Skocz do zawartości

sherif

użytkownik
  • Liczba zawartości

    27 273
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez sherif

  1. sherif

    Accord vs Avensis

    > Subaru spali zauważalnie więcej. Nie wiem co rozumiesz przez zauwalnie, ale tak spali wiecej. Kiedys nawet porownywalem z kolega na dojazdach do pracy, bylo to ok 3-4l wiecej, tyle ze u mnie lpg, przy nopb bedzie to ok 2l.
  2. sherif

    Accord vs Avensis

    > znajomy mial podobny dylemat-rozwazal jeszcze ktores subaru juz nie pamietam (legacy?) > wzial taka jak opisujesz wersje avensisa ostatecznie (nie wiem dlaczego)-ale dal za nia cos kolo 40 > a nie jak w twoim budzecie Legacy myślę, że można smiało porównywać, bo wielkość podobna, też jak pozostała 2-ka prod w JP, łatwogazowalne silniki, itd. Problem to jedynie cena, niestety za podobną cenę kupi się nowszą Hondę czy Ave.
  3. sherif

    Accord vs Avensis

    > jedynie z tego co napisales to kolektor(akcja serwisowa) i sprzeglo(nie dwumasa) sa typowe > reszta z kosmosu Daletego podalem, co padlo u kolegei oraz co czytalem w jakims tam magazynie moto (test), w sumie wiekszosc sie pokryla. aha jeszcze co turbo to Honda wprowadzila modyfikacje, bo byl jakis problem z ulozyskowaniem.
  4. > Jak dla mnie to jest totalna zenada,gladkosc asfaltu tez daje wiele do zyczenia. w szczegolnosci ze ukladali nawierzchnie betonowa
  5. sherif

    Accord vs Avensis

    > To moze wypowiesz sie co negatywnego slyszales o dieselach ? > Znajomy przejezdzil kombiakiem w Niemczech na nauce jazdy grubo ponad 240 000 km i zero problemow. Nie slyszalem a widzialem : wada konstrukcyjna kolektora (pekaja), padajace turbo (podobno tylko w pierwszych rocznikach), szybciej zuzywajace sie sprzeglo. Czytalem tez, ze ten silnik na poczatku mial duzo problemow (wlasnie m.in turbina), dwumasa, wtryski. U znajomego padl jeszcze ECU, wymienial razem z wtryskami. Przebieg AFAIR ok 110kkm.
  6. sherif

    Accord vs Avensis

    > Mi by wystarczył accord VI generacji, tylko że ciężko także takiego znaleźć w dobrym stanie. W nim > silnik 1.8 by mi wystarczył, klima a miło jakby i szyberdach się pojawił. Oj to co się trafi w > dobrym stanie, to może uda się kupić. A jeszcze jakby był w kolorze srebrnym lub zbliżonym, to > już całkiem miło. Tylko VI i VII to dwa rozne auta, o VI sa rozne opinie, a VII nie slyszalem negatywnych (no moze poza dieslem), no i tez maly minus, ze je kradna, dla mojego kolegi z garazu zwineli
  7. sherif

    Accord vs Avensis

    > A jakie plusy Avensisa widzisz ? Jakos nei widze, bo te auto mi sie poprostu nie podobaja, jezdzilem 1.8 i dieslem i jakos tak jak to Toyota, ani nie ma sie do czego przyczepic ani pochwalic. Honda swego czasu to byl njaladniejszy, najbardziej wywazony sedan (czego niestety nie da sie poweidziec o kombi ) z milym, zgranym wnetrzem, o Ave nie da sie tak powiedziec. > Z czym konkretnie ? Co prawda wiem to na przykladzie 2.2, ale sprzegla taki najprostszy mechanik bedzie bal sie wymienic (choc jeszcze raz napisze zalezy jakich masz mechanikow). Nawet kolega mial problem z wymiana turbiny u takiego pierwszego lepszego na osiedlu. Z diagnostyka ECU tez moze byc problem, bo nawet serwis specjalizujacy sie w Hondzie mial problem. Fakt, ze w noPb duzo problemow odpada, a sam blad mozna skasowac kablem z allegro. Tez zauwazylem to po swoim aucie, jak zajechalem kiedys do mojego znajomego mechanika, niestety z glupia uszczelka na laczeniu tlumikow byl problem, bo nawet w katalogu nie bylo mojego modelu , cos jeszcze kiedys prostego chcialem zrobic, to nie mial takiego klucza, itp. W Warszawie oczywiscie moj serwis wymienil to na poczekaniu. > Możliwe że auto mógłbym serwisować w większym mieście, lecz wolę dopytać czy da się sensownie także > w małych niewyspecjalizowanych warsztatach ? Az nadto tego bym sie nie bal, bo akurat pytasz o auta ktore raczej nie sprawaia problemow, ale serwisu wymagaja. Jezeli masz takeigo co bedzie wiedzial co kiedy i jak zmieniac to nei powinno byc problemu. Czesci do obu raczej tez dostaniesz.
  8. sherif

