Skocz do zawartości

mar00ha_

użytkownik
  • Liczba zawartości

    17 814
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Zawartość dodana przez mar00ha_

  1. > Hmmm, dziwny objaw, może auto było zbyt miękkie ? Nie. Było twardsze niż przed operacją. Podniosło się. Skutek był taki, że i środek ciężkości się podniósł. Przynajmniej ja to tak sobie tłumaczę. mar00ha
  2. > W skodzie Felicii koledzy z forum tak robili i chwalili. Z przodu sprężyny od diesel`a a z tyłu od > kombi. Poszperaj w skodnikach to więcej się dowiesz. Ja tak zrobiłem w Felicii kiedyś. Ale nie byłem do końca zadowolony z efektu. W trasie mijanie ciężarówki powodowało gorszą stabilność. Mocniej telepało autem. Generalnie nie polecam. mar00ha
  3. Nie ma się nad czym zastanawia: Alfa - mocniejsza i z automatem. mar00ha
  4. > Wymieńmy się doświadczeniem A ja pacze! mar00ha
  5. > Kupilem Bravo w 2009r. Z Rocznika 2008. Dalem 53500pln. Sprzedalem auto tydz. Temu jako 4latka za > 26tys - zgodnie z wycena TU znajomemu znajomego. Dodalem opony zimowki i bagaznik thule (nowka > byla za 700pln). Daje to 51% utraty wartosci. Duzo czy malo ? Ciekawy przypadek. Kupiłem Fabię w 2003 roku za 56000. W 2009 roku, po niemal sześciu latach (bez dwóch miesięcy) poszła za 24000 w dwa tygodnie od powieszenia karteczki na szybie. I to bita była (nie mocno, co prawda), o czym poinformowałem kupującego. Czujesz różnicę? mar00ha
  6. > Odniosłem się tylko do magicznego myślenia w awaryjność tego modelu. > Wiesz, że fiat bravo, który powinien być najbardziej podłym modelem (bo to fiat!) wśród swojej > konkurencji ma najniższą utratę wartości w swojej klasie? Może powinieneś jeszcze raz rozważyć > swoje wnioski. A pokaż no takie zestawienie Bravo z taką, dajmy na to Corollą/Aurisem. mar00ha
  7. > Raczej nie, bo drogi są gminne/miejskie, tam wspólnoty/spółdzielnie nie mają jurysdykcji. No to raczej tym bardziej problem wspólnoty/spółdzielni - brak drogi dojazdowej do śmietnika. mar00ha
  8. Moim zdaniem nie mają racji wszyscy radzący Ci podkulenie ogona i dopłacanie ze swoich. Na Twoim miejscu udałbym się do adwokata lub radcy prawnego, aby zajął się sprawą bezkosztowej dla Ciebie i bezpiecznej dla użytkownika auta likwidacji szkody. mar00ha
  9. > Sprawdziłem na googlach i jest nawet 2,5t. Specjalnie dla Ciebie zaznaczyłem kółkiem placyk > gospodarczy, zwany popularnie śmietnikiem. Jest to jeden z kilku na tym osiedlu... no ale > przepis jest święty przecież. Panowie Z MPO pewnie powinni przenieść śmietniskowiec, którym > jeżdżą, co nie? To problem wspólnoty/spółdzielni, że nie mają dojazdu dla śmieciarek. mar00ha
  10. > W kontekście narzekania przeze mnie na jakość silników VW. Zasugerowałeś wtedy (słusznie), że nie > mam WiDaba tylko Skodę, a ja upierałem się, że to to samo. Jakoś nie kojarzę i przypuszczam, że pomyliłeś mnie z kimś. Przecież większość, jeżeli nie wszystkie, silniki Skoda ma z VW. mar00ha
  11. > Kiedyś zauważyłeś (słusznie), że ja nie posiadam VW (aust. VeeDub) tylko Skodę. A przypomnij, proszę, w jakim to było kontekście? Bo nadal nie czaję żartu. mar00ha
  12. > Już słyszę zbliżający się seksowny oddech Maruchy, który nabiera właśnie powietrza aby dodać > sakramentalne "......ale to Skoda". Nie rozumiem żartu. mar00ha
  13. > przestaje nam wchodzic? Bądź łaskaw wypowiadać się wyłącznie w imieniu swoim i osób, które Cię do tego upoważniły. mar00ha
