Skocz do zawartości

irishpiter

użytkownik
  • Liczba zawartości

    739
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez irishpiter

  1. 4 godziny temu, bielaPL napisał:

    rozrząd tak, potem zostaje tylko ogólna trwałość, do 200kkm jest jeszcze zazwyczaj dobrze

    Może i z rozrządem się uporali za to teraz mają problem z szarpaniem w 1,5tsi. I nie , wbrew temu co mówią problem dalej jest.

    Ja dostałem na papierze z serwisu, że szarpanie występuje i nie podlega reklamacji...

  2. Dnia 11.06.2020 o 09:53, 29 napisał:

    Dlaczego 1.5 juz nie poleca?

    Jako użytkownik stanowczo odradzam ten kolejny wymysł VW.

    Octavia produkcja październik 2019

    Szarpanie przy ruszaniu(b.znany problem i oszukują że to naprawili)Auto dwa razy w serwisie i robią z ciebie idiotę. Nie potrafią tego dobrze naprawić. Jak wsiadam do poczciwego uno czy innych aut to jestem w podziwie jak to płynnie jeździ.

    Miałem też na zastępczym golfa 1,5 TSI i było to samo, auto po ruszeniu potrafi przychamowac. Wielu się przyzwyczaiło i dalej zachwala ten wynalazek.

    Coś stuka na wolnych obrotach. Coś z zasilaniem paliwa bo czuc to na przewodach paliwowych. Generalnie trochę jak w traktorze.

    Znowu TTM.

    Pali mało ale czuc nieprzyjemne szarpnięcie podczas przechodzenia na dwa gary (wersja 150KM)

    O innych kwiatkach nie będę pisał bo o silnik chodzi.

    • Lubię to 2
  3. 6 godzin temu, bochumil napisał:

     

    Jechałem tyn jako pożyczonym do Kopenhagi.

    Moim zdaniem jak na wolnossący to bardzo fajny silnik.

    Ja bardzo lubię natychmiastowa reakcje na gaz a nie gumowe turbo.

    Od 2,5 już b.ładnie jedzie i moim zdaniem sporo lepiej od civica 1,8 który to jest bardzo mulowaty w dolnym zakresie.

    Wsiadłem do niej prosto z 1,4tce i prawie nie czułem braku turbo a rekcja na gaz natychmiastowa rewelacyjna.

    Spalanie bardzo przyzwoite i w mieście i na autostradzie.

    Generalnie charakterystyka silnika bardzo mi pasowała.

    Z minusów to dość głośny od 140 no i generalnie mocy brakuje powyżej tej prędkości.

    Zawieszenie też do sportowych nie należy dlatego powyżej 140 już męczy. Audio miała całkiem dobre.

  4. Dnia 22.04.2020 o 16:31, Spajdi napisał:

    Hmm, zrobiłem sporo kilometrów Clio kombi 0,9tce w dwie osoby plus bagaż i dla mnie ten silnik to była totalna porażka WCALE nie czułem turbo, miałem wrażenie, że to wolnossący silnik.

     

    Ja dostałem takie Clio IV jako zastępcze i silnik jak dla mnie to również byla porażka.

    Porwonywalem wtedy do 1,4 tce też od renault.

    Zaczynał ciągnąć jakoś około 2,5 tysiąca i kończył na 3,5. Jego kultura pracy też pozostawiała wiele do życzenia.

    Pierwsza jazda,gdy zgasł na światłach i odpalił to myslalem, że coś jest zepsute tak nim szarpnęło.

    Potem jeszcze jeździłem Rapidem 1.0 TSI i kultura pracy była dużo lepsza.

    Palił ani dużo ani mało.

    Pozatym to Clio było całkiem fajnym autem do śmigania po mieście.


     

     

  5. 15 godzin temu, czachabrava napisał:

     

    Akurat posiadając Megane III i Octavie III 1.4 TSI to fakt silnik jak jest zimny to na postoju terkocze.

    1,4tsi to nie 1,5 TSI w dodatku w moim coś po prostu stuka i wielu użytkowników to ma. Skoda olewa. Stuka jakiś zawór na przewodach paliwowych.

    O szarpaniu nie wspomnę.

    zawieszenie w Megane sporo sztywniejsze i dlatego prowadziło się lepiej i nie bujało, oczywiście kosztem komfortu.