    Accord vs Avensis

    Zdecydowanie Accord, za: - wyglad - prowadzenie - silnik, nawet jak na 2.0 calkiem ladnie przyspiesza + gazowalnosc - jest to dosc trwala konstrukcja - wyposazenie, tez latwiej bedzie Ci trafic lepsza wersje np Executive niz w Ave. Z serwisowaniem w mniejszych miejscowosciach moze byc problem, oczywiscie wszytsko zalezy od zakladu, ale z wymiana wiekszosci czesci eksploatacyjnych nie powinno byc problemu. Ale juz z diagnostyka, elektryka moze byc problem. Ja osobiscie wole robic przeglady w serwisie, ktory zna sie dobrze na danej marce/modelu. Taki mechanik, wystarczy, ze spojrzy, przejedzie sie i wie co autu dolega
  9. sherif

    Sens walki z AXA

    > a jak wyliczyles odsetki? > podales kwote konkretna czy 'wraz z odsetkami' ? Napisalem wraz z odestkami,bo skad mam wiedziec w ktorym roku zaplaca ?
  10. sherif

    Sens walki z AXA

    Na forach publicznych, danych os. nie podajemy. Jezeli chcesz pomoc to moge podac nr szkody: 12.0002448, pod ta szkoda powinna byc zarejestrowane ostatnie moje pismo, czyli ostateczne wezwanie do zapłaty - wzywające do uregulowanie zaległości wraz z odsetkami z tytułu zwłoki.
  11. sherif

    Sens walki z AXA

    > Nie tylko w AXA oszukują. Ja obecnie muszę walczyć z PZU. NIe dość że o wartość odszkodowania to i > o wycenę samochodu w chwili przed wypadkiem, tak z rozmachem na moje oko obniżyli ją o 8tys i > jeszcze próbują wcisnąć kit że reflektor kosztuje 120 zł a lakierowanie 6 elementów wraz z > robocizną za 1700 tj napisalem ponizej, wiekszosc TU, szuka oszczednosci i mocno zaniza w szczegolnosci tzw kwote bezsporna, tyle, ze predzej czy pozniej jak sie dogadacie to wyplacaja, natomiast axa nie.
  12. sherif

    Sens walki z AXA

    > Allianz też bryluje w kwestii wypłaty ubezpieczeń z OC. > Ich wycena szkody na moim samochodzie wzruszyła do łez ASO. > Chcieli wypłacić 1110zł. Teraz będą musieli wypłacić ASO prawie 5kzł + kilkaset złotych na auto > zastępcze dla mnie... > Gdzie tu sens > Osobiście wolałem sam naprawić auto, kupić najpierw części wymagane i niezbędne do jazdy, a do > lakierowania dać w grudniu, w "luźniejszym" terminie dla mnie. Ale skoro zrobili taką wycenę, > to nawet nie miałem zamiaru się odwoływać, i wstawiam auto do ASO. > Minusem jest, że na "nowy AKU" nie starczy weisz w wersji "bezspornej" to wiekszosc tak robi, zeby zanizyc. Tyle, ze inni predzej czy pozniej wyplacaja ustlona kwote a axa nie
  13. sherif

    Sens walki z AXA

    > Ale chyba czytałeś protokół i podpisywałeś go. nie, protokol dostalem dopiero od AXA
  14. sherif

