-
Liczba zawartości
68 663 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
163
Odpowiedzi dodane przez Maciej__
-
-
> w twoje lewo .............
Nawet jesli to co ?
-
> 7.5 przy kapelusz stajl, 10.5 przy codziennym użytkowaniu w cyklu mieszanym, 12 jak się depcze i
> łoi ludzi spod świateł w mieście pewnie da się dużo więcej
To bardzo przyzwoicie
-
> w cytrynie C5 jest to w serii, koszt kompletnej wymiany wszystkiego to jakieś 2tys zł, nie
> słyszałem o jakiejś wielkiej awaryjności...
> niedawno kolega z forum, Glaca, założył takie customowe do fiata Uno, pisz do niego o szczegóły
> kosztów
Tylko, ze C5 nie ma pnematycznego zawieszenia
-
> jeszcze nie widzialem tego na zywo, tylko na zdjeciach
> i nie wyglada zle
> a ze tak samo jak slabsze wersje, to juz mi nie przeszkadza
> taka tez mam nadzieje
> nie, nie, nie
> ten cyfrowy predkosciomierz to najwieksza wada (jaka w tej chwili widze) tego samochodu
> a jednak, lubie wiedziec
Cyfrowy predkosciomierz jest naprawde wygodny
-
> aaale sreberko nie pasowało, niesreberko nie pasuje, pan marudny jakby conajmniej BMW za pół melona
> wybierał
Jak tam wyglada spalanie w Twoim Mondeo?
-
> ta calkiem fajna opcja
> ta rowniez niczego sobie
> Holender, auto z takim wyposazeniem za takie pieniadze, przeciez za ta kase to sie kupi golfa V bez
> polowy wypasu
Odpusc sobie sprowadzane bo na 100% sa przekrecone...
Chyba, ze sam sobie przyprowadzisz
Ale wtedy cena bedzie inna
-
> Czyli późniejsza odsprzedaż za cene tico.
> Jakieś inne propozycje prócz Vectry i 159?
Peugeot 407 2.0 noPB
-
> Kumpel zagorzały przeciwnik LPG poddał się kiedy okazało się że w przeciągu jednego roku ma wyjazd
> do Holandii (jest już po w sumie 2700 km) i Chorwacji (też ponad 2000 km) zagazował swoje Audi
> 1.8T które ma u niego dożywocie. Instalacja zwróci mu się po obu podróżach.
> Ale z drugiej strony wiem że jeśli z autem będzie coś nie tak to bez sentymentu ją wywali
> ps. drugi żłopak impreza GT bez LPG
Po 5kkm?
Badzmy powazni...
-
> co jeśli instalacja jest fabryczna?
Nic, ma dokładnie te same wady...
Poza tym, ktore auta wyjeżdżają juz fabryki z LPG ?
-
> aha...jak się umówię na którą? na 8 a pracuje od 9...
> a jakbym pracował od 8 to może po pracy? a jeszcze dojechać trzeba...tak się nie da...a może
> inaczej, nie jest to takie proste...
> najczęściej zakłady pracują w godzinach takich jak ja...takich co mogę do nich podjechać jest
> mało...nawet bardzo...
> o zostawianiu samochodu na cały dzień albo dłużej już nie piszę bo to jest indywidualna sprawa i ja
> np. nie lubie
No i niestety tego typu niedogodnosci LPG, a jest ich znacznie wiecej, teoretycznie rekompensuje cena.
Kazdy musi sobie ocenic co jest dla niego wazne
Ja obecnie zdecydowanie bardziej wole rozwiazania fabryczne, nawet kosztem drozszego paliwa...
-
> zgadza się, niech gaziarz zakłada to na czym się zna i co ogarnia najlepiej... a miałem o nim
> opinie bezposrednio znajomego co gazowal saaba 2.0t, tutaj z AK ze spoko gosc i z lpg forum ze
> tez jest ok, takze zaryzykowalem, przejechalem sie i tyle
Bo z LPG zawsze jest loteria...
A najwiekszy w tym udzial maja niestety sami gaziarze
Ja sie z LPG juz wyleczylem kilka ladnych lat temu i nie zamierzam do tego wracac
-
> wygląda na to, że koncern FCA ma wizję i plany dla każdej swojej marki poza Lancią. Albo zamkną
> całkiem, albo zredukują do lokalnej włoskiej marki klepiącej 1-2 modele.
> Ich polityka, nie ma co się przejmować ani przywiązywać do znaczków
Juz chyba jakis czas temu potwierdzili, ze zostaja z jednym modelem na rynek wloski
-
> 180 kkm, ja wymieniałem przy 105kkm bo auto trochę postało i słychać było "mlaskanie" spod obudowy
> rozrządu - pewnie pasek się odkształcił.
Jestes pewien?
Bo ten sam silnik w C4 ma podany interwal 120kkm lub 80kkm, w zaleznosci od eksploatacji i teoretycznie 10 lat...
