Skocz do zawartości

irishpiter

użytkownik
  • Liczba zawartości

    738
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez irishpiter

  1. Też wg mnie golf 7 ma coś zw stabilnością prowadzenia(variant). Jeździłem wcześniej octavia 3 i ona jeśli chodzi o zakręty i ogólne odczucia z pewności prowadzenia i reakcji na ruchy kierownicą to w porównaniu do golfa jakieś dwa poziomy niżej. Jak dla mnie za miękka i po prostu marnie jeździła. Golf reaguje o niebo lepiej i manewr nagłego omijania przeszkody można wykonać duuuzo pewniej i sprawniej. Jak pisano jest też ciszej, także jeśli chodzi o pracę zawiechy.

    Ale za to jazda na wprost w octavia dużo lepiej, tam generalnie szła jak po sznurku,gdzie golf wymaga małych ruchów kierownica(zbierznosc bardzo dobra).

    Do tego wkurza mnie brak mute na kierownicy!

    I popsuł się klawisz przewijania do przodu. Muszę się do niego dobrać, bo zamiast do przodu to przewija do tyłu, chyba że b.mocno go docisne.

     

  2. Ja kiedyś byłem sceptyczny co do pomiarów telefonem. Zmieniłem zdanie gdy reklamowałem nowa lodówkę, która to wg danych technicznych miałabyc cichsza niż stara a było odwrotnie. Przyjechał pan z serwisu Bosch, wyjął to profesjonalne urządzenie do pomiaru hałasu a ja z ciekawości włączyłem apke w telefonie. Różnica pomiaru do 1db... Pomiar powtarzalny.

    • zszokowany 1
  3. W dniu 21.02.2023 o 12:41, WaWeR napisał(a):

    Mam yato. Ogarnęła scenic, twingo, i część f30 bmw. Zyje. Efekty zależne od past i padów. Do amatorskiego odświeżenia w zupełności wystarczy. Tylko backplate dokupiłem 125mm
    P.S

    Czy bym ją kupił jeszcze raz ?.

    Odpowiem tak, zależy od ceny. Wtedy była około 2x tansza od ADBL.

    Przy cenie porównywalnej...no ciężko by było podjąć decyzję.


    Wysłane z mojego SM-A536B przy użyciu Tapatalka
     

    Ile dałeś z ten pad? też mam ten model i 150 to dość dużo.

  4. 1 godzinę temu, kaczorek79 napisał(a):

    Fordy sześcioletnie i starsze ogólnie gniją od spodu, z zewnątrz jeszcze nie widać, a rura w tłumiku już się powoli urywa, zaciski z tyłu skorodowane i tłoki stoją dęba, śruby zawieszenia z tyłu nie do ruszenia bez grzania.

    W Golf VII też śruby w tylnym zawieszeniu korodują i podobno często do zwyklej regulacji zbierznosci trzeba opuścić w dół całość żeby to rozkręcić. Tak prawił gość na przeglądzie. Rzeczywiście u mnie też te dwie śruby wygladaja słabo.

  5. 20 godzin temu, hefi napisał(a):

    Nie to, że się jakoś upieram ale czy widział ktoś Civica ufo bez podłogi albo progów?

    Dokładnie, miałem podobne zdanie o hondzie. Obejrzałem bardzo dokładnie rok 2014 na podnośniku i wyglądała b.dobrze, łącznie z układem wydechowym. Spodziewałem się znacznie gorszego wyglądu, a tam nie było rdzy(jeszcze mam gdzieś zdjęcia). Nie wiem, może garażowania choć wątpię.

    Megane miałem z 2009 i sprzedawałem jak miało 10 lat, od spodu jedyne co zardzewialo to ranty tarcz i zwrotnice. Reszta grama rdzy.

