Skocz do zawartości

gregoryj

zbanowany
  • Liczba zawartości

    2 826
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez gregoryj

  1. no to do " oświetleniu, bezpieczeństwie i spalaniu" dodaj jeszcze "święty spokój" i wysoką pozycję za kierownicą ale Ty tak tez nie kupujesz. Masz budzet i kupujesz to co najbardziej Ci odpowiada? A nie zastanawiales sie nad takim kombiakiem z regulowanym na wysokosc nadwoziem. Przecie to na autostrady lepsze niz SUV? Ten Allroad rzeczywiscie ma 5cm regulacji, ale kosztuje troche wiecej niz stary BX kosztowal o owym czasie czy nawet Citroeny z serii C5
  2. ja tam widze. mam jakas kase i chce kupic cos najlepszego dla moich potrzeb w danej kasie. Jesli to sportowe GT kupie za 30 tysi ...... to z czym do czego. Gorszy corssover w dieslu z automatem za 100 tysi mam wybrac?
  3. a wiekszosc SUVow nie ma 7 foteli. Kiedys francuzy miale takie zmyslne zawieszenia co sie podwyzszaly a na autostradzie mozna bylo obnizyc. Jakby takie cos w wersji kombi z dodatkowa ławką dla tych co muszą przewieźć 7 osób ożenić z napedem Quattro/Subaru, to ........ po co SUV?
  4. a wiekszosc z nich to przewaznie dziadki 60-70+ i nie wazne czy jechalby w starym sztruclu czy nowowczesnym suvie. i tak jechalby 70 na krajowce
  5. ostatnio wracalem zakopianka to mijalem wszystkich wlacznie z Porsche Panamera, tylko jeden "mistrz" w bialym land roverku freelanderku mrugal mi swiatlami przez 5 km, a ja ....... nie moglem mu zjechac bo wszystkich wyprzedzalem
  6. pytalem o cene na dzis. bo porownujesz auta technologicznie ale ....... cena to tez wazny czynnik. wiec jaka jest roznica w cenie na dzien dzisiejszy pomiedzy tymi autami co jezdziles? teoretycznie dzisiaj powinnismy miec auta niepsujace sie i niedrogie. bo technologie istnieja. Ale takie rzeczy to nie są po drodze systemowi w którym żyjemy Chyba tylko tu jest problem. Mnie wiele rzeczy dziwi w UE: np czemu nie wprowadzono masowo LPG jesli juz idziemy w kwestii ekologii, dlaczego auta nie maja miec 10-letniej pelnej gwarancji - ograniczyloby to odpady itp Poza tym wiekszosc ludzi za to "zwiekszone" bezpieczenstwo zaplaci te nowe wielkie pieniadze, nawet za 1% zwiekszonego bezpieczenstwa. Dla mnie to glupota, dla innych nie. Mysle ze kapke inaczej jest tez w autach popularnych typu kompakty. Tutaj zwiekszyl sie tez komfort, co wiekszosc ludzi ceni, bo jezdzi sie teraz duzo wiecej niz kiedys (przynajmniej Ci co mają i mieli kompakty). Ale dla mnie to i tak za mało, zeby wydac 50 tysi gratis. Jak mi bedzie malo komfortu to kupie 30 letnie premium.
  7. przecie to nie od dzisiaj wiadomo. w latach 90tych auta byly dosc dopracowane, i maloawaryjne. W gruncie rzeczy poprawilo sie tylko to co napisales. bezpieczenstwo i spalanie. tyle ze z tym drugim to tak nie do konca. 29 letniemu mozna zaladowac LPG i wyjdzie taniej niz diesel nowoczesny Dlatego ja zlewam cala ta nowoczesna motoryzacje, i osiadlem na pojazdach z lat 90tych, bo kosztuja aktualnie kilka tysiecy zamiast przynajmniej wysokie kilkadziesiat tysi. A to co opisales i co je rozni nie jest warte 50-150 tysi doplaty moze napisz ile aktualnie kosztuje nowy SUV i ten 29 letni GTek? Wtedy to z tego co kojarze to tylko Subaru i Audi robilo auta zwykle w opcji stalego napedu 4x4
  8. Ja Ci radze zebys nie czekal do wiosny. Spokojnie popatrz co Ci sie podoba. Przeszukuj w poblizu miejsca zamieszkania, bo a nóż trafi sie jakas perelka. Sztrucli na rynku jest mnostwo, wiec jak cos znajdziesz ciekawego, ladnego to trzeba brac. Z LPG to teoretycznie masz przeglad techniczny drozszy o 60 pln i wymiana filtrow raz do roku, (kilka zlotych filterki kosztuja). mozesz sam wymienic albo gaziarz Ci wymieni za 3 dychy Tyle ze w starej instalacji moze sie cos wysypac. ale czesci nie sa drogie, w stosunku do tego co zaoszczedzisz jezdzac na LPG. Jak wezmiesz zwykla wolnossaca benzyne to malo co sie tam moze zepsuc ..... ale wiesz rozne rzeczy chodza po ludziach i czasem takie auto/silnik da po dupie. Ale to juz bedziesz musial miec specjalne szczescie ....