Ale ja wolalbym nie sprawdzac czy wytrzyma gorna granice
-
> panda pali sporo. bez lpg nie ma sensu
Jezdzilem ostatnio tydzien Panda z wypozyczalni i z klima palila ok 6 litrow...
Ale 140km dziennie to mordega tym autem.
Osiagi zadne i plecy maja dosc po godzinie
To sie nadaje jedynie na krotkie dojazdy po miescie
-
> a ile spali benzyna na analogicznym,krotkim dystansie?
Przy przbiegach rzedu 500km/miesiac to niech sobie pali i 15
Po co w ogole zawracac sobie spalaniem w takim przypadku?
-
> Ma
To ja bym szukal czegos innego, biorac pod uwage zakladana eksploatacje...
-
> Jak pewnie wielu z Was wiadomo silnik ma średnie opinie...rzekomo leciały w nim głowice, turbo,
> dwumas itp.
> I tu pytanie do tych, którzy mieli doświadczenia z tymi silnikami - pacjent Skoda Yeti z 2012 roku
> - przebieg 80 000KM - ja średnio ostatnio robię około 500km miesięcznie co daje rocznie
> często mniej niż 5 000.
> Wiem, że to wróżenie z fusów - ale czy przy ogólnym obecnym stanie auta ocenionym na bardzo dobry -
> bać się brania takiego silnika z założeniem, żeby posłużył bezawaryjnie około 5 lat? Czy te
> 80kkm to już przebieg wysokiego ryzyka? Z tego co wyczytalam (i z doświadczeń aut w firmie z
> tym silnikiem) - problemy, jeśli się zaczynają to przy 120kkm - i to w sumie w autach z
> rocznika 2009, tu mam 2012 - nie wiem czy coś robili z tym silnikiem do tego czasu, wiem, że
> po 2007 roku poprawione były głowice).
> Będę wdzięczna za wszelkie uwagi i pomoc.
Po co Ci diesel na takie smieszne przebiegi?
-
> na co zwrócić uwagę, co jest użyteczne, a co zbędnym bajerem- jakich modeli unikać i tak dalej..
Wez taka, ktora mozna myc w zmywarce
W przeciwnym razie szybko Ci sie odechce jej uzywac
-
> Ja pamiętam stare 2,0 8V z Opla i Peugeota, małe 16-to zaworowe popierdziawki 1,4 i 1,6 już wtedy
> chodziły zdecydowanie lepiej.
Na pewno robily wiecej halasu
Dla mnie te silniki to jest dramat
-
> jak benzyna bedzie miala moment tylko na gorze to nie bedzie ekonomiczna
> jak to typowe 8v z duzym momentem na dole to moze byc ekonomiczne a przy tym szybsze
Benzyna o takich parametrach to raczej silnik z poprzedniej epoki i ekonomiczny nie bedzie
Mialem takie cos dawno temu w Vectrze A i palilo sporo, ale jezdzilo sie tym bardzo przyjemnie
-
> w długie weekendy itp trzeba uważać bo na bramkach można i ponad godzinę postać
Na 7 wtedy nie jest lepiej
-
> Nie przesadzałbym z tym, że tego nikt nie kupi
> Tak samo można powiedzieć o francuzach że tez nikt tego nie kupi bo mają opinie jaką mają a ludzie
> to jednak kupują
Ale Francuzy sa nadal produkowane...
A Saab bedzie za chwile rownie oryginalny co Rover obecnie;)
-
> Saab 9-3
I dozywocie, bo za kilka lat nikt tego nie kupi..
W dodatku wcale nie ma wnim tak duzo miejsca.
-
> To będzie z OC sprawcy, więc naprawa do 100% wartości rynkowej pojazdu przed szkodą.
> Rozebrali. ASO zrobiło listę elementów do wymiany, ale kosztorys robił facet z TU
> Kuźwa jest jego wycena wiążąca, czy nie ? Co w przypadku kiedy inne warsztat zrobi mi to za kwotę
> niższą niż wartość rynkowa auta?
> Przód to pikuś - nic nie ucierpiało poza plastikami. Gorzej z tyłem, bo do roboty jest pas tylny i
> na upartego podłoga bagażnika, ale ciągle we łbie mi się nie mieści jak można z tego zrobić
> całkowitą szkodę.
Nie jest wiazaca.
Jak bedziesz mial fakture na kwote ponizej 100% wartosci to musza zaplacic.
Audi A4 rocznik 2008-2010
w Motokącik
Napisano
> Tobie by się to majmniej opłacało, bo jakby stworzyli od razu super trwały, dobry, wydajny,
> świetnie przetestowany i poprawiony pod każdym względem silnik, to ceny np. Passata 2.0 TDI
> zaczynały by się od 160 tys. pln
Ile znasz osob, ktore sprzedaly auto z powodu kompletnie zajechanego silnika?
Ja szczerze mowiac zadnej
Te opowiesci o ksiegowych sa rownie wiarygodne jak bajki dla dzieci