  6. Jak masz wystarczajacy budżet to zerknij in na civic IX , to auto ma poprawione zawieszenie w stosunku do poprzedniej generacji. Nadal prowadzi się jak bolid ale o dziwo nie jest już betonowe. Poza tym ono sprawia że chce się skręcać. Silnik wiadomo nie do zajechania i sapalanie jest ok. Dobrze oglądałem wersję z 2014 roku ,polski salon i rdzy tam nie było(cena chyba około 53 była)

    1,4 TSI ea211 po zmianach czy tam z poprawionym łańcuchem i napinaczem już jest w miarę akceptowalne. W sensie może będzie trzeba robić ten łańcuch co 60 kkm , ale jak robisz 10 rocznie to nie ma dramatu.Megane 3 miałem przez 6 lat, naprawdę napchane elektronika i wszystko tam działało, rdzy zero. Ale to były zadbane auta z małymi przebiegami w granicach 100 kkm.

  7. 9 godzin temu, nikt-znany napisał(a):

    Jeżeli to było faktycznie trzymane stałe 120-130, a nie 90, a czasami 120... to TSI przy 130 spali bliżej 6,5-7 jak 6.

    To było 120 do 130 na znakomitej wiekszosci trasy. Jechałem tak samo jak właśnie 1,4 TSI i tam spalanie było bardzo porównywalne , w sensie właśnie około 6-6.3 z tego odcinka(1,5 TSI tutaj miałby przewagę bo potrafi na dwóch garach ciągnąć i przy 120). Mimo, że większość trasy pokonana dość szybko, to jest sporo spowolnień i dość mocno wpływają na średnią. Generalnie, różnica w spalaniu znikoma. Dynamika oczywiście lepsza w TSI ale bez przepaści.

  8. 6 godzin temu, iwik napisał(a):

    Kwestia czy po regeneracji, czy 'regeneracji' jak ten 1.9tdi:

     

    Widziałem ten odcinek, az ciężko w to uwierzyć.

    Wracając do silników wolnossących.

    Wczoraj wracałem z Danii,  I30 kombi 1,5 benzyna. Jazda 120-130 bo mgła, silnik cichy. Auto wcale nie takie zamulone i nie było przepaści w stosunku do 1,4 tsi.  Wbrew pozorom, duzo bardziej różnice czuć na mieście niż na trasie, przy prędkościach autostradowych.

    Spalanie 6.3 , 1,4 TSI może spaliłby 6.

    • Lubię to 2
  9. 2 godziny temu, AstraC napisał(a):

    Ja miałem 1.5.

    Generalnie nawet sam 1.6 nie jest problematyczny jak się nie przegrzeje. Większy problem to pasek, ale trzeba go po prostu częściej wymieniać.

    Dodatkowo 1.5 są dwa rodzaje R4 z lat 2015-2019 i po 2019 R3.

    O tym R3 się nie wypowiadam bo nic o nim nie wiem i to s miarę nowy motor.

    Jeśli chodzi o 1,6 to kolega poznał jego wszystkie wady. Szczęście że miał 10 letnia gwarancję forda.

    Ale i tak auto stało u nich łącznie z 2 miesiące a cały temat trwał z 4. Generalnie w ASO forda powiedzieli mu, że ten motor to złom i aby się go pozbył. Finalnie wymienili cały blok na nowy, łącznie z gora i rozrządem.

    Jakieś mikropęknięcia i płyn uciekał, powszechne. Ale jakieś 150 tys do tej awarii przyjechał 👍

    1,0 ecoboost czym nowszy tym lepszy ale wystarczy też popatrzyć na ceny aut z tymi silnikami i aut konkurencji, także podaż tych motorów jest b.duza, szczególnie sprowadzonych. Za granicą też zsie tego pozbywają.

  10. 22 godziny temu, AstraC napisał(a):

    Co Ty masz z tym 1.5EB? Ty w ogóle ogarniasz że myślisz go z 1.6, dodatkowo problem był z wężykiem który wylewał płyn i się przegrzewał nie dając o tym znać.

