Skocz do zawartości

StreetRacer

użytkownik
  • Liczba zawartości

    1 203
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez StreetRacer

  1. > Nigdy nie poruszałem takiego tematu,ale ostatnio wyjątkowo "wpadłem do kilku salonów i oglądałem > auta typu "działkowiec premium". > Interesuje mnie jakie auta mają dobrą prasę. > Sam uważam, że to nie ma znaczenia bo teraz wszystko jest na poziomie ścieku, ale może jest gdzieś > jakiś ściek mniej śmierdzący. > 1. Ford Focus 1.6 turbo 4D > 2. Opel Astra 1.4 turbo 4D > 3. Toyota Auris kombi 1.6 5D > 4. Skoda Octavia 1.4TSI liftback 5D > 5. inne barachło > Który zasługuje na tytuł "Jeździdło 2014"?? dobrą prase ? to zależy od prasy nic nie piszesz o całej reszcie czyli o Twoich wymaganiach, ten wątek nie ma sensu...
  2. > Holder działa najlepiej w Mercedesie. Wciskasz hamulec mocniej i już. Nie ma żadnych guziczków AUTO > HOLD. a jak naciśniesz słabiej to odjeżdża do przodu ? czy jest napisane w instrukcji mercedesa jakim momentem należy docisnąć pedał hamulca aby się włączył auto hold ? ? tak to działa ? W golfe naciskasz ten guziczek raz i zapominasz, za każdym razem gdy auto stanie w miejscu system zadziała, nie trzeba nic dociskać, naciskać i zastanawiać się czy już mogę ściągnąć nogę z hamulca bez wjechania komuś w tyłek Z tym miejscem z tyłu to trochę przesada. Przednie fotele są odsunięte chyba na maxa do tyłu.W Golfie jest więcej miejsca z tyłu niż w bravo II. Popatrz na obie bryły samochodów, na pierwszy rzut oka można stwierdzić, że powinno być odwrotnie.
  3. > postanowiłem się zapisać na jazdę próbną Alfą Giuliettą w najbliższym salonie. Jeszcze nie znam > szczegółów bo będą dopiero dzwonić jednak zastanawiam się jakie są warunki jazd próbnych ? NP. > w BMW dostępne są 3,5,X3,X5, ale czy trzeba spełnić jakieś dodatkowe wymagania? Jakie > najlepsze auto da się przetestować ? Czy nie jest sporo osób, które chcą sobie tylko > pojeździć. Ja np. mam kumpla, który ma/miał takie hobby i się zapisywał po prostu na różne > jazdy testowe. Macie w tym jakieś większe doświadczenie ? Np. Mercedes czy tam można pojeździć > czym się w chce bo teoretycznie w formularzu można wybrać wszystko, ale nie wchodziłem w > kolejne jego etapy. kupując Golfa miałem przyjemność troche połazić po salonach. Najgorzej wypadła Alfa - jazda po mieście z osobą z salonu czyli raczej normalnie. Poprosiłem o model taki, który chciałem kupić - cięzko było. W sobote to już w ogole bo pracownik/handlowiec pojechał nim do domu. VW dał mi auto na 3 godziny, specjalnie ściągali takie jak chciałem czyli 1.4 140KM + DSG, highline. Bardzo miło wspominam obsługe. Toyota jeszcze lepiej się spisała, dali mi aurisa na weekend, poprosili jedynie, żebym nad morze nie jechał. Nie były to samochody wysokiej klasy i pewnie dlatego poszło gładko. Kiedyś się przejechałem do BWM, byłem normalnie ubrany jeansy + tshirt = zero zainteresowania, w dodatku podjechałem fiatem Za tydzień ze znajomym jechałem jako osoba towarzysząca na jakieś tam jego spotkanie z klientem, prawie nowym mercedesemi przed wyjazdem wstąpiliśmy do BMW. Łooo matko boska co się działo, pozabijać się chcieli... Także grunt to się dobrze ubrać
