maaster

> Śruba bez łba nie ma za bardzo o co się zacierać, więc pewnie pójdzie Kupiłem takie "rozwiertaki" do usuwania śrub. Z jednej strony poszło sprawnie. Wpierw użyłem mniejszego rozwiertaka aby pogłębić dziurę a większym wykręciłem tą cholerną śrubę. W lewym kole zapowiadało się lepiej ale tylko zapowiadało. Udało mi się ruszyć śrubę kluczem o 1/4 obrotu. Ani penetrator, ani sposób "wykręć - cofnij " nie zdał egzaminu. Znów musiałem użyć rozwiertaka. Po 10 minutach wykręciłem śrubę. Na całej długości miała zupełnie płaski gwint Tarcze też nie poddały się od razu. Znów w ruch poszedł penetrator. Po kilkunastu uderzeniach tarcza zeskoczyła z piasty . Szlifowanie rantów to już czysta przyjemność Tarcza ma 22 mm więc jeszcze ten sezon wytrzyma pzdr

Quote: 2 - Jeśli zmieniamy poza klockami też tarcze to dobrze zaraz po zdjęciu koła obejrzeć śrubę która trzyma tarczę i spróbować ją ruszyć. jak się wykręca to jest ok, Jeśli nie (tak było u mnie) to nie ma paniki, ale trzeba się nastawić na jej ew. rozwiercenie U mnie ta śruba wygląda tragicznie i szykuję się do rozwiercenia w związku z tym moje pytanie brzmi: ile tej śruby wystaje z piasty po zdjęciu tarczy? Czy da radę te "resztki" śruby chwycić np: morsem i wykręcić ?

> Pytasnie troszkę nietypowe ale jednak w temacie: > Można gdzieś kupić te śrubę trzymające tarcze do piasty? Witam W NorAuto widziałem takie śrubki. Nie pamiętam tylko czy były dwie czy cztery w torebce. Ceny też

> Za tą kwotę to mogłeś kupić jeszcze pozłacane felgi He, walnąłem się ale właśnie z żonką oponki opijam A, jeszcze .Oceniając te stare Miszelinki to faktycznie autko mimo siedmiu lat może mieć przejechane 69 kkm.

Dziś zmieniłem moje stare Michelinki 195x60x15 na Continentale. Przymierzałem się do Miszelków ale ceny jak dla mnie były powalające. Miałem przeznaczone 1000 i chciałem zmieścić się w tej cenie. Znalazłem właśnie ContiPremium Contactt 2 za 235 zł/szt Nawet na opony,com ten model cenili chyba 270 zł. Pierwsze wrażenia to : - dużo ciszej autko się toczy - inaczej czuć nierówności , łagodniej - przy ruszaniu jakoś tak raźniej rwie do przodu Troszkę wolniej po pokonaniu zakrętu kierownica sama wraca na "swoje" miejsce. Stare gumy są w całkiem dobrym stanie jeśli chodzi o bieżnik. Nie ma ząbków , wysokość jest na każdym kole zbliżona ale lico oponki jest już popękane. Oponki były od nowości w tym autu i czas zrobił z nimi swoje. Stały się "palstikowe". pzdr

Właśnie wymieniłem klocki na tyle . Kupiłem jakieś JC Premium za 68 zł. Fotki dam jutro bo zostały w domu. Miałem mały dylemat bo te chyba jeszcze orginalne posiadają na obu końcach coś a'la spinki natomiast nowe są zaopatrzone w sprężynkę na jednym końcu. Sprzedawca zapewnił mnie że nie będzie problemów i miał rację. Miałem mały problem ze znalezieniem sposobu na jednoczesne wciskanie i wkręcanie tłoczka ale dałem radę. Widać po tarczy że okładzina powoli dociera się. Jeszcze jakieś 100 km i powinno być OK.