Skocz do zawartości

sherif

użytkownik
  • Liczba zawartości

    27 274
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez sherif

  1. > Nowemu właścicielowi > Jak to nie byłeś stroną? To kto kupował? Sprzedający informuje TU o sprzedaży i danych nowego > właściciela, żeby nie płacić następnych rat czy składek i nie tracić zniżek w przypadku > kolizji spowodowanych przez kupującego. Nie doczytales widze istoty problemu : sprzedajacy (jakis czas temu) - komis (na podstawie umowy K-S) - ja (na podstawie faktury), wiec ja sie pytam jakim cudem sprzedajacy ma wiedziec kto bedzie tym autem jezdzil a tym bardziej TU ?
  2. > W skrocie chodzi o to, ze jak niewypowiesz OC poprzedniego wlasciciela to TU wyliczy sobie jakie > sa roznice w znizkach miedzy Toba a poprzednim wlascicielem, i czesto sa to dziwnie wysokie > kwoty ale naliczy komu ? Skad wiedza kto jest obecnym wlascicielem, skoro przy przekazaniu OC nie bylem nawet strona.
  3. > hehe ... zebys sie nie zdziwil, jak Ci rekalkulacja przyjdzie Z tymi umowami "po lutym" nie jest > juz tak rozowo jak kiedys, kiedy mozna bylo bez stresu "wyjezdzic" poprzednie OC. > M. tzn jaka rekalkulacja ? Ja na nic sie nei zgadzalem. Pytam z ciekawosci, bo i tak pewnie przerejestruje w wolnym czasie i wykupie pakiet.
  4. > Dobre rady zawsze w cenie - ubezpieczenie też na "kolegę" wykupisz? ubezpieczenie jeszcze jest prawie na rok .
  5. > Twój zakup liczy się od daty z FV Tak myslalem, dzieki
  6. Taka sytuacja: Kupilem auto z komisu, dostalem fakture z data wczorajsza. Wsrod dokumentow, ktore dostalem znalazlem umowe K-S podpisana miesiac temu pomiedzy poprzednim wlascicielem a komisem. Auto nadal ma rejestracje i DR poprzedniego wlasciciela oraz wazne OC. Ile mam czasu ? Liczy sie od mojego zakupu, czy wystawienia faktury przez komis ?
  7. > Tak się zastanawiam jaka jest rozsądna kwota do której warto zainwestować we własny samochód. > Wlozylem w tym miesiącu jakieś 10 tys czyli 1/5 wartości samochodu i myśle ze chyba jednak > przesadzilem IMO, zlaezy to od wartosci auta, ale racjonalnie to do ok 10% wartosci/rok. Ja raczej nie przekraczam tej granicy, z drugiej strony jak nic nie wydam to kombinuje coby tu dokupic Jak sie przekombinuje, to potem szkoda sprzedac, kolega w "7"ke zaraz po kupnie doinwestowal ok 40% i jak to poweidzial jeszcze zawieszenie mnie czeka, no ale jezdzi juz nia wiele lat od tamtej pory.
  8. > Ja to się już tu powtarzam, ale jakoś mam Dacię od 4 lat i jak na razie tylko spaliła się jedna > żarówka H4. Od dwóch lat mam dzienne i przez te dwa lata żadna mi się nie spaliła. Bilans > taki, że w ciągu 4 lat spaliła się jedna żarówka H4 - jakoś przeżyję tą wielką usterkowość. Dlatego wg tego kryterium, jakbys pojechal w ten dzien ze spalona zarowka to zapewne bys byl w tym procencie co mial usterke Dodatkowo, nie ma tych aut co porownywac, jak np przytoczone Doblo czy Logan, w D czesto kupuj sie je jako woly robocze o ktore dba sie znacznie mniej niz o aata wyzszej klasy - stad tez latweij o male, niedopatrzone usterki. > nic nie stuka - plastyki może nie są pierwszej jakości, ale mało mnie to w sumie obchodzi, w > końcu nie macam ich, wolę macać młode dziewczyny, a przyjemność większa od macania nawet i > najlepszych plastików. Także ja jestem zadowolony z Dacii Sandero. i to najwazniejsze
  9. sherif

