-
Liczba zawartości
31 560 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
63
Odpowiedzi dodane przez koNik
-
-
Dnia 12.07.2019 o 21:12, Florydziak napisał:
Akurat takie rolki to świetna symulacja sytuacji w której jesteś w błocie czy w śniegu i tylko jedno koło ma się od czego odepchnąć. Jak pozostałe trzy się kręcą jak głupie to natychmiast osiadasz podwoziem na gruncie i koniec jazdy.
Tesla jest za to tak ciężka że od razu osiądzie na gruncie mieląc czterema kołami. Na jedno wyjdzie
-
15 minut temu, Maxit napisał:
Trzeba przyznać, że jesteś wschodnio-spaczony
Ja bym nie dał rady zachwycać się Ladą... Inna sprawa, że Porsche 911 odkąd sobie nim pojeździłem też mnie nie kręci
Mi jakoś MB bardzo pasuje. Za każdym razem przejażdżka SL500 wywołuje u mnie banana, a na SECa lubię po prostu patrzeć
Jeśli chodzi o lata 80/90 to zdecydowanie od MB wolę BMW. Przykladowo zamiast seca bez zastanowienia wolę e24 nie mówiąc o e9 czy e31
MB jest bardziej niezawodny i dopracowany jakosciowo ale też nudniejszy moim zdaniem no i prowadzi się niestety przy BMW jak jacht
Ale tak generalnie wolę wschód. Gaz 12/13/14 czy Ził to dla mnie zupełnie inna liga niż opatrzone i ostukane merole okrutnie odpowiada mi ich surowa estetyka i to że ciężko się je szufladkuje
- 1
-
24 minuty temu, Maxit napisał:
Masz rację w obu sprawach. Skomplikowane jak łódź podwodna, ale piękne.
Co jakiś czas mnie nachodzi, żeby sprzedać te wszystkie paździerze i kupić W100... Na razie jeszcze przechodzi
Ja z tego typu wozidel jakbym miał hajs to wziąłbym Ziła 117
Wiem że jest bardziej prymitywny i w ogóle ale ma jeszcze większą nutkę złego sk.... no i nie można było go kupić za pieniądze
- 1
-
11 minut temu, volf6 napisał:
Czyli omijać z daleka
To auto dla ludzi pokroju Kim Dzong Una raczej
- 1
- 1
-
10 minut temu, volf6 napisał:
Widzę pewną niekonsekwencję-znikomy przebieg a bardzo bogata dokumentacja napraw w serwisie
To auto jest tak konstrukcyjnie zagmatwane że nic w tym dziwnego. Do dziś jest rekordzista jeśli chodzi o cenę części zamiennych w MB. Tam są hydraulicznie sterowane szyby, hydraulicznie ustawiane fotele, hydraulicznie zamykany bagażnik etc etc
-
O to jest fajny merol
https://m.olx.pl/oferta/mercedes-benz-mercedes-benz-600-w100-1970r-stan-oryginalny-CID5-IDADgjU.html
Tylko cena mniej fajna
- 1
- 1
-
5 minut temu, gregoryj napisał:
Licznik mu przeklamywal ..... no chyba ze cos bardziej modzony
Osimset pińćdziesiąt kuca
- 1
-
Dnia 8.07.2019 o 17:59, pejus1982 napisał:
Kumpel miał takiego pare lat temu i fajny myk był pamiętam, w czasie jazdy nagle zaczynał sam dosuwac fotel kierowcy do kierownicy nie z tego ni z owego. Niby śmieszne ale pod koniec mało ciekawe szczególnie jak się ma 190cm
- 1
-
46 minut temu, Ryb napisał:
Jak masz SUVa droższego niż pół miliona to możesz mieć gdzieś kodeks. Nie wiedziałeś? Rozejrzyj się wokół - dowodów nie trzeba długo szukać.
No tak zapomniałem o definicji takiego bucowozu
-
19 minut temu, Filipfm napisał:
Ale chyba jakieś toyoty mają już podświetlane na niebiesko czy mi się zdaje?
-
22 godziny temu, K3 napisał:
Długi lewy zjazd w kierunku Krakowa? 95KM w Punto poszło tam 210km/h, na zimówkach...
Gtr poszedł 340 ale poszedłby więcej ale zmieklismy
- 1
-
Dnia 8.07.2019 o 09:47, Ryb napisał:
W nowej X6 będzie dodatkowo podświetlany. To dopiero wypas!
A co na to kodeks drogowy i dopuszczalne źródła światła?
-
18 minut temu, Maxit napisał:
Czemu? Ładne są w sumie....
Pokrak. Zreszta ja tylko pionowe merole uznaje
- 1
-
-
Witajcie, mi wczoraj przyjechał w końcu mój zakupiony kilka miesięcy temu sprzecior. Niby do 3.5t ale jednak trochę solidniejszy
Będzie z tego retro-laweta na użytek własny
- 7
-
Wolga gaz 24 z om605 turbo sekcje 6mm - trasa Kraków - Eger - Hajduszoboszlo - Seged -Tokaj - Kraków. Spalanie z 1370km -> 5.7l/100km
I po co się spinać o te jakieś drobniaki na końcu jak stary pomotany kawał żelastwa pali podobnie?