  9. pewnie ze lepszy. taki namiot jak w tytulowym poscie to sobie mozna dostawiac do kazdego Vana i lozko tez da rade zamontowac w kazdym vanie
  10. no to widzisz. mamy obraz. kolega wyzej sprzeta sprzedaje i jeszcze z LPG. ja bym bral LPG bo to koszty przejazdu 2x taniej a przy przebiegach pod 20 tys km to juz sie robi roznica w studenckiej portmonetce. felgi to zeby nie byly krzywe, i nie uchodzilo powietrze przez skrzywienie to bedzie dobrze. jeszcze jest jedna wazna kwestia. KWESTIA GUSTU. a tego nie zgadniemy wejdz na otomoto i zawez sobie poszukiwania do auta benzyna/benzyna+LPG, powyzej 2014 roku, do 12 tysi, zawez do 200-300 km wokol Twojego miejsca zamieszkania i przepatrz co Ci sie podoba. Celuj w auta ktorych jest duzo (mozesz filtrowac po marce bo przy kazdej pokazuje sie ile ich jest dostepnych), masz tam mnostwo benzyn z/bez LPG od 1,4 do 2.0 pojemnosci ja zrobilem to tak dla poznania i wokol do 200km. mozesz dodatkowo wybrac wyposazenie jakie chcesz albo chcialbys, jesli nadal tych samochodow jest za duzo a co tam z 12 tysiacami tez mozna wybrzydzac https://www.otomoto.pl/osobowe/od-2004/poznan/?search[filter_float_price%3Ato]=12000&search[filter_enum_fuel_type][0]=petrol&search[filter_enum_fuel_type][1]=petrol-lpg&search[order]=created_at%3Adesc&search[brand_program_id][0]=&search[dist]=200&search[country]= Jak przegladniesz wiekszosc to zrob liste (nawet dluga) wg tego co Ci sie podoba, i Ci doradzimy co w jakich modelach sprawdzac i uwazac. w tej kasie najwazniejszy jest stan auta i poprzedni wlasciciel wiec wiekszosc aut od znajomych, rodziny bedzie lepsza niz kupowanie na olx/otomoto
  11. napisz gdzie i ile bedziesz jezdzil. TO PODSTAWA. bo inne auto lepsze na autostrady a inne do miasta i turlania sie oraz ile bedziesz osob wozil 1) jesli p206 bylo za slabe, a chcesz benzyny to musisz kupic wolnossacy silnik 1,8-2.0 o mocy 115 - 130 koni zeby to jezdzilo podobnie w srednim zakresie obrotow . ta 206tka jezdzi zacnie szczegolnie jak ten diesel jest lekko zaczipowany. ewentualnie turbobenzyne mozesz kupic ale wtedy nie bedzie to proste w budowie ani tanie w naprawach i serwisie 2) jak to ma parkowac po miescie czesto to kup 5d, mniejsze drzwi to mniej miejsca z boku potrzebne do ich otwarcia 3) spalanie w wolnossacej benzynie 8 litrow (srednio) to przy silniku 1,6. takie konstrukcje maja moc ok 100-120 koni. szybciej nie jezdza niz ten twoj pezot. napisz przy jakiej jezdzie chcesz zeby palilo 8? po duzym miescie to oznacza albo diesla albo maly silnik benzynowy wolnossacy albo turbobenzyne od VW. 4) nie upieraj sie zeby byl jak najmlodszy. masz budzet dosc ograniczony. 20 latek zadbany oznacza rozpracowany samochod, mnostwo czesci zamiennych i tanich. i latwiejszy serwis niz przy 10 latku. najlepiej taki 15 latek 5) nie wiem czy masz znizki na OC, ale jak nie masz, to znowu mala pojemnosc silnika moze dac Ci duzy zysk w OC. sprawdz w ubezpieczalniach ile mozesz miec zysku kupujac auto z silnikiem 1.2 lub 1.6 a np 2.0 6) opony caloroczne jak najbardziej jesli nie masz ciezkich warunkow zimowych i jezdzisz nie wiecej niz 20 tys rocznie. popularny rozmiar np 195/65 r15 kupisz super duper piekne opony caloroczne PREMIUM od goodyeara za 250 za sztuke. komplet opon ok tysiaka
  12. a nigdy nie kupilem w komisie, wszystko od prywaciarza. bo w takiej cenie (do 4 tys) zeby sprzedac i zarobic to handlarz musi kupic zloma za przyslowiowa flaszke. a od prywatnego to jeszcze znajdzie jakies w miare zadbane
  13. A to jakie pier....lenie ? Ja nie wiem gdzie mozna jezdzic 40tys km majac 18lat. do szkoly? Polonez Atu to bardzo dobry samochod. Bezpieczny, nie za mocny, buja go wiec wygodny i przez to nie bedzie jezdzil jak szalony po zakretach. A na parkingu i bączka zakręci jak sie postara. Moze dzieki temu wejdzie glebiej w motoryzacje. Dolozy mu turbo itp albo zostanie blacharzem Poza tym, moj kolega w pracy niedawno miał, a może jeszcze ma, i wyrwał całkiem niezłą laskę ..... i to nie jest opowiesc bajka Edit. i ten moj kolega nie ma 60 lat tylko 25 !!!
  14. gregoryj

