paties

Witam Przytrafiła mi się awaria alternatora - niskie i falujące napięcie ładowania, póki były długie trasy to jeszcze dawał rady podładować aku, ale w weekend prądu zabrakło (krótkie trasy, częste odpalenia itd.) Nie było mnie przy tym, ale gdy dotarłem do auta, to akumulator był rozładowany do zera - nawet lampka w kabinie nie świeciła Alternator naprawiłem (wymiana regulatora napięcia, łożyska - nieważne) Pozostał natomiast problem z radiem. Mam seryjne NCDR1100 z kolorowym wyświetlaczem, które po zamieszaniu z altkiem przestało działać prawidłowo. Odbiornik radiowy uruchamia się i mogę słuchać stacji, ale dioda "code" mruga cały czas. Nie działa sterowanie w kierownicy. Gdy przełączam się na widok tunera pojawia się komunikat RADIO CODE i pojedynczy sygnał akustyczny - w trybie komputera pokładowego nie pika. Car-pass mam, ale gdzie niby mam wpisać kod? nie mam pojęcia Ma ktoś pomysł/pojęcie, co się stało i jak to naprawić? Odłączanie akumulatora nic nie daje (radio, wyświetlacz, zmieniarka - wszystko jest na sztywno przypisana do samochodu) Znajomy mechanik (były serwisant opla) stwierdził tylko, że to radio "to zło" i ewentualnie może się podjąć naprawy jak mu przyniosę wsad do elektroniki. Pozdrawiam Sławek

> BGA czy to dobra firma, warta na kupno ich części? Odradzam. Rok temu założono mi rozrząd tej firmy do zafiry z22se. Jestem dwa tygodnie po kolejnej wymianie. Tym razem wszystko na oryginalne części. Mam fotki tego BGA po 40 tys. km. wrzuciłem je na forum zafiry - [kilk] miłego oglądania pozdrawiam

Podsumowując temat: - kupiłem dmuchawę z zafiry bez klimatronika, zupełnie inne oznaczenia na obudowie; ale - obudowa pasuje; - silnik działa; - regulacja działa; Pozdrawiam

> Do jeża jak pamiętam dochodzą cztery przewody, dwa cienkie sterujące (napięcie 0,0 - 5V z > zależności od biegu na klimatroniku) i dwa grube - zasilające 12V. Obok oddzielnie masz > przewody wychodzące do silnika (MOTOR). > Pomierz i zobacz co masz u siebie na tych przewodach, szczególnie sterujące i zasilenie jeża. witam wygląda że to jednak silnik dmuchawy odpiąłem regulator i podłączyłem przewody wentylatora bezpośrednio do akumulatora (żeby nie było wątpliwości - oba, "+" i "-") i brak reakcji Napięcie zasilające do regulatora (gruby czarny) dochodzi. Kręcenie pokrętłem na panelu zmienia napięcie na którymś cienkim (tylko jeden z tych cienkich mierzyłem) w zakresie 0-5V Tu wszystko wygląda OK coś czuję, że nie łatwo wywlec ten wentylator edit: wyglądało skomplikowanie, a poszło szybko z silniczka wysypały się szczotki w proszku auto obecnie ma prawie 310 tys. km przebiegu, a jestem na bank pewny, ze kupowałem z cofniętym licznikiem - realnie może mieć nawet coś ok. 400 tys.km stan silniczka zdaje się to potwierdzać dziękuję za uwagę i pozdrawiam edit2: cholery idzie dostać na alle... cała masa tych wentylatorów, wszystkie wyglądają tak samo, a co jeden to inny nr katalogowy ceny też: od 25 do 250 PLN czy te wentylatory czymś się różnią? czy jak kupię od klimy manualnej to zadziała z klimatronikiem?

> Do regulacji obrotów służy rezystor tzw. jeż, który jest zamontowany w pobliżu silnika wentylatora: dzięki w necie jest masa różnych opisów przyczyn, ale bardzo to chaotyczne - np. o takiej opornicy nic nie znalazłem mam nadzieję, że to będzie to edit: czy mogę podać "pełne" 12V na silnik dmuchawy? widzę, że jest podłączony poprzez ten regulator - nie obniża on czasem napięcia nawet na najwyższym biegu?

