zurekk

> ooooo tak > już widzę jak kleisz jakimś magicznym klejem takie coś jak poniższe i ma wytrzymałość większą jak > spaw > pier%$#@cie hipolicie Każdy ma trochę racji ponieważ spawanie wygrywa w klasycznych złączach teowych lub doczołowych czyli np. takich , ale klejenie może dorównywać własnościami przy odpowiednio zaprojektowanych złączu np. takim - kwestia powierzchni styku powierzchni klejonych. W przypadku autora, klejenie odpada z założenia.

A widziałeś tył tego auta? tak wiem, gust jest jak... Poza tym bardzo funkcjonalne auto - kuzyn żony ma takie i nie narzeka

Uszczelnia się tym styki blach, w miejscach gdzie nie ma możliwości położenia warstwy lakierniczej, w celu zablokowania dojścia powietrza, wilgoci, wody...Jeśli jest tam zachowana jakaś minimalna ilość masy uszczelniającej to nic się nie powinno dziać, ma być szczelne i tyle.

> Na kąciku skośnookich nic nie znalazłem, więc tutaj umieszczam temat. > Silnik 1.6 16v - jak ze spalaniem oleju? > Co się psuje najczęściej? Miałem 1.5 16V w BJ z 98'. O ile w poprzednikach ponoc brał dużo oleju to mi przez 60kkm wziął może z maks 0,5l na ten cały dystans. Sprzedałem moja przedliftowa BJ z powodu korozji bo ja zaczęło brać od spodu drzwi i nadkola. Poza tym zero awarii. Ogólnie silniki 1.5/1.6 raczej maja dobre opinie.

> Nie wyczerpie się, bo żąglując kombinacją liter i cyfr mieszkańcy nie będą w stanie zarejestrować > tylu samochodów ile jest możliwości z matematycznego punktu widzenia . Inna sprawa, że urzędy > celowo omijają pewne kombinacje i nie przydzielają numerów "po kolei". Prawdopodobnie jest to > uwarunkowane jakimś przepisem, żeby numer się łatwo "czytał". Też wydawało mi się, że kiedyś to czytałem, ale z moich obserwacji wynika, że nie jest problemem (zwłaszcza w małych powiatach) znaleźć rejestracje z ciągiem znaków np. KX, XK, S5, itp

> budżet 20kPLN > benzyna do zagazowania (IV generacją) > kombi, ale liftback rozważę > ~2006rok > podoba mi się OII, ale mało tego z gazowalnymi silnikami > mazda 6 aż tak rdzewieje ? Jak to się gazuje ? w tej cenie i roczniku to tylko auta na F, ewentualnie ople. Wszelkie VAGi czy inne BMKi to będą wersje przystanek edition, dobre jednak trzymają cenę. Ja w takim budżecie kupiłem 407SW 2.0i - patrząc po allegro to 90% to były diesle. Jednak mimo, ze 407sw jest dość długie to chyba miejsca w bagażniku jest mniej niż w OII.

> Ogólnie fajny, mały samochodzik ale kiepsko się nim parkuje. Jeżdżę C8 i parkowanie to bajka, w C3 > jest naprawdę trudno. Z resztą co będę opowiadał, masz film na potwierdzenie W w/w filmie chyba jest jednak inny czynnik decydujący... nawet dwa

> Jak dużo nie jeździsz i żona nie ma zacięcia rajdowca to w tym budżecie to bym bardziej celował w > 1,1 benzynak. 1.1 to jest dla mnie baza wyjściowa, ale korci to HDI

> Czemu dizel na takiego malucha? Tak tylko pytam - zawsze miałem NoPB a ten HDI to ponoć prosty silnik.

Witajcie, Szukam C3 dla żony, do jazd dookoła komina. Jakie są opinie na temat tego auta? Budżet mały 10-12 tyś, czyli roczniki raczej 2002-2004. Czy 1.4HDI w tej cenie to będzie padło? Jaka jestdobra benzyna? Pozdr

Podjedz do dobrego punktu dorabiania kluczy. Ja płaciłem 150zł za reanimacje kluczyka (gumki, mikrostyki). Grot i elektronika nie ruszana. Czas ~30min.

> bo ja się wychyliłem i sobie zmieniłem Ja zmieniłem na letnie. Wyważałem alu (w moim i sąsiednim powiecie na łącznie 100tyś luda nie ma nasadki do felg nieprzelotowych tfu tfu), w razie nagłego powrotu ostrej, śnieżnej zimy przerzucę sam w garażu na zimówki. W żony aucie poczekam z zmianą jeszcze z miesiąc.

Nic się nie stanie jak pomalujesz, ważne aby zrobić równą warstwę tak jak tutaj radzą pistoletem, sprayem. Jeśli zrobisz nierównomiernie lub jakiś zaciek to czujniki mogą wariować (z fizyki prawo odbicia i załamania fal na granicy różnych ośrodków)

W innych autach używałem Motguma i w sumie było dobrze. Do 407 kupiłem Motguma i od nowości nie zbierały zbyt dobrze w okolicach czujnika deszczu, co kończy się niekiedy szaleństwem wycieraczek.

