Skocz do zawartości

Grzaniec

użytkownik
  • Liczba zawartości

    8 188
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Grzaniec

  1. Coś tam się dzieje... wolno, bo czasu mało, ale do przodu Więcej na blogu P.S. Tak, widzę, że zdjęcia porażają jakością Nokia napisała na telefonie 5Mpix, ale chyba obudowę mi założyli od innego modelu
  2. > I nie musi, tam jest taki urok tego miejsca że lubi gnić pod kołem > EDIT: A tak przy okazji, skoro już go tak dopieszczasz i nie koniecznie zostawiasz w 100% > oryginalnym to może warto zainteresować się czymś takim > http://www.motomax.pl/www/div.126p.html Maluch był moim pierwszym autem. Lekko nie miał, miałem wtedy 17 lat - ale przez 3 lata ciężkiej eksploatacji nie miałem najmniejszego problemu z przegubami. A niejednokrotnie próbowałem ruszać z poślizgiem
  3. > Jak założyłem, tak zrobiłem > Dziury i dziurki zakleiłem folią, na to dałem jeszcze jedną warstwę farby i do wiosny musi > wytrzymać ten pas przedni był już lakierowany? razem z uszczelką?
  4. Dziś odebrałem też felgi z lakierowania proszkowego - jest dobrze Więcej fot na blogu
  5. > sam robiłeś? No sam Kolega trochę pomógł przy toczeniu prowadnic teflonowych, bo jak zobaczył, że w marynarce staję do tokarki, to mnie wygnał ale polerkę robiłem sam (założyłem fartuszek roboczy ). Mogło by być ciut lepiej, bo pod światło widać trochę ciemniejszych miejsc - ale robiłem to po raz pierwszy, więc nie mam jeszcze wprawy. Trzeba dobrać odpowiednie obroty i docisk do filcu. Mam nadzieję, że kapy silnika będą już idealne
  6. Żeby nie było, że nic się nie dzieje - może trochę wolniej, ale prace idą do przodu. W tej chwili remont przechodzi przednie zawieszenie - lagi nieruchome zostały wyprostowane, czekają na dotoczenie nowych prowadnic teflonowych i zmontowanie z nowymi uszczelnieniami. Obręcze kół są w lakierni proszkowej, bębny się polerują. Więcej oczywiście na blogu - na zachętę foto (marne, bo myślałem, że ten telefon robi lepsze zdjęcia )
  7. > jestem mobilny i to ja dojeżdżam na koszt NOVOLA > daj fona na priva , bo w piątek wracam z Ostródy , to wpadnę i pogadamy , (Pyrek mnie zabjie bo > będę .....) godzina mnie nie zbawi Tjaa...pracuję do 17, a dodatkowo w piątek po pracy ruszam do stolicy...ale jak kiedyś będę w Twoich okolicach, to przedryndam i może uda się spotkać. Może będziesz miał dla mnie kolejną motorynkę
  8. > Paweł , zmatuj to szarą matą ultra fine , i połóż klar na równe warstwy tzn , polecam 570 z NOVOLA > 1 warstwę zrób na pół mokro , taka cienka wylana > 2 warstwę zrób pełną mokrą > czas odparowania między warstwami dla utwardzacza szybkiego i rozcieńczalnika szybkiego , dla > temperatur dzisiejszych to ponad 20 minut , by to było suche na dotyk (zewnętrzną krawędzią > dłoni sprawdzasz w mało widocznym miejscu czy brudzi czy nie , jeśli nie brudzi to +5 minut i > malujesz ) > skoro masz "skórkę pomarańczy" tzn malujesz zachowawczo , zbyt daleko od elementu i farba spada > bzbyt "sucha" by się rozlać , maluj blizej , i elementy takie jajowate jak zbiornik maluj > od spodu do góry wtedy będzie mniej smieci i lepiej rozlany lakier > ale najpierw naucz się / poćwicz malować blisko i szybko , to podstawa do malowania zbiorników , w > moto > powodzenia O widzisz, dzięki za cenne rady Ja się uczę, więc błędów pewnie jeszcze trochę popełnię . Mogłem to oddać do znajomego lakiernika, ale z premedytacją wziąłem się za to sam, mimo, świadomości, że mogę coś spieprzyć . Wykorzystam Twoje rady co klaru - może się uda . Ale to chyba jednak na wiosnę...Na razie skladam moto z tym co mam - błotniki i zbiornik zawsze zdejmę w kilka chwil. Będę się z tym bawił do skutku, zresztą - mam drugi zbiornik do WSK, więc tamten też będzie do treningu > albo zadzwoń i coś pomalujemy razem byś zobaczył w czym rzecz Dzięki, ale mam za daleko i zbyt mało czasu, by Cię odwiedzić, gdyby nie to, bardzo chętnie bym skorzystał