    To prawda 1.5 został poprawiony ale dalej sprawia problemy i to nie tylko problem z wężykiem. Proponuję wejść na forum forda i się zagłębić. Do tego nie jest tego dużo i był dość krotko w produkcji stąd naprawy są drogie i mechanicy tego unikają. O 1,0 ponizej jest dość rzeczowo, choć ten ma za to taka zaletę, że drugi cały za 5 kupisz po regenracji i jest bardzo dobrze znany i ogarnięty przez mechanikow. Był też ciągle poprawiany.

     

     

  11. 8 godzin temu, wujek napisał(a):

    Silnik straszny mialem go w poprzednim modelu. Poza tym kogos fantazja z cena poniosla. Takie Megane nalezy szukac z turbo.

    Jeśli benzyna z turbo to tylko 1,33 a wtedy cena już odjeżdża. 1,2 tce radził bym zostawić w spokoju tak samo jak ecoboosty z tych roczników. 1,6 jest spoko wyborem , może spali trochę więcej niż 1,4 TSI ale serwis praktycznie to wymiany oleju.Do tego jak go pokrecisz wysoko to też pojedzie. Na codzien przy jeździe po mieście , do sklepu czy szkoły to bez różnicy.

    • Lubię to 1
  12. 3 godziny temu, arek_m napisał(a):

    Rozważam tez 1,5 Eb ale sie zastanawiam tez..

    Wejdź sobie na allegro, popatrz ile kosztują takie używane silniki i ile ich tam jest. To wiele mówi o awsryjnosci jednostki;)

    Porównaj ceny do tych uznawanych za bezproblemowe...

  13. Kilka miesięcy temu stałem przed podobnym wyborem.

    W końcu dołożyłem i kupiłem G7 , salon pl, 68kkm.

    Generalnie w tych rocznikach i pieniądzach ciężko o dobry motor benzynowy. Ford nie ma żadnego turbo,który potencjalnie nie sprawia sporych kłopotów. 1.0 ecoboosty to jest już tak opanowany , że kupujesz po regeneracji na allegro od reki ile chcesz. 1,5 ecoboost od razu odpuść, nawet w 1,6 do końca nie ogarnęli problemów ale jest lepiej.

    Pozostaje zwykle 1,6 100 lub diesle.

    W renault to samo. O peugeocie nawet nie ma co wspominać, tylko diesel.

    Pozostaje grupa vag bo akurat po wielu wtopach ten wypust jest ok.

    Żeby nie było G7 też ma swoje wady. Stukające amory z tyłu w kombi(ale chyba tylko wersję z wielowachaczem) dosc wrażliwy na wiatr. Brak mute na kierownicy. Ale to generalnie spoko auto.

    I tak jak wspominano, nie myśl że kupisz golasa i potem wrzucisz sobie po taniości multifunkcje w kierownicy. Te auta są tanie bo trzeba zaakceptować takiego golasa...

    Zapomniałem o Civic IX, 1,8 b.fajny motor, auto świetnie się prowadzi, ale ma wiele cech które trzeba zaakceptować włączając w to wygląd kombi.

  14. Generalnie do większych płytek, dobrze aby klej był ten z lepszych tzn: miał ograniczone "zasysanie" po wyschnięciu i też ładnie pozwalał poziomowac. Wspomniany Ceresit na ścianę jest spoko, na podłodze go używałem i już tak rewelecyjnie nie było(nie używałem żadnych pomocników poziomowania). Generalnie w kleju nie chodzi o to czy odpadnie, a o to jak się na nim kładzie, czy nie spływa, nie zasysa itp.. na ścianie jak masz na dolnej krawędzi listwę, lub lecisz od podłogi to przy prawidłowej konsystencji kleju Ceresit cm16 spokojnie pozwala lecieć pod sufit. Jak cos, to przerwa na kawę i już jest w miarę stabilnie.

    Sugeruje sprawdzić czy płytki są na pewno proste i nie tylko katy cięcia ale także czy nie są wygiete

    • Lubię to 2
    • Dzięki 1
  15. Te pozycyjne wizualnie wyglądają mega dobrze.

    Dzięki za info, chciałem kombinować z nowymi palnikami, ale to już nie pierwsza taka opinia o ksenonach w tym aucie. Wniosek, że nie ma sensu inwestować w biksenon, tylko w nowe lampy.