Witam Przestała mi działać dmuchawa (nawiew do kabiny) Stało się to w czasie jazdy - miałem ustawioną na najwyższą prędkość z powodu zaparowanych szyb i nagle wszystko ucichło. Wyświetlacz działa, pokrętło działa, siłowniki od kierunków nawiewu działają (słychać pracę silniczków) - nie działa tylko silnik w dmuchawie... Bezpiecznik sprawdziłem - ale nie jestem pewien czy właściwy (nie pamiętam numeru - 2 lub 3, taki duży 30A) Ktoś ma pomysł, co to może być? Silnik w dmuchawie jakoś chyba sprawdzę na krótko, ale regulacja obrotów to dla mnie w tym modelu zagadka...

> rozrząd na drogich częsciach z robotą 800 tanio aż zazdroszczę ja za kompletny rozrząd (oba łańcuchy) + nowa pompa wody z robocizną wydałem blisko 1900 ale fakt - jeśli chodzi o silnik, to jedyny taki spory wydatek

> no, to czyli tak jak Ci pisali, czujnik zamiennik do dupy był > Trzeba było odrazu słuchać braci AK to byś teraz nie miał leżeć uszkodzonej cewki czujnik jest dobry - jeździ cały czas cewkę kupiłem wcześniej, zanim pomyślałem o czujniku (objawy na nią wskazywały) nie czytałeś uważnie pzdr.

witam udało się wykryć i usunąć usterkę, a że ciekawych rzeczy przy okazji się dowiedziałem, to i postanowiłem się podzielić zanim jeszcze wymieniłem czujnik położenia wału miałem podejrzenie na cewkę kupiłem używkę, ale wymiana nie przyniosła efektu, wiec szukałem dalej (tej używki już nie zdejmowałem) pojawiły się wtedy komunikaty o uszkodzeniu czujnika WAŁKA ROZRZĄDU ten silnik nie ma czujnika wałka rozrządu, więc podejrzenie padło na czujnik położenia wału i był to dobry strzał - po jego wymianie auto zaczęło jeździć normalnie jednak nadal wywalało mi kontrolkę z błędem p0340 (uszk. czujnika wałka rozrządu), co mnie mocno irytowało okazało się, że co prawda silnik takiego czujnika nie posiada, jednak sygnał sterownik "bierze" z cewki zapłonowej.... po założeniu starej, oryginalnej cewki zapłonowej błędy zniknęły... kupiłem uszkodzoną używkę po prostu pozdrawiam

w mojej byłej AF z silnikiem x16szr wystarczyło przeczyścić czujnik zapchał się ten mały otworek w czujniku podłubałem drucikiem i sprawę załatwiłem czy było to do końca poprawne podejście nie jestem pewien musiałem działać szybko, bo miałem automat do świateł sterowany kontrolką oleju...

Witam Mam problem z czujnikiem położenia walu w silniku z22se. Pierwsze objawy to nierówna praca na LPG - pojechałem do gazownika, a ten mi najpierw pokazał, że "nie ma sekwencji", potem podłączył op-com i wywaliło od razu błąd czujnika położenia wału. Jako dodatkowy dowód, że to właśnie to pokazał mi odczyt z kątem wyprzedzenia zapłonu, który na wolnych obrotach skakał od -4 do +18. Czujnik został wymieniony (dla ciekawych - żeby go wydostać najlepiej zdemontować rozrusznik). Auto odebrałem i jeździ zupełnie normalnie... tylko ten wymieniony czujnik jakby zaczynał działać pół minuty po odpaleniu auta. Rano odpalam, zapala mi się kontrolka, włączam andoidowy program do kasowania błędów, kasuję i przez całą trasę wszystko jest idealnie, Kontrolnie sprawdzam czy nie łapie ponownie błędu i nic takiego się nie dzieje. I tak do następnego uruchomienia... Zaczynam podejrzewać, że ten nowy czujnik szwankuje (zamiennik EPS, czy jakoś tak), ale może ktoś ma inne pomysły? Na koniec prośba: mam możliwość podglądania sobie na bieżąco wykresu kąta wyprzedzenia zapłonu. Czy ktoś mógłby mi w kilku słowach powiedzieć, wokół jakich wartości i w jakich warunkach powinny być te wartości?