- 1
- 2
-
17 godzin temu, camel00 napisał:
Swoją drogą, ostatnio poczułem się jak w przyszłości kiedy zobaczyłem typa na elektrycznym unicyklu. Zatrzymałem się przed przejściem dla pieszych, wyleciało toto z parku, zatrzymał się, rozejrzał i pofrunął mi przed maską wyglądało to tak abstrakcyjnie i naturalnie jednocześnie, że aż się zajarałem pomysłem sprawienia sobie takiego wynalazku. Wcześniej rozważałem deskorolkę, ale w sumie - z racji większego koła - takie coś powinno być bardziej uniwersalne. Ma ktoś doświadczenie? Z tego co się orientowałem to sensownym rozwiązaniem może być Segway One S2 (mniejszy) albo InMotion V8 (większy).
Ja mam - ninebot one c+
Super sprawa, po 4-5h nauki o dziwo jeździsz bez problemu
-
Dnia 27.02.2019 o 10:29, Filipfm napisał:
Hondę e Prototype zaprojektowano tak, aby sprostać wymaganiom nowoczesnego stylu życia.
Kocham takie teksty
- 1
-
1 godzinę temu, marcindzieg napisał:
W EU wszystko waży mniej. Dopóki ktoś nie zważy. Moja Kia ważyła 1850 kg a w DR był 1700 z kawałkiem.
w BMW dopiero są różnice. Kumpla 1-er ważyła na pusto prawie 300kg wiecej niż w DR
-
Okrutnie gruby jest
-
trzaby zrobić jakiś upgrade pieca bo osiągi się zdewaluowały
-
1 minutę temu, Rado_ napisał:
A widzisz, znowu insynuujesz, nigdzie Twojego hobby nie wyśmiewam. Powiem więcej, fajne masz hobby.
No widzisz. Ja nie wyśmiewam tatusiów Ty nie wysmiewasz hobby. Proste. Ja tu kończę już bo spałem 4h i generalnie mało kontaktowy dziś jestem
- 1
-
14 minut temu, Rado_ napisał:
Odniosłem takie wrażenie, pomysł z tatusiem z brzuszkiem nie wyszedł ode mnie
Cóż nadzwyczaj łatwo Wam przychodzi płynne przejście od dowolnego tematu do wyśmiewania mego hobby
Więc trza się bronić
-
14 minut temu, maro_t napisał:
w 2001 roku to ja o ile dobrze pamiętam jeździłem daewoo nexia. Jak mi tata pożyczył oczywiście. Ale potem niexię ukradli i jeździłem tylko pociągiem i tramwajem. Jestem z takiej patologicznej rodziny, która nie posiada krewnych w Niemczech, do których miałbym jeździć i się podniecać ich motoryzacją. Co więcej, nigdy nawet w Niemczech nie byłem, bo kierunek to jest mało wakacyjny, a robotę mam na miejscu. Z domu wyniosłem wartość taką, że samochód ma być możliwe tani, prosty i nie nadwyrężać budżetu. I tak też robię, dlatego przerobiłem już kilka daewoo, fiatów czy nowszych Koreańców. Prostych, tanich, zwykłych. Gdyż zasadniczo samochód to tylko samochód. Każdy ma koła, silnik, różnica jest taka, że w jednym jest trochę ciszej albo więcej miejsca, a w innym nie. Ostatnio podjąłem decyzję o zakupie kolejnego zwykłego auta, więc dołożyłem trochę i auto to zamiast podstawowego silnika posiada taki 200KM. Ale jakby miał 100KM to też by jeździł. I opisuję swoje wrażenia. W porównaniu z tym, czym jeździłem ostatnio czyli Suzuki Swift 92KM albo Kia Rio 109KM to Astra 200KM jest jak dla mnie super szybka. I tyle tego podniecania. Jakby nie była to też bym jeździł i raczej nigdzie nie dojechał bym później. Do tego ma duży bagażnik, więc mogę przewieźć szafkę z Ikei, albo bieżnię, jest całkiem cicha, mało pali i ma ogrzewaną kierownicę, bo mi marzną ręce. Teraz w zimie na pewno bardziej sobie cenię tę kierownicę niż te 200KM. Dla mnie to tylko samochód. Taki kupiłem, więc z takiego posiadania opisuję wrażenia. Nie mam doświadczenia ze starymi BMW, nowymi też. W ogóle nigdy nie prowadziłem żadnego BMW czy nigdy nie tankowałem oleju napędowego. I co z tego? Nic.
Ja to wiem. Mój pierwszy post był raczej z przymrużeniem oka co chyba widać. Potem się zrobila ideologiczna gownoburza ale już koniec to
Cieszę się Twoim szczęściem
MB vs VW
w Motokącik
Napisano
Polecam koledze Ładę Samare