  9. Udało się polakierować...Nie do końca jestem zadowolony, bo idealnie nie jest Warunki w jakich przyszło mi lakierować, nie były zbyt dobre - szczególnie brakowało mi dobrego oświetlenia W kilku miejscach pojawiła się "skórka pomarańczowa". Zbiornik i błotniki pójdą jeszcze w polerkę, jak ta niewiele pomoże, to wiosną te 3 elementy pójdą w lakier po raz kolejny Więcej zdjęć na blogu
  10. Zapomniałem oddać do piaskowania mocowania podnóżek pasażera. Zostały jednak oczyszczone ze starego lakieru środkiem chemicznym i czekają na podkład i lakier Więcej na blogu
  11. > przepraszam Was , pomyliłem mieszalnie i miasta za długo już pracuję w tej branży > GLASURIT na Pułtuskiej > ewentualnie (jeżeli do wawy śmigasz 7ką) proponuję firmowy sklep NOVOL - Spectral w Łomiankach przy > kolejowej 42 (7ka w kierunku Płońska) Wielkie dzięki, namiary się przydadzą w przyszłości
  12. > Ni cholery nie wiem gdzie to :D > Jak możesz to podaj ulicę, albo zaznacz na mapie, bom też ciekaw Opis nie jest jednoznaczny, ale mnie się kojarzy, że to gdzieś na Powstańców Warszawskich - jest jednokierunkowa i obok PKS...podjadę tam w wolnej chwili i się rozejrzę
  13. > czemu kupujez lakier na allegro mając w centrum Ciechanowa mieszalnię DuPont ? hmm...bo nie wiedziałem o niej? Auto-Moleda? EDIT - teraz będę wiedział gdzie, w kolejce czekają inne motorki, więc namiar się przyda
  14. > możesz dodać przyspieszacz novol plus 750 , 1% na objętość podkładu , ważna jest temperatura > musisz mieć powyżej 20stopni ale i tak do bezpiecznej obróbki będzie się nadawał nie wcześniej > niż po 3 godzinach Jeżeli po 3h to spokojnie - dam mu nawet więcej czasu. Rano polecę drugą warstwę podkładu na szpachlowane elementy (zbiornik i błotniki) potem wezmę się za resztę elementów w akrylu a po południu, jak już zapodkładowane będą do użytku przeszlifuję je i polecę akrylem. Temp ok. 20 będą miał
  15. > w sumie to nie liczy sie 'metka' a efekt koncowy. Powodzenia! > I pokaz foty bom ciekaw oczywiście będą foty po lakierze - z końcem weekendu zajrzyj na mojego bloga
  16. > W sumie, mnie na mieszalni zawsze gość pyta czy chce w bazie czy w akrylu Wiec moze liczy sie > tylko receptura na uzyskanie koloru Lakier kupowałem z allegro, oczywiście nie w ciemno, tylko był polecany na innym forum (ktoś lakierował tym akurat też WSK ) i widziałem efekty. W opisie było, że to lakier z palety Q7 - nie bardzo w to wierzę, bo może to być wabik na klientów, ale z drugiej strony nie interesuje mnie to - ma być czarny, mocno czarny i podobno taki jest. Mam nadzieję, że w sobotę przetestuję
  17. > Że tak zapytam.. > Lakier czarny z Q7 i jest w akrylu a nie w bazie przecież pisałem, że w to nie wierzę , ale taki był opis
  18. Uff.. skończyłem szpachlowanie, nareszcie Wszystkie elementy dotarte, to co potrzebowało szpachli - wyszpachlowane...w sobotę mam zamiar rzucić lakier. W związku z tym pytanie: - szpachlowałem zbiornik i błotniki, na te elementy muszę położyć jeszcze warstwę podkładu. Czy dam radę w jeden dzień rzucić podkład, lekko go przytrzeć i położyć akryl?? Podkład novola - schnie bardzo szybko, ale czy po kilku godzinach można bezpiecznie go przetrzeć i kłaść akryl, czy wskazane jest odczekanie np 24h??