    Sens walki z AXA

    > Znajoomy pracuje w ubezpieczalni. Jak ktoś wydzwania non stop, przelew puszczają w 29 dniu Wcale bym sie nie zdziwil, ze system/procedury wyplaty sa tak ustawione w wiekoszci TU aby wyplate realizowac w mozliwie najpozniejszym terminie, ale zgodnym z prawem.Poza tym przy obsludze poprzez infolinie (jak w axa), mysle, ze taki konsultant nie ma za wiele wplywu na date wyplaty, moze jedynie wyslac wiadomosc do dzialu zajmujacego sie przelewami.
  15. sherif

    Sens walki z AXA

    > Ton juz wiem czemu zaplacilem za OC w axa 347zl a nie 588zl u konkurencji. > Oni nie wypłacają odszkodowań bo nie maja z czego. czyli to przez Ciebei ? Powaznie mowiac z OC jeszcze ok, bo to taka "biedronka" w negatywnym sensie, ze raczej taniej nie znajdziesz, ale na AC bym sie tam nie odwazyl a kiedys nawet sie wahalem. W moim przypadku nie chodzi tyle o samo odszkodowanie, ktore jest male, ale o uczciwość firmy ( a raczej jej brak w tym przypadku) i podejście do klienta. Wczesniej likwidowalem szkody w PZU, Warcie i Hestii - nigdy takich jazd i zlewania klienta nie bylo.Zreszta wystarczy poczytac opinie na necie i wyciagnac srednia, no ale CCC Generalnie poza OC stanowczo odradzam !
  16. > Działa to tak, że to jest "urban legend" i ubezpieczyciela (przynajmniej z OC ) nic nie interesuje > czy opony są do danego pojazdu homologowane czy nie. > P.S. Sprawdzone 2-krotnie ( nie z mojej winy ) na własnym pojeździe z czego dwukrotnie spisywano > rozmiar opon i bez żadnych problemów. jak myslisz po co ? > P.S.2 w jednym przypadku było uszkodzenie opony i też nie było problemu z wypłatą aha, czyli na 100% tak jest u wszystkich ? Wiesz tobie nie robili, koledze nie robili, itd, ale innym razem moga zrobic. Ja wole byc spokojny i przy potencjalnej kolizji nie stresowac sie czy zauwaza czy nie.
  17. sherif

    Sens walki z AXA

    > zawiadom KNF http://www.knf.gov.pl/index.html > Dostaną karę Dzieki Wczoraj zlozylem wniosek o ukaranie.
  18. sherif

