gregoryj

no to jak dziala, to szukaj przyczyn parowania gdzie indziej

e chyba jest opcja minimum. przynajmniej w moim wozie jest. wtedy nie patrzy na nic tylko chlodzi wiesz tego nie biore pod uwage. myslalem ze rozkminiasz czy sie wlaczy czy nie. za piwo, to w zakladzie zajmujacym sie klimatyzacjami sprawdza Ci czy czynnik jest. a wtedy na sluch ogarniesz czy sie wlacza czy nie

raczej wyczujesz ze sie wlacza kompresor i lub wentylator, czasami czuc takie obnizenie wolnych obrotow. klima raczej jest przed nagrzewnica. nawet jak cos schlodzi to nagrzewnica nagrzeje .... jak sprawna

mi sie tez nie chce wierzyc ze to zawory. raczej szukalbym gdzie indziej ........ niech narazie sprawdzi przynajmniej czy jakies bledy na diagnostyce nie wychodza

no to nieduzo jak na automat i ta pojemnosc, nawet zakladajac ekojazde jak emeryt

co to za auto, silnik i automat? i jaka trasa do pracy? pytam z ciekawosci bo 10-11 to pali dwulitrowka w manualu

ale to przejdzie przeglad? czy martwic sie bedziesz za 3 lata? o tym slyszymy juz po raz drugi. Bmw jest najszybsze ........ i koniec kropka

a to prawda. zreszta kazde auto zrobione stricte do rajdowania, 1/4 mili chodzi bardziej rasowo niz jakikolwiek uliczne czy seryjne

ja jechalem UPem czy tam Citigo 3 cylindry a potem Panda 1,2 4 cylindry, nowki z salonu i ............. UP/Citigo to byl dramat, to pierdzialo jakby mialo uszkodzony tlumik. Moze silnik z turbo mniej pierdzi, bo to turbo wycisza, ale ........ Panda to byl jak klasa premium w odczuciach dzwiekowych. i wiesz jak w tych najnowszych 3ech cylindrach zlikwidowano nierowna prace i drzenie? Pytam z ciekawosci, bo silnik 3 cylindry z natury musi bardziej nierowno chodzic od 4 cylidrowego, tak samo jak 4cylindrowy od 6cio itp itd Wiesz, ekstra rasowy dzwiek ma tez Impreza turbo czy Lancer Evo a to zawsze 4-5 cylindrow i pojemnosc 2-2,5. i nieslyszalem zeby cos chodzilo bardziej rasowo oprocz V8, ale to i tak nie wszystko (glownie amerykace, o pojemnosci minimum 5 litrow)

nic takiego nie mysle. u mnie tez kilka dni, i jeszcze zeby gosc to naprawil .......... to juz inna bajka. ja sam diagnozuje i ewentualnie jak zlecam wymiane to konkretnie to to i to. tyle ze takich dziwnych cyrkow nie mialem chyba nigdy. albo palil albo nie palil albo ewentualnie ciezko palil ale zawsze. A przypomnialo mi sie, Siostra miala tez cos podobnego w Pandzie. Na cieplo w ogole nie odpalal. na zimnym od strzala. Koniec z koncow jakies byly problemy z wiazka elektryczna i/lub przepustnica. Ale szukania bylo miesiace. i po drodze wymienili tysiac roznych [kurza twarz]. ten manual jest do rozbiorki silnika. o diganostyce jest nic. jaki to potrzebuje interfejs kurde dziwisz sie? bo pewnie ze wola wziasc jakiegos golfa, astre, focusa czy passata, a takie Alto to widza raz na rok, i to raczej z wymiana oleju. A tu nietypowa usterka w niepopularnym aucie. Kto bedzie grzebal ? albo jakis poczatkujacy mechanik co nie ma za duzo klientow albo na totalnym zadupiu gdzie gosciu na emeryturze rolniczej ma czas. Usterka z tych co mozna sie naszukac i naszukac. Wiadomo, najlepiej byloby wszystkie czujniki wymienic razem z wiazka elektryczna i jesli to nie pomoze to zrzucic na mechanike: zawory itp Tak jak wczesniej pisalem, kumpel w Hultaju mial podobny problem, ale ze auto popularne wszyscy na forum wiedza ze dziwne usterki zaczynamy od wymiany czujnika polozenia walu. Panda z rodziny znowu podobnie, z rzadko spotykanym silnikiem 1,4 100p. Malo czesci uzywanych, mechanicy nie znaja jednostki, bujali sie z podobna glupota ponad miesiac. Potem na koniec sprzedali bo jeszcze inne rzeczy wyskoczyly, a to niby Panda byla, proste i tanie

