-
Liczba zawartości
3 794 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Zawartość dodana przez angrius
-
> Przepis mówi o samochodzie wyposażonym w poduszkę. Jest w tym samochodzie wyłącznik dezaktywujący > tą poduszkę (po jego aktywacji jej nie ma). Dla mnie jest to jednoznaczne . Jak nie > ogarniasz, to już nie ze mną gadaj . A jesli technika zawiedzie i mimo ze myślisz ze poducha jest nieaktywna to ta na przekor tobie wystrzeli? Nie lepiej po prostu wlaczyc rozsądek i wozić malca z tylu.? Tam jest bezpieczniej niż z przodu...
-
> To tobie na forum forum Klubu Cytrynki napisali, że dwulitrowe benzyny z przepustnicą na linkę nie > miały tempomatu? > Ogólnie w cytrynach tempomat miały tylko auta z elektroniczną przepustnicą. Moja była Xsara VTS > niestety miała przepustnicę na linkę i brakowało mi bardzo tempomatu. Tak mnie. Ale juz zrezygnowałem z tego egzemplarza.
-
> I jeszcze jedna rada > Czytaj prasę motoryzacyjną i jej mądrości spod piór ekspertów i fachowców, co na motoryzacji > wszelakiej zęby zjedli > tadam Jakby sie tymi ekspertami sugerować to tylko vw by po drogach jezdzily ale nie zaczynam wojny > Quote: > Pierwsza seria Citroena C5 (modele przed liftingiem z 2003 roku) borykała się z wieloma problemami > natury jakościowej. Nagminnie dochodziło np. do rozszczelniania się siłowników zawieszenia czy > pękania sfer z azotem (unieruchomienie pojazdu). > link do krynicy mądrości
-
Co myślicie o tym modelu? Mam troche mieszane uczucia ale szukam potwierdzenia C5 A mieszane dlatego ze w opisie jest tempomat a na zdjęciach go nie widzę... Dziwne zeby wersja exclusive nie miala tempomatu. Czyli kłamstwo od samego poczatku? A cena adekwatna?
-
> auto do oplat i rejestracji i malego przegladu... mysle ze na gotowo 11-12kpln A jak się sprawuje automat w tym aucie? Nie jest awaryjny? Ile wytrzymuje taka skrzynia?
-
> Najpierw się przejedź C5. > Też uległem kiedyś jej czarowi i wytrzymałem z nią całe 7 miesięcy. > Powodem było po prostu zawieszenie, strasznie miękkie jak dla mnie osobiście (miałem hydro). Wiadomo. Jazdy próbne musza byc
-
> tam nie szukaj > Jaka kwote masz do wydania ? spojrz moze przychylniej na mk II ktora jest wyleczona z wielu > problemow mk1, znajomy ostatnio kupil taka przywieziona za 8kpln do oplat, kombi, 2.0 HDi 138 > Fap, exclusive z navi Za 8 mk2? A nie jest to za malo? Owszem zdarzają sie mk2 poniżej 10 tys ale boje się ze to szroty... Właśnie do 10 bym chcial wydac
-
Ogólnie juz jestem zdecydowany na ten model. Teraz pozostają poszukiwania, które z tego co widzę będą ciężkie a na klubie cytrynki tez juz sie zalogowalem
-
> W takim razie 2,0 16v 140km powinno odpychać to auto.Raczej potrzebujesz jako rodzinne z tego co > wyczytałem. Dokladnie
-
> Większość obecnych diesle uczyni Cię dieslo-fobem.Jeśli autorowi podoba się model nie lepiej > benzynkę? była tam jakaś duża chyba 3,0 Owszem byla ale nie jest polecana i tez moze być kosztowna w utrzymaniu. Az tak na osiągach mi nie zalezy. Podobno 1.8 i 2.0 są ok
-
> Nie. Masz wyzej napsiane, one nawet zmiennej geo nie mają w turbinie. A te wersje ok. 110km? Jak tak patrzę to więcej jest tych mocniejszych 2.0. Czytając co piszecie to chyba tez będę bral pod uwagę w takim razie ten motor...
-
> Mój kolega z pracy miał takiego. C5 z tym silnikiem uczynił go "dieslo-phobem" Teraz jeździ > zafirą z wolnossącą benzyną i tęskni jedynie za wygodą C5. Ok to z 2.2 juz sie wyleczylem a czy te 2.0 90km miał juz fapa i dwumas?
-
Ok, czyli ogólnie jak powinna wyglądać sprawa by można bylo legalnie wrócić do domu? A auto jest na obcych tablicach...
-
> może zmieni zdanie Nie zmienię bo potrzebuje rodzinnego auta Z wielu opcji stwierdzam ze cytryna mi chyba najbardziej odpowiada mimo stereotypow > w tym wątku to Pandę ale 1.3JTD
-
A jaka macie opinie o silniku 2.2 hdi?
-
> 2.0 HDI 90KM zupełny golasek od DKZ i zmiennych geo. Miałem Picasso z tym silnikiem, bezawaryjnie > śmigało, teraz kącikowicz cytrynę tą ujeżdża i czasami się odzywa, więc chyba zadowolony Ale czy ten silnik nie będzie za slaby do wazecego 1400kg auta?
