Kratylos
użytkownik-
Liczba zawartości
254 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Zawartość dodana przez Kratylos
-
Auto to GP 1.6 hdi ex z 2007, od paru dni zawsze po przekroczeniu 10km/h pika 2 krotnie tak na filmiku, nie ma błędów w lexi ani na desce. Pomoże ktoś zdiagnozować przyczynę, bo trochę mnie ten dźwięk wkurza. Wysłane z mojego VTR-L29 przy użyciu Tapatalka 1614188416_VID_20210220_101543.mp4
-
przeczyść kostki tylnych lamp na 99% rozwiąże problem
-
> a konkretnie o co chodzi z tą gwarancją? Znasz jakie są dziś warunki? patrzyłem na ix20 - zawieszenie do 40tys tylko gwarancja kija większość napraw serwis ma wolna reke dana przez gwaranta do uznania czy to jest naturalne zużycie czy wada produkcyjna materiałowa
-
nie bral bym koreanca bo silnik 1.4 jest tragiczny te 90 koni to tylko na papierze jak się przycisnei gaz to tylko hałas i spalanie rosnie... do tego kiepskie glosne zawieszenie i slynna gwarancja kija ...
-
> nie. > silnik 1.2 nie dawał rady w CLIO III a co dopiero w cięższej budzie... > kupujesz na własne ryzyko, potem będziesz narzekać.. c4 jest lżejsze od c3.. tak na marginesie dyskusji...
-
> Aveo jak Aveo, ale taka wymyslnie powyginana stylistyka jak w Clio sie szybko starzeje. Wez takie > Audi, naprawde nic specjalnego, ale za 10 lat tez bedzie budzic takie same emocje, moze nawet > otrzec sie o elegancje, a takie fiu bzdziu szybko sie opatruje i starzeje. dla mnie stylistyka np audi itp jest tak nudna jak flaki z olejem za darmo bym nie chcial miec takiego auta - to podobnie jak ktos caly czas by chcial chodzic w dresie z kreszu modengo na poczatku lat 90tych. a w wypadku renowek to nie jest chilowy kaprys desingera - tylko cala stylistyka marki idze w kierunku tego clio - co jest sluszne widac to po wynikach sprzedazy clio 4 w europie ludzie chca miec nowoczesne ladne auta a nie tylko tanie koszmarki typu spark czy nudne i bez polotu audi...
-
ja tylko dodam ze c4 jest lżejsze od c3 coa ponad 100kg, wiec i nawet najslabszy silnik 1.2 75km bedze w c4 lepiej jechal najlepiej oczywiscie przejechac sie 1.2 i 0.9 tce wybrac to czego sie od silnika oczekuje...
-
ja używam philipsiakow long live - bo nie chce się często męczyć z reflektorami i wymieniać na razie po wymanie mija 1,5 roku i świeca nadal.. fabrycznie montowane osramy starczyły na 6-7 miesięcy
-
> Nie wiem czy to zależy od rocznika czy po prostu TTTM. Jak wróciłem z salonu nówką to od razu sobie > wjechałem na kanał, żeby podziwiać rumuńską technologię XXI wieku od spodu. Jakość > zabezpieczenia antykorozyjnego wyglądała tak jakby Rumunowi na taśmie Bitex się w pistolecie > skończył. Ale zanim dolał to mój egzemplarz już mu odjechał na kolejny takt. > Więc spędziłem pół dnia pod nowym autem z puchą Bitexu i czułem się jak mój dziad i ojciec po > odbiorze 125p i Poloneza. Zatem te Dacie na pewno szybko będą gniły, ale zawsze można mieć > nadzieję na dostanie się do programu "Samochód Marzeń Kup i Zrób". > Jednak mycie, regularna konserwacja i jej uzupełnianie, nie oszczędzanie na naprawach > postłuczkowych da szansę, że rumuńskie Renault dociągnie 2-cyfrowego wieku bez oglądania > asfaltu z kabiny. Oczywiście można też stawiać na kołkach po Wszystkich Świętych, a zdejmować > po lanym poniedziałku. akurat podloga w daciach jest dobrze zabezpieczona - gorzej klapy drzwi dach itp korozja to glowny problem mechanicznie auto jest proste i sie nie psuje. Tak na firme na 3-5 lat ok dla prywatnego uzytku przez ponad 6 lat to slaby wybor jako wade mozna dodac ze reno w kazdym mijscu oszczedza kable w wiazkach jakoc foteli - szybko trzeszcza bujaja sie... polecam tez mojebgo starego bloga logan.blox.pl
-
http://www.dacia.aq.pl/ dosc obiektywne
-
> Też tak myślałem. Ale potem okazało się, że wygodnie mieć drugi, którym tez poza miasto można > pojechać tylko jak 90% czasu to auto spedzie w duzym miescie to bedze bardoz nei wygodnie - szczegolnie dla kobiety... wiem ze w pl obowiazauje regula jak mozesz kupic wieksze auto to zawsze kupuje sie wieksze bo bezpieczniejsze bo sie moze przydac itd...