Miałem szkodę parkingową (wgnieciony błotnik delikatnie), nie znałem sprawcy, ani szczegółów zdarzenia. Po dwóch dniach przyjechał rzeczoznawca, podpisaliśmy protokół, nikt nie zadawał zbędnych pytań. Przelew dostałem po 30 dniach. Dostałem tyle ile podejrzewałem, że dostanę (~700zł). Moja opinie jest pozytywna, , ale nie oszukujmy się, szkoda była na tyle mała, że ani mi ani TU nie chciałoby się walczyć na noże

> a jak oceniasz cene? Nie wiem, nie znam się na cenach balustrad.

Trawienie wykonuje się w cynkowni, nie jest to zaleta danej ekipy. Odgazowywanie poprzez otwory odpowietrzające jest obligatoryjne przy cynkowaniu ogniowym. Przy połączeniu poprzeczek pionowych z poprzeczką poziomą powinny być otwory (będą niewidoczne po pospawaniu) oraz w poprzeczce poziomej mniej więcej po przekątnej w ilości 2-4 (te będą widoczne). Rzeczą, którą możesz sprawdzić to to czy spoiny są kompletne (muszą być na całym obwodzie), nie może być żadnych wąskich szczelin, porów, pęknięć ponieważ takie wąskie szczeliny nie ulegają cynkowaniu i po deszczu później wychodzą eleganckie rdzawe zacieki.

Od razu Ci nie ukradną Prędzej jakieś młode łebki lusterko przetrącą, lakier porysują lub ktoś Ci stuknie i pojedzie (ja miałem to ostatnie na zamykanym parkingu pod blokiem gdzie parkują sami swoi, sąsiedzi tfu tfu)

Paruje przednia szyba, ale tylko po odpaleniu przez 1-2min. Czuć też jakby wilgoć, potem nawiew osusza szybę. Wykluczam klapkę obiegu wew/zew. Dywaniki suche (głębiej pod wykładzine nie zaglądałem). Filtr przeciwpyłkowy wymieniony we wrześniu. Cieczy chłodzącej nie ubywa (przynajmniej w zauważalnych ilościach). Jakieś typy?

> u mnie to zrobili gratis > resetuje sie za kazdym razem po odpaleniu silnika ... działa bez zarzutów Taki too ok

> w sumie to może i racja Nawet jak emulator działa to resetuje on tylko wskazówkę co kilka uruchomień silnika, w dłuższej trasie i tak rezerwa piknie. Jak masz gratis to bierz, jak masz wydać 100-200zł to sam oceń

> no u mnie muszą dołożyć den diwajs od poziomu Paliwa bo ubywa Miałem ten diwajs (może był źle dobrany) i jak wskazówka opadła to już nie powstała... Kazałem wywalić i się przyzwyczaiłem. Staram się utrzymywać więcej niż pół zbiornika to nie jest tak uciążliwe. Najgorzej gdy jest mniej niż 1/3 baku to wtedy jest często i długo na rezerwie.

> Nadszedł czas bym sobie choć w 1/1000 zrekompensował wydatki na paliwo z ostatnich kilku lat i > postanowiłem wymienić punkty z karty Vitay, a mam ich nie mało bo 32000. > I powstał problem > Próbowałem sparować kartę Vitay z kontem e-mail, by coś zamówić przez internet z nagród i ZONK. > Podaję niepoprawne dane > Prawdopodobnie karta była zarejestrowana na kogoś z mojej rodziny - matkę, ojca, brata lub żonę i > nie mogę w to utrafić, a przy trzeciej próbie mi zablokowało dostęp > Teraz pytanie co zrobić - czy odbierając nagrodę na stacji jakiś pin się wstukuje albo jakoś > inaczej weryfikują właściciela? > Przy nabijaniu nic mi nigdy nie weryfikowali, a odbierać nagród jeszcze nie miałem przyjemności. To zamów na stacji nagrody lub weź sobie myjnie czy jednorazowe rabaty na paliwo.

> bezpośrednio przed - tzn kilka dni - nie > 1-2tyg przed można wymieniać, jeżeli masz wątpliwości co do stanu obecnego. > Dlaczego nie kilka dni przed; > zawsze może się ukręcić gwint korka, możesz trafić na wadliwy filtr oleju, a wyłapanie wady filtra > czy kapiącego oleju z korka może zająć kilka dni. Popieram stanowczo i można to rozszerzyć o wszystkie poważne naprawy i wymiany materiałów eksploatacyjnych. Nigdy nie wpadałem w szał przed dłuższymi wyjazdami i było ok. Raz tuż przed wyjazdem wymieniłem paski klinowe, paski się w trasie "ułożyły" i musiałem naciągać po dotarciu do celu, co by mieć wspomaganie i klimę.

> Panowie (fender i dracoo) ja rozumiem, że może nie do końca jest to logiczne, lecz pisałem o swoich > przypadkach a nie kolegi szwagra. Nie musicie mi wierzyć Chyba, że błoto pośniegowe zmieszane z piaskiem sypanym na drogi, piasek zostanie