    Nowa OCTAVIA

    > Jak donosi Słowacki portal AZET czy tam Adam.sk > została przedstawiona nowa OCTAVIA > od poprzedniego modelu jest dłuższa o 90 mm, szersza o 45 mm, bagażnik jest większy o 5 literków na > 590. > Ogólnie przechodzi o klasę wyżej - jak donosi ww portal > kliken do galerii Jak to Skoda, nadal brak tego czegos, brak cech wyrozniajacych z tlumu, stylistycznie przypomina klocek , ale IMO i tak krok do przodu na tle poprzednich wersji tego auta . Idac tym tropem jeszcze ze 20 lat i bedzie to ladne auto Nie rozumiem, tylko po co chec przeskoczenia oczko wyzej. Chyba lepiej meic jeden z pojemniejszych kompaktow niz przecietna klase srednia i nie pisze tylko o wymiarach ale o tym wszystkim czym sugeruja sie ludzie (wyposazenie, stylizacja, prowadzenie, cena, itd) a wiadomo, wyzsze klasa wyzsze wymagania. IMo szukanie pretekstu do podniesienia ceny, ale zobaczymy jak to bedzie sie sprzedawac.
  10. > Jw. Czym to grozi? Przepaleniem bezp?komputera? Awarii rozrusznika? Jakie są możliwe konsekwencje? kolega spalil regulator napiecia i komp od LPG.
  11. > Bez rozcinania i wyciągania Wg wszytskich serwisow Subaru ktore znam (aso i nieaso) oraz gazownikow w przypadku h6 i 2.5t jest to niemozliwe.
  12. > Quote: > silniki dohc - trzeba wyciagac motor > Nie trzeba . Sporo subarek serwisujemy i da się to zrobić bez demontażu. rozcinacie nadwozie Niestety jezeli mowimy o 2.5T i 3.0 w LGC/OBD MY>03 to trzeba wyciagac motor. W poprzedmim modelu podobno niektorym sie udawalo bez wyciagania H6.
  13. > Znawcy, Specjaliści, Użyszkodnicy > Mam pytanie o to jak sprawują sie silniki Subaru zasilane LPG. > Interesują mnie silniki od 2007 roku. > Gdzieś czytałem, ze nie wszystkie silniki znoszą to dobrze, na pewno było o Tribece. Wszytskie n/a znosza dobrze . Odradzana jedynie do H6, z racji braku uzasadnienie ekonomicznego (czestsza, droga regulacja zaworow). Moga byc jedynie drobne problemny z wysterowaniem instalacji, tzn trzeba ja dobrze dostroic, bo Subaru maja czula elektonike EOBD i bedzie wywalal checka. No i oczywiscie gazownik musi byc ok i miec doswiadczenie w gazowniu Subaru. W wawie jest tjeden super specjalista polecany na forum Subaru co nawet STI gazuje Ja generalnie z perspektywy 100kkm na lpg polecam duet tego auta i lpg
  14. > zwykły antyradar wykryje laser dopiero jak będzie namierzane auto w którym jest zainstalowany, więc > co najwyżej poinformuje, że właśnie dostałeś mandat z tego co twierdzi znajomy, juz kilkakrotnie pozwolilo mu to uniknac mandatu
  15. > bo tak jest > [EDIT] > oczywiście w przypadku radarów konwencjonalnych, nie laserowych mowil, tez o laserowych - choc podobno nie wszytskie rodzaje wykrywa.
  16. > wszystkie antyradary z nowymi radarami działają na zasadzie poinformowania CIę, że zostałes już > namierzony. Tak, ale czasem radar mierzy poprzedni samochod, jadac np 200m przed nami. Kolega tweirdzi, ze ma taki anty radar, ze jak nawet z duzej odleglosci kierowana jest wiazka w poprzedni samochod, to odbicia powoduja, ze antyradar odrazu zaczyna piszczec. No i sam pomiat, tez musi trwac min kilka sekund.
  17. > gratis trzeba dodać mocno oślepiające reflektory ksenonowe - cecha charakterystyczna tego modelu Musze, Ci jednak przyznac racja, ja zrobilem ok 2kkm i nikt nie mignal, ale jazda zazwyczaj byla za dnia. Dzis rozmawialem z kolega, co jezdzi na codzien tym autem i powiedzial, ze wielokrotnie ludzie mu migali z przeciwka , jak na auto co ma kilka miesiecy to zdecydowanie cos jest zwalone w konstrukcji / ustawieniach fabrycznych. Przy okazji przy 18kkm zaczal smierdziec palona guma i jest problem z falowaniem / nie trzymaniem obrotow. , spalanie sr 8.4l /100km co na 195KM diesla i automat jest chyba ok
  18. > proszę - uniwersalny > http://allegro.pl/zmierzchowy-automat-swiatel-do-samochodow-promocja-i2822109926.html Cena niezla, za "czujnik", z 10 lat temu zainstalowalem prosty fotorezystor przy szybie, zeby mi podświetleniem sterowal w radiu, dzialalo idealnie (dzien - zmierzch - tunel, itd) a kosztowalo kilka zl
  19. > link > Warto walczyć o swoje. Tak, ale koniec koncow i tak wyszlo, ze zlamal prawo. Ciekaw jestem kto w takim razie placi z rozprawy , chyba on, tylko, ze na mandacie "zarobil"