  4. > Tak dla porównania co przeszkadzało Ci w Bravo? Raczej nic co by sprawiło, że musiałbym szukać innego samochodu. Gdyby nie to, że go skasowałem to jeździł bym nim dalej. Ale gdyby już się do czego przyczepić to - mała ilość miejsca na nogi dla pasażerów z tyłu (w Golfie jest więcej) Mam 187cm wzrostu i w bravo jeśli jechałem z kimś z tyłu to musiałem fotel przysuwać do przodu aby ta osoba z tyłu mogła wejść ! W golfie pozycje za kierownicą mam taką samą i w ogole nie musze się przybliżać. - 1.4Tject jest paliwożerny, przy 20KM więcej, Golf spala ~3l benzyny mniej i przy tym jest bardziej żwawy - zawieszenie mało komfortowe, nie tyle co twarde co auto podskakiwało na dziurach, w porównaniu z golfem w ktorym też mam 225/45/17 czuć było bardziej dziury. Golf również prowadzi się fajnie i pewnie ale o wiele lepiej radzi sobie z polskimi drogami. Pewnie wpływa na to różnica konstrukcyjna tylnego zawieszenia fiat vs VW. - golf jest w środku lepiej wyciszony, przy wyższych prędkościach jest ciszej. - bagażnik golfa na papierze jest mniejszy o 20 litrów ale jest bardziej ustawny. Nie biore pod uwage wyposażenia, bo takie rzeczy jak bardziej rozbudowany komputer pokładowy czy inne systemy to kwestia dodatkowej kasy. Jakość wykończenia również in plus dla Golfa, chociażby głupie wykończenie schowków drzwi materiałem. Wszystkie te niby wady wyszły dopiero w momencie gdy stałem się właścicielem golfa. Normalnie uzytkując bravo nie zwracałem na to uwagi. ps. Dzisiaj przy prędkości 160km/h spalał między 8-10l z tego co zdązyłem zauważyć. Tyle, że to był krótki odcinek i raczej nie jest to miarodajne.
  5. > Tyle w papierach. Swojego Bravo nie hamowałem, ale większość tych silników 1.4 120KM ma realne moce > w przedziale 130-140KM. > Zresztą TSI pewnie też ma jakieś gifty. Poza tym dynamika odczuwalna to nie tylko KM, ale też > moment, jego przebieg, skrzynia itd. Dlatego pytam o odczucia. (chociaż ja nie planuję DSG, > tylko manuala) Jak będę na kupnie to oczywiście trochę pojeżdżę, ale mimo wszystko kilka jazd > testowych to nie to samo, co nawet te skromne 4600km > tak. Mnie Bravo pali realnie średnio ciut ponad 7l/100km. W takim 1.4 TSI pewnie bym się w 6 > zamknął bravo inaczej przyspieszało, miało większego laga. golf jedzie równiej różnica nie jest duża ale jest odczuwalna, na poczatku wydawala mi się większa, teraz już się przyzwyczaiłem.
  6. > Jakie Bravo miałeś wcześniej - pewnie T-Jeta? 120, 150 KM? 120
  7. > Malutko > To może inaczej, ile paliło Bravo, bo rozumiem, że dojazdy były te same ? > Jest zauważalna różnica na plus ? w brawo udało mi się osiągnąć 7,7-8,3 w ciągu kilku dni jazdy do pracy, ale z gazem musiałem obchodzić się jak z jajkiem i to nie była jazda tylko eco driving do kwadratu Tak się jeździć nie dało. Golfem jeżdze normalnie. Przy tym samym stylu jazdy, bravo paliło mi 9-10. Golf około 7. Róźnica jest zauważalna. Warunki te same, droga ta sama nawet godziny się nie zmieniły > Jak potestujesz kiedyś spalania w trasie to się pochwal
  8. > Panie! Pół roku minęło > Napisz co się już zepsuło bo to VW z TSI w końcu > A tak serio to jak ze spalaniem tego "ACT" czy wiesz już ile pali przy poszczególnych prędkościach > na tempomacie, 80-100-120-140 ? > Jakieś inne plusy/minusy ? Wywołałeś mnie do tablicy więc kilka słow z perspektywy tych 6 miesięcy. No niby sporo czasu mineło a tak na prawdę nie testowałem go pod kątem spalania "autostradowego". Przejechane mam 4600km, w 95% są to dojazdy ~17km w jedną strone do pracy codziennie. Żadnego większego wypadu nie było. Spalanie oscyluje w okolicach 6.5-7.5 Do 140KM przyzwyczaiłem się szybko i już mi mocy brakuje, apetyt rośnie w miare jedzenia. Niewątpliwie jako zalete musze wymienic DSG - ogólnie duza wygoda. Jak sie chce czasem poszaleć to można pobawić się łopatkami przy kierownicy. Wady ? żadnych [edit] brak możliwości wyłączenia systemu start&stop, nie jest to wada ale IMO taka opcja powinna być, a nie po każdym uruchomieniu silnika wyłaczamy. Poza tym nic nie puka, nic nie stuka, wszystko działa tak samo jak w pierwszym dniu po wyjeździe z salonu. Czego mi brakuje w tym samochodzie ? Chyba niczego oprócz wspomnianej mocy ale to raczej fanaberia. Poniżej fotki z dzisiaj przebieg i spalanie.