  16. Jak wrażenia? Bo szczerze, to ksenon niewiele lepiej świeci od zwykłych H7 jakie miałem w octavia 3.

    Rozumiem, że całe lampy wymieniłeś,

    pasuje to bez problemów, czy coś trzeba w kompie grzebać?

  17. Witam,

    Chciałem zapytać użytkowników o opinie o biksenonach w golf 7.

    Wg mnie świeca slabo, w sumie to jestem negatywnie zaskoczony, na tyle że musiałem je ręcznie pod iesc do góry bo nawet znaki mi się nie odbijały.

    Jest lepiej ale dalej uważam że jak na ksenony to b.slabo.

    Jechałem kiedyś np touranem z ksenonami o tam robily mega robote.

    Czy to możliwe że są wypalone (przebieg 70kkm) rok 2015

  18. Tak jak wcześniej napisano 1,4 TSI do chyba 2015 jest spora szansa że trafisz jednostkę która powyżej 100kkm może palic sporo oleju. Wersje 125 już ponoć są wolne od problemu. Także nie takie znowu super są te motory.

    Spalanie między 1,5 (150km) a 1,4 (125) u mnie jakies 0.5 litra na korzyść 1,5 ale tylko na trasie. W miesicie to samo, lub ciut mniej w 1,4.

    1,5 szło nieporównywalnie lepiej ale za to czas reakcji na gaz to dramat.

    Jest też przyjemniejszy dla ucha.

    Natomiast nie słyszałem o wadach w 1,0 i jeżdżąc nim w golfie 8, nie odczuwałem jakiejś bardziej zauważalnej  różnicy  między 1,0 a 1,4 125km.

    • Lubię to 1
  19. 1 minutę temu, Pado napisał(a):

     

    Mam z 2019 i ogarnęli to w nowym sofcie, ja tego problemu nie mam.

    To masz szczescie, jak już kiedyś pisani, to też zależy od egzemplarza, ja do końca gwarancji starałem się walczyć, w końcu VW czyli importer oficjalnie napisał że to cecha tego motoru i koniec. W serwisach każdy to potwierdza, nawet OIV ma problemy. Jednemu to przeszkadza drugiemu nie. Teraz jeżdżę 1,4 TSI i ciągle zadziwia mnie ta płynność przy zmianie z jedynki na dwójkę😂. Ogólnie to jedyna zaleta tego motoru to spalanie wg mnie. Reakcja na gaz, płynność, szczególnie w korkach mocno na minus. W 1,0 TSI zero taki przygód.

  20. 2 minuty temu, Maciej__ napisał(a):

     

    W takich warunkach to kazdy jeden silnik bedzie palil grubo ponad norme.

     

    Zgadza się, ale 1,0 na bank będzie sporo niżej od tych wartości.

    Do tego 1,5 w manualu ma tendencję do kangurowania i poszanowania przy zmianie z jeden na dwa. Nie wiem może już to ogarnęli, ja miałem auto z konca 2019 i problem był. 1,0 za to b. płynne bylo.

  21. 1,5 TSI potrafi spalić mało i b. mało np. na trasie do 100-110 kiedy sobie jedzie na dwóch garach. Ale potrafi też zachowywać się b.nieekonomicznie , np dojazd po mieście do pracy w okresach zimowych na odcinkach oko 5-6km. Wtedy średnie 10 i więcej to nic nadzwyczajnego. Generalnie jeździłem 1,5 w octavia i 1,0 w golf 8 ale tutaj było DSG. Moim zdaniem 1,0 lepiej reaguje na gaz, w 1,5 jest dramat pod tym względem. 1,0 też spali oko litr mniej po mieście , na trasie może się wyrównać. Jeśli chodzi o przyspieszenie to jak już to 1,5 złapie ciąg to idzie ładnie do odcięcia i tak od 3 tys jest już duża różnica w przyspieszeniu.

    • Lubię to 4
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.