-
Pod nosem mam takiego np c5 2.2 wiec jak widac motor 2.2 tez bym. A na przebieg to raczej nie patrzę... Bo i tak nie wiadomo czy to prawda
-
Szukam konkretnego modelu auta: Cytryny c5 kombi. Do tej pory nie brałem pod uwagę w ogóle diesla bo boje sie o ewentualne koszty napraw. Czy wg Was słusznie? Gdybym sie przekonal do diesla to miałby zdecydowanie większy wybór...
-
Rozglądam sie za samochodem. Zastanawiają mnie oferty z komisów, gdzie auto jest sprowadzone, na zagranicznych blachach, a ogloszeniodawca pisze ze auto oplacone blabla bla oraz ze autem można wracać na kolach bo w cenie auta jest 30 dniowe ubezpieczenie i jakies tablice zjazdowe... Czy to legalne? Istnieje rzeczywiście taka możliwość czy to tylko pic na wode? Swoja droga... Mialem 3 samochody, żadnego nie szukałem bo każdy byl z rodziny. Teraz właściwie szukam pierwszy raz auta i zderzam sie boleśnie z rzeczywistoscia poszukiwań auta...
-
Z jakich korzystacie portali z ogloszeniami ze sprzedażą samochodów poza allegro, olx i otomoto?
-
> na to co w kazdym innym aucie, a ze specyficznych: > - CZY TO 2.0 to poczciwy EW10 czy też BROŃ BOŻE silnik HPI (HPI ma wlew oleju od strony sprzęgła, > EW10 od strony rozrządu) > - czy się podnosi, opuszcza i czy nic nie cieknie (przewód wspomoagania może być zapocony). > - rdza przy ramce tylnej tablicy rej. > - rozbujać tył góra-dół = czy łożyska wahaczy nie skrzypią/strzelają > - czy ręczny (na przód) działa i odbija > - czy tylne zaciski siedzą prosto > - czy kierunkowskazy nie wyłączają się po 3 mignięciach (sprawdzić kierunki w każdej pozycji > pokrętła światel poz./mijania x prawo i lewo) > - jeżeli klima automatyczna sprawdzić działanie nawiewów (ciepło/zimno, kierunki) > Jeżeli doprowadzone do ładu to jest to świetne i trwałe auto - mam liftbacka '03 z silnikiem 1.8 > 16V (bliźniacza konstrukcja do ew10 tylko mniejsza pojemność) > Realna cena jest bardzo niska, auta są niesprzedawalne. > W cenie powyżej 10.000 NIKT tego nie kupi - co jest w Twojej sytuacji zaletą. > Realnie pewnie około 7000-8000 lub mniej w zależności od stopnia zaniedbań. > Moja rada - szukać długo i przebierać jak w ulęgałkach, większość będzie zapuszczona, jeśli trafi > się przyzwoity to i tak będzie tani, brać ten z najmniejszą ilością niedomagań i korzystając z > niskiej ceny zakupu doprowadzić za zaoszczędzone pieniądze do ładu. > Kupić zadbanego "do jazdy" nie będzie łatwo = nikt normalny nie sprzeda sprawnej C5-tki > Za to stan samej hydropneumatyki z reguły jest dobry, bo to się prawie nie psuje. > Sprawdzić stan izolacji wiązki pod pompą zawieszenia. > Sprawdzić od spodu stan przewodów ciśnieniowych. Super Wielkie dzięki
-
Zastanawiam się nad tym samochodem w wersji kombi z silnikiem benzynowym 2.0. Na co zwrócić uwagę przy oględzinach? Jaka jest wasza opinia o tym aucie? Jaka jest realna cena za roczniki 2003-2004?
-
Zdecydowanie B
-
Super dzięki takiej wyczerpującej odpowiedzi dawno nie czytalem
-
> Mam starszego, MKI (zasadniczo to samo, przedliftowy), proponuję Tobie MKII, bo za 10-15 kzł już > możesz próbować. > Nie narzekam, wręcz bardzo dobrze mi się tym jeździ. > Najprawdopodobniej każdy oferowany C5 MKi/MKii ma jakiś nieogarnięty mankament do zrobienia - > dlaczego? Bo sprawnego C5 nikt by nie sprzedawał. > Jest kilka (dosłownie kilka) typowych spraw i słabszych stron w tej konstrukcji - do wyszukania w > necie, nawet na MK. > Po ich ogarnięciu bezproblemowe użytkowanie na długo. > Zawieszenie hydropneumatyczne w każdym MKi/MKii - to największa zaleta tego auta. > Druga to obszerność wnętrza i bagażnika. > Wersja kombi i "udająca sedana" liftback. > W tym drugim przypadku czasem nie ma tylnej wycieraczki. > Zadziwiająco zwrotny. Oprócz C5 mam Clio II 1.4 - przysięgam, że łatwiej się manewruje C5. > Nierdzewny (oprócz klapy bagażnika przy blendzie - ale MKii raczej nie ma tego problemu) > Małe koła (zaleta: tanie opony), mało schowków. > Za to z tyłu mieszczą się 3 dziecięce foteliki. > Zazwyczaj dobrze wyposażone. > Bardzo niska cena zakupu. A jesli chodzi o zawieszenie hydro... Wytrzymuje to nasze drogi? Jak z serwisem tego? Jaki koszt?