    Ślepy czy co?

    mowisz? ostatni moj przejazd. Clio dci - jak tylko byl chwilowo podwojny pas to gosc mial ze 130+, a wiem bo sam mialem ze 100-110 a mnie szybko wyprzedzal. oczywiscie teren niezabudowany - dop predk 90 przedostatni - golf 5 w tedeiku. jechalem za innymi 80-90, gosc polecial na oko ze 120-130 przy okazji przez 2 x podwojna ciagla, bo gdzies tam jakies male drogi włączają sie w DK7 innych akcji nie bylo jezdze ta sama trasa 2-4 razy w tygodniu, moze bede podawal statystyki jakie auta wyprzedzaja z duzym przekroczeniem predkosci lub/i przekraczaniem podwojnej ciaglej
  15. gregoryj

    Ślepy czy co?

    sa tez tacy. ostatni moj przejazd DK7 to 3 takich. 3ci jakis vw transporter to sie wlokl za dwoma. 2gi jakis mistrz jazdy o kropelce w hyundaii i10, a 1szy gadal przez telefon w pandzie. poza zabudowany jechali 65-75. w zabudowanym ok 55-60
  16. gregoryj

    Ślepy czy co?

    tez sie dziwie jak wyszedl z tego calo, jeszcze przy takich predkosciach .... a moze te golfy to jednak bezpieczne byly
  17. gregoryj

    Ślepy czy co?

    wiadomo malo ich jest. ale nie raz jechalem za takim, czy podobnym i nie widzialem zeby szarżował, nawet jak gdzies zahaczył o podwojna ciagla, to nie lecial 140 ani nie wyprzedzal kazdego i wszedzie. wrecz sie dziwilem jak on tak moze powoli 80km/h za Panda jechac wiadomo, nie ma co generalizowac. ja biore "dane" z siodemki na polnoc 45km od kraka. czyli ta czesc jednojezdniowa z szerokim poboczem i 1ym pasem w kazdym kierunku. ale tak, strucle 25+ lat rzadko gdzie i kiedy wyprzedzaja i wrecz jada zgodnie z przepisami strucle 15-20 latek tez rzadko, z wyjatkiem tych co maja TDI, CDTI na klapie w najmocniejszej wersji i sczipowanej oraz antene od CB na dachu nie jest ich duzo, ale sa mlodsze zaleznie od mocy. nie widuje wolnossacych golfow czy kijanek, mnostwa aut klasy B jak Corsy czy Merivy, ktore wyprzedzaja grubo ponad dozwolone predkosci i w miejscach na to sie nienadajacych. znowu wyjatek, przedstawiciele w najtanszych fabiach,octaviach itp mocne diesle, oraz nowe auta o mocy 150+ (suvy i inne), to jest 80% tych wszystkich co wyprzedzaja na zlamanie karku
  18. gregoryj

    Ślepy czy co?