  9. > tak, z woskiem to oczywiście się domyślam, że zmyję, więc nawoskuję ręcznie po myciu, bo mam duży > garaż i mogę w cieple podłubać sobie. > Bardziej pytam pod kątem uszkodzeń lakieru, przebarwień itp. nic sie nie stanie
  10. > czy ten włącznik świateł w VAGinach jest taki super że nie zmieniają go od nastu lat? Pozatym > czerwony całkiem całkiem wygląda. ustawiasz AUTO i zapominasz
  11. > Tak się zastanawiam właśnie, mnóstwo na autokąciku purystów zmieniających wbrew zaleceniom > producenta longlife co 15, czy nawet co 10kkm. > Jestem w sytuacji jak na obrazku, swoją decyzję w głowie mam, z przyjemnością wysłucham propozycji > i argumentacji z Waszej strony. > Jedziemy! też mam LL, pytałem w kilku serwisach i powiedzieli, żeby nie przyjeżdzać wcześniej, ekonomicznego punktu widzenia to powinni naklaniać do wcześniejszej wizyty. (oczywiscie nie oficjalnie ale miedzy wierszami)
  12. > No dobra, temat rzucony, więc rzutem na taśmę byłem dzisiaj w salonie BMW. Jeździłeś już Golfem 7 ? Chodzi mi o porównanie 136vs140KM Czy w BMW jest jakiś "pstryczek" żeby usportowić auto ? Jakis tryb sport etc.
  13. > Może jakieś porównanie do fiata W jakim bym aspekcie nie porównywał vw bije go na głowe, od silnika, zawieszenia po jakość materiałów w środku. Czego mi brakuje z Fiata w Golfie ? hmm niczego I nie żebym był z Fiata niezadowolony, bron boże, byłem szczęśliwym posiadaczem
  14. > Ładna felga a tak z ciekawości z jakiego auta się przesiadłeś na Golfa? Bravo II 1.4 T-Jet 120KM
  15. > Powiedz mi czy u ciebie też tapicerka w górnej części drzwi zaraz pod szybą różni się z przodu i z > tyłu? U moich rodziców w G VII przednie drzwi mają takie same obicie jak deska rozdzielcza, a > tylne zwykły plastik. mam tak samo, z wyglądu niczym się nie różnia ale w dotyku przód miekki, tył twardy.
  16. > A jednak wybrales Golf u mnie troche była inna sytuacja, brokerzy odpadli - musiałem mieć auto na już, w gre wchodziły auta z placu, zadne konfiguratory i czekanie 3 miesiące na auto. Budżet też nie ten, ja za mojego dałem 90kzl a i tak mocno przegiąłem pałe w stosunku do zaplanowanego wydatku $$.
