tego co Hyundai tylko, ze w 1/2 czasu'.

Chociaż, ja nie jestem target na MG (narazie), to nie zdziwiło by mnie gdyby pod koniec 2021 MG było w top 10 sprzedazy.



A wiec, wydaje się lud nie kupuja (jak narazie) tego DUV, bo jest nieporęcznym EV, a nie ze ma znak MG na masce.

Do roboty, powaznie rozważam MG jako następne taczki, po RAV4.

Mało tego, nawet nie sa Made in China, tylko wyklepane Made in Thailand.



Ale ja lubię (niezabroniony) wybor




Sent from my Samshit 5G using Tapacrap - proudly sponsored by LGBT Club (Liberty/Guns/Beer/Trump).

[wujek]

Za 100k to mozna rozwazyc u nas tyle citigo czy inna 500ka.

[K3]

U mnie 220kDKK. Aczkolwiek to ma ciut mały zasięg, 263km...