Skocz do zawartości

Orochimaru

użytkownik
  • Liczba zawartości

    4 052
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez Orochimaru

  1. Zasilanie idzie z zielonej wtyczki RECa (górna lewa). Nie ma po drodze złącz, wiązki idą bezpośrednio do lamp.

    Do lewej nie ma daleko, do prawej, po tylnej ścianie bagażnika (pod zamkiem klapy).

    Problemy po obu stronach raczej wykluczają uszkodzenie przewodu. Na początek trzeba obejrzeć wtyczkę i piny w RECu.

    Jeśli chcesz na krótko zasilić postojowe, to np: z wtyczki czarnej (lewa, środkowa) z pinu 3 (kabel czerwony - zapalniczka).

    Piny we wtyczce zielonej wyglądają tak:

    43 (szaro-czarny) - pozycja lewa,

    45 (czarno-żółty) - stop lewy,

    46 (biały) - pozycja prawa,

    44 (czarno-żółty) - stop prawy.

     

    post-142171-0-68534800-1474815307_thumb.gif

  2. 1. DPF - zabijesz go bardzo szybko.

    2. Turbosprężarka - będzie miała ciężko przy ciągle niedogrzanym oleju.

    3. Częste próby wypalania dpf-a, zakończone przedwcześnie, będą rozrzedzać olej paliwem (patrz pkt 2).

    4. Diesel - szczególne mały - wolno się nagrzewa - w zimie będzie zimno (chyba że - jak wspomnieli przedmówcy - będzie miał dodatkową nagrzewnicę). Dodatkowo zimny silnik oznacza skraplanie się wilgoci w środku. To + pkt 3 = konieczność częstszych wymian oleju i dużo większe zużycie paliwa, niż stereotypowy diesel.

    5. W zimie duże zużycie prądu przez świece żarowe i dodatkowy ogrzewacz (jeśli będzie elektryczny) dadzą się we znaki akumulatorowi i alternatorowi.

    • Lubię to 1
  3. Powodów może być kilka. Żeby uruchomić cut off, musi być puszczony pedał gazu (pierwsza rzecz do sprawdzenia), wysokie obroty i duże podciśnienie. Czasami też odpowiednia temperatura silnika i prędkość samochodu.

    Dawkowanie widać w parametrach, czy czujesz, że nie hamuje?

  4. Wkręcasz silnik na 2500rpm i rozpylasz wodę do kolektora dolotowego np: atomizerem do mycia szyb. Będzie dużo dymu z rury wydechowej, ale powinno trochę pomóc. Im dłużej tym lepiej.
    Wpisz sobie na youtube'ie engine water decarbonization.

    Dla spokoju ducha przydałoby się zdemontować katalizator i sondy przed zabiegiem, ale ludzie robią i bez tego.

  5. Tutaj też ok, ale to były pomiary bez obciążenia. Zobacz co się dzieje gdy jedziesz np: na 3, lub 4, 1500obr/min, wciśniesz gaz do dechy i trzymasz ile będziesz mógł.

    Głównie chodzi o sygnał sondy, bo przy takim obciążeniu i tak pewnie będzie pracował w otwartej pętli.

  6. Pierwsze co bym sprawdził, to jaka jest mieszanka.

    Korekty paliwa i sygnał z sondy podczas przyspieszania, gdy nie ma mocy.

    Dzwonienie to za pewne skutek zbyt dużej kompresji (pierścienie doszczelnione olejem) i ew. nagaru na tłokach.

    Jest czujnik stukania, więc pewnie opóźnia aż do wartości ujemnych. Może to mieć wpływ na moc, ale najpierw trzeba sprawdzić, czy mieszanka jest ok.

  7. Podciśnienie ok.

    Czujnik też jest dobry. Ujemna rezystancja to zjawisko normalne, bo czujnik wytwarza napięcie podczas zbliżania do niego metalowych elementów.

    Oleju nie bierze? Duża kompresja może być skutkiem zużycia pierścieni tłokowych.

    A w ogóle, jaki masz problem? Szarpie przy dodawaniu gazu? W jakich warunkach? Przy powolnym przyspieszaniu, czy z butem w podłodze?

  8. Bazowy kąt na wolnych obrotach to ok. 10° przed GMP. Podczas dodawania gazu wzrasta do kilkudziesięciu stopni. Przy schodzeniu z obrotów, spada do bazowego. Wszystko zależy od obciążenia.

    Ujemny kąt może być skutkiem opóźnienia wywołanego sygnałem z czujnika spalania stukowego, albo złym wyświetlaniem przez diagnoskop.

    W tym silniku nie ma możliwości korekty kąta, więc zwykle usterka polega na wyrobieniu się rowka pod wpust na koło rozrządu, w czopie wału korbowego.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.