  17. > kolega z pracy miał nowe BMW 320 kombi i w tym roku zmienił je na Golfa 7 1.4 122km i mówi że ten > Golf w niczym nie ustępuje BMW zmienił chyba z przymusu
  18. > Ale tak trochę inaczej > Sensownie wyposażony Golf to okolice 100 kzł. > Na duży plus gwarancja do 5 lat/150.000 km > Ma niższe spalanie katalogowe o ok. 0,5 litra > Nie gorzej wyposażone BMW 1 to też koszt ok. 100 kzł ale! u brokera. > Gwarancja tylko na 2 lata standard (nie wiem, może później można coś dokupić) > Przykładowo: broker > Wg. konfiguratora takie 1er to rząd ok. 125 kzł > Głównie ciekaw jestem dlaczego nie od brokera, w drugiej kolejności dlaczego nie 1er ? > A porównuję do Golfa bo jest rozsądnym wyborem, a ponad to marzeniem statystycznego Polaka zaraz po > Paśniku B5 po lifcie. > Jak to jest z tymi brokerami, korzystał ktoś, lub znajomy korzystał ? > Z serwisowaniem nie ma problemu lub innych dziwnych akcji ? jakoś cięzko mi uwierzyć w tą cene BMW. W cenie 100kzł jest spory wybór Ale zestawiając te dwa, nie patrząc na ceny serwisów to bez chwili zawachania brałbym BMW. albo
  19. > Panie to już prawie miesiąc > Jak wrażenia, co się spodobało, a co irytuje ? kliknąłem aby Ci odpowiedzieć na to pytanie i siedzę 10 minut i się zastanawiam i nie wiem co napisać. Tak na prawdę ten samochód jest na tyle poprawny, wpasowany pode mnie, że nie mogę się do niczego przyczepić. I tak samo jest w drugą stronę, 7ka jest poprawna, nie wywołuje jakiś mega pozytywnych emocji, nie ma się nad czym specjalnie zachwycać. Podobają się wszystkie bajery typu czujniki deszczu, zmierzchu, cofania z wizualizacją na ekranie ale jest to rzecz normalna bo wcześniej tego nie było. Automatyczna klima w porównaniu z manualną to również mega udogodnienie. Druga sprawa tempomat - nie wiedziałem, że będę tak często z tego korzystał. Jeśli chodzi o DSG to zakochałem się w automacie, kilka razy musiałem przesiąść się na manuala i tylko 1 miesiąc wystarczył aby na tyle mocno się przyzwyczaić, że chciałem jak najszybciej wysiąść z tego auta. W dalszym ciągu sprawia mi dużo radości jazda tym autkiem, czasami wsiadam w nocy i jade pojeździć ps. zapomniałem o xenonach, pierwsza jazda w nocy, i wooow ale widno a juz po włączeniu "długich" można liczyć kamyki na drodze > Jak się spisuje to ACT czy jest w jakiś sposób uciążliwe ? > Czy od strony użytkownika jest tak jakby nie tego ustrojstwa nie było ? ACT jest całkowicie niewidoczne dla uzytkownika, gdyby nie info na ekranie w włączeniu to nie wiedziałbym o jego istnieniu, > Czy widzisz te 0,3l średnio mniej ? Jeśli chodzi o spalanie to w bravo ciężko było zejść do 7,5-8,0 - trzeba było jeździć na prawdę jak kapelusz, w Golfie w tej chwili po okolo 800km mam 7,5 i jest to bardziej dynamiczny tryb jazdy. Gdybym jeździł bravo tak jak teraz golfem miałbym bankowo 10litrow. Poniżej mój filmik, prosta droga bez wzniesień, zero ruchu, osiągamy prędkość 80km/h i lecimy Niestety nie robiłem jeszcze żadnej dłuższej trasy aby ocenić spalanie stricte autostradowe
  20. 6 lat temu, ja i znajomy kupowaliśmy samochody dla żony, ja wybrałem Yarisa II a on Corse Ostatnio przy strszanie się żalił, że wymienił chyba juz polowe samochodu. W Toyocie natomiast odwiedzam tylko serwis raz na rok przy przeglądzie. Oprócz jednej wymiany paska klinowego Obecnie wybrał bym chyba nowego Yarisa lub VW Polo. Pomimo wyższej ceny, w późniejszych latach może być to bardziej oszczędny w awariach samochód niż Corsa.
  21. > Obecnie szkoda całkowita wyjdzie z OC sprawcy. Jak to wygląda? > Ubezpieczyciel sprawcy zaproponuje > "uczciwą" wartość auta ta cena to wartość z eurotaxu + odejmą lub dadzą kilka tyś.zł np. w moim przypadku +1.5kzł za niski przebieg, a -1.2kzł za rocznik 2007 a rejestracje 2008. >i odda je na licytację? jesli poprosisz to tak, sami tego nie zrobią. > Po zlicytowaniu wypłaci mi kwotę > oferenta+różnicę i auto zabierze? po wylicytowaniu da ci namiar na kupcam w dalszym ciągu to TY jesteś wlascicielem i tylko TY mozesz samochod sprzedać. 28 Maja mialem kasacje bravo, do dzisiaj nie odzyskałem jeszcze calej kasy.