  20. > tu masz 1 z przykladow > http://autokacik.pl/showthreaded.php?Cat=0&Number=286484542&page=0&vc=1 > no i to fakt, ze oglupia bo dobrze przyspiesza a hamuje czesto duzo gorzej Nie zrozumiałeś, napisalem, ze malo nie mialem kolizji w FWD, bo na srodku skrzyzowania zaczal sie sligac, zapalily sie kontrolki, a auto nie chcialo jechac .. ot przyzwyczajenie, ze jak sie wciska gaz to auto jedzie . Odnosnie teorii lepszego przyspieszania i takeigo samego hamowania, to jest oczywiscie prawda i moze byc grozna dla kogos co jezdzi bardzo krotko autem. Wystarczy jednak pojezdzic kilka dni zima, aby sie o tym przekonac. Ja chyba 3-dnia sie przekonalem, ze jak jest slisko to sie kiepsko hamuje a jeszcze palant przede mna zaczal cofac na mnie . Podobnie z nadsterownoscia AWD, jak sie pocisnie mocno na oblodzonym rondzie. To wszytsko jednak jest to szybkiego wychwycenia i wyczucia i nie jest tu nawet potrzebna elektronika Natomiast pisanie ze oglupia nie ma sensu, bo rownie dobrze mozna napisac o mocniejszych autach, ze oglupiaja, bo tak szybko i cicho nabieraja predkosci, a kiedys trzeba bedzie sie zatrzymac.
  21. > Ale autem RWD nie trzeba zwalniać bardziej niż innym autem. No nie, bo elektronika robito za ciebie , zeszlej zime kolega co ma 320D pojechal do serwisy myslal, ze znow mu przeplywka poszla czy cos innego, bo mu przymula - serwis wytlumaczyl mu ze tak dziala kontrola trakcji >Mariusz mówi o tym, ze tylny napęd daje > błyskawiczną informację o faktycznych warunkach na drodze. Nie zmusza do jechania wolniej, > jedynie daje kierowcy znak, ze jak pojedzie szybciej to będzie miał kłopoty z zahamowaniem. dokladnie to samo mozan osiagnac w FWD czy AWD nie zakladajac zimowek na zime > Takiej informacji nie daje fwd, a 4x4 wręcz go ogłupia w bardzo niebezpieczny sposób. Przy bo sie poprostu mniej slizga > pierwszej próbie na torze zahamowałem ok 30 metrów dalej niż planowalem na śniegu. > Do tego nie sposób sie zaadaptować na dłuższa metę. Świadczy o tym liczba SUVów w rowach gdy > spadnie pierwszy mocniejszy śnieg. Razem z nimi czesto leżą stare auta rwd bez ESP. Tu bywa ze > mocniejsze dodanie gazu kończy sie w rowie, informacja o warunkach na jezdni była zbyt mocna . Podobnie mozna napisac o liczbie RWD w rowach, szczegolnie po pierwszych opadach sniegu, ostatnio 3-ke widzialem, ktore wbila sie tylem w bariery - ciekawe dlaczego
  22. > to nie wina napedu tylko raczej Twoja Sila przyzwyczajenia - tak wina moja
  23. > Bzdura. > Mialem A6 Q i mam teraz BMW 5er RWD > Oczywiscie, ze w Q daje wiekszą kontrolę. > Ale z drugiej strony dopóki nie wyłączy sie elektroniki to IMO BMW jest bezpieczniejsze > bo w Audi pojedziesz w poslizgu i przejedziesz tak łuk tylko, że wjeżdzając dosyc mocno na > przeciwległy pas. Natomiast w BMW elektronika Cie tak przyblokuje, ze nic nie zrobisz. > Popieram opinie KvM, ze RWD jest pod tym względem bezpieczne, ze RWD bardzo szybko daje znac, ze > jest slisko i trzeba przystopowac. > Natomiast jesli chodzi o Audi to jednak bralbym Q bo alternatywa jest niestety FWD. Wiesz to tak jakby napisac Tico jeszcze bezpieczniejsze, bo jezdzi wolniej a na zakretach trzeba zwalniac . Poza tym nie ufalbym w 100% dla elektroniki, dzieki ktorej wogole RWD da sie jezdzi po sliskim.
  24. > Chciałbym żeby było więcej > Czekam na większy śnieg i bardziej "śliski" ale porażająca jest różnica między ośką, a 4 łapami > Przykładowo pod tego Orła zatrzymałem się w pewnym momencie najbardziej stromym z myślą; "tu cię > mam ". > Sprzęgło jedynka gaz i po prostu ruszyłem Tylko, uwazaj Forek ma jeszcze ta zalete ze ma wiekszy przeswit i to jest kluczowe przy takiej jedzie. Generalnie czterolapy dopoki sie nie zawiesi to bedzie jechal Ja swoim testowalem, do ok 10cm powyzej zderzaka, jechal, ale potem musialem snieg z okolic chlodnicy wyjmowac i lod z kol zbijac bo sie jechac nie dalo pow 80km/h
  25. > OD 3 lat jak nie mam quattro przez okres zimy zakopalem sie FWD - 1 raz,takze nie ma tragedii. > Oczywiscie jakbym mieszkal w teren górzystych lub miał dojazd przez jakis las to bym myslał nad > quattro w innym przypadku zwykły kierowca nie odczuje róznicy poza ruszaniem na śniegu. Odczuje, odczuje, wystaczy droga ze sniegiem czy kasza i co najgorsze koleinami. Tak, ze nie tylko przy ruszaniu jest roznica
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.