    Sens walki z AXA

    > Co do zasady, postępowanie likwidacyjne powinno zakończyć się w terminie 30 dni od daty zgłoszenia > szkody. W przypadku, gdyby w tym terminie ustalenie odpowiedniości nie było możliwe, klient > powinien otrzymać pismo informujące o przyczynach niemożności wydania decyzji; Niemniej po > zakończeniu całego procesu likwidacyjnego zakład ubezpieczeń zobowiązany jest do wydania > decyzji w sprawie. > Na podstawie przytoczonych przez Pana informacji nie jesteśmy niestety w stanie zidentyfikować Pana > szkody, aby udzielić pomocy. Prosimy o pilny kontakt z naszym Działem Obsługi Klienta w celu > wyjaśnienia zaistniałej sytuacji: > www.axadirect.pl/kontakt/ > Doradca AXA DIRECT dzieki za dobra porade, ale dzwonilem wielokrotnie, zawsze slyszalem, ze bardzo dziwne, dokument sa kompletne a wyplata nie zostala zrealizowana. Konsultat, za wsze oznajmia, ze wysla ponaglenie do dzialu realizujacej wyplaty i tyle. lle razy mozna dzownic i prosic ? Nastepnie wyslalem wezwanie do zaplaty z prosba o uregulowanie platnosci. Ani na to ani na inne pismo nie dostalem odp. Ostatnim pismem, jakie dostalem byla kalkulacja szkody (ktora zaakceptowalem) i bylo to 15.02, od tej pory cisza od strony AXA, a minelo juz przeszlo 288 dni !! Obecnie moj etap podejmowania prob kontaktu z axa zakonczyl sie. Wczoraj zlozylem skarge w KNF a obecnie jestem na etapie przygotowania listu do rzecznika.
  19. > ale w tym przypadku juchę musieli by brać kilkakrotnie i sprawdzać tempo narastania i następnie > malejąco ( ale to malejące jest też do oszukania przez wysiłek fizyczny lub jego brak ) - > zrobić krzywą i na tej podstawie PRÓBOWAĆ ocenić jaka była zawartość przed spożyciem no i pytanie czy ta Próba = dowód w sądzie. > ale ja nie wiem... > się nie znam ja też ale lubię zagwozdki prawne, a sprawa wydaje się być ciekawa. BTW. Podobało mi sie tłumaczenie sprawcy : Później tłumaczył, że się zdenerwował i było mu szkoda jego ukochanego samochodu. gazeta
  20. > Postawią mu zarzut, jako materiał dowodowy załączą wynik biegłego i tyle. O ile delikwent nie > wynajmie papugi za duże pieniądze to ma pozamiatane, chociaż moim zdaniem nawet z papugą ma. pytanie co jest tym dowodem, wg bieglego i na ile do obalenia przez adwokata Ciekaw jestem jak to sie zakonczy.
  21. > O ile pamiętam, to wniosek był, że jeśli miał jakieś niewielkie pozostałości, to nie wykryją, ale > jeśli był nachlany jak Messerschmidt to wyjdzie w badaniu. 1,4%o to zdecydowanie nie jest > niewiele - więc tak naprawdę nic zaskakującego Tez tak uwazam, ze male stezenie byloby w granicach "bledu pomiarowego". Teraz pytanie na ile mu to udowodnia i jaki to bedzie mialo skutek prawny. To tak troche jak z pomiarem czasu i przebytego dystansu, gdzie mozna wyliczyc jaka byla predkosc, ale na tej podstawie ukarac nie mozna
  22. > Mieliście bliższy kontakt z tym samochodem? Jeśli tak,to prosiłbym o wszelkie spostrzeżenia. Szukam > wygodnego samochodu, który poad 90% przebiegu będzie robił w trasie (tylko kierowca), > pozostałe 10% to jazda z rodziną (2 osoby dorosłe + dziecko 8 miesięcy, czyli dodatkowo wózek > i inne klamoty). Inną opcją jest Lancia Lybra. Budżet to około 12-14 tys. zł. Ok 4 lata temu namowilem kolege na te auto. Evanda byla poleasingowa, stala dosc dlugo w komisie, wiec dostal dobra cene (choc i tak byla juz tania). Auto ciekawe, wygodne, calkiem niezle wyposazone jak na ta cene. W ciagu kilku lat kolega wymienil czujnik abs i spawal tlumik, czyli calkiem niewiele. Musial tez wstawic gaz bo ten silnik pali dosc duzo. Jak chcesz cos koretnie wiedziec to moge podpytac.
  23. > Punto 2/2FL 1,2. Rozrząd wymienialny ale jak strzeli to nic się nie dzieje. Proste, tanie, każdy JAk juz to tyczy sie to jedynie 8v i to tez do pewnego rocznika, AFAIR koniec 2005r, ale generalnie popieram, ja wlasnie takei auto polecilem dla dziadka "na wschod". 3 lata minely i jezdzi ok, a jakby cos to jest do ogarniecie przez praktycznie kazdego mechanika. Z czesciami tez nie ma problemu i jest ich sporo.
  24. > Sportage nie skonfigurujesz za 200 tzł. ale pod 150kzl mozna dojechac
  25. > kwota wyklucza niektóre modele nawet z pełnym wyposażeniem stad pytanie czy lepiej max Sportage czy okrojona A6, jedne woli miec full wypas a drugie wieksze / lepsze auto. > pojazd ma służyć głównie do komfortowego i bezpiecznego pokonywania drogi do pracy a po za tym do > wszystkiego > volvo przewidziane do obejrzenia czyli wszystkie srednie SUVy (Q5, CX5, XC60, GC, itd) + auta z 4x4, ktorych nie ma duzo: Volvo, Audi A4-A6, Insignia 4x4, Subaru Outback/Legacy, VW, BMW
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.