Skocz do zawartości

Fili_P

użytkownik
  • Liczba zawartości

    10 733
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Fili_P

  1. > O też chciałbym miec 8 tygodni urlopu rocznie...- nie przesadziles? Nie wiem jak kolega ale ja wlasnie mam 36 dni roboczych urlopu (czesto ciezko go calego wykorzystac bo robota jest ale te 5-6 tygodni to no problem)...
  2. > Rynek oferuje np. BMW i3 z pakietem Add-Ons Mobility - masz limitowany dostęp do "tradycyjnego" > auta na okoliczność dłuższego wyjazdu. > Pytanie czy starczy Ci zasięgu w i3 na co dzień? Hmmmmm.... sprawdze ale biemdablju to chyba nie moj pulap cenowy... a brac kreche na auto...ble... natomiast z tego co napisales to o cos takiego moze wlasnie chodzic... kupujesz jakies miejskie wozidlo taka yariske hybrydowa np a te pare razy w roku masz dostep do avensisa diesel kombi..niech bedzie ze nawet za jakas dodatkowa oplata....pisze do TMP ze sprzedam im pomysl jak zwiekszyc sprzedaz
  3. > Z własnego doświadczenia zestaw jeden kloc + jedno małe autko spokojnie daje radę. To znaczy my > dajemy rady z takim zestawem. Tak nam tez ,ale dojrzewamy do "powrotu do miasta" i "kloc" moze sie okazac zbedny przez 330 dni w roku/nieporeczny/nielektryczny=bez miejskich przywilejow/upierdliwy="duzy" diesel w miescie itd itp dowolne sobie wybrac prosze... i zaczynam sie rozgladac za opcjami i tym co oferuje rynek aktualnie.... a moze nawet myslec nad nisza rynkowa dla firmy synka jesli takiej uslugi/ wykreowanej potrzeby jeszcze nie ma.... lub jak zauwazyl ktos powyzej z braku laku tworzyc wizje ups problemy
  4. > mylisz się. ja w zeszłym roku zamiast jednego nowego, czy używanego, ale dobrej klasy, wolałem > wybrać dwa z niższej półki, bo żona musi jezdzić do pracy i ja też, a autobusy nie wchodzą w > grę. żona ma typowo miejskie auto, ja kompakta kombi, który nadaje się też na dalsze podróże i > jesteśmy wszyscy zadowoleni. na dodatek obydwa samochody są tańsze w utrzymaniu niż byłby ten > z wyższej półki to nie tylko kwestia kasy... odpadają czasy na przeglądy ubezpieczenia egzekwowanie gwarancji ja raczej myślę jak zamienić dwa na jeden ale miejski a wakacyjny/weekendowy/transportowy wypozyczac czy cos- pod tym kątem ; w takim sensie
  5. > Jak go stać i chce mieć, to niech kupuje i nie marudzi. A jak nie stać, to też marudzenie bez > sensu... kompletnie kolego nie zrozumiałeś o co chodzi...
  6. > Jeżeli na 4 osoby to małe kombi (jakieś clio, fabia, przerośnięta klasa B) + duży box na wakacje. ale... :={ po kieego mi fabia kombi?! myslalem raczej o jakiejs yarisce hibrid czy cos-typowy meiszczuch moze nawet drugi taki sam/jesli nie zbiorkom (opcja chaty blisko roboty) - a Insignia w ogole ->out i coś zamiast niej na krajowe wojaże ewentualnie potrzebne.... ale bez sensu żeby stała 330 dni w roku... więc patrzę na możliwości...
  7. > 14dni (urlop) x 200zł (klasa D) = 2800zł x 4 razy w roku = 11200 x 5 lat = 56000zł > 14dni (urlop) x 150zł (klasa D po rabatach) = 2100zł x 4 razy w roku = 8400 x 5 lat = 42000zł > bardzo podobnie, a masz własne auto, które możesz używać dowoli > wypożyczać opłaca się tylko okazjonalnie i tak i nie parę wypadów przdłużonych weekendowo wyjazd w jedną stronę (potem auta niepotrzebuję przez 3 tygodnie i znowubryka potrzebna na 2 dni wyjazd tygodniowy/10 dniowy narciarski ... ale generalnie jak to posumowałem to wychodziło mi podobnie jak uprościłeś dla tych przysłowiowych dwóch tygodni...