-
dla mnie tez ne jest ok uzywam w telefonie sgs2 w orange i bardzo ladnie mnei po polsce prowadzi...
-
> Przeciez to powszechnie wiadomo, ze rysy i brak kolpakow obnizaja spalanie a ty nadal masz problem z psychika i kompleksy trola ?
-
bez jaj z tym silnikiem i 8l na trasie no chyba ze ktos go trzyma powyzej 4000 obrotow albo leci 160km/h autostrada spokojna jazda około 100km/h trasa w 1 osobe nie zapakowane auto spalanei bedze monizej 6l jak jade moim grandurem w 4 osoby i full bagaz to mam 6,5 litra srednie z trasy.
-
> Renault Clio - ***** > Volvo V40 - ***** > BMW 3 Series - ***** > FIAT 500L and Ford B-MAX - ***** > Ford Kuga - ***** > Hyundai Santa Fe - ***** > Ford transit - ***** > więcej 1. producent od lat idze w kierunku tych testow wiec nic nowego 2. ich klienci to stateczni konserwatysci ktorzy lubia tradycje i bezpieczenstwo 3. jak juz p[rzeplacasz za marke to cos daja jako gadzecik dla klienta - dobre wyniki testu 4. chcac przekonac ze choc male i dziwne - b-max to i tak bezpieczne 5 suvy na fali wiec trzeba sie wykazac 6 i copy & paste z korei czyli hyundai stara sie nadazac za tym tredem 7. jak wszedzie gwiazki to wszedzie niebawem i autobusy beda mialy 5 gwiazdek
-
ja sobie wszstkie marketowe wynalazki odpuszczam w ubieglym roku kupilem w realu plyn jako real quality i kur.. przy -12 zamarzal w dyszach w tym roku mam castrol biofix i nic a nic nie zamarza ladnie pachnie i nie ma w skaldzie metanolu nie zuzywam jakis gigantycznych ilosci plynu wiec jak raz za baniaczek wydam 10 zl wiecej mnie nie zbawi a swiety spokoj mam nie smierdzi i nie wdycham metanolu.
-
> To jeszcze raz. 1,4 75KM, silnik 8V czy 16V? > Rozrząd kolizyjny? > Co ile wymiana rozrządu i prawdopodobny koszt? > To samo w 1,2 16V (kolizyjny?, koszt wymiany?, interwał wymiany?) 1.4 75 kolizyjny osmozaworowy co 90.000 koszt srednio na dobrych markowych czesciach 700zl okolo z pom. wody i robocizna w dobrym warsztacie (faktura) 1.2 75 tez kolizyjny
-
to ja sie pochwale w miniony weekend przetestowalem A1 strykow kowal. natezenie ruchu - bardzo male prawie nie bylo tirow a przez caly odcinek spotykalem 3-5 osobowek. droga w 1 strone 40minut... co do erkarnow nie ma ich duzo troche niebiesko szarych i czasami zolto szarych ale droga nadal nie jest ukonczona - przekonalem sie o tym wracajac w niedziele wieczorem z nienacka na srodku drogi zobaczyłem w swiatlach refelktorow 2 psy wielkosci owczrka - mialem duzo szczescia ze udalo mi sie je minac uskakujac na pas awaryjny i ze nie wpadlem w poslizg przy tym itp (mialem licznikowo 150km/h) Jak widac barkierek przed zwierzyna nadal nie ma
-
u mnie napisali ze po jakis 3000km silnik uzyskuje pelne parametry pracy i aby unikac jazdy z obrotami powyzej 3500 przed osiagnieciem tego przebiegu pierwsze 200 km nawet spalil mi troche oleju - po tem juz nic nie ubywa olej dobrowolnie wyminilem po 3500 km po 5000km silnik wyraznie lepiej sie wkreca na obroty - ciszej i spadlo m ispalanie teraz przy 15.000 silnik mysle ze jest uzlozony.