  19. Mój pierwszy pojazd: PF 126p jeden z pierwszych FL, jak go ojciec przyprowadził, wzbudzal sensację rocznik 1985 -pełne zderzaki -dolne listwy -uchylne tylne szybki -szeroki licznik -rozruch z klucza -alternator -tapicerka siedzeń i boczków z materiału (fotele z tyłu skaj) -rozkładane fotele -kładzione oparcie tylnej kanapy!!! -małe kolpaki z logo FSM -jedno lusterko łezka (lewe) -aparat zapłonowy bez palca rozdzielacza -brak dmuchawy (miejsce na nią i otwory montażowe były)
  20. > wiesz , pod koniec lat 80ych , w permanentnym burdelu polityczno-gospodarczym , ładowali do aut > prawdopodobnie wszystko co było pod ręką w magazynie , stąd takie dziwne konfiguracje , ale > stan wizualny silnika tego malucha z ebay'u , to jakaś kpina ... > zgadzam się na zakurzony silnik , ale nie na wycieki z obudowy rozrządu , czy zardzewiałą osłonę > wydechu , że o kolektorach wydechowych nie wspomnę , nawet prądnica jest dziwnie brudna , a po > 100km przebiegu części z aluminium powinny być czyste , jak dla mnie to wałek dla mnie też
  21. > To już nawet nie o szerokość chodzi... > Takie pionowe wloty były rzemieślniczymi zamiennikami - fabryczne wloty były małe poziome Miałem identyczne jak w tym z aukcji w FLu z 1985 roku - fabryczne.
  22. > zgadza się mój "standard `1987" ma właśnie takie wloty ,dużą szafę , i rozrusznik na linkę Takie wloty miałem w pełnym (jednych z pierwszych) FLu z rocznika 1985. W 87 faktycznie już raczej powinny być większe. Ale co ciekawe - nigdy nie spotkałem prądnicy po 1985, a już w zestawieniu z bezrozdzielaczowym aparatem zapłonowym - to bardzo dziwna konfiguracja. Ja miałem w FL85 też taki sam aparat jak tutaj, taką samą cewkę...ale był alternator i rozrusznik z elektrowłącznikiem sterownym kluczem
  23. Dzisiaj przyszła kolejna paczuszka. Niestety - jest to część używana - nowa raczej nie do zdobycia, a przynajmniej mnie się nie udało znaleźć. Jest to skrzyneczka narzędziowa, która znajduje się pod lewym boczkiem motocykla. Spróbuję ją jakoś odnowić... Poza tym naprawiłem błotnik tylny - dospawałem jeden uchwyt a drugi poprawiłem. Zaspawałem też dziurkę wytartą przez przewód elektryczny. I znów szpachlować Ciut więcej zdjęć na blogu
  24. > Gdzie założyłeś bloga?? może założę poldkowi? Już działa grzaniec.blogspot.com Na razie praktycznie to samo, co tutaj, może trochę więcej zdjęć i więcej opisu. W miarę postępu prac, blog będzie aktualizowany. W przyszłości również relacje z reanimacji innych pojazdów
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.