u nas za to jest LPG, ktore ma teoretycznie 110 oktanow - czyli do najbardziej sportowych wozków

jak obliczyles ta optymalna liczbe cylindrow? niska masa - to o ile mniej? Dla mnie 3 cylindry to pomylka. Wolalbym zeby tam wlozyli 4 cylindry i ..... 2 litry tylko ciezko chyba byloby upchnac. Moze chociaz czipnac sie da na 300+? nie mowie, ze to nie jest fajny samochod. super ze w ogole cos takiego w dzisiejszych czasach stworzyli. szacun dla toyoty. i z 4x4 w takim pierdzidle. bajer o ktorej 911 mowisz? bo nawet ta z 1975 przyspiesza do setki w 5 sek a do 200km/h w 20 sek troche szybciej niz ten topowy SUV

to nie ma znaczenia. juz cytowana tu Lada Niva sprzedawana jest w Niemczech i spelnia Euro6, bo przy silniku na wtrysku posrednim to jest glownie kwestia katalizatora i ewentualnie jednego czy dwoch wiecej czujnikow (2ga sonda czy przeplywomierz, dopracowanie dolotu)). Chodzi o CO2. 0,9 bedzie mniej emitowal niz 1,2 - a z ekologia to wszyscy wiemy co to ma wspolnego

Przecie wazne ze ma turbokopa bo nie licza sie przeciez cyferki tylko subiektywne odczucia Czipnac takiego klekota na 150 kuca i da rade nawet w Superbie, bo przeciez to nie jest ciezarowka

no to rzeczywiscie, stary juz jestes

a ciekaw jestem co padlo czasem speca od jakiejs nietypowej rzeczy to ciezko znalezc. kiedys chcialem zdiagnozowac uklad abs w eurovanie 1gen, to ile ja zwiedzilem mechanikow. dopiero gosc "od francuzow" mial sprzet zeby sie podpiac i znalazl blad. a tam to takie cudo, jakis komp silnikowy siemensa czy cos podobnego ....... nie tam bosch standardowy

mnie to troche srednio wyglada na zawory. jakikolwiek bylby zły luz na zaworach, za maly czy za duzy, to ciezko byloby z odpalaniem od 1ego kopa, potem powinno byc latwiej. a nie tak ze po 10 sek nie odpala. dalej obstawiam ze to jakis problem z ukladem zaplonowym albo paliwa. Albo go zalewa a potem dawkuje zle paliwo i dlatego trzesie na wolnych. albo iskra wariuje, jak juz zacznie chodzic. aaaa jeszcze kumpel mial w hultaju podobny problem tyle ze na zimno odpalal a na cieplym za cholere nic nie chcial ruszyc - czujnik polozenia walu widzisz roznie bywa. czasem glupota typu oberwany rurka podcisnienia, albo jakies nietypowe uszkodzenie modulu/cewki zaplonowej. wiec albo masz magika od danego auta albo ............. auto do ktorego jest service manual w necie (np hondy) i tam znajdziesz wszystko. masz jakis manual do tego auta? kolesie z serwisu sie pochylili nad tematem?