  8. > Express ma w ofercie wynajem srednioterminowy, czyli np na 1 miesiac. > https://www.express.pl/wynajem-srednioterminowy > Musialbys popytac > Ogolnie ja juz od 2-3 lat zrezygnowalem z wyjazdow autem na urlop poza PL. > Samolot + wynajem wychodzi troche drozej niz dojazd autem (przy 2 osobach), ale odpada ryzyko > awarii > No i czasowo tez jednak sie zaoszczedza mi auto na wyjazdy potrzebne jest do jezdzenia po PL, ale traski 3 citi->mazury; 3citi->Biebrza czy też 3-citi->Wrocław/ Jakuszyce wygodniej mi się robi jednak Insignią kombi niż Swiftem-zwłaszcza jak musisz spakować klamoty na łódkę na 3 tygodnie dla 4-ro osobowej rodziny, czy jakieś klamoty do szybkiego mini-remontu tej łódki poza PL większe trasy to w zasadzie tylko Narty jak na razie Austria/płnWłochy- i tu raczej preferuję auto i box... jakis legoland jeszcze zostąłnam "do zaliczenia" na chorwacje autem już jestem za stary btw z oszczedzaniemczasowym to mozew przypadku wakacji i tak, ale generalnie jesli chodzi o samoloty to mam raczej inne zdanie (sporo byc przed, często sporo czekania w trakcie i czasami dupa z powrotem bo mgła :-(-ale nie o tym wątek
  9. > Motocykl z Francji więc podejrzewam, że po szlifie - większym lub mniejszym. Napis na baku nie > wygląda na oryginalny. Na zdjęciach wygląda ładnie, ale trzeba na żywo przyjrzeć sie > szczegółom. o! dzięki o takie mi chodziło versja 2: jakiś tekst
  10. > Wady: > 1. 125tka > 2. Jedna tarcza z przodu z rachitycznym zaciskiem > Poza tym na zdjęciach wygląda ;-p nie pytam o opinie o modelu ale ten konkretny egzemplarz z ogłoszenia / ewentualnie o sprzedającego
  11. Teretyzuję. Napierw przegięcie w druga stronę: przydałby mi się 3 auta: dwa miejskie i jeden na wyjazdy dluzsze większy-z tym, że to ostatnie byłoby potrzebne powiedzmy 4 razy w roku... (tak wiem a US/OZ rozwiązaują to latając samolotami i potem wypożyczając) teraz "ciągniemy dalej": załóżmy, że decyduje się na zestaw: a. jedno auto miejskie i zbiorkom/ (b. albo juz od biedy dwa mieszczuchy... ) + ale utrzymywanie trzciego kloca na wyjazdy rodzinki/wożenie klamotów/wypady na narty w Alpy itp... skreślamy z pozycji "MIEĆ" i rozważamy pozycję: wypożyczalnia/lub inne znane wam formy użytkowania (ale NIE POSIADANIA) raczej krótko terminowego - co oferuje w tej kwestii rynek? chyba niewiele w sumie? Tak sobie kombinuję bo czas leci i za jakiś czas pewnie "wrócimy do miasta" w okresie pon-czw/pt a w weekendy "suburbians" (do opcji pracy zdalenj jeszcze nam daleko-zresztą organizacyjnie dzieciaki na poziomie dojazdów do szkoły sredniej tez bęzei to miało większy sens) i nagle się okaże, że bez sensu będzie trzymać większego "trasowca" na utrzymaniu => sprawdziłem , że "duży kombiak" kosztuje mnie jakieś 1000zł miesięcznie (paliwo+inne opłaty; olewam utratę wartości) - czyli za opcję dostepu do auta powiedzmy 4x/5x w roku na okresy od tygodnia, do (i tu znowu opcja): 3 tygodni /albo 2x po dwa dni [bo:dojechać na łajbę i auto może sobie iść ode mnie, a potem jest mi potrzebne żeby mieć czym wrócić z łajby z klamotami) byłbym w stanie poświęcić np 8tyś zł/rocznie - nawet podpisując jakąs umowę z jakąs firmą/wypożyczalnią/lesingodawcą co oferuje w tej kwestii rynek? chyba niewiele w sumie? (założenie osoba fizyczna, nie działalność)
  12. > Nie sądziłem, że te końcówki po przecinku są ważne. > Dodałem etykiety. a jeszcze ktos ma jakas stronke/linka dla temepratur sredni miesiecznych dla daneego regionu Polski.... kiedyś ktoś ccoś wrzucał takiego
  13. > I masz niemiarodajne porównanie, bo oprócz prędkości zmieniły się także inne parametry równania. > Droga dłuższa, spokojniejsza, równiejsza. Już od tych trzech mogło ci spalanie spaść. nie bo bywały okresy że juz tylko tą opcja jeżdziłem
  14. Jak przystało na prawdziwego polskiego akącikowicza swego czasu zszedłem z +/-20 na +/-10 km/h Ale coś ostatnio mi drogi poremontowali, światła w Tristarze zgrali i jakoś tak wyszło, że prawie cały bak wyjeżdziłem tylko jedną z czterech możliwych tras dojazdu do pracy (dłuższą, ale za to spokojniejszą i równiejszą) z przepisową czyli +/-0km/h... i co? i pomimo "zimy", dłuższej jazdy na nierozgrzanym silniku popierdółką zrobiłem zamiast zwyczajowe 600, to 650 kilometrów "z baku" Zaczynam rozumieć tu jednego z kolegów, który zawsze w dyskusji pisze, że niezależnie od auta jest w stanie zrobić spalanie katalogowe, a nawet zejść poniżej tegoż... Zasadniczo zdziwila mnie skala "oszczędności" "10 km/h mniej" równa się 8,33% dalej
