Skocz do zawartości

RadekST

użytkownik
  • Liczba zawartości

    264
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez RadekST

  1. > Siedzę w domu a auto na parkingu 2km od domu. No to w czym problem zeby wypisac urlopowke?
  2. Stoisz w kraju czy za granica ?
  3. Ja zalozylem srednia V 65km/h, wg mnie tyle km po kraju zrobi swoje i na 75km/h srednie nie ma co liczyc.
  4. Mozesz zalozyc ze potrzeba jechac 27godzin. Czyli trzy cykle po 9godz jazdy + pauzy.
  5. Wyglada ze winny byl czujnik TPS po wymianie jest ok Przy okazji wymienilem pasek alternatora bo byl wysluzony.
  6. Faktycznie, w pamięci były zapisane błędy cewek (obstawiam że to stare błędy jak miałem problem z kablami/cewką - zamieniałem cewki itd). Po ich skasowaniu i zrobieniu jazdy testowej nowych błędów nie ma, a poblemy z przyspieszeniem są te same. Przepustnice czyściłem już wcześniej. Zapomniałem się przyjrzeć pracy TPS - muszę to sprawdzić.
  7. > A swiece sprawdzone?? Sprawdzane kilka mcy temu przy okazji sprawdzenia luzu zaworowego i kompresji
  8. Jest problem z plynnym przyspieszaniem, ale tylko jesli pedal wcisniety jest powyzej 50%. Oczywiscie motor rozgrzany, bez wzgledu jaki bieg. Problem sie nasila na mokrej/sliskiej nawierzchni (opony maja 6mm - uwazam ze moge je wykluczyc) A wiec, zaczynam rozpedzanie/przyspieszanie (pedal wcisniety caly czas w takim samym polozeniu) - obroty rosna do 3tys, przyspieszenie plynnie - auto przyspiesza jak zawsze. - obroty powyzej 3tys i wyczuwam ze motor cos lekko trzyma, ale predkosc i obroty rosna stosunkowo plynnie, - obroty dochodza do 4,5tys, predkosc do tego momentu caly czas rosla. Jak tylko obroty dotra do 4,5tys predkosc (przynajmniej wg licznika) nie rosnie. Dopiero po chwili obroty lekko opadaja (na ok 4tys - nie mniej) po czym predkosc pomalu zaczyna rosna, a nia obroty (ale juz wolniej niz jak wkrecanie sie do 4,5tys) Jest takze wieksze zuzycie paliwa (z kompa i z tankowania). Sprzeglo bylo wymieniane kompletne Luk rok temu, od tamtej naprawy minelo max 10tys km. Na desce nie wyswietla zadnego bledu. Przyczyny szukac moze w polosiach, czujniku przepustnicy?
  9. Wyglada ciekawie. Widze ze ma to znaczenie - oscieznica regulowana - musze sprawdzic jak z dojsciem. Skrzydlo drzwi jak jest otwarte jest wzdluz sciany.
  10. > Prosimy o fotkę, to daje dużo więcej, niż nawet najbarwniejszy opis Probowalem obinac tasma klejace bolce, ale to nic nie daje
  11. Witam, mam problem z zawiasem drzwi. Skrzydlo drzwi jest takie same jak do innego pokoju, a z jednej z futryn wysuwa sie gorny zawias. Przyjzalem sie i zawias jest wciskany do futryny. W futrynie jest sruba, ale ta sruba pracuje jeszcze z jakas zebatka(?) albo jakims mimosrodem. Bolce zawiasu wsuwane do futryny maja gwint, prostopadle do tych bolcow przychodzi ta sruba. Owa srubka chyba jest przegwalcona bo krecic nia moge w obie strony bez wyczuwalnego oporu. Moze sie ktos wypowiedziec jak to naprawic? Pierwsze co pomyslalem to podmiana sruby z dolnego zawiasu do gornego, ale wyglada ze wyrobiona/przegwalcona jest ta czesc miedzy srubka a bolcami zawiasu.
  12. Mam je w mieszaninie kora+ziemia. Ja podlewam raz na tydzien - bylo ok. Mowisz ze mam sie uzbroic w cierpliwosc i moze cos z tego bedzie jeszcze?