    ale rozwiazaniem jest zeby kazdy mial jeepa czy jakiegos wielkiego suva? wtedy 2 tony uderza w 2 tony i smierc dla obydwoch przy 100+ predkosci. wielu co ma 200 kucy dostaje ptasiego móżdzku. jakby ten k...s w bmwu mial 1,6 wolnossace 100-120 kucy to by sie nie bral za wyprzedzanie. ale to tez roznie bywa. ale z moich obserwacji im mocniejsze i nowsze auto tym wiecej niebezpiecznych sytuacji, Auta supermocne typu Porsche i podobne o dziwo takich cudow nie wyprawiaja na drogach. nie wiem czy to rozwiazanie jest dobre czyli brak poboczy. jezdze siodemka z kraka w strone kielc i ile ja tam debili widze to sie wlos jezy na glowie. Ale dzieki temu ze jest pobocze to do takich smiertelnych wypadkow nie dochodzi. Gosc potrafi jechac za mna 15 km miec 5 sytuacji do bezpiecznego wyprzedzania z predkoscia w miare dopuszczalna, ale nie ........... wyprzedza na podwojnej ciaglej , gdzies gdzie widocznosc nie jest za dobra ...... ostatnio nawet lecial na czolowke. dobrze ze jest szerokie pobocze to goscie zjezdzaja i sie jakas mijaja. jedyny sposob na wytepienie tego to zrobienie z kamer uzyszkodnikow legalnych dowodow w sadzie i zrobienie z drogowki, komorki do analizowania nagran i wysylania mandatow, w masowy sposob. Plus odbieranie praw jazdy i za lamanie tego - do pierdla
  19. mowisz ze do LPG jak znalazl ? E tam gadasz. Panda z tym silnikiem calkiem przyjemnie jechala. W przeciwienstwie do Punto. Mowie o wersjach sprzed 2 lat jakie przerosniete? V6? normalne silniki z górnej pólki, jedzie i brzmi najlepiej jak sie da w tym przedziale da
  20. gregoryj

    Serce czy rozum?

    no te pierwsze dwa to nie dziwota. jak nie modzone to maja 100 czy wiecej koni mniej, albo jedna oska jesli to nie byl xdrive to s3 to dziwne. takie auto robi ok 11sek na cwiartke. albo kierownik dupa albo moze mialo 500 koni. bo dwusprzeglowka to 1-1,5 sekunde przyoszczedzi
  21. gregoryj

    Tipo 2021

    w B6 byla roznica, cale 1-1,5% ta 6biegowa byla dluzsza. dla normalnego czlowieka bez roznicy, nawet piatka lepsza bo mniej mieszania biegami, ale jeden potencjalny kupujacy mowił że jest RÓŻNICA duża, około 200 obrotow przy 140km/h ja nie czaje czemu nadbiegow nie daja do kazdego wolnossaka. to powinien byc standard. 5 biegow do rozpedzania wystarczy a 6ka do toczenia sie z predkoscia autostradowa
  22. nie pisz takich rzeczy bo ludzie przestana diesle kupowac do SUVow. Mowia, ze najwazniejszym plusem diesla to zasieg ............ a tu prosze benzyna potrafi , nawet jakby dodal litr dla wyzszego i ciezszego SUVa
  23. Tylko filtr Panie zmieniac .... tylko filtr
  24. a zrobilem, ale na gazie i w zwyklym kombiaku. wyszlo 9.2 lpg czyli jakies 4.3 ON. Krakow-Poznan-Kielce-Krakow dwujezdniowe sr. 110 km/h (max 120) krajowki sr 80-90 srednia predkosc wyszla 75-80, jazda glownie krajowkami. ze 30% to byly Ski Ps. No wiadomo Naczelnego nie przebije, ale klasa D jechalem
  25. musi byc jakas unifikacja. tak jak do niedawna bylo: kilkanascie marek, w kazdej 5-10 modeli ....... nie wiadomo co wybierac wiadomo lepije jak konsument ma wybor ale tego to juz chyba ........ za duzo bylo. auto sluzy do jezdzenia. moze byc tansze, srednie, premium. ale tyle modeli do bylo to "nadprodukcja". W ogole produkcja drozeje, wskutek coraz bardziej dziwnych norm, kosztow itp. musza unifikowac zeby ceny byly zjadliwe dla klienta. Glownie Ci mniejsi producencji bo z takim VW nie beda mieli szans konkurowac
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.