-
Liczba zawartości
4 052 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Odpowiedzi dodane przez Orochimaru
-
-
Nie są.
-
Słyszeliście /widzieliście może myjki Stanleya ?Jeśli są tak dobre jak ich klucze, to wolałbym lać z węża ogrodowego.
-
Istotnie, coś tu jest nie tak.
Wyjmij środkowy bezpiecznik z 6-tej kolumny i zobacz, czy masz zasilanie na wtyczce silniczka.
-
Witam.
Podaj, dla ścisłości, rocznik i rodzaj świateł: żarówki, czy ksenony?
-
Masa nie powinna być na pinie AW we wszystkich Oplach z 10-pinowym gniazdem, powinna być masa na pinie A.
-
Ostatnie dwa linki, albo drugi taki sam rozdzielacz jak masz teraz.
-
Potrzebny jest rozgałęźnik z kanałem zwrotnym, albo gniazdo z takowym. Najłatwiej rozpoznać po wyjściu opisanym "data", np: Kontakt-Simon, MATT, Ospel, Tratec, Telkom Telmor itp.
-
Czy podczas tej jazdy silnik mulił? Jeśli tak, to kiedy? Jak przyspieszał z gazem do deski?
Faktycznie nie odcina paliwa przy hamowaniu.
Kolejna paczka parametrów:
calculated pedal position
throttle position (to bez calculated)
dec. fuel cutoff
b1s1 o2 sensor
podczas przyspieszania z pedałem w podłodze, na co najmniej trójce, do 6tyś i hamowania silnikiem do 1tyś obr/min.
-
Aaa, w ten sposób będzie działać.
-
To trzeba sprawdzić, czy wybierając Calibrę w Astrze GSi będzie czytać poprawnie i czy w obecnej Astrze są różnice w zależności czy wybiera się Astrę, czy Calibrę.
Może coś nie tak ze sterownikiem? Jest masa na pinie G złącza diagnostycznego?
-
Jak chcesz podłączyć wężyk bezpośrednio do pompki? W którym miejscu? Do tego kikutka, który pozostanie po króćcu?
-
Myślę, że to był przypadek.
Zrób film z parametrami:
obroty
stopień otwarcia przepustnicy
sygnał sondy
korekta krótkoterminowa
podczas poniższej jazdy testowej:
odpalasz nagrzany silnik i niech chodzi przez pół minuty na wolnych obrotach. Potem ruszasz spokojnie i jedziesz na trójce ze średnimi obrotami (2-3tyś) przez ok. pół minuty. Potem z obrotów ok. 2tyś wciskasz pedał do dechy i prawie do odcinki, potem 4 i też gaz w podłogę i ciągniesz ile droga pozwoli. Jak zobaczysz, że się kończy, to puszczasz gaz i hamujesz silnikiem na tym biegu ile się da (najlepiej do 1000 obr/min.
I zobaczymy co tam nam powie pod obciążeniem.
-
Są środki do usuwania sadzy, czy nagaru, ale ich wykorzystanie w silniku jest problematyczne. Gdy silnik pracuje, to spala płyn zanim ten zdąży wykonać jakąś pracę. Jak zalejesz do stojącego silnika, to ryzykujesz, że cały syf po rozpuszczeniu wpłynie między tłok i cylinder i dopiero zaklei pierścienie.
Dużo środków do czyszczenia bazuje na nafcie, bo ma ona znakomite właściwości penetracyjne i myjące, ale woda jest chyba najmniej szkodliwa dla pracującego silnika. Nie spala się, więc nie ma emisji sadzy, węglowodorów itp. -
Gdyby zawory się nie domykały, to nie miałbyś takiej dużej kompresji.
-
Sygnał idzie z pinu 15 kablem brązowo-żółtym.
Jeśli podaje konkretny kod, to pewnie nie ma opisu w bazie i dlatego tak go określa.
-
Tak, jest to normalne.
-
Spalanie oleju oznacza tylko, że pierścień zgarniający (dolny) jest zużyty/zapieczony. Duża kompresja wskazuje na to, że górne pierścienie są prawdopodobnie dobre.
Oczywiście część gazów/pary przepływa przez pierścienie, ale nie ma "mocy czyszczącej" tak jak na powierzchni komory spalania.
Na zapieczone pierścienie działa (czasami) nafta, która zmiękcza/rozpuszcza nagar. Woda w silniku powoduje głównie korozję, której przeciwdziała się, dodając odpowiednie dodatki do oleju.
Pomiar kompresji nie wykaże (okazjonalnie) zawieszających się zaworów. Do tego trzeba przetwornika ciśnienia i oscyloskopu. Poza tym nie sądzę, żeby 13-letni silnik miał za ciasne prowadnice zaworów.
-
Silnik zwalnia, bo zmienia się mieszanka.
A z mocą, to raczej Ci się wydaje
.
Do pierścieni za daleko. Ten zabieg działa raczej tylko na komorę spalania.
Ale, jeśli czujesz, że jest lepiej, to.
-
Wężem bym nie lał, bo zbyt duże niebezpieczeństwo połamania korbowodów. A zwalnianie obrotów to dobry znak.
Jeśli nie widać pary, to trudno. Tak czy inaczej, woda swoje zrobi
-
Jest zaworek zwrotny.
Pompka jest tak sterowana, że gdy kręci się w jedną stronę, to pompuje przez jeden króciec, a jak w drugą, to w drugi.
Zaworek oddziela króćce od siebie.
Jeśli dobrze rozumiem, to chcesz złączyć oba obwody. Wtedy będzie sikało jednocześnie z przodu i z tyłu. A jak się pomylisz z manetką, to na ziemię.
-
Za wolno polewałeś. Jeśli nie lejesz z butelki, tylko rozpylasz drobnokroplowo (np jak przy płynie do mycia szyb), to możesz dać więcej.
-
druga ma 1 wyjście i 1 wejścieE tam.
Obie mają wejście i dwa wyjścia. I, poza aspektem wizualnym, nie różnią się niczym.
-
Przycisk ma numer:
7 59 139 (GM 93195969), jeśli jest czarny,7 59 741 (GM 93196351), jeśli jest drewniany.
-
Sonda lambda diagnoza
w Motokącik
Napisano
Nie.
Jakie korekty na obu bankach?