  15. > A w woltach to ile to jest? jedna cela - nie wiem... caloś w spoczynku chwilę po ladowaniu prostownikiem ma jakeis 12,30-12,40 V edit: odpalil, do kopalni dojechalem zobaczym po poludniu czy bedzie czym wracac... edit2: prąd rozruchu ordzinal 720A - z testerów dwóch: 540, z drugiego niby ok na razie nie tykam zobaczymy jak przyjda mrozy co sie bedzie dzialo (takich pan uzywal tester1 tester2
  16. Ludki ile mam czasu? w sensie dojadę jutro czy jechać drugim z wyjętą padaką na wymianę? w jednej celi aku po ładowaniu prostownikiem wciąz 1 g/cm na areometrze...
  17. > mam pewna prośbę .... nie znam marki, nigdy się nią nie interesowałem ... jest pomysł aby sprawić > (wymienić) Pandę (full wypas 1.2 z climatronikiem i innymi bajerami) na MINI. i tu pytanie czy > warto, tak wiem to inna klasa, inna bajka ... czy możecie coś napisać na temat MINI, silnik > benzyna, używka lata 2005-2007, silnik 90-115KM, jak eksploatacja, jak środek czy głośno (tak > słyszałem). Auto do miasta na dojazdy do pracy, czasami wypad poza miasto we dwójkę. Roczny > przebieg ok 5-8 tys. Warto wymieniać? Mini twardy jest... przejedz sie jak masz dziurawa droge to moze nie przypasowac...
  18. ciekawe wytlumaczenie zarzadcy-a w zasadzie jego ubezpieczyciela iNTERRISK: "Podstawowe uregulowania w tym zakresie zawiera art. 415 kodeksu cywilnego, którego treść stanowi: kto z winy swej wyrządza drugiemu szkodę, zobowiązany jest do jej naprawienia. Oznacza to, że podstawowymi przesłankami odpowiedzialności cywilnej są wina osoby zobowiązanej do naprawienia szkody, polegająca na bezprawnym zawinionym działaniu lub zaniechaniu Ubezpieczonego lub osób, za które ponosi on odpowiedzialność cywilną oraz istnienie bezpośredniego, adekwatnego związku przyczynowego pomiędzy zderzeniem a zaistniałą szkodą". komentarz Pani adwokat: W załączonej odpowiedzi ubezpieczyciela brak jest treści merytorycznej, a jedynie przytoczenie przepisów. Ubezpieczyciel odmawia przyjęcia odpowiedzialności, powołując się na brak winy w swoim działaniu. Jednakże kto ma dbać o bezpieczeństwo na drodze?.... (A. Piórkowska-Pancerz). No to jak to statystycznie wygląda? Komu sie udało wyrwać kasę od A)zarządcy/koła łowieckiego, a kto musiał z B) własnego AC/kieszeni robić: (tu chyba A:0/B:1 A (zarządca):0 B (AC/sam):1
  19. ie podałem Przeciez byla o tym dyskusja niedawno i ktos przytaczal nawt jakies wyroki. Ze pierwszenstwo nabyte w wyniku lamania prawa "nie uprawnia"
  20. > Witam. Czy ktoś ostatnio jechał w tym kierunku? Zastanawiam się jak jechać do Wrocławia. Zawsze > jeździłem A1 do Torunia, potem przez Kalisz drogą 25 potem S8 i A4. Ale ostatnio pociągnęli > S8 aż pod Łódź i zastanawiam się, czy nie wydłużyć przejazdu A1 aż do Łodzi, potem S14 i S8 > (albo jakoś tak), ewentualnie z A1 do Sieradza. Wiem, że to dalej, chodzi mi tylko o czas i > wygodę. Koszty zniosę. Pytanie raczej do tych, którzy tę trasę ostatnio pokonali (Gdańsk - > Wrocław). któryś z kolegów tu pisał że teraz to tylko w poprzek przez zgierz jedzie a tak to A1 i S8
  21. Fili_P

    Polska Policja

    > nowe samochody w Policji > Opel Corsa a myslałem że po Fiacie Cinquecento nic mnie już nie zdziwi, a jednak... > p.s. popatrzcie na montaż "kogutów" czy ja dobrze widze ze pierdut nawet nie w blendzie na relingi tylko przez dach-szkoda ze nie ma foty tego elementu od wewnatrz-ciekawe czy przez podsufitke tez tak pojechali po chamsku...
  22. > Jeśli mimo takiej sytuacji (karetka) się obraził to bym gościa kompletnie spisał na straty, bo co > byś nie robił, żeby żyć z nim w zgodzie to i tak szybko znalazłby sobie powód do obrazy. od dłuższego czasu ani mnie on ziebi ani parzy-...dopoki mam jak wyjechac
  23. > Moze to cena netto? > Tez przegladam forum dosc regularnie i gdyby sie trafila taka okazja, to bym sie 5 min nie > zastanawial o czym wy mówicie bo rozważam Outka lub Forestera jako nastepne auto
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.