Skocz do zawartości

Igorek

użytkownik
  • Liczba zawartości

    7 185
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Igorek

  1. > ja swoim przelatałem 64kkm, ale widocznie mam jakieś majaki, bo wiadomo, że rozpada się po 5 > kilosach max I dyskusja zaraz pójdzie w złym, typowym kierunku Chińskie sprzęty mogą być udane, w końcu jak się coś małpuje i zrobi to w miarę dobrze to jest szansa na powodzenie. Niech Chińczycy wniosą własne pomysły i nowe technologie to będzie można ich docenić.
  2. > Jak w temacie zakupilem znow chinola by latac do pracy > mozecie zaczynac teksty typu ze zaraz sie rozpadnie udowodnie po raz drugi ze niejest to takim > gownem za jakie je uwazacie pozdro Skoro nie jest gównem to po co to udowadniać?
  3. > Każdy większy warsztat LPG będzie miał... Dobra, proszę o zamknięcie wątku bo nic z tego nie będzie
  4. > W BI kupowalem rozne przejsciowki w hurtowni z gratami do LPG. > Cena jak te z allegro + przesylka, a byla mozliowsc sprawdzenia na miescu (tak odpadl mi problem > zwrotow nietypowego zaworu, ktory ktos zamontowal w Belgii). > Mysle, ze w Lublinie tez jakas hurtownie/sklep bez problemow znajdziesz. Niestety akurat teraz nie mieszkam w Lublinie
  5. > Niet > Więc tak Spodnie Held Matata, kurtka Held 4 touring > kask Shoei Neotec black > Przepłaciłem wzgledem aledrogo 180zł > Na buty mam zaliczkę w postaci gotówki na karcie stałego klienta w kwocie 450zł(forma rabatu). > Poczekam troszkę az żonka ochłonie po moich zakupach dołożę i kupię sobie butki a na razie > przeprosiłem wojskowe > Rękawiczki muszą na razie lidlowe wystarczyć bielizna też Moja też marudziła. Wystarczyło powiedzieć, że to dla bezpieczeństwa i w najbliższym czasie dla niej tez musimy kupić. I system marudzenia się zawiesił bo z jednej strony wydałem "tyle kasy" a z drugiej zaoferowałem jej zakupy ciuchów
  6. > Byłem i kupiłem To co się nie chwalisz, różowe kupiłeś?
  7. > Na stacjach zwykle mają adapter... Wystarczy poprosić. Ale ja chcę kupić. Nie interesuje mnie ryzyko mają- czy nie mają, żądają kaucji- czy nie, a przede wszystkim chcę podjechać, zatankować, zapłacić i odjechać, nie chce mi się dodatkowo łazić i tłumaczyć przed każdym tankowaniem
  8. > Jutro jadę po te ciuszki i inne bajery jakieś ostatnie porady? Kupiłem kurtkę Modeka bo akurat była w dobrej cenie i bardzo mi podpasowała. Potem dokupiłem spodnie i też jestem zadowolony. Porównania nie mam bo to moje pierwsze ciuchy. Jakbym miał kupować drugi raz to marki bym już pewnie nie zmieniał.
  9. Ma ktoś sprawdzone źródło w sieci żeby kupić? Może jakiś sprzedawca z allegro?
  10. > Pytam tez o ew miny takiego rozwiązania Wydaje mi się, że jest to nawet bezpieczniej niż płacić gotówką. Jeśli rzeczywiście sprzedawca chciałby robić w trąbę to dużo łatwiej mu będzie zabrać Ci gotówkę i twierdzić, że tego nie zrobił, niż wyprzeć się przelewu, po którym jest ślad. Odpada też kwestia fałszywych banknotów i pomyłki przy liczeniu. A bardziej przyziemnie to Ty chcesz mieć pewność, że jak najszybciej po wpłacie otrzymasz samochód, sprzedający chce mieć pewność, że wpłata na pewno wpłynie. Skróć maksymalnie okres przepływu pieniędzy i będzie dobrze.
  11. > Choć i mnie i sprzedającemu odpowiada... Może najlepiej ze sprzedającym uzgodnić? Co Ci po dobrych radach jeśli sprzedający tego nie zaakceptuje?
  12. > Tak mi się jednak wydaje, że gdy auto wjeżdza w jakąś wyrwę w drodze to zanim ciężkie koło poderwie > się do góry, to opona bardziej się odkształci a przy lekkim kole gwałtowniej ugnie się > zawieszenie A nie wydaje Ci się, że ta bardziej odkształcona opona z większą siłą będzie oddziaływać na zawieszenie?
  13. > Kupuje auto za 5000zł nie przeresjtrowywując na siebie, sprzedaje za tydzień za 6000zl. Musze > zapłacic od tego podatek skoro auto nie było zarejstrowane na mnie? > Ile jest tego podatku? Podatku jest 18% od różnicy cen sprzedaży i zakupu ale jeśli dobrze pamiętam to wszelkie poczynione inwestycje pomiędzy zakupem a sprzedażą obniżają dochód
