tom111

Czyli tak jak sądziłem, balon rośnie kosztem konwencjonalnych spalinowych, a nie hybryd Przyrost EV wynika ze zwiększenia podaży, (szczególnie Tesli, która jest skupiona głównie na Kalifornii) i co ważniejsze ze względu na rynek Kalifornii, który jest baaardzo specyficzny

Kalifornia jest traktowana jak osobny rynek, tak jak Chiny. Jeśli popatrzeć na USA pod względem aut z napędem alternatywnym to jest to głównie Kalifornia, reszta stanów się na razie prawie nie liczy. Tak to sobie Tesla z Toyotą "przemyśliwują"

To Kalifornia, tam takie rzeczy są możliwe

Jak zmieniła się sprzedaż aut z napędem alternatywnym vs konwencjonalne, bo może pula alternatywnych urosła w tym czasie wypierając konwencjonalne i liczebnie sprzedaż hybryd wzrosła? Balon alternatywnych urósł i zrobiło się w nim miejsce dla EV i PHEV i jeszcze większej liczby hybryd, a balon konwencjonalnych się kurczy

Uzbierało się na dużego suva w dieslu

Niedawno sprzedanem dwie Toyoty hybrydowe z LPG, każda miała grubo powyżej 200tyś przebiegu. Utrata wartości była nadspodziewanie mała

Napisz do marketingowców Toyoty jak należy się posługiwać językiem angielskim, albo ich pozwij. Będą mieli ubaw

Tym bardziej że można do tego zamontować najtańszą instalację LPG, przejechać bez awarii 500000 km i koszty jazdy stają się porównywalne z EV

Dlaczego? Ktoś tu udowadniał kiedyś że większość smogu produkowana przez samochody pochodzi ze ścierania klocków hamulcowych. Hybrydy Toyoty hamują prawie nie używając klocków, więc mniej produkują smogu niż inne spalinówki

Patrząc z perspektywy naszego mało znaczącego dla rynku EV kraju tak to może wyglądać. Sprzedaż idzie na bardziej poważne rynki, a do nas trafiają ochłapy i jeszcze długo tak to będzie wyglądało. Kiedy produkcja EV będzie na takim poziomie że bogatsze kraje już się nasycą, to u nas będzie lepiej z dostępnością i wyborem. Zresztą jak bogate rynki się nasycą, to nasz zacznie wchłaniać używki EV, tak jak teraz wchłania wyeksploatowane diesle

Kto te ogniwa wyprodukuje? VW teraz bierze wszystko jak leci, jak coś się pokaże na Ali, to wykupią 120%

No co Ty, 10 lat dla EV to tak jak 200 tyś przebiegu dla spalinówki, czyli nie do sprzedania dla statystycznego Janusza. Mirki będą rocznik cofać?

EV będzie w najbliższym czasie znacząco popularne w krajach bogatych i jednocześnie mających małą populację, tak jak np. kraje skandynawskie. W bardziej "populacyjnych" bogatych krajach znacząco popularne staną się hybrydy, bo hybryd da się ze względu na ograniczoną produkcję baterii duuuużo więcej wyprodukować niż EV

Ma wpływ i to spory, tylko w hybrydach inaczej pozornie to wygląda, bo 3 litry vs 4 litry to tylko jeden litr różnicy, ale procentowo to już sporo wychodzi.

Za 5-6 lat jak tylko pojawi się dużo używanych z D, Polacy zakochają się w tej mordce

Mało baterii = małe możliwości produkcyjne EV + duży popyt = reglamentacja

Koncepcja słuszna. Jak wprowadzą to w naszym kraju i nie będę jeszcze za stary, to wypiję za to Krawężniki nie są po to aby po nich jeździć

Najpierw te puki napraw

Robi Chińczykom

Zaklinanie rzeczywistości Toyota pokazała już elektrycznego C-HR. Tłuką tego teraz w dużych ilościach, aby za kilka miesięcy sprzedawać Chińczykom Producenci robią EV, aby uniknąć kar za emisję w EU, a nie po to żeby na nich zarobić. Toyota nie musi w EU sprzedawać EV, bo ma bogatą gamę hybryd, które świetnie się sprzedają i chronią koncern przed karami za emisję, a ludki w EU myślą że Toyota nie potrafi zrobić EV

Łał

Ojojoj, to chyba nie chodzi o Aurisa i hybrydy Toyoty

Dużo tej energii się marnuje, a kiedy można ją odzyskać to wychodzi bardzo często taki wynik

U nas korek z EV jeszcze długo będzie można zobaczyć tylko na zlotach EV, ale korek z hybryd już teraz można czasami zobaczyć na ulicy

O jakich problemach piszesz? Przeskok na EV jeszcze długo będzie spowalniany ze przez ograniczoną produkcję baterii. Hybrydy mają maleńkie baterie w porównaniu do EV, więc hybryd można wyprodukować duuużo więcej