  14. > wszystkie wpłaty poszły w pi...u ? Można to było napisać kulturalniej! mar00ha
  15. > luuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuudzieeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee > gdzie wy tak > zapiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii..................................................cieeeeeeeeeeeeeeeee > ? Wyrażać się tu należy nieco kulturalniej! mar00ha
  16. > Zobacz czy. Cos wyskoczy Jednak nie muszę jechać do HK. mar00ha
  17. > Genialne! Wszyscy robotnicy na bruk i szczaw jeść! No jasne! Produkują buble, to po co oni? mar00ha
  18. > Dość wysoki jest ten koszt ubezpieczenia. Te 4 tys. ubezpiecza Cię > do jakiej sumy kwot napraw? Suma ubezpieczenia to wartość auta wg eurotax w momencie zakupu polisy. mar00ha
  19. > Mnie zastanawia ,po co ludzie kupują produkt gdy informacja o jego wadach fabrycznych jest ogólnie znana. > Jeszcze inwestują w ubezpieczenie tego szajsu I znów mogę Ci odpowiedzieć, posiłkując się swoim przypadkiem i doświadczeniem. Kupiłem Golfa bo nie znalazłem niczego innego w podobnych rozmiarach (znaczy znalazłem jeszcze Scirocco, ale żona nie chciała tym jeździć) z taką jakością wnętrza, z tak mocnym silnikiem, szybkim automatycznym zmienianiem biegów, z takim wyposażeniem. Nawet dziś, po 4 latach, jak się popatrzy na ofertę nowych aut, ciężko o tak fajne zestawienie silnika z automatycznymi biegami z akceptowalną jakością wnętrza. Odnosząc się do Twojego przykładu z jedzeniem - to tak jakbym był wielkim amatorem kaszanki i kupił ją w stanie przeterminowanym (+ubezpieczenie) bo nie mogę się bez jej smaku obejść, a innej akurat nie ma. mar00ha
  20. > Chyba raczej tak. Gdyby nie było fabrycznie łatane drutem, to by sie nie sypało seryjnie, prawda??? Trochę różni się łatanie drutem od wykonania elementów z gównolitu. > No i tylko to Ci pozostaje. Paskudne uczucie, co ??? > Wiedzieć ,ze sie jest zlewanym i nie móc nic z tym zrobić Przez 36 lat mieszkania w tym kraju trochę się uodporniłem. Staram się nie przejmować rzeczami na które nie mam wpływu. mar00ha
  21. > Po co kupiłeś samochód już w fabryce "łatany drutem" ??? Chyba jednak nie łatany. > Jakie to uczucie dowiedzieć sie, że Australijczycy dostaną za darmo to, za co Ty musiałeś zapłacić extra 4k ??? Trochę im zazdroszczę. mar00ha
  22. > Mogę prosić o jakieś opinie? Tak. W podwieszonym wątku. mar00ha
  23. > Ponizej jest link do wszystkich artykulow w gazecie - ba cala specjalna sekcja jest im > poswiecona[...], od wywiadu pare miesiecy temu, ze beda poprawiali jakosc, do calej akcji > tydzien temu... > http://theage.drive.com.au/volkswagen-problems Hehe... Dobre. mar00ha
  24. > Dla mnie to jest istotne, bo robię duże przebiegi. Z ciekawostek: Toyota do nowej RAV4 proponuje > taką gwarancję aż do 300kkm. > Oczywiście nie wczytywałem się w szczegóły ale jednak. Ja mam ubezpieczenie Volkswagen Life Time. Ale teraz VW sprzedaje coś takiego: http://www.volkswagen.pl/pl/serwis-i-akcesoria/volkswagen-safe-.html - jest ograniczenie przebiegu. mar00ha
  25. > Jakim przebiegiem jest ograniczona ta dodatkowa? Nie pamiętam aby było takie ograniczenie. Ale głowy nie dam. Mnie sprawa nie dotyczy, bo w 4 roku eksploatacji mam <70k km. mar00ha
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.