  14. > Pytanie do tych co jeździli. Czy są tam zaprogramowane biegi i sprawia wrażenie jazdy klasycznym > automatem, czy wyje jak młynek do kawy? Mam na myśli tryb D i S. Jeździłem 2.0 TDI 140KM. Na szczęście nie ma to nic wspólnego z automatem. Tryb D jest genialny, sam świetnie wyczuwa czy jedziesz spokojnie czy dynamicznie i utrzymuje silnik w najodpowiedniejszych obrotach. Tryb S to całkowita porażka. Diesel wchodzi na wysokie obroty i pojawiają się "sztuczne" biegi. Silnik brzęczy, mocy wcale więcej nie ma, jeden wstyd. Ogółem odebrałem to jako taki tryb dla ludzi z ograniczonym myśleniem. Podobno skrzynie są awaryjne ale nie wiem ile w tym prawdy a ile sceptycyzmu. Mi znany egzemplarz przejeździł bezproblemowo do ok. 100tys u bardzo nerwowego kierowcy.
  15. > jeżeli próbuje ruszyć przy rozruchu (z biegiem "na luzie" bez wciśniętego sprzęgła), to stawiam na > łożysko łączące wałek sprzęgłowy i wałek główny skrzyni biegów lub przycieranie któregoś z kół > zębatych wałka głównego. Wymieniłbym szybko olej w skrzyni na rzadki i obserwował. heloooł O przyczynę ciągnięcia sprzęgła podczas rozruchu z wciśniętym sprzęgłem i wbitym biegiem pytałem jeszcze w lutym. Teraz właśnie oddzieliłem skrzynię od silnika i widzę co jest grane. To raz. A dwa, jeśli nawet zaspawać wałek sprzęgłowy z wałem to samochód i tak nie będzie ruszał. Utrudni to włączenie biegu.
  16. > Powiem Ci, że jak na przebieg 150 kkm taka awaria wydaje się co najmniej dziwna > Wałek sprzęgłowy też kwalifikuje się do wymiany? Są 3 rzeczy, które mogły się przyczynić: - koło dwumasowe z luzem raczej powyżej dopuszczalnego - moc podniesiona o jakieś 30% - sprzęgło LUK Wałek obejrzę dokładnie dopiero jak dorwę kątówkę i rozetnę piastę
  17. > Jeszcze przychodzi mi do głowy utrudnione przesuwanie się tarczy sprzęgłowej po wieloklinie wałka Sprawa się wyjaśniła z dniem dzisiejszym. Zniszczeniu uległ wieloklin w tarczy sprzęgła. Tarcza prawie się obróciła na wałku sprzęgłowym. Prawie, bo jednak się zablokowała pozwalając na dalszą jazdę ale zacierając się na wałku odczułem ciągnięcie sprzęgła, które wynikło z braku przesuwania się tarczy Nie miałem pod ręką lepszego aparatu, więc zdjęcie lipne ale widać, że pusto w miejscu wieloklina tarczy.
  18. > ziomek > co za problem kupic przekaznik za 10zł i 4 kable podłaczyc pod przekaznik pompy a z drugiej strony > do elektrozaworu LPG w silniku. jak sie przełaczy na LPG to odentie pompę Osobiście wolałbym mieć z reguły większy poziom benzyny i elektryczne podgrzewanie instalacji, tak jak miałem w swoim ostatnim samochodzie z sekwencją. Zużycie benzyny spadło wtedy bardzo zauważalnie. Ten samochód jest pożyczony a to trochę inny temat.
  19. > silnik padł z moim szczęściem to po wymianie pompy da znać o sobie druga usterka, której jeszcze nie jestem świadomy
  20. > pada najczęściej ale przeważnie u użyszkodników co nie trzymają poziomu... > oczywiście mam na myśli płyn wysokooktanowy a weź trzymaj poziom Pożyczyłem samochód pod koniec lutego, żebrak się zaświecił. No to myślę zaszaleję i zalałem 10l. Za parę dni znów żebrak Ogólnie samochodem przejechałem do tej pory trochę ponad 1000km a benzyny wlałem już ponad 40l. Żaliłem się właścicielowi, że coś jest nie tak ale i on raczej do tej pory tylko oby żebraka przepędzić Silnik 2.9, automat, dwa razy na dobę rozruch na zimno i benzynę ssie jak głupi
  21. Zaprosiłem dziś kolegę do pomocy, zawsze to ktoś mniej emocjonalnie podchodzący do tematu. No i sprawa jest prosta, otóż padło to, co najczęściej pada w układzie paliwowym samochodów przerobionych na gaz A brzęczenie po włączeniu zapłonu to były jednak jakieś inne wynalazki, których w tym samochodzie nie brakuje.
  22. Igorek

    C5 MKII 1.6 HDI

    > moje z 2003r działają moje z 2003r po kolei krzyczą, że bateria słaba. Jeden ostatnio mnie zawiódł bo nie pokazał sporego spadku ciśnienia
  23. Igorek

    C5 MKII 1.6 HDI

    > Szerokiej równej drogi !! Jeszcze pewnie wyczerpane baterie w czujnikach ciśnienia
  24. > to jak z zarowka, swieci swieci na nagle sie nie wlacza, jak dostep kiepski to bym wymienil Te są 4 a ja już mam przetestowane, że nawet zupełnie bez nich daję radę . Podejrzewam, że za jakieś 50tys znów będzie silnik do wyjęcia i wtedy się zrobi
  25. No dobrze, akumulator odłączony na ponad godzinę, podłączony ponownie i samochód po chwili zapalił na benzynie. Pochodził około sekundy i nagle zgasł. Potem już wróciło to co było wcześniej. Wydaje mi się, że coś sieje błędem, podejrzewam fabryczny map sensor. Może Stag korzysta z niego i stąd złe wyniki porównania ciśnień? Jest jakiś limit odpaleń awaryjnych w Stagu? W BRC był, tu się nie dopatrzyłem ale już nie mogę tego zrobić.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.