    Jasne, że miało swoje wady np. wspomniane plastiki potrafili trzeszczeć w zimie ale lubiłem jeździć tym autem.

    Skoda jest po prostu nijaka, mam to auto już 4 miesiące i nie mogę go za nic polubić...

     

    P.S.mialem 1,4 tce w wysokiej wersji wyposażenia.

    Silnik palił w sumie litr więcej od Octavi, ale jego kultura pracy była o poziom wyżej.

  6. 9 godzin temu, prawoimotoryzacja napisał:

    @NaczelnyFilozof

     

    Zrobili super samochód i oczywiście znowu coś nie tak.

    W Megane TCe dźwignia zmiany biegów skacze przód-tyl zależnie od stopnia dodania gazu, a na niskich obrotach silnik terkocze.

     

     

    w Megane iii i lagunie iii też się lekko przesuwa tył przód, podczas puszczania i dodawania gazu. To chyba przez drążki.

    Generalnie miałem Megane iii przez 6 lat i teraz mam nową Octavię iii 1,5 TSI. Na postoju silnik terkocze jak w ursusie, szarpie przy ruszaniu, a dźwignia biegów chodzi jak mieszadło w w wiadrze.  Wg serwisu TTM.

    W żadnym ale to w żadnym aucie przy szybkiej zmianie biegów nie zdarzyło mi się nie trafić z dwójki na trójkę (nawet w uno). A w skodzie już kilka razy...

    Podsumowujac-bardzo miło wspominam Renault a spodziewałem się sporego przeskoku jakości , bo skoda jest generalnie wychwalana...

     

    Cytuj

     

     

  7. Całkiem spoko jak na fabrykę grało stilo i bravo.

    Megane iii wersja amrkasys, grała też nienajgorzej ale brakowało trochę basu.

    Pozatym dźwięk czysty i dość dynamiczny.

    Najgorzej u mnie wypadła octavia iii i to wcale nie podstawowa wersja, bo z 8 głośnikami. Dźwięk jest płaski, mało dynamiczny, przy głosniejszym słuchaniu zupełnie traci jakość.

    Tylne głośniki to już zupełnie atrapy.

  8. Każde jest podatne i nie ma w tym nic dziwnego. Ale sposób w jaki Octavia 3 reaguje chociażby na podmuch od tira którego wyprzedzamy z prędkością około 140 trochę budzi lęk przed następnym tirem.

    I nie porównuje tutaj z passatem do którego O3 nawet nie ma podejścia tylko z autami tej samej klasy kompakt i to nawet o generacje czy dwie starszymi. Zgadzam się też, że nie każdy musi odbierać to w ten sam negatywny sposób.

    Generalnie te wątki nie wzięły się z nikąd.

    Ja sam zacząłem grzebać po tych forach gdy dostałem to auto i jego zachowanie mnie mocno negatywnie zaskoczyło. W życiu nie pomyślanym że tak można zbudować auto.

    Tak samo jak w życiu nie pomyślałem że można do niego pchać silnik który szarpie na zimnym;)

  9. Mam sztukę od 9 km na liczniku po liftingu gdzie producent już poszerzył rozstaw kół.

    Zresztą wystarczy poczytać przykładowy wątek a jest tego dużo więcej na wielu forach.

    http://forum.octaviaclub.pl/forum/octavia-iii-5e/pozostałe-problemy/49959-boczne-podmuchy-wiatru

    I po prostu dokładnie sprawdzić czy to odpowiada przyszłemu właścicielowi.

  10. Zainteresuj się, jak nisko to jest zawieszone (osłona silnika i śruby pod spodem, jakieś 8cm nad ziemią, z zewnątrz wydaje się, że stoi wysoko) i tym jakie ma słabe światła mijania. Niestety te dwie rzeczy wykluczyły dla mnie ten samochód. Zimą robi za pług śnieżny, na koleinach haczy o asfalt. 

    Jeździłem 1,4 90KM jakieś 2lata. Rzeczywiście miał niski przód. Tzn. generalnie to nie był jakoś nisko zawieszony, tylko te osłony z boku nisko wisiały. Przeszkadzało mi to tylko w zimie gdy były wysokie koleiny w śniegu po odśnieżaniu chodników. Inne auta jechały a ja robiłem za pług.

    Światła też miał słabe. Po stilo byłem lekko zdziwiony-trochę krok do tyłu a raczej dwa. Nie wiem, może dlatego że był krajowy i trochę już wypalone soczewki.