Miałem AF htb3d - po wymianie amorków na KYB prowadziło się poprawnie, nie przypominam sobie tendencji do pod- czy nadsterowności. Teraz mam AG htb5d z oryginalnym hakiem (co podobno oznacza mocniejsze sprężyny) i auto jedzie jak po sznurku - przynajmniej dla mnie. Odniesienie mam raczej skrajne - najwięcej jeździłem AF caravan (skrajnie podsterowna), obecnie jeżdżę jeszcze zafirą A (wysokie, nieprzyjemne w szybkich zakrętach...)

potwierdzam słowa kol. krisb mam w corsie depo, u mnie wkład gniazda przy próbie zapięcia wtyczki wpadł całkiem do wnętrza reflektora nie sposób opisać bluzgów jakie towarzyszyły jego wyjmowaniu ale udało się - gniazdo ustabilizowałem nawiercając cienkim wiertłem i wciskając plastikowy patyczek po lizaku

Witam Nie rozbierałem co prawda silniczka wycieraczek z przodu, ale miałem do czynienia z silniczkiem tylnym. Jeżeli są zrobione analogicznie to problemem jest zapewne wypalona blaszka wewnątrz mechanizmu. Przesuwa się ona po ścieżce zapewniając zasilanie do momentu powrotu ramion do pozycji wyjściowej. U mnie z tyłu blaszka ta wypaliła się a jej kawałek spowodował zwarcie Podkreślam - tak miałem w tylnym silniczku i to tylko takie moje dywagacje... Powodzenia

a ja mogę o coś zapytać? mam wstawione radyjko nie-oplowskie i chciałbym, żeby na wyświetlaczu była cały czas data w F miałem przecięty kabelek (chyba szary) - a jak w G? z góry dzieki

Witam Trochę odkopuję, ale nie wypada nowego tematu zakładać z moją pierdółką. Zna ktoś wymiary oringu uszczelniającego obudowę termostatu? Średnica i przekrój? Chcę wymienić sam wkład, a tych nie sprzedają w komplecie z uszczelnieniem. Pzdr.Sławek

Witam Kupię miarkę oleju do silnika x16xel Astra G '99 Wiadomość na priv Pozdrawiam

Mam w zafirze silnik 2.2 147KM, czyli z22se Na LPG przejechane ponad 110tys.km. Auto jeździ głównie w trasy, aczkolwiek nie oznacza to wcale mniejszego zuzycia gazu. Średnie spalanie ok. 11l/100km. Minimalne było coś koło 9l/100km, maksymalne ponad 14l/100km. Po 110tys.km instalacja LPG została zmodernizowana (listwa wtryskowa z waltekami i dłuuuugimi rurkami została zastąpiona wtryskami Lovato na krótkich wężykach). Za mało przejechałem, żeby obiektywnie określić, jak to wpłynęło na żużycie paliwa. Na benzynie nie jeżdziłem, ale komputer pokładowy pokazuje średnie zużycie na poziomie 8,2-8,5l/100km. Gdyby nie zużycie oleju (u mnie 1,0l/2000km, niestety - wg instrukcji obsługi ciągle w normie) to byłby najlepszy silnik, jaki miałem. Sporo mnie kosztowała wymiana rozrządu (rozrząd balansowy, pompa wody, rozrząd zaworowy) - z robocizną prawie 2tys.PLN Wymiana była konieczna z powodu zniszczenia jednego ślizgu.

