Skocz do zawartości

RederOr

użytkownik
  • Liczba zawartości

    825
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez RederOr

  1. RederOr

    M32 - jak to jest?

    Mam tę skrzynie w VC 2.2 Direct (silnik też ponoć strasznie wadliwy ). 190 tys km. i dalej jeździ.
  2. Zafira B i Vectra C to "trochę" różne samochody - niech kuzyn najpierw się zdecyduje na model. Co do silników to w VC bym odpuścił totalnie 1.8 (o 1.6 nie wspomnę, bo to chyba żart producenta) - to nie jeździ, a do tego pali więcej niż 2.2 Direct. IMHO najlepszy do VC jest 2.0T, ale jest go bardzo ciężko dostać. Potem 2.2 (Z22SE - konstrukcja klasyczna lub Z22YH z bezpośrednim wtryskiem), oba mają łańcuch, ale... Opel dał ciała i trzeba popatrzeć czy mamy wersję z poprawionym napinaczem (inny łeb śruby, można znaleźć fotki np. na forum.vectraklub.pl) bo inaczej trzeba zmieniać (najmarniej napinacz, ale zwykle cały rozrząd, a to już kasa leci). W Z22YH (Direct) jest też kiks z pompą wysokiego ciśnienia, niestety, ale montowane fabrycznie Siemensy nie grzeszą żywotnością, ale jak już kupimy używkę to duża szansa na to, że jest poprawiony Continental. Obie pompy nie lubią się z biopaliwem (E10 odpada, a E85 to śmierć dla tych pomp), taką maja konstrukcję (gumowe membranki). Do Z22YH gaz się nie opłaca (bezpośredni wtrysk). Z benzyn jest jeszcze 3.2 i 2.8 - wymiana rozrządu w 2.8 to jest jakiś kosmos i stąd pewnie te ceny na allegro, a 3.2 nie znam (ludzie raczej chwalą niż płaczą). Diesle to nie moja bajka, więc się nie będę produkował.
  3. RederOr

    "zaleta" TSI

    > Czyli moze pokazywać poprawne dane? Teoretycznie 50% szans. Ponieważ miałem do czynienia z dwoma LIIFL 2.0T i obie kłamały o mniej-więcej tyle samo więc obstawiam, że prawdopodobieństwo właściwego wskazania jest dużo niższe. Dodam, że zawodowo zajmuję się m.in. czujnikami poziomu cieczy i niestety nie jest idealnie nawet na samym początku eksploatacji czujnika, a po czasie dochodzą osady od cieczy (taki mały dodatek w przypadku jazdy z interwałem wymiany oleju np. 30 kkm) i jest wesoło (wszak czujnika nikt nie kalibruje na bieżąco, schodzi z taśmy Jean Paul czy inny Mustafa wkręca w obudowę i jazda).
  4. RederOr

    "zaleta" TSI

    > polozysz glowe ze oprogramowanie jest takie samo? Analizy poziomu oleju ? Oczywiście - co do zasady działania, bo to, że będzie inny numer kompilacji i rev to jest pewne.
  5. RederOr

    "zaleta" TSI

    > to auto konstukcyjnie ma 13 lat... troche sie zmienilo (patrz l3) 2.0T z LIIFL i LIII to jest ten sam silnik, więc nic się tutaj nie zmieniło.
  6. RederOr

    "zaleta" TSI

    > to ja mam propozycje. Kup nastepne auto z czujnikiem, sprawdzaj sobie jeszcze bagnetem i napisz > pozniej czy wartosci sie roznia. Bo na razie to rozmowa teoretyka z praktykiem. To ja odpowiem - jako praktyk. Laguna II 2.0T - wskazanie czujnika i bagnetu się różniło (odczyt z bagnetu po 15 minutach i po całej dobie - zawsze taki sam). Zawsze na bagnecie było mniej, o ile dokładnie nie powiem, bo to niemierzalne, ale oszacowałem na 150-200 ml. Rozpiętość miarki to, o ile dobrze pamiętam, 1l - czyli czujnik pokazuje nam jeszcze ok, a bagnet już minimum. W Vectrze dla odmiany pokazuje mi tylko jak olej zjedzie do jakiejś (nie wiem jakiej) wartości, a że oleju ubywa, do tego mam łańcuch rozrządu, który lubi być smarowany to sprawdzam - najmarniej raz na tydzień (caaaaałe 30 sekund wyjęte z życia, masakra), a dolewam jak zjedzie więcej niż 0,5 l (czyli 2x pomiędzy wymianami).
  7. RederOr

    "zaleta" TSI

    > odpowiadam - nie, nie jest duzo > moja poprzednia Octavia 1.8T nie brala oleju, obecna 1.8TSI lyka ok 200 ml/1000 km i jakos > specjalnie mi to nie przeszkadza, ze mam litrowa butelke oleju w bagazniku Olej miałeś ten sam ? Ja w OI 1.8T miałem 0W-40, ale z tego co kojarzę to do TSI zaleca się coś innego, bardziej "eko".
  8. RederOr