  11. Vredestein QUATRAC 5 205/55 R16 94 V - 322zł, Michelin CROSSCLIMATE 205/55 R16 94 V 326zł, Goodyear VECTOR 4SEASONS G2 205/55 R16 94 V - 332zł :)

     

    Nie mam nic wspólnego ze tym sklepem (poza zakupami :) )

     

    Ceny sprawdzałem na opony.com, i tam pojechali. Jesli jeszcze można je kupić w normalnej konkurencyjnej cenie to dobrze :oki:

    Więc wybieraj albo to co znasz albo nowe;). Możesz mieć coś o 2pkt gorsze na sniegu i lepsze o 2pkt na mokrym i i suchym i niby nawet mniej sie zużywa :hmm: . To oczywiście tylko testowa teoria, nie przekonasz się dopóki sam nie pojeździsz. Znowu jeśli byłeś zadowolony z Q5 to po co kombinować;).

    Ja kiedyś do uno założyłem navigatory i też byłem b.zadowolony jak w Szklarskiej radziłem sobie lepiej niż auta na rasowych zimówkach.

    Fakt, że po paru latach na mokrym zrobiło sie ślisko:(

    Co mnie zdziwiło to że CC jako nowa ma ok 7,5mm bieżnika(nie wiem czy o standard ale zimówki miałem prawie 9...)

    Każdy wybiera to co potrzebuje i czasem eksperymentuje :oki:

  12. Całkiem nieźle wycenili Pirelli Cinturato All Season

    300 zł w rozmiarze 205/55/16 - ale tu znów trochę dziwne "lamelki" - choć nacięć jest więcej niż w omawianym Michelinie.

     

    Gumiarz powiedział, że sprowadzi co zechcę, ale skoro mam chęć do eksperymentowania to poleca mi Nexeny. (Wg niego eksperymentuję - ale fakt, że tej zimy zaszalałem - bo 2x zmieniłem opony, z czego gdzieś od stycznia mam beżnikowane Ecoopony - od razu napiszę, że dno kompletne, jedna jest właściwie nie do wyważenia, jeżdżę, żeby choć trochę zużyć, żeby nie było że zmarnowałem zupełnie 6 stówek). Co do wspomnianej propozycji gumiarza to chodziło o te:

    http://www.oponeo.pl/dane-opony/nexen-n-priz-4s-205-55-r16-94-v-xl   - ktoś jeździł?

    Pomyśl tez o Nokian weatherproof albo Quatrac5, bo cena tylko trochę wyzsza a opony sprawdzone i testowane.

    Ja na Michelin już bym sie nie skusił, jak je kupowałem to kosztowały 330( więc konkurencyjne), teraz już moim zdaniem z ceną przesadzili...


  13. To nie jest zbalansowanie, a średnia z różnych wartości, często zupełnie nieporównywalnych :hehe: :hehe: :hehe:

     

    odwołałem się do wstawionego przez Ciebie linka.

    Generalnie nie miałem nigdy okazji jeżdzić na GV4S3 czy Q5. Za to mam CC i to co pisza wg. mnie sie zgadza. Bardzo dobra na suchym i mokrym. Założyłem je zaraz po Michelin energy saver+ (jakieś 5mm bieznika) i na mokrym jest lepiej. Jest też ciszej ale co mnie najbardziej zdziwiło to komfort na bruku i nierównościach. Zupełnie inne auto!.

    Miałem też rainsport2 i moim zdaniem na pewno gorzej nie jest.

    Na śniegu opona po prostu pozwala normalnie kontrolować auto, jak pisałem to nie Nokian W+ ale pozwala jechać jak każdy.

  14. Opona wielosezonowa powinna być zbalansowana - Michelin CrossClimate mnie nie przekonuje.

    no ok, patrze na te wykresy dla CC, Q5 i GV4S2, i mi wychodzi zbalansowanie jak poniżej:

    cc-91%

    Q5-83%

    GV4S2-84%

     

    wykresy dla poszczególnych kategorii tez zrównoważone. Generalnie to nie jeździłem na pozostałych wiec z doświadczenia nic nie mogę powiedzieć ale wszystkie wyglądają na dobre opony i pewnie różnice są niezauważalne  w codziennej eksploatacji.