> Właśnie, dzisiaj jak jechałem autem (innym oczywiście) zdałem sobie z tego sprawę . Jednak pytanie > pozostaje aktualne - jaką największą da się spokojnie założyć? Mam Zafirę 2.2 16V z instalką LPG. Montowałem u miejscowego (gorzowskiego) gaziarza. Sterownik Solaris (mało popularny, ale nie mam nic do zarzucenia) Wtryski chyba czerwone valteki. Parownik - nie pamiętam, ale tu trzeba przypilnować, żeby za małego nie dobrali. Butla toroid podwieszona zamiast zapasu - nie pamiętam dokładnej pojemności, ale tankuję na pusty zbiornik 45 litrów. W dwa lata przejechaliśmy ponad 100 tys. km. Na początku było troche regulowania, potem już tylko wizyty na wymianę filtrów, świec i standardową regulację co 20 tys.km Średnie spalanie ok. 11l/100km Ale da się dużo więcej

> Ad1. Ponoć wystarczy nr VIN, ale przeszukując sieć oraz internetowe oferty sprzedaży rozrządu to > dość często pojawia się zapytanie o numer silnika, więc żeby uniknąć ew. późniejszych > reklamacji i zwrotów wolę się wcześniej zabezpieczyć podając wymagane informacje o silniku. o ile się nie mylę, to w tym roczniku nr silnika jest zakodowany w nr VIN wpisz w google "epc online" i poszukaj wyniku ze strony klubzafira.pl jest tam link do - sam nie wiem czego - ale działa uruchamia się katalog EPC opla, jest opcja dekodowania VIN (poszukać trzeba, ale intuicyjnie dałem radę) osobiście przed chwilą sprawdziłem - działa powodzenia

> Podejdzie jeśli w jakiś sposób zapewnisz mu współpracę z aparatem zapłonowym. W 1,4 jest sworzeń, a > w 1,6 płetwa. Kolega, który założył temat wspominał, ze ma 16szr, a tam nie ma aparatu zapłonowego tylko DIS i czujnik na kole wału... więc może podejdzie?

> Jak masz to daj

Witam mam ZA z silnikiem Z22SE szukałem zafki z silnikiem 1.8, ale trafiła się ta i wziąłem z uwagi na wyposażenie Założyłem instalację LPG na sterowniku Solaris. Auto pali średnio 11l/100km, przy czym 50% tras to niemiecka autostrada 140/150km/h z 5-osobową obsadą. Landówkami wychodzi czasem poniżej 10l/100km. Silnik mocowo (147KM) w sam raz do tej masy. Bierze olej - u mnie 1l/2000km. Silnik na łańcuchu rozrządu. Musiałem wymienić bo czarny ślizg poszedł w kawałki i łańcuch ślizgał się po samych śrubach (chcecie foto? ). Wymiana obu rozrządów (zaworowy i balansowy)+pompa wody+rolka napinacza+pasek wielokilin. + dorobienie zniszczonych śrub wyniosła 1900pln. Eksploatacja dość droga, ale u mnie to auto robi od 4 do 5 tys. km miesięcznie, więc do zniesienia. Pozdrawiam

Witam Walczę z wyciekami oleju. Jestem na etapie miski olejowej i czujnika poziomu oleju. Muszę miskę odkręcić, wymienić o-ring i użyć nowego uszczelniacza - to w sumie nic specjalnego. Mam wątpliwości dotyczące samego odkręcenia miski: 1. do miski jest przykręcona sprężarka klimy - czy coś się stanie jak odkręcę dolne mocowanie sprężarki? Czy wystarczy zdjąć pasek wieloklinowy i będzie bezpiecznie? 2. czy muszę unieść silnik, żeby miska zeszła na dole? na oko niewiele luzu jest miedzy dnem miski a ramą pomocniczą silnika (sankami, trawersem - czy jak to tam się nazywa). Czy nie urwę czegoś, jakiś przewodów itp. podczas ewentualnego podwieszania silnika? Niby prosta sprawa ale wolę się upewnić zanim zacznę. Pozdrawiam Sławek

I na mnie w końcu przyszedł czas - właściwie na moją astrę. Po 16 latach i przejechaniu 372 tys. km (w tym 7 lat i 220 tys. km w moich rękach) auto znalazło nowego właściciela. Jak na razie to jedyny samochód, który NIGDY nie nawalił w stopniu uniemożliwiającym samodzielne dotarcie do mechanika (nie liczę kolizji drogowej z winy innego kierowcy). Skrajny przypadek to jazda na dwóch garach z powodu pękniętego wałka rozrządu - x16szr mimo to doczołgał się do warsztatu. Nie znajdę już takiego samochodu - nie ma mowy. Ale zostaję przy oplach - zafira A i corsa C.