Skocz do zawartości

doominik

użytkownik
  • Liczba zawartości

    2 019
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez doominik

  1. Ja bym próbował z innym olejem, a jak nie pomoże, to trzeba zabrać się za skrzynię, może sam wybierak
  2. > w kilku pojazdach z przebiegami od 150tys do 300 tys km przechodziłem na pełne syntetyki z > minerałów i jakoś nic się nie działo. > pozdr Tez tak zrobiłem i zero problemów-wyraźnie lepiej startował przy dużych mrozach.
  3. a jakie auto i jaki olej?? w astrze rocznik 92' miałem tak, że przy -10'C nie dało się rano biegu wrzucić, dopiero po 2-3minutach mogłem ruszyć i jakoś tam operować wajchą, ale z dużym oporem. Po zalaniu nowego oleju problem ustąpił. Olej miałem dobrany z katalogu w sklepie z olejami i był to chyba esso-na pewno syntetyczny.
  4. doominik

    Jaki olej

    > bo ? bo to dobre oleje. Ja swój poprzedni samochód karmiłam najpierw castrolem, potem motulem o teoretycznie takich samych parametrach, ale na motulu popychacze milkły zdecydowanie szybciej, generalnie moje wrażenie było takie, że silnik pracował jakoś tak przyjemniej dla ucha, nawet troszkę wolniej się rozgrzewał. Przy wymianie mniej "przepalony" niż castrol.
  5. doominik

    Jaki olej

    > poprzednie auta nie brały oleju . Ten chla . Były lane "niby lepsze", teraz się zastanawiam nad > czymś tańszym jak chcesz taniej, to może po prostu lotos, albo jakiś orlen??
  6. Nawet w prosiakach tylko siedziska są ze skóry, w mojej maździe też, w a8, które miałem wcześniej tez nie całe fotele były z naturalnej skóry.
  7. doominik 1. Alo 2. But 3. Ham 4. Vet 5. Rai 6. Mas 7. Web 8. Per pp.Ham
  8. > tak, to ciekawe jak spowodowali że nie stuka przy 95 Może bezpośredni wtrysk pomaga
  9. > kumpel miał taką z 2006, rdzewiała gorzej niż Polonez Caro (i nie mówię o purchlach - tylko o > totalnie zardzewiałych np kielichach zawieszenia) - ale nie wiem, może potem coś zmienili z 2006r to już 2 generacje wstecz, GH (2008-2012) już nie miała tego problemu, z resztą w tych starszych mazda robiła poprawki gratis-jakaś akcja serwisowa na to była.
  10. > Czy to jakiś problematyczny silnik? Ma jakieś typowe bolączki? To jest silnik PSA, więc jeśli mnie pamięć nie myli, to zapychające się jakieś sitko na przewodzie olejowym od turbo. Jak ma FAP, to jest to filtr "mokry", dopalany z dodatkiem tlenku cery, który powoli zapycha filtr. (2005r może być bez filtra jeszcze)
  11. > ulotka brzmi prawie jak teksty z katalogu Avona > co tam ciekawego jest, 165KM z 2 litrów? > ciekawe jest bardziej czy będzie nadal rdzewieć Poprzedniczka już nie rdzewiała, poza jakimiś śrubkami, to czemu ta nowa ma rdzewieć?
  12. Moim zdaniem jakość nowych aut jest bardzo podobna i sporo robisz takie małe przebiegi roczne to po prostu wybierz auto, w którym czujesz się najlepiej. Zawsze pojawiają się wypowiedzi typu "plastik fantastik", ale tu akurat chodzi o segment B, auto do 50tyś PLN. Ja teraz jeżdżę mazda 6, której pod względem jakości niektórych elementów wnętrza sporo brakuje do niektórych konkurentów, ale ja po pewnym czasie przestałem zwracać na to uwagę i teraz tylko cieszę się jazdą i niezłym prowadzeniem, przyczepnością... Niedawno kupiliśmy corsę dla żony. Nie nową, a używaną, konkretnie 4ro letnią. Auto zaskakuje komfortem (nie wiem jak na autostradzie, bo jeszcze z miasta nie wyjechaliśmy), nie mam się do czego czepić we wnętrzu, tylko spodziewałem się troszkę więcej miejsca z tyłu, bo jest tyle samo, co w 14to letniej micrze, którą żona jeździła do tej pory. @ autka, które oglądałem miały problem z przełączaniem pozycji nawiewu (przełączanie między nogami a szybą np.) i podobno zdarza się, ze to cięgiełko się rozpina Autko godne polecenia, do tego Ty brałbyś chyba już ostatnią serię, więc teoretycznie auto bez wad. Jest tylko jedno ale: jak zaraz wejdzie nowy model, to ten twój straci mocno na wartości. My braliśmy corse głównie ze względu na ceną: do 5kGBP miało być auto z małym przebiegiem i automatem i za yarisa albo musielibyśmy dołożyć, albo brać 2 lata starszą. Ople, a konkretnie Vauxhall'e na wyspach strasznie szybko tracą wartość, nie wiem jak jest w Polsce, ale pewnie podobnie. Warto o tym pomyśleć. nie znam cen, ale w ciemno z segmentu B proponuję mazde 2 lub toyote yaris.
  13. > Ja widzę jedno... ten "samowar" jest ceramiczny i waży co najmniej 10 kg a Robert trzyma go w > dłoniach co prawda 2/3 masy opiera się na lewej dłoni ale prawa nadal podtrzymuje tą "wazę" > więc nie jest tak tragicznie z jego lewą dłonią/ręką sam mówił, że nie ma problemu z siłą i nie jest problemem operowanie łopatkami itd. Problem ma taki, że w bolidach jednomiejscowych jest bardzo ciasno-miał testy na symulatorze i przy mocnym skręcie w lewo musiał puszczać kierownicę prawdą dłonią
  14. > Wiadomość dla sceptyków: > Robert jak widać na powyższym zdjęciu nie chowa prawej ręki. Jest, widać ją!!! Zobaczcie jak > jeździł! > A wielu już Go skreśliło... W jednym z wywiadów nawet stwierdził, że przed nim długa droga, ale chyba nie aż tak długa, jak myślał.
  15. doominik

    Olej

    > Witam > Mam dwa pytania > Pierwsze - czy przy niskiej temprtaturze i przechodzonym oleju (8 tyś > km) a więc dość gestym cały olej spływa do miski czy zostaje > troche nai silniku. > Drugie - czy przy mrozie rano i przechodzonym oleju jest normalne ze > czasami przez jakieś 10 sek po odpaleniu słychać zawory? (takie > klepanie)/ Po chwili to ustaje. Pewnie jak się olej rozejdzie po > silniku U mnie też słychać klepanie, ale nie 10s u mnie rano zawsze 1-2s, a jak jest duży mróz to max 4s. Jeżdże na mobilu 10W40
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.