    "zaleta" TSI

    > -"tylko" 4x musieli dolewać oleju - wyszło jakieś 1L/10kkm średnio > :-( To tak źle ? Zależy jak na to spojrzeć. Dotychczas żadne z moich aut nie brało oleju (benzyna, turbo benzyna, turbo diesel), a Opel bierze... Ponoć taka jest "uroda" bezpośredniego wtrysku benzyny, że z jakiegoś (nie wiem jakiego) powodu trochę bierze. Mój akurat konsumuje około 1,2 l/15000 km (zsumowałem dolewki, a w sobotę akurat jadę na wymianę). Trochę mnie to irytuje, ale cóż począć ? Osobną kwestią jest na jakim oleju jeździmy. To co się obecnie leje to oleje z priorytetem ekologicznym, a nie ochrony silnika (byle do końca gwarancji), stąd wodniste oleje, które do tego często mają nędzne parametru (klasyczny przykład to GM dexos2 "syntetyk" za 80z zł/5 litrów ) do tego ludziska często leją nie to co trzeba (kto np. sprawdza parametr odparowywalności Noacka ? Nikt.) bo wydaje im się, że tak jest lepiej.
  9. Czy każdy 2.0 dCi ma DPF ? Widziałem ogłoszenie o Espace 2.0 dCi bez DPF i teraz się zastanawiam czy wycięty przez właściciela czy występowały takie wersje ?
  10. RederOr

    C8 vs Espace

    Czy skrzynie automatyczne w Citroenie/Peugeocie to klasyczny automat czy taka elektrowydumka jak w C4 Picasso ?
  11. RederOr