  15. Tutaj http://www.tyrereviews.co.uk/Article/2015-AutoBild-All-Season-Tyre-Test.htm jakiś test, który może coś pomoże  ;)

    Ja tam w rewelacje nie wierzę (zresztą w testach też to widać) i pozostanę przy Vector-ach czy Quatrack-ach.

    wg. tego testu wychodzi że Crossclimate dostaje tyle samo punktów co Vector a Quatrac jest dopiero na 4.

    Widac też, że jak coś jest b.dobre na suchym to jest gorsze na śniegu. Więc kazdy musi wybrać gdzie woli miec trochę lepiej. Ja tam się wyleczyłem ze zmian opon na zimowe i letnie.

  16. Niech sobie kupi golfa 6 z silnikiem 1.6, tylko nie wiem czy mu 30 tys starczy na 2010. Jak nie to octa/leon.

    Ew. Bravo 1.4 tjet.

    Megane nie jest złym autem, w szczególności dzięki temu, że mocno trąci na wartości.

    Co ciekawe, benzyny już tak bardzo na wartości nie tracą jak diesle.


  17. Do Bravo na 10tys km trzeba było wlać 1l oleju w Megane po 10tys nie dolałem nic. Zawieszenie wg mnie w Megance jest sporo miększe niż w Bravo, ale i komfort większy.
    Dokładnie, ja też tyle dolewałem do swojego bravo. Do megane ani w 1,6 ani w 1,4tce nie musze dolewac nic. Jesli chodzi o zawieszenie to ja miałem zupełnie odwrotne wrażenie. Użytkowałem bravo i w tym samy czasie nowe MIII coupe i jak dla mnie w MIII zawieszenie na zakrętach wychylało sie mniej niż w bravo za to na dziurach było sporo cichsze i bardziej komfortowe ale cały czas sprężyste. W grandtour mam podobne wrażenia, chociaż tył twardszy na pusto.
  18. KZFR wytrzymuje ok 200kkm, a jego koszt przy zmianie rozrządu jest... niski biorąc pod uwagę częstotliwość wymiany - nowy oryginał 250-300zł. Cewki, okresowe czyszczenie przepustnicy to chyba już nie w MIII (w dwójce sie zgodzę, ale w trójce? )

    też nie słyszałem aby ten problem występował w MIII.Na forum jest może jeden taki przypadek z KZFR. Cewki to już na pewno nie jest problem ale jak widac legendy mają sie dobrze.

  19. Nie sadze, pewnie silnik sie mniej "meczy" przy wyższych prędkościach, wiec jest automatyczne ciszej.

    Mylisz się. 1,4tce jest dużo cichszy, generalnie prawie go nie słychać. I nie chodzi tu o męczenie bo to raptem 20koni. Przełożenia mają podobne.

    Zapomniałem dodać, że bravo ma dłuższy 6 bieg. W megane nie wiem po co jest. Taki myk aby zminiejszyć spalanie chyba, bo możesz ją śmiało włączyć już przy 60km/h.

  20.  

    Miałem oba i wybrałem-polecm Megane III. Mimo, że bravo ładniejsze szczególnie jesli chodzi o środek.

    Jeśli chodzi o bravo to 1,4 90km starcza do spokojnego bujania się. Pali może 0,5 czy 1litr mniej niż 1,6 w megane. Ale w dynamice jest spora różnica i moim zdaniem auto całkiem nieźle sobie radzi jak na to 110km. 1,6 w megane jest głośne ale dopiero od 120km/h, poniżej nie ma różnicy miedzy bravo a megane. Jest po prostu normalnie. Obecnie mam 1,4tce i ten silnik jest rzeczywiście sporo cichszy. Za to 1,4 w bravo jest bardzo proste i bezporoblemowe w obsłudze. Żadnych zmiennych faz , prosty rozrząd, który wymieni kazdy. Do tego sprawdzona i pewna konstrukcja.Dużo miejsca pod maską. Czasem lubi spalić trochę oleju(jakieś 50-100ml na 1000km)

    Jesli chodzi o zawieszenie to w megane jest na pewno cichsze, kierownica nie ma tendencji do ciągania w koleinach tak jak w bravo.

    Nastawy zawieszenia są podobne, może megane sie trochę mniej przechyla w zakrętach. I nie słuchaj że to jakiś ponton, może w megane II tak było, ale III ma sprężyste i sztywne zawieszenie, które na pewno nie odstaje od konkurentów.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.