Skocz do zawartości

dzidzia

użytkownik
  • Liczba zawartości

    554
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez dzidzia

  1. W skrocie: nowa wersja Cross, nowe silniki, nowy zestaw multimedialny, wirtualne zegary, reflektory FullLed, nowe systemy wspomagania kierowcy. Silniki: 1.0 Firefly 100km / 190Nm oraz 1.6 diesle 95km oraz 130km Więcej: https://www.quattroruote.it/news/nuovi-modelli/2020/10/26/fiat_tipo_cross_prezzo_interni_motori_uscita.amp.html
  2. Pisałem o tym w pierwszym poście Z drugiej strony 240km dla auta miejskiego to ciągle niezły zasięg.
  3. Porównujesz najdroższą wersję La Prima, teraz pokazali cały zakres i najtańsza jest wersja Action:
  4. Mini E chyba od 139? Zgadza się ? 500 będzie w granicach 110 tys.
  5. To samo mówili jak się pojawiła stara 500-tka, a nawet w Polsce zdobyła popularność, nie wspominając o zachodzie.
  6. Spokojnie - spalinowa w tym roku dostała nowy silnik w wersji mild hybrid. Prawdopodobnie pojawi się też mała aktualizacja z nowym system Uconnect i paroma pierdołami i jeszcz3 2-3 lata pożyje. Sprzedaje się bardzo dobrze a Fiat nie ma nic w zamian dla tyskiej fabryki. Nowe Punto, które tam ma być produkowane pojawi się nie wcześniej niż za dwa lata.
  7. Wczoraj Fiat zaprezentował pełen zakres nowej 500-tki, która powstała na zupełnie nowej platformie. Do tej pory zaprezentowane były tylko najdroższe modele w wersji La Prima. Główna nowość to wersja 3.5 drzwiowa Trepiuno oraz tańsze wersje wyposażenia. Ceny zaczynają się od 26150 EUR (taniej o 10k EUR od obecnie oferowanej premierowej wersji La Prima) za podstawową wersję Action, Trepiuno od 31900 EUR za bogatszą wersję Passion. We Włoszech z dopłatami najtańsza 500-tka będzie kosztować już 20696 EUR - całkiem dobra oferta. Najtańsza wersja Action ma zasięg WLTP w mieście 240k, pozostałe wersję mają większe baterie z zasięgiem do 460km.
  8. Starą 500-tkę jeszcze parę lat będą klepać. Nowa, w pełni elektryczna będzie miała w tym tygodniu premierę - mają pokazać pełną gamę (obecnie są tylko znane najdroższe wersje La Prima), cena od 26k EUR.
  9. 14.6s w teście: A jak fajnie mruczy:
  10. Nie wiem co mam Ci napisać - w tych samych warunkach Golf kombi 1.4 TSI robi średnio 6.5. Ale ja Yarisa użytkowałem sporadycznie. Rodzicom po mieście palił bliżej 7, ale jazda bardzo spokojna. Arona w tych samych warunkach pali około 1l mniej.
  11. Mi 1.33 palił po Warszawie bliżej 8 - dodam, że obecnie pokonuje tę samą trasę Golfem VII Variant 1.4TSI 125km i pali około 6.5 :d Dziękuję Mam wrażenie, że te silniki 1,33 to porażka bo Ci co mają 1.5 to raczej są zadowolenie. 1.33 ani jedzie, ani pali
  12. I to jest wystarczający powód? Serio? Gdzie jakaś przyjemność z jazdy
  13. Rodzice użytkowali Yaris 1.33 przez trzy lata. Było to nowe auto z 2016 roku, bogata wersja i generalnie to auto to był ich największe rozczarowanie. Ale to do meritum - przejechali ponad 30kkm i sprzedali chociaż miało to być auto na "emeryturę". Silnik 1.33 - dużo palił i był ospały. Może jakby go cisnąć na wysokie obroty to jakaś dynamika się pojawiała, ale kto na co dzień ciśnie powyżej 4000obr ? Prowadzenie, komfort, skrzynia biegów to wszystko bardzo przeciętne. Wyciszenie bardzo słabe. Jedyne co na plus to faktycznie nic się nie zepsuło. Naprawdę trudno mi znaleźć powód dla którego to auto jest tak popularne. Żeby pokazać obraz całości to ich auta przez Yarisem (wszystkie nowe salonowe) - Cinquecento, Punto I, ASTRA II, Yaris III, ARONA (do teraz). Więc jak widać po historii nie mieli jakiś ogromnych wymagań a Toyota okazała się największym rozczarowaniem. Obecnie od roku mają Seata Arona tego z najmniejszym silnikiem 95km - w porównaniu do Yarisa 1.33 to demon szybkości, do tego oszczędny, dobrze wyciszony, z fajnie działającą skrzynią.
  14. I jak czytałem komentarze z US to większość liczyła na to drewno - Wagoneer był z tym utożsamiany. Może w wersji produkcyjnej pojawi się w opcji.
  15. Tylko, że Wagoneer to zawsze był luksusowy SUV a nie terenówka jak Defender więc porównanie nietrafione.
  16. Pojawiły się już pierwsze rendery po przeróbkach i z takim drzewem wygląda i jest nawiązanie do korzeni starego Wagonerra
  17. Zgadza się, ale tej klasy średniej jest tam całkiem sporo Znacznie więcej niż u nas zamożnych
  18. Nie do końca - klasę średnią u nich stać na takie auto a u nas nie. Inna sprawa, że tam tak nie inwestują w auta jak u nas.
  19. Tutaj ładnie widać detale:
  20. Raczej na rynku EU nie będzie dostępny. Do nas trafi nowy Grand Cherokee
  21. Jak dla mnie Kwestia gustu.
  22. Serio jaką tożsamość? Jak duży jest dzisiaj rynek na surowe terenówki? Firma musi produkować i sprzedawać, żeby przetrwać a nie produkować auta dla garstki fanów. Jak Porsche wprowadzał Cayenne czy Panamere to tak samo fani mówili, a jak dzisiaj wygląda sprzedaż Porsche?
  23. Jeep właśnie pokazał koncept nowego Wagoneera, który w 90% będzie odpowiadał wersji produkcyjnej. W odróżnieniu do nowego Grand Cherokee, który będzie oparty na platformie Giorgio Alfy, Wagoneer będzie oparty na ramie. Dostępne warianty 5 i 7-mio osobowe. Produkcja 2021.
  24. Miałem Stlevio na weekend. Wersja 2.2 diesel. Auto dla mnie bajka, ale ja nie jestem obiektywny A tak serio - świetnie się prowadzi. Jak na moje potrzeby czyli rodzina 2+2 wnętrze i bagażnik wystarczający. Oprócz prowadzenia auto zaskoczyło dobrym komfortem. Generalnie to jest moje kolejne auto po Jeepie Natomiast rozumiem też dlaczego tak te auta słabo się sprzedają: kiepska opinia o marce, marna obsługa w salonach (tym ludziom chyba nie zależy na sprzedaży tych aut), słabsze finansowanie i no i sama polityka marki: brak nowych modeli, ciągłe zmiany planów, masakra....
  25. Też polecam. Kiedyś maglownica rok po wymianie zaczęła mi się ponownie pocić, całkiem mocno. Zalałem Prestone i przez dwa kolejne lata miałem spokój. Później auto sprzedałem.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.