    C8 vs Espace

    2010 to już wyższa półka cenowa. U mnie widełki kończą się w 2008 roku.
  12. > W tej lagunie to świeci cały czas. Auto chodzi równo, wspomaganie też okej. Po prostu wkładasz > kartę i masz komunikat chyba zaraz po odpaleniu jak nie od razu po włożeniu karty. To w taki razie raczej nie to - chociaż koło pasowe obejrzyj też (z 3 lagun jakie znam wywaliło się w dwóch po 80kkm). A taki trywialny test ze sprawdzeniem jakie jest napięcie po włączeniu silnika robiłeś ? Sprzedający może mówić co chce, ale lepiej (jak mawiał towarzysz Feliks) ufać i kontrolować
  13. U mnie tak pomrugało, pomrugało tym napisem, a na koniec koło pasowe mające luz (rozwulkanizowało się) zerwało pasek alternatora. Jeżeli tu jest problem to do wymiany koło, pasek i rolka napinająca. Wspomaganie przypadkiem nie traci mocy w momencie jak się ten napis ukazuje ?
  14. Cześć, Pomijając kwestie estetyki skupmy się na mechanice. Chodzi mi o względnie mało marudny i awaryjny silnik... diesla. Tak, nie lubię diesli, ale tej wielkości budzie benzyna będzie chlać jak żul po nieudanym odwyku. Trochę sobie czytałem o silnikach Renault, ale o C8 wiem mniej (poza 2.0 HDi 136KM - ten znam). Z dCi najrozsądniejszym wyborem wydaje się być 2.0 dCi i tu od razu pytanie: Co z rozrządem ? Często znajduje informacje, że jest "bezobsługowy" na łańcuchy, ale do dwóch z trzech wersji silnikowej w katalogu InterCarsu jest możliwy pasek rozrządu do zakupienia... Więc jak to jest ? 1.9 dCi - czy jego zakup jest równoznaczny ze strzałem w stopę i natychmiastowym problemem w postaci turbosprężarki tudzież obrotu panewek ? 2.2 dCi - j.w. 3.0 dCi - ponoć najmocniejsze wersje, a zarazem najnowsze (181 KM końcówka oznaczenia chyba 917) są poprawione (opad tulei), ale czy na pewno ? Citroen. 2.0 136KM można ominąć bo znam. Jak się tutaj zachowują słabsze 2.0 HDi i co to jest 2.2 HDi ? Pytanie ogólne: Czy lepiej kupić automata czy manuala i liczyć się z wymiana sprzęgła + dwumasy ? Jakie są konstrukcje automatów w tych samochodach (pełna hydraulika, jakieś elektryki czy coś mieszanego ?). Acha, chodzi o roczniki 2006+.
  15. Inisgnia. Jest cichsza i wygodniejsza od Octavii. Estetyka zewnętrza to kwestia gustu, ale mnie się też tutaj Insignia bardziej podoba (Octavia robi się jakaś taka przekombinowana). W środku się lepiej siedzi, wszystko jakoś tak bardziej dopasowane do kierowcy i "pod ręką". To też "trochę" inne segmenty.
  16. > Jak jesteś taki podatny na bajki od sprzedawców, to moze być coś ode mnie kupił, np. stare buty w > cenie nowych? Niestety, jesteś z trochę innej "ligi" i Twoje wciskanie kitu jest rodem ze żłobka, musisz się trochę podszkolić - może w salonie Citroena ?
  17. > Próby były nad aktywnym systemem "potrafiącym" zmieniać swoje parametry w zależności od wielu > czynników. Aktywny zasadniczo zmienia postać rzeczy, ciekawe czy się udało pomysł wdrożyć do produkcji seryjnej.
  18. > W jeździe miejskiej nie masz problemów z hałasem powietrza Oczywiście. Problem polega na tym, że skoro chcesz usunąć hałas powietrza (silny) przy np. 2500 obr/min i 140 km/h to musisz tak zestroić wydech, żeby dawał silny "antyhałas" dla tych 2500 obr/min. Czyli jadąc np. 50 km/h na III biegu i mając 2500 obr/min Twój wydech będzie generował "antyhałas" mający stłumić szum powietrza obecny przy 140 km/h, ale tego szumu nie będzie, pozostanie sam "antyhałas", który będziesz słyszał. To tyle z fizyki.
  19. > Citroenowi jest z tego powodu bardzo głupio. > ma znaczenie w dyskusji takie samo jak porównywanie minivanów z różnych segmentów. i było to w > kontekscie komfortu nie bylejakości. Czy będziesz czuł się usatysfakcjonowany, jeżeli napisze, że C4 Grand Picasso jest beznadziejnym jakościowo, najbardziej komfortowym vanem w każdym z segmentów ?
  20. > Nie, nie pierwszym > Kiedyś w takim programie SONDA (bardzo dawno temu) pokazywali jak bodaj BMW prowadziło badania > mające na celu zniwelowanie hałasu powstającego przez opływu powietrza, poprzez wprowadzanie w > odpowiedni rezonans układu wydechowego Z tego co pamiętam to chodziło o wyeliminowanie jedynie hałasu wydechu, poprzez "przesunięcie w fazie" dźwieku w wydechu i nałożenie go ponownie na końcu układu wydechowego. Nie widziałem tego w sondzie, a w innym programie. IMHO nie da się wydechem zmniejszyć hałasu powietrza, bo wydech pracuje w funkcji obrotów silnika, która nie jest proporcjonalna do prędkości, a do tej jest proporcjonalny hałas powietrza. To co poprawi nam akustykę na ostatnim biegu przy prędkości autostradowej może się odbić źle na np. jeździe miejskiej.
  21. > to wniknij. to ta sama płyta. rozstaw osi sie minimalnie zmienia pod modele, ale rozwiązania i > zawieszenie zostaje z grubsza bez zmian. Niech będzie - mój błąd, ale nadal uważam, że porównanie C4 GP z grand c-max jest dla tego drugiego bardzo krzywdzące. > no jak konkurencja to segment wyżej, to wielki plus za to. > napisałeś właśnie to: > A i B to przepaść. A vs B - tego się trzymajmy. Nie. Pisałem o C4 Grand Picasso vs. S-max, jeżeli pisałem samo "C4" to znaczyło to kompakcik C4. Daruj sobie łapanie mnie za szczegóły i wciskanie porównania C4 vs. Mondeo, jest to bez znaczenia w dyskusji o (byle)jakości Citroena.
  22. > nie no super, że oba. ale piszesz o 20kkm trwałości oraz ze zrobiłes 80kkm do sprzedaży. czyli > wymieniłeś 3 razy? Najpierw kupiłem oryginalne - znów padły po 20kkm (czyli 40 kkm), potem kupiłem jakieś "wzmocnione" - wytrzymały do 75kkm i kupiłem kolejne "wzmocnione", ale już dałem w rękę nowemu nabywcy.
  23. > nie ma znaczenia. > a berlingo na czym stoi? Nie wnikam, ale jest od C4 większe. > nie pisałeś o braku. ale kwestionowałeś moje stwierdzenie że Citroen oferuje komfort. Nie. Napisałem, że nie wyróżnia się na tle konkurencji. > ale skoro nie > ma różnic C4 vs Mondeo - to wielki plus dla C4. C4 i Mondeo to przepaść, C4 GP vs S-max - tego się trzymajmy.
  24. > ile łączników wymieniłeś? Oba z przodu. > Ja sie nie licytuje. Ot auto które jest wyjątkowo ładne. technicznie/awaryjnie - jakich wiele. nie > ma żadnych przewag nad konkurencją, ale też nie odstaje pod względem "techniki"... a Ty tu > przedstawiasz straszne ekstremum. aż taak straszne, że nieprawdopodobne... Szkoda, że dałem wszystkie kwitki z ASO mojemu następcy. > nie oczekuj od marki budzetowej "niebylejakości". ja natomiast stawiam zawsze Opla (poprzedniej > generacji), jako przykład badziewia i problemów z wykonczeniem, a Ty jestes zachwycony Vectrą. > ot - co człowiek to opinia. Zachwycony ? Do zachwytu mi daleko, ale po przesiadce z C4 GP jest naprawdę o wiele lepiej, co jest o tyle dziwne, że samochód 2x starszy z 2x takim nalotemi. Najfajniej to mi się jeździło Laguna II, ale teraz żona nią jeździ i ja tam sporadycznie goszczę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.