  22. > Hej, > Pewnie nie raz już było ale chciałbym przewałkować raz jeszcze... > Spark matki dostał strzała. > Był idealny, wychuchany, zawsze błyszczący, mechanicznie bez jakichkolwiek niedomagań a niedawno > dostał nowe rain experty, na których zrobił może ze 200km. > Pech. Dostał w/w strzała w kufer na zielonej strzałce. > Hestia oceniła wartość pojazdu na 7k przed kolizją, wrak oszacowano na 4k, szkoda - jak wynika z > rachunku - 3k. > Wartośc naprawy ma przekroczyć wartość pojazdu w związku z czym szkoda całkowita. > Jak się przed tym bronić? > Regularne złodziejstwo > Googlam w necie, będę również wdzięczny za pomocne info z Waszej strony. > Ktoś to przerabiał w tfu ergo hestii? > Pozdro! > Piotrek miałem całkę na bravo jakiś miesiąc temu i też sprawca miał OC w Hestii. Różnica jedynie w kwotach bo moje bravo : wartość rynkowa pojazdu: 26.800,00 zł brutto wartość pozostałości: 14.300,00 zł brutto należne odszkodowanie: 12.500,00 zł brutto. auto sprzedałem za 12.000zł a teraz walcze z Hestią o zwrot różnicy czyli te 2.300zł Nie walczyłem o to, żeby nie było całki bo faktycznie robiąc to w ASO naprawa byłą nieopłacalna ekonomicznie. Naprawiać sam nie chciałem bo nie mam na to czasu anie nerwów. Późniejsza sprzedaż samochodu również była by drogą przez piekło i użeraniem się. Musisz spojrzeć na to obiektywnie czy możesz sobie pozwolić na kopanie sie z koniem, to duż stres i strata czasu. Ja się pogodziłem ze stratą wychuchanego autka Wracając do tematu, jeśli chcesz robić auto z OC sprawcy, musisz teraz udowodnić, że naprawa nie przekroczy wartości samochodu, pierwszym krokiem jest biegły rzeczoznawca, który to udowodni. Jeśli sie pogodzisz z całką to radze poprosić o wykonanie drugich oględzin podając, że pierwsze zostały przeprowadzone zbyt ogólnie, (w moim przypadku rzeczoznawca nawet nie zajrzał pod samochód). - co zawsze skutkuje podniesieniem odszkodowania i obniżeniem wartości wraku, co ułatwi ci późnij jego sprzedaż. Pozornie wygląda na lekkie uszkodzenie, ale wybuch poduszek sprawia, że przeważnie auto kwalifikuje się do szkody całkowitej.
  23. > Polecam nakładki ozdobne na wydech. Idealnie pasują te ze skody yeti. to jeden z planów
  24. > Czy przy spokojnej jeździe częśto sie to aktywuje ? Może źle napisałem, nie spokojnej jeździe a przy utrzymywaniu stałej prędkości bez obciążenia i przyspieszania. Włącza się to i przy 40km/h ale też i przy 80km/h czyli wyznacznikiem nie jest prędkość. Wystarczy że nie przyspieszamy, komputer wyczuwa że auto ma "lekko" i juz ACT się włącza. > Można zaobserwować niższe spalanie na "chwilowym" po aktywacji ? z tego co zauważylem to spada o 1 litr.
  25. > Świetnie wsię prezentuje > No to będziesz miał kilka rzeczy do raportu za jakiś czas. > Jak działa to ACT ? (można wyłączyć?, wyłączasz ?) Odłącza w momencie spokojnej jazdy 2 cylindry co powinno skutkować mniejszym spalaniem. Na wyświetlaczu pokazuje się informacja o tym. > Czy coś Cię irytuje w DSG ? narazie nic, ale dopiero 120km przejechałem. > Jak oceniasz spalanie do poprzednich aut ? > No i ile pali: > 80-90: > 110-120: > 130-140: o tym napisze po jakimś czasie, narazie spalanie średnie 7,2. > Dziękuję i życzę przyjemnej jazdy > Golf to Golf
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.