serio tyle jechales przez 15 minut? gdzie sa warunki do tego. na zwyklej polskiej autostradzie, balbym sie gnac ponad 200 caly czas, nawet w godzinach kiedy ruch jest maly. Co innego przyspieszyc raz na czas a co innego gnac caly czas. Jechalem sobie kiedys takim, przyspieszylem do 220, ale normalnie jechalem maks 160-170, bo na A4 okolo godz 15 miedzy Tarnowem a Krakowem panuje raczej spory ruch. Spalanie ok 12 litra (mustang, poj 5.0, 450 kuca) - Wliczajac w to godzine krecenia sie po krakowie, i przejazd krakow tarnow krakow. w tym nascie razy przyspieszanie na maksa na 1ych dwoch biegach (czyli do jakis 140 km/h). Wiec nie wiem jakim trzeba byc wariatem zeby na drodze pozamiejskiej uzyskac spalanie ponad 20 litrow, oprocz ............ kierowcy TIRa

zgadzam sie. ale bak maly to maly. ale zebym mial oszczednie jezdzic przez to ze bak maly 300+ konnym usportowionym autem? wujek, nie no .... daj spokoj. wolalbym stracic na tankowaniu 10 minut. Inna sprawa ze na autostradzie nie da sie podwoic tego spalania, chyba ze jestes bezmozgowym wariatem ktory cisnie ponad 200 caly czas. W miescie to co innego, mozna sie bawic od swiatel do swiatel i spalanie 30 pewnie bez problemu. ale znowu ilez mozna. jak wyjezdzasz sie pokrecic gdzies 10 km to ok. ale przeciez jezdzac caly dzien po miescie robiac 100-150 km to nie bedziesz cisnal caly czas na okraglo

a zapomnialem, porownujemy srednie spalanie z chwilowym ........ no to rzeczywiscie. w moim spalanie waha sie od 8 do 38

gdzies to wyczytal? ja to sie ciesze ze nie nikt nie chce jezdzic starymi, bo dzieki temu tych aut jest do koloru i do wyboru i jeszcze za kilka groszy mozna kupic. mi to na reke, ze wszyscy marza o jak najnowszych, nowiutkich i z salonu. niech marzą ......... jedyne co mi sie w tym nie podoba to ochrona srodowiska, ale co tam ...... od tego mamy ministra

serio? jezdzisz Cupra i myslisz "a nie bede teraz cisnal .......... bo zaraz paliwo wyzlopie i bede musial stracic 5 minut na tankowanie" - przeciez to absurd. 2x wiecej to moze na torze spali. chyba lepiej bylo kupic Pande ...... w niej to nawet nie chce sie cisnac. po prostu siadasz i jedziesz przy cisnieciu to jedynie o co balbym sie to o swoje prawo jazdy i zycie

Tez tak sie wydaje ze wyglada jakby go zalewalo, ale czemu ........ trzeba szukac. z tym ASO to roznie bywa, mogli tego luzu nie sprawdzic. Ja w takich sytuacjach wole byc przy mechaniku i patrzec na rece. A na zimnym jak odpalisz, i od razu ruszysz z pelnego buta to ochoczo przyspiesza, bez zadnego zmulania czy szarpania?

Albo coś w czym walczy się o życie jak pierwszy VIPER Pany, bez przesady. Teraz to tylko auto zrobione do rajdow, mozna powiedziec ze jest sportowe. Z maszyn z fabryki seryjnych to moze jakies sa, ale nawet nie znam. Teraz taki Mustang czy RS3 to ugrzecznione auta o sportowych osiagach. Ale to nie znaczy ze nie za......ja, i ze .......... nie chcialbym sie takim przejechac. Ps. zawsze podziwiam ludzi, ktorzy przy aucie za 300 tysi, mowia ze spalanie jest wazne. To glownie tacy co takiego auta nigdy nie mieli. chyba ......

bo to najpiekniejsze volvo ........... jakie kiedykolwiek wyprodukowano. ja tez raczej szukalbym benzyny bo ten diesel to ani szwedzki ani fajny