  13. Mam w domu kilka takich roślin do momentu wyjazdu na urlop było wszystko ok. Najstarsza roślina potrafiła zakwitnąć w ciągu roku dwa razy i dawała bardzo duży pęd i dużo kwiatów. Problemy pojawiły się po powrocie do domu. W czasie nieobecności "opiekę" mieli pełnić rodzice, ale ostatecznie kwiatami zajął się - na moje nieszczęście - ojciec (nie ma zielonego pojęcia co i jak z roślinami). W czasie sierpniowych upałów podlewał mi kwiatki (zamiast wieczorem :/)- po pracy (stwierdził że było wygodniej bo po drodze). Czyli kwiatki dostały wody (niektóre wręcz przelał - a miał karteczki jak, ile i jak często podlewać ) w godz 16-17 + okno mieszkania na południe - którego nieotwierał na wieczór. Bilans strat to "tylko" 10 kwiatów wywalonych byłoby więcej ale niektóre udało się odratować. Młodsze clivie niestety po krótszym lub dłuższym czasie poddały się. Ta roślina która kwitnie (jest najstarsza ma już wiele liści) wypuszczała ciągle nowe. Jednak ostanio ją też zatrzymało. Ostecznie ostały mi się dwie sztuki - najstarsza i młodsza. Poniżej zdjęcia korzeni, tej mniejszej - z dużą miałbym więcej problemów, ale korzenie ma identyko (jak dętka bez powietrza). Zdrowa roślina ma korzenie grube-jędrne i jasne. Clivia1 Clivia2 Prosiłbym o pomoc bo bardzo zależy mi na odratowaniu roślin.
  14. > Poszukuje wozidła na dłuższe trasy (2x60/70 km dziennie) musi być jak najoszczędniejsze. Przemysl to jeszcze raz. To nie jest malo km, po pol roku bedziesz miec dosc jezdzenia kurduplami takich tras a jak bedzie koniecznosc czegos wyprzedzic to bedzies denerwowac czy zdazysz ;p
  15. > Takie jak na masce mietka z foto: > Jak to się nazywa i gdzie tego szukać? Wymiary 50x14cm Tablice wyrozniajace odblaskowe? W motorozycayjnych maja.
  16. Ten na dole ma oslone na calym silowniku To powinien byc lepszy.
  17. > Jeden stał na światłach, drugi mu wjechał w dupę. Postanowili nie rozdzielać, tylko zespawać, > zaszpachlować, pomalować... i w ten sposób powstał chyba ten samochód Jakby klamki zalozyli takie same na przodzie i tyle to nikt by nie poznal ... a tak
  18. U mnie nie ma żadnej szczeliny. Płytki mam podjechane do szafek.
  19. > kolega chce zabić nudę widocznie Hehe, kolega zgadł trzeba coś robić
  20. > Wyjaśnij proszę, po co chcesz pociągnąć oświetlenie w "korytku" ? Korzysta z kuchni osoba na tyle > niska, że może ją takie oświetlenie oślepiać ? Kuchnia jest "otwarta" i siedząc w salonie "pięknie" widać całą taśmę, co również czasem jest niechciane wiadomo LEDy świecą bardziej punktowo i to potrafi drażnić. Do tego dochodzi jeszcze sprawa że szafki są łączone i boki którymi się stykają, minimalnie (ale jednak) są niżej niż spody szafek, co skutkuje że przyklejona listwa robi dołek to z kolei jest mało estetyczne (na szczęście widać tylko z bliska). Dlatego też korytko kątowe będzie tutaj złe. Faktycznie zapomniałem że mogę stracić gwarancję to jednak chyba albo musi zostać jak jest albo dołożyć spody....
  21. Są w kuchni w ciągu dwie 80cm podwieszane szfaki (jeśli ma to znacznie z tego skandynawskiego sklepu w polsce) z płyty wiórowej 18mm. Przez całą ich szerokość (160cm) przez środek chcę wyfrezować kanał szeroki na 10mm i głeboki na 3-4mm - w tym kanale chcę ukryć taśmę led. Czy osłabi to spód szafek że mogą mi się zerwać/skrzywić itd? Ma to wyglądać jak na tym foto: zdjecie Widziałem inne rozwiązanie że nadkłada się dodatkowe płyty które tworzą taki kanał, ale żeby to wyglądało musiałbym zrobić tak na wszystkich szafkach.
  22. Przewody mogą być przyczyną wypadania zapłonów.
  23. Opor bedzie wiekszy dla dluzszych kabli. U siebie jak mierzylem nowe kable to bylo miedzy 3,5 (krotkie) - 6,5 (dluzsze).
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.